Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Muzyka
Magiczne Forum > Kultura > Muzyka
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55
Brenda

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Metal to dla mnie osobiście nie jest muzyka

tylko jakiś jazgot. Człowiek o wrażliwych uszach nie jest w stanie tego

słuchać. Gotyk jest nudny (nie da się do tego tańczyć) a rock

przereklamowany i też najczęściej nie do wytrzymania, przynajmniej dla mnie.

a pojęcie o muzyce mam bo wiem co to jest hip-hop, metal, gotyk czy jazz.





ja mam wrażliwe uszy i jakoś jestem w stanie słuchac metalu;)

"jazgot" to dla mnie techno.. Gotyk nudny? to chyba ostatnie

słowo, jakim mogłabym określić gotyk... Nie da się przy nim tańczyć? Hm, a

czy przy każdej muzyce trzeba tańczyć? Muzyka dla mnie jest do słuchania...

a tańczenie to już osobna sprawa..

to, ze sie wie, co to jest hiphop

czy gotyk to jeszcze nie znaczy, ze ma sie pojecie o muzyce;>
korniszonek

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Brenda @

16-03-2004 20:18)



cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Metal to dla mnie osobiście nie jest muzyka

tylko jakiś jazgot. Człowiek o wrażliwych uszach nie jest w stanie tego

słuchać. Gotyk jest nudny (nie da się do tego tańczyć) a rock

przereklamowany i też najczęściej nie do wytrzymania, przynajmniej dla mnie.

a pojęcie o muzyce mam bo wiem co to jest hip-hop, metal, gotyk czy jazz.


class='postcolor'>

ja mam wrażliwe uszy i jakoś

jestem w stanie słuchac metalu;) "jazgot" to dla mnie techno..

Gotyk nudny? to chyba ostatnie słowo, jakim mogłabym określić gotyk... Nie

da się przy nim tańczyć? Hm, a czy przy każdej muzyce trzeba tańczyć? Muzyka

dla mnie jest do słuchania... a tańczenie to już osobna sprawa..

to,

ze sie wie, co to jest hiphop czy gotyk to jeszcze nie znaczy, ze ma sie

pojecie o muzyce;>

class='postcolor'>
Mmmm Bren ciekawe

określenie.

Dla mnie metal jest dość fajny.
No ale techno to już

jazgot jak nie wiem co. Owszem toleruję to, ale jakoś nie lubię tego

słuchać.
Na gotyku się nie znam, więc lepiej nie będę się

wypowiadała.

Sama lubię hip-hop i rock najbardziej.
Ale i owszem

słucham rózniej muzyki.
Black_omen
Ja sie zabralem troche za powiekszenie

muzycznej kolekcji bo obiecalem wspierac jedna osobe ktora nie am za dobrego

dostepu do netu ;]
Sciagnalem Kazika Spalam sie (to mam na kasecie ale na

plytce byly dodatkowe utwory), spalaj sie (tez bardzo mila kiedys to bya PL

hehe :] ) plytke Kultu - spokojnie (taka srednio na jeza jakos nie zrobila

na mnie gigantycznego wrazenia) no i ostatecznych krach systemu korporacji

aby mic na kompie a nie kasete przesluchiwac (na plycie byly 2 dodatkowe

utwory to chamstwo ze na kasetach tak nie ma! >< ) a takze

ciekawszy metal w tym Dimu Borgir - Death Cult Armageddon; Kamelot - Epica

(dosciagalem braujace mp3 :]) Bathory - Nordland I (zostaje jeszcze II :/ )

i troche innego chlamu co narazi nie jest przesluchany ale to sie zmieni


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Ps. Psycho a znasz cos jeszcze takiego al`a Kamelot? =)

Kira
hej, dziewczyny, nie mieszajcie gatunków.

przecież gotyk [rock, metal etc.] i hip hop czy techno to zupełnie inne

kategorie estetyczne. muzyka, która obejmuje tę pierwszą kategorię to jest

po prostu sztuka w pełnym wymiarze tego słowa. sztuka zatem coś

abstrakcyjnego; muzyka 'do przeżywania', do zastanawiania się nad

nią, do poszukiwania jakiejś głębi, więc nie ma sensu patrzeć na nią przez

pryzmat disco - polo, techno itp., bo te gatunki muzyczne mają służyć

zupełnie innym celom, właśnie zabawie, tańcu. może hh ma tutaj trochę inne

podłoże; jednak tematyka tekstów hip hopowych i metalowych czy rockowych

wciąż podejmuje zupełnie inne problemy, u hip hopowców one są jakby bardziej

'przyziemne'.. zresztą, co ja tu będę mówić, wystarczy porównać pare

tekstów hip hopowych i gotyckich na przykład.
a tak poza tym, to wydaje

mi się że hip hop i metal [oraz pokrewne] to chyba najbardziej oddalone od

siebie gatunki.

aha, i pozwolę sobie jeszcze zacytować kogoś na

koniec;
"(...)im sztuka ma więcej wspólnego z codziennością, tym

jej produkty stają się bardziej wulgarne"

voldius
ja ostatnio posłuchuje reggae i trochę SKA.

punkiem też nie pogardzę. z zespołów męczyłem ElectricRude Boyz. heh spoko

drumy. trochę hip hopu, jak Grammatik. no i powrót do 'korzeni',

czyli trochę francuskiego hip hopu. no i Cypress Hill oczywiście. Wonter, dj

z mojego miasta. również MOUTZA, łódzki zespół. powrót do Incubusa. Morning

View. 'Warszafka' Fisza, soundtrack ze Snatcha i oczywiście

'Chryzantem', Kur Tymińskiego. szkoda, że już nie grają. teraz

czekam na nową płytkę Włochatego, FISZa, o ile coś przygotowywuje, Łonę,

którego płytka niedługo ma wejść na stoiska sklepowe i próbuje załatwić

sobie całego Grammatika.
Luthien
Dla mnie najpiękniejszą muzyką jest ta

muzyka do "przemyślania", znalezienia głębi, zrozumienia autora,

jego uczuć. Być może jestem staroświecka, ale bardzo lubię muzykę klasyczną

- szczególnie utwory opracowane na kilkugłosowe chóry(a capella i nie tylko)

a także fragmenty arii operowych. Ładne to jest i towarzyszy mi bardzo

często.
Co do innych gatunków - lubię rythm and blues, tradycyjnym

rockiem też nie pogardzam, a ostatnio fascynuje mnie nieco jazz i piękne

wykonania Evy Cassidy. Poza tym lubię czasami niektóre te

"kiczowate" utwory, przy których da się potańczyć. Wszyscy je tak

krytykują - mają rację, ale ciekawe, czy przy muzyce klasycznej da się

potańczyć na dyskotece?
Ogólnie toleruję wszystkie rodzaje muzyki - no,

ale np. techno nie jest dla mnie muzyką. Natomiast coraz rzadziej słucham

hip-hopu - chyba wyrosłam z tego, po prostu już mnie nie ciągnie.
Draco

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Psychopatka @

16-03-2004 17:58)
a ja

kupiłam muzyke z Pasji i sie nią całkowicie zanałogowałam... Piekna i

przerazajaca... tak...
a chury sa fenomenalne. Wszelkie soundtracki które

słyszałam( a duzo słyszałam) sprawiaja teraz wrazenie mdłych...
Naprawde

polecam.



Słyszałem i przeżyłem "Pasję" jeszcze raz.


Muzyka dziwna pod względem energetycznym.. Niby wstrząsająca, ale jednak

potrafi człowieka naładować.
PAN_XXX
a ja slucham jeden osiem l, asectocholix

(drużyna a) nio i mezo do tego fshystkiego posdro 6ooV!


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/czekolada.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='czekolada.gif'

/>
Moongirl

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Brenda @

16-03-2004 20:18)



cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>Metal to dla mnie osobiście nie jest muzyka

tylko jakiś jazgot. Człowiek o wrażliwych uszach nie jest w stanie tego

słuchać. Gotyk jest nudny (nie da się do tego tańczyć) a rock

przereklamowany i też najczęściej nie do wytrzymania, przynajmniej dla mnie.

a pojęcie o muzyce mam bo wiem co to jest hip-hop, metal, gotyk czy jazz.


class='postcolor'>

ja mam wrażliwe uszy i jakoś

jestem w stanie słuchac metalu;) "jazgot" to dla mnie techno..

Gotyk nudny? to chyba ostatnie słowo, jakim mogłabym określić gotyk... Nie

da się przy nim tańczyć? Hm, a czy przy każdej muzyce trzeba tańczyć? Muzyka

dla mnie jest do słuchania... a tańczenie to już osobna sprawa..

to,

ze sie wie, co to jest hiphop czy gotyk to jeszcze nie znaczy, ze ma sie

pojecie o muzyce;>

class='postcolor'>
zgadzam się
nie każda muzyka

wymaga tańczenia
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> a gotyk jest czymś więcej niż tylko muzyką to jest już

przezycie estetyczne
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> przynajmniej dla mnie
a co do przereklamowanego rocka to

tu mają do gadania panienki w tv które śpiewają i nazywają swoją muzyke

błędnie rockiem co młodzi ludzie mylą z prawdziwą tego typu muzyką
a

metal to nie tylko "jazgot" jest cos takiego jak black, death,

power, trash i wiele innych gatunków i w wielku naprawde

"normalnie" spiewają ja osobiście też nie przepdam za wrzaskowym

metalem jedynie Kredki są wyjątkiem z tych co mi akurat do głowy

przychodzą
hh też mi nie przeszkadza, ael musi to byc dobra muzyka, a nie

pieprzenie o dupie marynie ze ejst mi w życiu tak starsznie źle ale mnie to

pier*** zobaczcie bmwicą sobie śmiagam po mieście.... kupcie moja płyte a ja

i tak mam was wszystkich w poważaniu przynajmniej na mnie tego typui

teledyski robią takei wrażenie...
Potti
znów uogólniam, żeby nie było.

ale

dlaczego większość wypowiedzi forumowiczów słuchających hip-hopu jest tak

ambitna jak Pana XXX? to chyba o czymś też świadczy. bo chyba nie powiecie,

że takie rzeczy nie mają wpływu na opinię o słuchaczach danego gatunku

muzyki/ przedstawicielach jakiejś subkultury? (jakkolwiek pan wyżej mam

nadzieję nie reprezentuje żadnej, bo narobiłby im wstydu)
nie jestem

jakoś nastawiona negatywnie do rapu. ale do jego pseudo wielkich fanów,

którzy znają tylko Mezo, Ascetoholix, Jeden Osiem L itp. - niestety nie mam

najlepszego stosunku. ile dałabym żeby takich ludzi było mniej;)
Hefaj

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Potti @

19-03-2004 16:43)
znów

uogólniam, żeby nie było.

ale dlaczego większość wypowiedzi

forumowiczów słuchających hip-hopu jest tak ambitna jak Pana XXX? to chyba o

czymś też świadczy. bo chyba nie powiecie, że takie rzeczy nie mają wpływu

na opinię o słuchaczach danego gatunku muzyki/ przedstawicielach jakiejś

subkultury? (jakkolwiek pan wyżej mam nadzieję nie reprezentuje żadnej, bo

narobiłby im wstydu)
nie jestem jakoś nastawiona negatywnie do rapu. ale

do jego pseudo wielkich fanów, którzy znają tylko Mezo, Ascetoholix, Jeden

Osiem L itp. - niestety nie mam najlepszego stosunku. ile dałabym żeby

takich ludzi było mniej;)

class='postcolor'>
Po części Popieram. Większość ludzi

poprostu NIE POTRAFI poszukać sobie czegoś 'na poziomie'. No nie

mówię , aby oddawać się odrazy w ręce Vivaldiego , lecz chociażby ostatnio

kupiłem płytę 'Rapnastyk' Owala/Emcedwa. I tak podsumowując , to

przytym wszelkie Jeden Osiem L , Peje , Tede , 600V 'wysiadają'. Tam

praktycznie każda piosenka ( mimo chwilowych wulgaryzmów ) ma jakieś

znaczenie , przesłanie , a to doskonale wpółdziała z muzyką Tabba. Ot co.

Poprostu mówiąc Hip-Hop nie można robić z niego kiczu , jak to zrobił

praktycznie swymi słowami pan XXX. Dla mnie HH to nie jest tylko komercyjna

tandeta w wykonaniu 50 Centa i takich małych Tede.
Black_omen

align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'> zgadzam się
nie każda muzyka wymaga

tańczenia
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> a gotyk jest czymś więcej niż tylko muzyką to jest już

przezycie estetyczne
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> przynajmniej dla mnie

class='postcolor'>
Ja tam cos estetycznego wyczowam

jeszcze w Bathory - Nordland I ktory nie jest gotykiem a jakism vikingiem

ale bardzo udanym =) a takze w Cradle Of Filth szczeglonie Damnation And A

day ; Summoning (jak narazie 2 albumy jakie mam sa zachowane w milym

klimaciku :] ) i ostatnia plytka Dimu Borgir a szczegolnie piosenka

"Progenies Of The Great Apocalypse"




width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

ale dlaczego większość

wypowiedzi forumowiczów słuchających hip-hopu jest tak ambitna jak Pana XXX?

to chyba o czymś też świadczy.

class='postcolor'>
Banana mu! :]




width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

bo chyba nie powiecie, że

takie rzeczy nie mają wpływu na opinię o słuchaczach danego gatunku muzyki/

przedstawicielach jakiejś subkultury?

class='postcolor'>
To jest rzecz jaka kieruja sie

inteligetni ludzie ale polowa to nie kieruje sie nawet inteligencja

przejawiana przez danego sluchacza tylko stereotypami jakimi nafaszerowany

jest nasz swiat
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>



Margot
Ufff właśnie przeczytałam te 15

stron...Było ciężko ale i ciekawie....

Hmmm ja zaczne od tego co

słucham.
Dzięki Alexsie zakochałam się w Nightwishu , ja tam czytałam że

to fantasy metal, ale nie wiem... zresztą dla mnie to nie ważne, ważne jest

jedynie to, że kocham tę myzykę.
System of a down
Hammerfall ---lubię

zespoły Skandynawskie
Children of Bodom, Incubus (też Alexa XD) No i

Mansona. Hmm z Mansonem to było ciekawie bo zawsze jakoś tak go uważałam za

takiego wyrzutka społeczeństwa, homo niewiadomo, a wszystko przez jego image

no i jego teledyski (od razu przęłączałam program)
Cynic- brzmienie mi

sie podoba no i wogóle
Przyznaję się też że jak zaczynałam od Linkin

Parka... Hmmm zresztą ja dalej mam sentyment do MY December ...I uważam że

Hybrid Theory nie jest taka zła jak mówią.... Od czegoś trzeba było

zacząć... U nas w mieście to nawet takie przekonanie jest że jak ktoś słucha

nawet Limp Bizkit czy Linkin Park to jest wieeelkim metalem. I to mówią Ci

hip hopowcy.... Biegają potem za tymi niby metalkami i przezywają

je.

Ja tam nie ubieram sie już cała na czarno. Kiedyś miałam taki

okres, ze od stóp do głów na czarno. Ale zmądrzałam i uważam, że aby słuchać

takiej czy innej muzy nie trzeba się tak ubierać. Uważam że ubieranie sie

od stóp do głów na czarno jest trochę bez sensu...No bo mimo wszystko jak

widzę takie "panienki" które słuchają właśnie Limp Bizkit i w

lecie biegają ubrane na czarno w płaszczach i z czarną tapetą na twarzy

która pod wpływem 25-30 stopniowego upału spływa im z twarzy no to nie moge

powstrzymać uśmiechu...

Ja mam takie szczęście , że znam wiele osób

które są ...hmmm... chyba moge ich nazwac prawdziwi metale.... i nie latają

za mną pokazując palcem i zabraniając słuchać tej muzy bo nie ubieram się na

czarno od stóp do głów. Moge powiedzieć że to są tolerancyjni ludzie, poza

tym sa dobrymi kumplami i wogóle... Bo takie np divy numetalowe to zawsze mi

mówią "Ty nie powinnaś słuchać metalu bo nie ubierasz się na

czarno". Ja wtedy sie tylko uśmiecham z politowaniem i pytam się czy ja

uważam sie za takiego tru metala jak wy??

Uff koniec referatu
Kira
a ja właśnie przed chwilą przesłuchałam

"Running up that hill" w wykonaniu Placebo. no, trzeba przyznać,

że zrobili z tą piosenką coś zupełnie innego niż Within Temptation. zupełnie

inny styl, bardziej zbliżony do oryginału. ale w sumie obie wersje są w

porządku, tylko WT przerobili ten kawałek na bardziej rockowy, a Placebo

trzymali się bardziej pierwotnego wykonania.
alchemiczka

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (voldius @

17-03-2004 17:18)
ja

ostatnio posłuchuje reagge

class='postcolor'>
Sirisssss... ;_;
Kira
a propos reggae ( no właśnie; nie reagge,

ale reggae ).. fajnym zespołem reprezentującym ten gatunek jest

Akurat. no może nie jest to do końca czyste reggae, ale coś z reggae na

pewno ma ;]
MisieK
Ulubione zespoły(najlepsze

płyty):
-Metallica(ze starych czasów [ master of puppets, and the justice

for all...], bo ta nowa jest żenująca... od Loada jest

kiepska...)
-Children Of Bodom(Hate Crew Deathroll to genialna

płyta)
-Slayer (za Reining Blood)
-Moonspell(The Antidote

rlz!)
-Type O Negaive(Live is Killing Me to super płyta)
voldius
literówka...

sorry


width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

fajnym zespołem

reprezentującym ten gatunek jest Akurat. no może nie jest to do końca czyste

reggae, ale coś z reggae na pewno ma ;]


class='postcolor'>

Akurat jest raczej SKA, niż

reggae.
Pawelord2
Pff
nie uwazacie ze te nazwy dla

poszczególnych typów muzycznych sa juz nieco idiotyczne? :] bo gdy widze

xrazy gosci ktorzy nie moga dojsc do porozumienia czy zespol X gra trash

metal czy może crash metal to to sie robi irytujace ;]

Ale zwalczyc

sie tego nie da, to chwile ktos wymysla nowy styl muzyczny :] z ciekawszych

to termin ktory sam umyśliłem - hard pop ;] prawda ze piekne? ;]

btw

- czym sie rozni black metal od death metalu? ;] znawcy pewnie wiedza...

tylko prosze mi nie mówić ze jest "cięższy" bo to kiepska

odpowiedz :]
"...P..."
Kira
no to sa takie podziały, które mają służyć

tylko temu, by w jakis sposób pogrupowac tę muzykę, zaprowadzic jakiś

porządek. poza tym weźmy taki metal, to bardzo rozległy nurt w muzyce i

chyba nie zdarza się, aby ktos słuchał wszystkich jego odmian, wiec te nazwy

są po to, aby sprecyzowac co najbardziej lubimy.

a co do

rozróżniania podgatunków metalu [i zresztą nie tylko metalu] to najlepiej

chyba po prostu dojsc do rożnic poprzez słuchanie. po prostu posłuchaj i

porównaj. w blacku charakterystyczny jest bardzo specyficzny wokal - taki

brudny, gardłowy, troche 'demoniczny' głos, poza tym cięzkie

klawisze, czesto mroczne tresci, i to będzie np. Cradle of Filth, Imperator,

Paradise Lost.
death to 'twardy' wokal, gitary, bas i perkusja,

bez zadnych klawiszy, bardziej melodyjny od black'a. no i death to

Vader, Opeth, Children of Bodom tez.

poza tym, zeby uściślic dodam,

że czesto jest tak, ze grupa łączy kilka odmian metalu i nie jest od A do Z

black albo death.
Child
Kehem... to ja dodam coś od

siebie

black - i kwestia perkusji. najczęsciej ograniczona do mniej

lub bardziej chaotycznego walenia "jedynek". [coś dla wszystkich

mniej utalentowanych pałkerów - załóżcie zespół black XPPP]

death -

klasyczny zestaw który podała Kira, z tym, że bas często jest schowany za

gitarami i perkusją i tylko nadaje głownie z perkusją rytm.

co do

death-klawiszy - no kurczepieczone - nie zapominajmy o Janne z Dzieciaków


src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
Nea
A np. Nightwish ? Co to będzie za typ ?

(Tak się pytam, przez ciekawość...)
Kira
a... to chyba tez zalezy jaka płyta. bo

niektóre sa np. bardziej heavymetalowe powiedziałabym, a inne to raczej

black gothic.
loonatyk

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Pawelord2 @

27-03-2004 16:04)


Pff
nie uwazacie ze te nazwy dla poszczególnych typów muzycznych sa juz

nieco idiotyczne? :] bo gdy widze xrazy gosci ktorzy nie moga dojsc do

porozumienia czy zespol X gra trash metal czy może crash metal to to sie

robi irytujace ;]

Ale zwalczyc sie tego nie da, to chwile ktos

wymysla nowy styl muzyczny :] z ciekawszych to termin ktory sam umyśliłem -

hard pop ;] prawda ze piekne? ;]

btw - czym sie rozni black metal od

death metalu? ;] znawcy pewnie wiedza... tylko prosze mi nie mówić ze jest

"cięższy" bo to kiepska odpowiedz :]
"...P..."




hard pop jest piękne, a co powiecie na gothic pop, albo

trash reggae?
Psychopatka
Opeth to nie jest death

metal....

Paradise lost to nie jest black metal...
a brudny,

gardlowy glos to growling... masz go i w blacki i w death metalu
Pawelord2
hyhy ;] no i sie zaczyna ;] x nie jest y

;]
A moze postaramy sie zaklasyfikować SOAD? ;]
Jak widac system

nazewnictwa doskonały nie jest ;p
"...P..."
Bitter
jak zauwazyl pan Pawelord2, ta dyskusja nie

ma sensu..
kira - 'black gothic'... LOL. To chyba wytwor twojej

wyobrazni, nie ma czegos takiego jak black gothic : > Rowniedobrze ja,

wzorem Pawelorda2 moglabym takie nowe hybrydy powymyslac: black power

gothic, czy jakis nie wiem heavy doom gothic, fanasy love metal, dark

ghotic, dark power death black groovy metal...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif'

/>

ludzie, dajcie se na wstrzymanie 0_o" Nie dosc

ze sie nie znacie sie na tym wcale (niektórzy), to jeszcze wymyslacie

nie-wiadomo-co. Nightwish to jest normalny metal, nawet nie jakis bardzo

strasznie gotycki tylko taki mix - metalu i troche gotyku...Jesli to jest

gotyk albo heavy metal to ja jestem Dupa Maryna. Gotyk to jest taka

Tristitia na przyklad, ktorej Tarja i reszta moga niestety tylko upasc do

kolan : P

pozdrawiam

wszystkich "znawcow" ;]


Syriiuszka
tak jak już jest temat do muzyki, to

ostatnio coraz większą popularność zdobywa właśnie owo wspomniane już

Reggae... Coś zatrważającego ^^
Neonai
A ja uważam, że nie ma sensu tak

skrupulatnie nazywać kazdego rodzaju muzyki, bo i tak mało kto to zapamięta,

i zawsze ktoś kogoś będzie poprawiał, że to tak, a nie tak. I po co to?

Jeśli ja np słucham Metalliki i powiem że to metal to ktoś zaraz wyskoczy że

to hard rock albo jeszcze coś innego. To tak dla przykładu. Powinnismy

sluchac muzyki takiej jakiej chcemy i nie naskakiwac na siebie przy kazdej

'pomylce', bo przeciez nie to jest najwazniejsze w muzyce.
Kira
Opeth to nie jest death metal....



hm... polecam przeczytac biografię według samego Opeth'a -


target='_blank'>http://www.opeth.com


Paradise lost to nie

jest black metal...


no dla mnie wczesny PL to jest

black..

kira - 'black gothic'... LOL. To chyba wytwor

twojej wyobrazni, nie ma czegos takiego jak black gothic : >



oficjalnie nie, ale to po prostu moje 'osobiste'

określnie. no moze nie tak do konca osobiste, bo w ogóle to ono funkcjonuje,

ale generalnie większosc nie bawi sie w takie szczególowe podziały tylko po

prostu używa glownych odmian metalu do opisania jakiejś

muzyki.

Rownie dobrze ja, wzorem Pawelorda2 moglabym takie nowe

hybrydy powymyslac: black power gothic, czy jakis nie wiem heavy doom

gothic, fanasy love metal, dark ghotic, dark power death black groovy

metal...


wiesz ile istnieje takich odmian metalu? cale

mnóstwo... ale nikt nie zaśmieca sobie nimi głowy i dlatego są raczej nie

używane. czesto jest tez tak, ze zespół nagrywa cos, stwierdza że różni się

to od tego co do tej pory powstało i sam wymyśla sobie nazwę dla własnej

muzyki [tak było bodajże z Cradle of Filth => powszechnie uwaza sie, że

to black, ale dla wielu Kredki to vampire-metal czy jakos tak choc

oficjalnie nie ma czegos takiego].

Nightwish to jest normalny

metal, nawet nie jakis bardzo strasznie gotycki tylko taki mix - metalu i

troche gotyku...Jesli to jest gotyk albo heavy metal to ja jestem Dupa

Maryna.


gotyk to na pewno nie jest [zreszta wcale nie

powiedziałam, że jest], z metalem gotyckim sie zgodze, jednak niektóre

piosenki jak dla mnie sa odrobine heavy.

zresztą, to całe

klasyfikowanie muzyki nie jest takie istotne.. bo czy jesli nawet nazwe

metal gotycki gotykiem to cos sie zmieni? muzyka zostaje przeciez ta sama.

Lilly
Ja natomiast gdzieś słyszałam, ze

Nightwish to power metal ...
Pawelord2
Zasadniczo to black metal stworzyli

czarnoskórzy pionierzy z okolic Afryki którzy zostali spaczeni przez kulturę

(phi.. kulturę...) dzisiejszego USA ;] stąd tez nazwa - BLACK metal ;] czyli

po prostu czarny (bądz też poprawna politycznie forma - afroamerykanski)

metal. Eh...

Ta dobra utnijmy tą dyskusję, widywałem już dyskusje

dotyczące SOADa na 10 stron :] A i tak consensusu nie było...

Ta

kwestia niestety nie da ludzkości spokoju nigdy (no chyba ze ja do władzy

dojde...) wiec mozna ją olac ;p

A teraz relacja live - moj program do

BT azureus zasysa wlasnie z predkością 64kb/s NAJNOWSZY ALBUM BAD RELIGION.

Zeby bylo weselej nie rozpakuje go az do 8 czerwca, kiedy to album sobie

zakupię :]

A i jeszcze Cradle of filth - jakikolwiek by to metal nie

byl, dla mnie denny ;] zero wokalu praktycznie, miejscami rzeznicka

muzyczka, te klawisze to tez raczej wymuszane... no i perkusja.. dla kogos

kto slucha BR dzien w dzien trzeba czegos wiecej ;] (ze o textach piosenek

nie wspomne ;p)
Jednym słowem - dla kogos kto lubuje sie w melodyjnej

muzyce z sensem i wymagającej myslenia Kredki bedą odskocznia od upodobań,

raz miłą raz nie :] Od czasu do czasu mozna sobie zapuścic ;]
(muaha... a

wiecie ze sluchajac Cradle of filth od tyłu 2x wolniej niz oryginalnie

otrzymujemy autentyczne psalmy biblijne? ;p)
"...P..."
Potti
ja odskoczę od tematu obecnej dyskusji, na

który mam niewiele do powiedzenia. i który chyba już się wypalił trochę (w

końcu na Nightwishu świat się nie kończy).

co myślicie o nowym radiu,

94 fm? reklamowanym hasłem 'kogo zjedzą'? napewno będzie bardzo

popularne i to nie ze względu na pomysł tylko Wojewódzkiego, Figurskiego

oraz w mniejszym stopniu Fiolkę. tak, w końcu tak miło słuchać

'antylisty' gdzie miesza się ludzi z błotem. trochę to żałosne, ale

dość oryginalne jeśli chodzi o radio ;> kiedy wstanę lewą nogą- naprawdę

może dobrze będzie tego posłuchać.
pośmieję się. bo krytyka Kuby W. bywa

zabawna ;]
Kira

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Pawelord2 @

04.04.2004 00:40)
Cradle of

filth - jakikolwiek by to metal nie byl, dla mnie denny ;] zero wokalu

praktycznie, miejscami rzeznicka muzyczka, te klawisze to tez raczej

wymuszane... no i perkusja.. dla kogos kto slucha BR dzien w dzien trzeba

czegos wiecej ;] (ze o textach piosenek nie wspomne ;p)
Jednym słowem -

dla kogos kto lubuje sie w melodyjnej muzyce z sensem i wymagającej myslenia

Kredki bedą odskocznia od upodobań, raz miłą raz nie :] Od czasu do czasu

mozna sobie zapuścic ;]

class='postcolor'>
Hmm... No tak, Cradle to zespół

przez jednych uwielbiany, a przez innych wręcz znienawidzony. Dla mnie

osobiście są świetni. Może nie genialni, bo i na mojej liście ulubionych

kapel plasują się dopiero gdzieś na którymś z kolejnych miejsc, ale bardzo

cenię i szanują ich za to co wnieśli do muzyki. Stworzyli coś zupełnie

innego, świeżego i twórczego. A przede wszystkim swojego.
Utwory

sa niezwykle zróżnicowane i bogate, maja wiele niesamowicie roznorodnych

partii wokalnych; rozpoczynając od deklamacji, pomruku, szeptu, pisku

poprzez zawodzenie, śpiew aż do krzyku, ryku, grobowych basów, a takze

growlingów. Jesli chodzi o strone muzyczna, to maja całe mnóstwo znakomitych

instrumentalnych kawałków [Humana Inspired To Nightmare, The Graveyard By

Moonlight]. Teksty sa równiez absolutnie obłędne - piękne, choć takze

kontrowersyjne, kazdy z nich jest jakby odrębna historią, kryja w sobie

piękno i groze zarazem, mrok. Jesli chodzi o budowanie klimatu CoF ma maja

sobie równych. w ogóle ich geniusz opiera sie głównie na atmosferze. Jak w

kilku słowach opisałabym muzyke 'wampirów'? Piękna, smutna i

szalona. Z pewnościa nie wszystkim sie spodoba, bo wymaga ona jakiejs

specyficznej wrażliwosci, ale na pewno warto ich posłuchac, chociazby po to,

aby moc wyrobic sobie swoje własne zdanie na temat takiej twórczosci :)
Brenda

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Potti @ 02.05.2004

12:07)
co myślicie o nowym

radiu, 94 fm? reklamowanym hasłem 'kogo zjedzą'? napewno będzie

bardzo popularne i to nie ze względu na pomysł tylko Wojewódzkiego,

Figurskiego oraz w mniejszym stopniu Fiolkę. tak, w końcu tak miło słuchać

'antylisty' gdzie miesza się ludzi z błotem. trochę to żałosne, ale

dość oryginalne jeśli chodzi o radio ;> kiedy wstanę lewą nogą- naprawdę

może dobrze będzie tego posłuchać.
pośmieję się. bo krytyka Kuby W. bywa

zabawna ;]



pierwszy raz o tym słyszę.... może jakiś link?
Kira
uhm, cos lekka stagnacja panuje tu

ostatnio (; trza troche rozruszac ten temat ^^

ja kilka dni temu

kupiłam płyte zespołu Children of Bodom" - "Follow The

Reaper". i orzekam, ze jest to jedna z lepszych inwestycji, jakich

dokonałam w życiu [: dla mnie ten album jest po prostu swietny. dziki,

szalony, dynamiczny, a zarazem bardzo dojarzały i zachwycajacy ukrytym

pięknem. dosłownie ciska o ziemie i nie pozwala sie podniesc (; ta

płyta to całe mnóstwo niesamowitych solówek, fantastycznych klawiszy i

powalajacych wrecz kompozycji. moim zdaniem do najlepszych kawałków na tym

albumie nalezą: utwór, który otwiera płyte i jest jednoczesnie tytułowa

kompozycja - Follow The Reaper, rewelacyjny, troche balladowy kawałek

Everytime I Die, drapiezne Hate Me (swietny tekst), a takze

wiele innych, np. Children of Decadance z ogromna iloscia solówek

klawiszowych, Bodom After Midnight czy obłednie dziki Mask of

Sanity
[to chyba mój ulubiony]. w ogóle cała płyta jest fantastyczna.

oprócz swietnej warstwy muzycznej powalaja teksty. moja subiektywna ocena -

w skali od 1 do 10 - 10
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/happy.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='happy.gif'

/>
po przesłuchaniu tej płyty ogłaszam sie oficjalnie fanka

Children'ów =)
Bitter
a ja sie zachwycam starymi, bardzo

starymi kawalkami Myslovitz. I Akurat. I jeszcze roznym ciekawym jakimstam

podobno power metalem od kolegi. Tak jak teraz - nikogo w domu, muzyka gra

na pelny regulator [;
voldius
i Akurat rządzi, ha wiedziałem. ja tam

ostatnio O.S.T.R'a 'Początek' męcze, bo bardzo mi to bliskie.

zresztą też jestem z Łodzi. Łonę też męczę. stara dobra Paktofonika i Eldo,

którego 'Mędrcy z kosmosu' często u mnie lecą. N.E.R.D - ogółem całą

płytkę mają fajną. G-unit, to już coś troszkę innego z 50Centem na czele.

fajne. Grammatik, trochę leci, a przydałoby się płytkę kupić. ostatnio też

Włochaty, ze względu na kupno płytki. Ministry of Sound mam chillout'y,

klubową i inne takie, a wszystko jest zajebiste. Beastie Boys też tak

posłuchuje. no i Rage wraca ;>
Kira
ja uwielbiam stare utwory T.Love.

"1996", "Autobusy i Tramwaje", "Dzikość

serca", "Bóg", "Wychowanie", genialna

"Kołysanka Zabijanka" czy "Moja Rewolucja". hyh zaraz

chyba wymienię wszystkie ;] eh... ale to były czasy; byli wtedy młodzi,

zbuntowani. brakuje mi w polskiej muzyce takiego starego, dobrego

punk-rocka. choć ze strony T.Love nie licze juz na nic przełomowego, bo

panowie sa juz chyba troche za starzy, aby moc byc - znowu - głosem

pokolenia. kiedys mieli jakas 'misję', chcieli przekazac swiatu

swoje poglądy, jednak to 'cos' juz dawno wygasło. a szkoda. szkoda..

Siobhan
A tak jeszcze odnośnie

klasyfikowania.
Zwątpiłam w to kiedy usłyszałam z ust znajomego, że

Nightwish to uwaga, uwaga...
FANTASY METAL.
Uważam, że to bez sensu

tak wszystko klasyfikować (tak samo jak za bezsensowne uważam subkultury,

ale to swoją drogą). W chwili kiedy słucham muzyki, nie myślę sobie, że jest

to jakiś konkretny rodzaj. A potem wynikają bezsensowne spory typu: Jak

sklasyfikować Nightwisha.

A ostatnio właśnie owego Nightwisha

nałogowo wręcz słucham. Poza tym Theriona, Cruachanu, Lacuny Coil, Tristanii

i długo by jeszcze wymieniać.
Child
znajomy najwyraźniej odwiedza

metalside.prv.pl =)


align='center' width='95%' cellpadding='3'

cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>po przesłuchaniu tej płyty ogłaszam sie

oficjalnie fanka Children'ów =)

class='postcolor'>
dopiero teraz? =) jeżeli Follow

oceniasz na 10, to dla Hate Crew i "zielonej płyty" zabraknie

skali - naprawdę. Hatebreeder powala dzikością, od klawiszy po plecach ciary

przechodzą. Hate Crew... łączy poukładanie i dojrzałość Follow z

drapieżnością Hatebreedera, zatem dalsze reklamowanie to już tylko

słodzenie, jaka ta płyta genialna.

pes: kolejna EP'ka Dzieciaków

[Trashed, Lost & Strungout!] prawdopodobnie już 14 czerwca
Kira

cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Child of Bodom

@ 07.05.2004 22:11)



cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

id='QUOTE'>po przesłuchaniu tej płyty ogłaszam sie

oficjalnie fanka Children'ów =)

class='postcolor'>
dopiero teraz? =) jeżeli Follow

oceniasz na 10, to dla Hate Crew i "zielonej płyty" zabraknie

skali - naprawdę. Hatebreeder powala dzikością, od klawiszy po plecach ciary

przechodzą. Hate Crew... łączy poukładanie i dojrzałość Follow z

drapieżnością Hatebreedera, zatem dalsze reklamowanie to już tylko

słodzenie, jaka ta płyta genialna.

class='postcolor'>
tak, wiem, słyszałam, że

"Hatebreeder" jest najlepszą płytą. i juz sie za nia rozglądam.

kurcze, mam nadzieje, ze uda mi sie ją "chapsnąć" w niedługim

czasie, bo "Follow..." zaczyna juz niebezpiecznie padac z

wycieńczenia ;] a tak poza tym to w przerwach w słuchaniu Dzieciaków wlączam

sobie niedawno zakupione "Morningrise" Opeth'a. zreszta,

postaram sie napisac w niedalekiej przyszłosci mini-recenzje tej płytki. no,

to tyle.
*o cholera, baterie w łokmenie zdechły O_o*
Potti
Bren,
target='_blank'>link
o który prosiłaś =)

posłuchałam sobie

niedawno tego radia, jadąc samochodem. podoba mi się muzyka, pewna doza luzu

u prowadzących i sam pomysł. może nie widać w tym tego specyficznego dla

rocka klimatu, ale nie jestem super wielką fanką tego gatunku- nie

przeszkadza mi więc to.
czekam aż trafię na 'antylistę'. ocenię

jak się w radiu sprawdza Wojewódzki.
Kira
zobaczcie sobie liste 50 najgorszych

artystów według magazynu "Bledner" ;]

href='http://www.blender.com/articles/article_466.html'

target='_blank'>klikac tutaj
Child
O_o baaardzo ciekawe

Biorąć pod

uwagę, że większość wymienionych nazwisk i zespołów ma już sporo lat grania

za sobą, ludzie tworzący tą listę są pewnie zapatrzonymi pop-fanatykami ;P

którzy przekładają laleczki pokroju Britnej nad Doorsów...
chyba im

sprzedaż ostatnio spadła he he...
..::Black Beauty::..
A mi się ostatnio

strasznie spodobały teksty i muzyka Habakuka
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/> Szczególnie podobają mi się piosenki Wolny Od Ja i Rasta

Trans
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'

/>
A zna ktoś taki zespół Ill Nino? Całkiem fajnie grają

według mnie... Taki latynowski rock/metal.
Prosze podajcie mi nazwy

jakichś fajnych polskich zespołów reggae
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
voldius
Ill Nino- ło jezus, taka muzyka na topie,

której jest tyle że hoho. wystarszy włączyć MTV2 [którego sam teraz nie

mam], a leci tyle zspołów jak Ill Nino, że hej. fajny zato jest najnowszy

teledysk Slipknota- Disturbed chyba.
..::Black Beauty::..
Duality


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/>
teledysk moze byc ale piosenka jakas taka nie

SlipKnoTowa...

Nie mam MTV2
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> A szkoda bo chętnie bym sobie pooglądała teledyski zespołów

podobnych do Ill Nińo hahahah
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>
MisieK
Co do rodzimych brazylijskich rytmów w

muzyce to są tylko dwa słowa: Sepultura i Soulfly ... yeah...
Kira
yeah! zamówiłam zieloną płytę i

koncertówkę [live in Japan ^^"] CoB

:]


width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE

O_o baaardzo

ciekawe
Biorąć pod uwagę, że większość wymienionych nazwisk i zespołów ma

już sporo lat grania za sobą, ludzie tworzący tą listę są pewnie

zapatrzonymi pop-fanatykami ;P którzy przekładają laleczki pokroju Britnej

nad Doorsów...
chyba im sprzedaż ostatnio spadła he

he...

class='postcolor'>

wiesz co... ja traktuję tę

strone jako jeden niesmaczny zart... The Doors na 37 miejscu! phi... tez

mi cos. osobiście umieściłabym na tej liście nieco innych 'artystów'

;>

ale do rzeczy. chciałam napisac o pewnej płycie, która niedawno

wpadła mi w ręce. chodzi o "Morningrise" Opeth'a. jest to juz

moje drugie spotkanie z tym zespołem. najpierw było "My arms, your

hearse", które zaintrygowało i zafascynowało mnie swoimi dłuuugimi,

wspaniale rozbudowanymi kompozycjami. płyta "My arms..." to w

zasadzie jedna, spójna opowiesc, cala historia. wiec urzeczona ^^

postanowiłam sięgnac jeszcze kiedys po jakis album tych panów ;] no i od

jakiegos czasu słucham "Świtu [poranka?]", który jest bodajze ich

6 płytą.
moim skromnym i na wskros subkietywnym zdaniem ;] jest on lepszy

od swojego poprzednika. opisze go w kilku słowach; bogate, piękne melodie,

lekko i delikatnie płynące gitry akustyczne, wsciekłe i brutalne partie

gitar elektrycznych, zniekształcony bólem, głęboki i wsciekły wokal, podmuch

smutku, rozmarzenia, niepokoju, wsciekłosci i nieskalanego piękna. ah, i

jeszcze teksty. naprawde piękne. najczystsza poezja. na płycie jest 5

utworów, kazdy trwa ok. 10 minut., nawet kilka razy zmiania tempo. najlepsze

[wg. mnie] kawałki to "The Night and the Silent Water",

"Black Rose Immortal" [którą znałam juz wczesniej] i "To Bid

You Farewell". no, czyli prawie wszystkie ;P eehe to 'chyba'

było więcej niz kilka słów ;] w kazdym razie polecam te płytę przede

wszystkim tym, którzy są wrazliwi na muzyke, bo z tego co zauważyłam to

Opeth w ogóle jest dosc instrumentalnym zespołem. nie wszystkim moze sie

spodobac, bo ma swój specyficzny klimat. muzyka jest naprawde wyjątkowa i

niepowtarzalna, ale dosyc trudna w odbiorze, moze ze wzgledu na to, ze jest

mieszanka kilku gatunków muzycznych.. wielu odmian metalu i

rocka.

no.
cholera, ale długi post mi wyszedł O_O
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.