Hmm... no z tym fanofanatyzmem musze sie

zgodzic. Chociarz miedzy fanem a fanatykiem jest cieka linia :roll:

Ja ostatnio jestem wszechstronna i po

prostu kocham Eminama i D12 "My band". No sa takie kawalki,

niekoniecznie z tego okreslonego stylu muzycznego, ktory mnie interesuje,

ktore chwytaja mnie od pierwszego uslyszenia i zobaczenia (no bo teledysk

tez uwielbiam) Cos mam dobry humor.

Ja nie mam ulubionej muzyki ... słucham

tego co wpadnie mi w ucho
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>

ja po kilkukrotnym przesłuchaniu 4płyt

Anathemy stwierdzam, że średnio mi podchodzi ich muzyka... dla mnie to jest

takie trochę... nudne? "brak mi w tym... pazura", jak powiedział

ktoś mądry;)

a ostatnio (oprócz 'katowania' non-stop

Closterkellera;P) słucham często Artrosis... w przypływie gotówki planuję

jakieś Ich płyty kupić, bo mi się bardzo, bardzo podoba;D

nowy 'Łona' jest niesamowity.

powrócił z czmś wielkim. oby więcej i głośniej. świetna płytka. widziałem

dziś najnowszą płytę 'Everlastu'. yhym. opadły mi obie ręce. płyta

była reklamowana przez radio ESKA, przez bravo.pl i przez Filipinkę... ręce

opadają. najbardziej hard coreowy facet USA. eh :/ no i płytka Slipknota. eh

za droga. ale okładka ładna oczywiście ;>

Co do stacji TV/Radio, to jedyne czego

jestem w stanie słuchac to MTVClassic i zbawczy kanał 97 bodaj na którym

puszczają ludzie z Cyfry kawałki gitarowe... reszta to syf...




Eminama i D12 "My band" - pomijając że należe do wszystkich

antyeminemowych grup w tym kraju to jeszcze jak zobaczyłe ten teledysk... ta

kobieta to jaj już bym wolał żeby mnie całego nagiego pokazali bez twarzy

(jakbym miał co pokazać)...

No, kobieta nie byla tym, na co czekalam,

ale jakos nie moge nie lubic tego teledysku i piosenki. Ja nawet nie mam

argumentow, bo nie jestem fanka Eminema, ale chociazby jak widze tego

grubego goscia w tym seledynowym odblaskowym stroju, to juz nie moge. Albo

same kontrasty miedzy 'zyciem scenicznym' i 'pozascenicznym'

Eminema i D12. No bawi mnie to jak bardzo dobry zart.

Ostatnio zaczełem myśleć o "zespołach

jednego przeboju" których ostatnio jest BARDZO DUŻO
1. Evanesence

(nie wiem czy dobrze) po piosence "Bring me to life" nic nie

pokazali a ich druga piosenka to totalny syf!!!
2.RASMUS ten

zespół jest perfidny dali jedną piosenkę a druga to już syf do potęgi nie

jestem w stanie wytraźić słowami krytyki dla tego zespołu
3. Cały polski

hh- ta sytuacja nie wymaga komentarza tutaj co miesiąc jest inna piosenka i

inny "super zespół"
Boję się że taki sam los spotka jeszcze

kilka innych zespołów...

Chłopcze, moge wiedzieć co masz na myśli pod pojęciem "perfidny"? Bo co jak co, ale ja nic perfidnego w Rasmusie nie widzę...

Btw. Nadużywasz słowa "syf".

perfidny oznacza hamski, The Rasmus zachowało się tak chamsko zamiast nch jest dużo lepszych zespołów które mogłyby być na ich meijscu a Ras.. zropbili pisoenke zgranęli kase i.... nic
Syf- a co mam mówić badziewna/głupia

a jakie masz pojęcie o CAŁYM polskim hh ?

weź idź sobie posłuchaj Łony, on Ci wszystko wytłumaczy. zią

dlaczego chamsko? bo nagrali płyte,

puścili singiel w świat? bo ten o nich usłyszał?
Inne zespoły też

nagrywają, mają z tego kasę a jakoś nikt ich za byle co obrzuca syfem

;]

tak więc zamilcz.

perfidny <<przewrotny, podstępny, chytry; wyrafinowany, przebiegły>> ["Słownik języka polskiego PWN"] - to raczej nie jest synonimem do chamski - chyba, że cos mnie ominęło

nie musisz dziękować - następnym razem będziesz wiedział


Nie zachowało sie perfidnie - nagrało ileśtam piosenek - udało się wypromować prawdopodobnie najlepszą... taki jest szołbiznes. Inne zespoły mogłyby być na ich miejscu? To dlaczego nie są?


Co masz mówić - a co, ja mam wiedzieć? Stwierdziłam tylko fakt. Poza tym przyjmij do wiadomości, że gust muzyczny to odczucia bardzo subiektywne, więc wypadałoby wyrażać je w mniej kontrowersyjny sposób... nawet buntownicy powinni to rozumieć :>

schowały... nie wiem. może jeszcze z

czymś wyskoczą. poza Evane chyba trochę ponagrywa.

re BUNTOWINIK

Sorry, ale nadal nie

widze w tym nic niewłaściwego - robią to, co chcą, czy ktoś ich słucha, to

jego sprawa. To jest perfidne? Nie dojdziemy do konsensusu jeśli będziesz

utrzymywał, że takie zachowanie jest perfidne.

buntownik, wiesz słyszysz po jednym

kawałku, poza tym wylansowanym. idź do WSZ'a albo do Fisza, albo do

Łony. posłuchaj. O>S>T>R. zią.

sieka z mózgu i buntownik z wyboru?

O ranyy... oki, moge obiecać, że to jest

mój oststni post do Ciebie BUNTOWINIKU jeśli tego chcesz. Nie napisałam, że

musisz zmienic zdanie, bo też nie musimy się ze soba zgadzać. Btw.

"team"? Tutaj do tej pory wszyscy jakoś argumentoweli, więc nikt

na Ciebie nie naskakuje...

Jak możesz rozumieć to inaczej?


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/blink.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='blink.gif'

/> Takie jest prawdziwe znaczenie tego słowa przeciez..,

w skrócie - mimo, że nie masz ni cholery

racji nadal trwasz przy swoim "buncie" :/

yhym co to za bunt ?! poza tym polecam

piosenkę method mana z busta rhymesem. what's happenin'? świetny

teledysk

Więc nie okazuj tego szacunku nazywajac

muzykę jakiej słuchają syfem, ok? Z góry dzięki. Pozdr.

..bo Evanescence nie jest takim zespołem,

który 'krzyczy' żeby o nim pamiętac. poza tym zapomną ci, którzy

karmią sie tylko i wyłącznie tym, co leci na Vivie i Mtv i na tej podstawie

budują swoje opinie o muzyce. bo czy nawet jesli faktycznie juz nigdy nie

usłyszymy zadnego ich teledysku, który osiągnie taki sukces jak osławione

"BMTL" to czy oznacza to , że juz nic nie robią? nie, oni po

prostu nakręcili kilka klipów, pewnie sporo zarobili, a teraz moga chciec

znowu zacząc grac tak jak kiedys, czyli wtedy gdy byli jeszcze naprawde mało

popularnym zespołem z pewną - nieliczną raczej - grupą fanów. a dla mnie

osobiście byłoby nawet lepiej gdyby w taki sposób zniknęli. bo w zasadzie

zaden z muzycznych kanałów pokroju Vivy nie jest dla mnie autorytetem w

dziedzinie muzyki, a nawet wręcz odwrotnie. jesli nie ma ich tam to ja sie

ciesze.

Hm... tak was czytam to... eh... to jasne

jak słońce, że za parę lat o danym zespole będą pamiętac tylko jego

prawdziwi fani. A ile ich będzie to już zależy... hm... syf, nie

wiem, ale moje stwierdzenie chłam było jakies bardziej perfinde, a nie

wywołało takiej burzy...

Troszkę z innej beczki, ale tez

muzycznie....
Czy wiecie może jak to piosenka jest w reklamie kawy

Tchibo?? tam gdzie daje jej pod filiżanką kawy pierścionek??
Konia z

rzędem dla tego kto wie....
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/>

Syriusz, ja nie wiem, ale moze ktoś inny

wie
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/>

poza tym... jestem ciekawa czy wiecie, że 10 czerwca

w Mega Clubie [Katowice] trase koncertową po Polsce rozpoczyna Anathema.

inne miasta w których mają grac to; Wrocław, Bydgoszcz [Bren :] i Szczecin.

hm co ja jeszcze miałam napisac.. ah. w najnowszym "Teraz Rocku"

jest dosc ciekawy wywiad z Nightwish'em [a konkretnie z klawiszowcem

Toumasem Holopainenem i gitarzystą Erno Vourinenem / uff, mam nadzieje, ze

dobrze napisałam ;]. oraz z moją kochaną Comą
src='http://members.lycos.co.uk/fantastyka/phpBB2/images/smiles/lovly.gif'

border='0' alt='user posted image' /> [pozdro voldius ;].

heh,

własnie sobie przeglądam rozmowe ze Slipknotem i prze chwia kompletnie

zwaliła mnie z nóg wypowiedź jednego z członków zespołu. to ja moze

zacytuję.. ^^

- Dlaczego nazywacie ich [fanów] larwy,

robaki?
Bo jesteśmy jak rana, a ludzie żywią sie nami. Kiedy gramy, fani

pod sceną wyglądają jak robaki na kawałku gnijącego mięsa. [...] Kiedy na

nich patrzymy wyglądają jak rojące sie larwy.

hehe, Coma jest dobra. byleby nie

skończyli, jak Blue Cafe, bo jest to prawdopodobne. żeby nie zmienili stylu.

ale Rogucki ze swoim głosem rulez ;>

a ja wciąż słucham najnowszej

płytki Łony. ma niesamowite teksty, i podkłady szczególnie 'ten taki,

chujowy z gitarą' ;> o
Radiu, które uratuje polski hip hop, o

tym, że 'szłem do Aniu', o tym, że 'polifoniczny dzwonek może

ludzi uszczęśliwiać ';P polecam nawet tym, którzy polskiego hip hopu nie

lubią. śweitne płyta.

voldius,
a mi sie wydaje, ze Coma jest

własnie takim zespołem, który bez względu na to co by sie działo będzie

podążał wyznaczona przez siebie muzyczną scieżką. tak jak np. Myslovitz. no

po prostu wierze w chłopaków =)

a tak poza tym to juz od około

tygodnia słucham nieprzerwanie "Wolfheart" Moonspell'a

[pozdrowienia dla Psychopatki :]. wow, to jest naprawdę niesamowity album.

uraczył me serce niespotykaną dawką mroku i piękna ^^ juz po raz kolejny

przekonałam sie, że muzycy tworzący Moonspell to naprawdę wielka klasa. sama

okładka jest juz niesamowita, rzuca sie w oczy ze 100 i po prostu nie mozna

przejsc obok niej obojętnie ^^ w ogóle cała oprawa graficzna jest piękna. ta

płyta to skrzyżowanie cięzaru i melodii, powiewu ciemnosci i niepokoju.

fantastyczny wokal wzmacnia i dodaje energii muzyce. no i najwazniejsze,

KLIMAT. bardzo klimatyczna płyta. wydaje mi sie, ze opisywanie pojedynczo

utworów nie ma najmniejszego sensu, bo płyta jest jedną, spójna całością,

dlatego trzeba posłuchac jej od początku do konca. dodam tylko, ze tutaj nie

ma utworów, które zasługuja na miano złych czy przeciętnych. wrecz

przeciwnie, sa wyłączenie b. dobre, a niekiedy nawet genialne. zakochałam

sie w tej płycie. bo potrafi wprowadzic w taki piękny trans, zahipnotyzowac

po prostu. jest ciężka i męska. i wydaje mi sie, ze nalezy do tych, których

nie nalezy słuchac przy swietle słonecznym, bo wówczas traci swoj klimat ^^

najlepiej jako pore dnia słuchania wybrac wieczór, i nie zapmniec o

zasłonieńciu okien i wyłączeniu światła =)

ocena - 10/10

mi się wydaje, że Coma nie lubi chodzić na

kompromisy jeśli chodzi o to co tworzą. nie kreują się na nic specjalnie,

póki co. najwyższą wartością w świecie show biznesu (polskiego, ale jednak

[
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/smile.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'

/> pozostaje dla nich muzyka. chyba dlatego dobrze im wychodzi.

oby tylko nic ich nie zmiękczyło...
(coprawda ostatnio zagościli w

''pop liście'', ale to znowu nie żadna zbrodnia)

Ja nie zartuje... poprostu jakoś dziwmie mi

zabrzmiał tekst pod tytułem "nie trzeba być fanem hhopu żeby wiedzieć

co to jest Kaliber 44 i Paktofonika..." ja nie jestem i nie wiem... a

HH zawsze nazywam H**chałamem...

Ja mówić serio... najzupełniej serio...

kumpel był i wie... (i złapał przy okazji kostkę, Jamesa(fuksiarz...))

voldius... nasłuchałem się za dużo hh w

sowoim życiu(niestety), żeby nie zanć swojego wroga... a mówię co myśle... i

nikt mi nie zabroni...

ale wiesz co to jest K44 i Paktofonika

?! nie no to kurwa mi nie mów.

Jeśli chodzi o Kaliber 44, to to chyba ten

autor bardzo ambitnych tekstów typu "Gruby czarny kot przebiegł drogę,

a ch** mu w dupę 13-ego w piątek..." czyż nie? poprostu zajebiste...


src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/dry.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='dry.gif' />

założę się, że wymienię Ci tekst jakiegoś

zespołu, którego Ty słuchasz, który będzie mocno pojebany. i też powiem, że

jest zajebisty. a znasz coś oprócz 'kota' ?

wiesz, po tym ambitnym tekscie o kocie

niechciałbym słyszec nic więcej... ale niestety coś tam słyszałem ale już

nie pamiętam... a ciekawe... wymień jakiś...

no to Ty cfaniaczku podaj zespoliki,

których słuchasz. tylko bez wyjątków. poza tym ten kawałek był nagrany na

jaja.