kolejna próba, dyskusji na ten, zawsze na
czasie, temat =)
ale nie chodzi mi o to, żebyście napisali kilka
tytułów swoich ulubionych piosenek i kilka totalnych dla Was klap, tylko
żebyście jeszcze mówili dlaczego tak robicie. dopiero z tego może wywiązać
się jakaś dyskusja, bo na wielu innych tematach- kończyła się ona jedynie na
kłótni w rodzaju: 'jak możesz nie lubić tego zespołu!',
'ależ mogę!' etc.
liczę, że się zastosujecie i będzie
wreszcie muzyczny topic z prawdziwego zdarzenia.
podawajcie teledyski i
piosenki nie tylko z tego i ubiegłego roku, poprostu jakie Wam przyjdą na
myśl i o jakich naprawdę macie coś do powiedzenia. no.
miłej
dyskusji!
Alexa666
21.01.2004 11:47
Edyta - ja też słucham Nightwisha...
Boskie =) Metal operowy jest jakiś taki inny... Ciekawszy. Pozatym bardzo
podoba mi się głos wokalistki tejże kapeli.
Marilyn Manson - większość
powie, że to komercha. Ale ja lubię jego twórczość. Styl wykonania zmienia
się z utworu na utwór. Poprę to przykładem porównania "Rock is
dead" z "This is the new shit"... Zupełnie inna muzyka. A
przy tym każdy z tych stylów pasi mi jak najbardziej.
P.O.D - uwielbiam.
I mam sentyment, bo od nich zaczęła się moja przygoda w świecie
Rock&Metal. Po prostu ich uwielbiam i tyle.
A jeszcze jedno,
Edyta skąd masz Within Temptation? Bo poluję na to od dłuższego czasu i nie
mogę nigdzie znaleźć, a Kazaa to przeżytek i tak nigdy nie działa =='
Pawelord2
21.01.2004 11:56
Alex --> nie sama kaazą człowiek zyje
- zaopatrz się w programy takie jak SoulSeek, E-mule lub DC++.
Ja
nałogowo słucham melodyjnego punk rock'a w stylu (mojej ulubionej
kapeli) Bad Religion. Dlaczego? ano dlatego iz graja melolodycznie, z głową,
ciekawe tekxty często powiązane z moimi racjami zyciowymi :] Jak dla mnie
ten zespół to ucieleśnienie marzeń :] Piosenki? np. (ulubiony kawałek,
najlepszy na swiecie itp) Generator, Pity the dead i naprawdę masa innych -
mają naprawdę sporo albumów, kalżdy jest bardzo dobry.
Wymieniacie
tutaj np. Within temptation - a miałem i mam kilka mp3, strasznie ta
wokalistka wysoko śpiewa, z tendencjami do wycia a'la evanescence.
Jednym słowem -> w mały ilościach toleruję.
Nightwish? Tylko
wishmaster, reszta powoduje u mnie odruchy wymiotne :] Głownie ze względu na
to ze moja siostra słucha tego nałogowo i mam już dość po prostu
:]
Ostatnio też zassałem sobie dwie piosenkipana o nicku Andrew WK i
stwierdzam że może nie są one jakoś specjalnie inteligentne/wyszukane ale
strasznie mi sie podobają - idealne jeżeli potrzebujemy szybkiego relaxu :]
kawałki te to : Party hard i She is beautiful.
No :] chyba starczy.
Bad Religion to moja ulubiona kapela i tylko ich słucham regularnie. Wiec
wiecej zespołów już nie wymieniam :]
"...P..."
Rapsodia
21.01.2004 12:08
Pawerlord2 --> Andrew WK powiadasz? Widziałam no i słyszałam obie te piosenki. Takie do poszalenia. Również uważam je za niezłe piosenki. Ale i tak najbardziej podoba mi sie sama końcówka do teledysku "Party Hard" ^^
Czego to ja ostatnio słucham? Ano tak. Lipnickiej i Portera. :] Mam już ich płyte i puki co słucham jej w kółko. Strasznie mi się podoba choć... wcale nie wiem dlaczego :] Bo za Lipnicką to jakoś nigdy nie przepadałam...
Ostatnio króluje u mnie muzyka filmowa. Zrobila sobie spisik no i wyszło mi, ze chciałabym zdobyć muzyke z 60 (!!) filmów. Normalnie przeżyłam chwilowy szok. Ale ziarnko do ziarnka i uzbiera sie miarka ^^
Zespoły, zespoły... 3 Doors Down - mają spokojne, wpadające w ucho piosenki. Jak zdobędę ich płyte to sie więcej o nich dowiem. Audioslave - mają coś takiego w sobie... i bardzo odpowiada mi głos wokalisty... :]
A w ucho wpadła mi nowa piosenka Nelly Furtado. Bo jest taka swojska... ta... może by jednak warto było zobaczyć, czy ta kaaza to jeszcze działa??
Glinda z Jamajki
21.01.2004 12:23
Jamajskie rytmy jak z nicka... czyli
reagge w wykonaniu Boba Marleya. Od tego chce się żyć.
Sean Paul? Kto to
nazywa REAGGE? ee... to nie ta muzyka! Acz sympatyczna...
Dido...
cudeńko na wynajem XD... kocham jej piosenki podczas niemiłosiernych
dołów.
Modojo- Lady... ukochana. Genialna. I kompletnie inna niż mój
typ.
Ogólnie to słucham tego, co mi wpadnie w ręce... ostatnio Edith
Piaf =P.... na winylu.
Ja nie jestem wymagająca, więc jeśli mi ktoś
puści muzykę spod Paryża czy jakąś inną piosenkę francuską, to siadam w
fotelu bujanym i śpiewam z wykonawcą. Co z tego wychodzi- lepiej nie
wiedzcie...
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
Pawelord2
21.01.2004 12:24
3 doors down - a faktycznie :] zapomniałem do spisu dodać. To jest taki powolny punk rock, zawsze jednak szybszy od Green Day. Podoba mi sie jak grają, w sumie niezłe texty klecą. Szkoda tylko ze teledyski które do tej pory stworzyli są nastawione bardziej na masowy odbiór w jakims MTV czy innym tego typu kanale. To się może kiepsko odbić na ich muzyce, kiedy ich już raz schwycą łapska show biznesu. Jak na razie nie ma sie do czego przyczepić. Ulubione kawąłki - Looser, Kryptonite (call me a supermen) When I'm gone.
Z polskich wykonawców - hmm... sporadycznie Lady Pank - podobaja mi się głownie giotary, chociaz ich piosenki też mnie zawsze jakos tak pozytywnie nakrecały. I chyba tyle :] nie ma w polsce już ciekawszych zespołów :]
"...P..."
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Pawelord2 @
21-01-2004 11:56) |
strasznie
ta wokalistka wysoko śpiewa, z tendencjami do wycia a'la evanescence.
|
predzej Amy (Evanescence) ma tendencje do spiewania tak
jak Sharon (Within), bo z tego, co sie orientuje, do Withini byli duzo
wczesniej.
więc tak.. Łzy, Łzy, Łzy.. ale przede wszystkim Łzy.
ale czasami jeszcze Łzy. ah, nie zapomniałam o Łzach? ;D
a tak już
całkiem serio, to moim ulubionym zespołem są... Łzy ;P. i dla mnie to
coś więcej niż zespół.. dzięki Łzom (a raczej dzięki ich forum;D) poznałam
wielu świetnych ludzi, na Ich koncertach się genialnie bawie, staram się
głosowac na Nich wszędzie, gdzie się da, po 100x oglądam ich występy w tv;D
a muzyka.. nie potrafie dnia bez niej wytrzymać. hm, podobnie jak niegdys
Draco, prosze nie oceniach zespołu po tych wszystkich "Ankach, Juliach,
Agnieszkach, Narcyzach" etc, bo to czyste pastiże.. radzę przesłuchać
"Dema" albo "Słonca".. wg mnie - cudowne teksty,
róznorodna muzyka - momentami podchodzaca pod gothic rock, poprzez rock,
pop-rock, a konczac, niestety, na popie.. no ale cóz. do tego swietny wokal
Ani. aaa;D co ja sie bede rozpisywac ;P
Drugim moim ulubionym
zespolem jest Closterkeller. Przede wszystkim za wokal Anji - którego
wg mnie nikt nie pobije. No i Jej swietne teksty.. Prawdziwe, które czesto
mogłabym dopasowac do mojego zycia.. Cenie zespół za to, ze jest wiarygodny,
ze sie nie zmienia, nie schodzi na totalną komercje, jak niektore zespoły..
Do tego wszystkiego genialna muzyka. Reasumując, piosenki Clostera trafiają
do wnętrza, zostają w Nim na długo, potrząsają.. A poza tym, Anja pisze
swietne artykuły, a wywiady z Nia (prasowe czy tez telewizyjne) sa szalenie
ciekawe.. No, cudo po prostu, ale znowu nie bede sie rozpisywac ;P
A
oprócz tego, słucham przeróznej muzyki, przede wszystkim:
Moonlight, Batalion D'Amour
- własny,
niepowtarzalny styl, klimat, swietne teksty i wokale. czego chciec
wiecej?
Apogeum - cos nowego, świezego. wokale meski i żenski, co
stanowi ciekawe połaczenie. rockowa muzyka. teksty.. proste, mogłoby sie
wydawac banalne, ale cos w sobie maja. jakąś.. głębie?
Evanescence - zespol przez wielu uwazany za kicz, komerche etc.
ale ja mam do Niego sentyment. podobaja mi sie mroczne teksty, klimat, głos
Amy. ale niestety, live wypadaja tragicznie.
Within Temptation -
(własnie slucham płyty;)) cos pieknego. w niektorych piosenkach taka
delikatnosc, swoboda.. w innych dynamika, 'ostrosc'.. muzyka
docierajaca głęboko. i piekny głos Sharon.
No, i jeszcze: Ewelina
Flinta, Nirvana, Guano Apes, Stare Dobre Małżeństwo, Tristania, Chłopcy z
Placu Broni. ot tak, bez komentarza.
to tyle.
Kalamburka
21.01.2004 14:51
Moja ulubiona muzyka, hmm...właściwie to nie mam ulbionego stylu muzycznego, ale za to mam swoje ulubione zespoły i wykonawców, tz. :
DIDO- jest niesamowicie liryczna, jej piosenki przyprawiają mnie o szybsze bicie serca, są takie smutne i wymowne, poprostu wspaniałe ! Najczęściej jej slucham kiedy mam chandrę. Moja ulubione piosenki to 'Here with me"; "Hunter" i "Thank you".
NIRVANA- ich piosenek zaczęłam słuchać stosunkowo nie dawno i od razu bardzo mi się spodobały. Są rockowe, mają w sobie jakąś melancholie, głębię, coś innego.
Na prawde super ! Moja ulubiona piosenka to "Hello"
LINKIN PARK- miłością do tego zespołu zaraziła mnie moja koleżanka. Z początku piosenki wydawały mi się trochę za "ostre" jak na mnie, ale jednak powoli, powoli coraz barzdiej mi się podobały(chociaż nie wszystkie do końca). Ulubiona piosnka to "Numb"
EVANESENCE- smutne, mroczne, melancholijne - to najbarzdiej cenię w jej piosenkach. My favourite songs are "My immortal" and "Hello"
noi to by było na tyle, chociaż lubię jeszcze wiele, wiele inyych piosenek to chyba tych zespołów najbarzdiej zapadły mi w pamięć.
Psychopatka
21.01.2004 15:56
heh temat rzeka.
Moonspell... za
oryginalne podejscie do muzyki metalowej i ciekawe brzmienie. kazda plyta
jest odmienna i kazda ukazuje cos innego. Swietne teksty, czyli albo
wampiryczny liryki z Wolfhearta, albo ateistyczne teksty z Sin/Pecado...
albo apokaliptyczne butterfly fx... albo antidote... jak mawia sam zespol
" dla tych ktorzy wierza w to co jest nie do uwierzenia" - czy
jakos tak. =)
Poza tym nie sa to komercyjne stworzenia robiece wszystko
na pokaz.
Wokalista tejze grupy jest jedeny w swoim rodzaju, ubustwiam
faceta za swietny glos, teksty ( jak wspominalam bardzo dobre) oraz
inteligencje =)
W zasadzie o Moonspell moglabym pisac i pisac... a jak
sadze tylko niektorzy z was znaja ten zespol.. wiec daruje
sobie.
Therion... he he. Mroczne, tajemnicze brzmienie. Ukazał ze
mozna grac metal symfoniczny ... i mieszanka ostrego brzmienia i muzyki
powazne nie mija sie z celem. Swietne teksty, czesto poruszajace tematu
mitologi nordyckiej ( secret of the runes) a takze okultystyczne sprawki. No
po prostu cos wartego uwagi... szczegolnie za Theli.
o innych
zespolach nie bede pisac bo nie chce mi sie... duzo tego i nie widze
sensu.
Natalia-Hermi
21.01.2004 16:02
No ładnie:) Czekałam na to:) Moimi ulubionymi są: Evanesence-Bring Me To Life,Going Under,My Immortal, The Rasmus-In The Shadows-First Day On My Life:) To by było na tyle:) Lubię te piosenki ze względu na ich dynamiczność,rytm,głos zwłaszcza Amy Lee z Evanesence w piosence My Immortal, poprostu słucham jej cały czas!:)
Ja słucham zasadniczo teraz tylko HH polskiego.
Owal/Emcedwa, MEzo, Pezet, Peja, Liber itp.
Zagraniczny nie bardzo go lubię
Co do tekstów. Nie zawsze są zrozumiałe, ale co szkodzi wejśc na strone z tekstami i sobie go przeczytac.
Słucham jeszcze Rocka:
Linkin Park, Avril, Good Charlote (chociaz to nie do konca rock), Evanescene
Ulubiony zespół to Bro'sis
niemiecki zespół mają piosenk POP-owe, ale gdzieniegdzie jest to poprzeplatane z HH.
Wokalistki: Christina Aguilera, za oyginalna barwe głosu
Aniacoolerka
21.01.2004 17:04
Ja słucham przede wszystkim rocka, czasem
metalu.
Z zespołów moim ulubionym jest Linkin Park. Wiem że teraz prawie
wszyscy go słuchają, ale ja zaczełam ich słuchac zaraz po tym jak wydali
pierwszą płytę.
Denerwuja mnie osoby którzy słuchają muzyki kogośtam
bo np. podoba im sie ten człowiem. Ja słucham muzyki dla muzyki i brzmienia,
a nie dlatego bo podoba mi sie wykonawca.
A co do mocniejszego grania
to sama ucze się grać na perkusji i mam nadzieje że w przyszłości bede grała
z jakimś zespołem... Ale to są dalekie plany.
Ja obecnie 'testuję' zespół Incubus, który powoli zdobywa listy przebojów...
Zainteresowała mnie nim [a właściwie jego wokalisto -
Brandonem] jakiś czas temu Morn i dzięki jej za to=) Świetny, dośc oryginalny wokal no i gitary tez niezłe. Warto posłuchać.
Dobra - zapewne uznacie mnie za wariata , nawiedzonego i /wpisać cokolwiek/.
Ale - moim ulubionym zespołem jest..
GREGORIAN - poprostu uwielbiam chórały Gregoriańskiej , zwłaszcza w ich wykonaniu - mam wszystkie IV płyty które jak mnie najdzie mogę słuchać jednej 3 dni z rzędu..
Ach , co ja będę gadał. Najlepiej posłuchać , bo to jest wręcz BOSKIE.
Panjabi MC - BHANGRA NADCHODZI! ;-P Dobry wykonawca , powiedziałbym b. dobry. Perfekcyjne połączenie Bhangry i.. Rapu ? No mniejsza , jak błąd to mnie poprawić ;-D
Czasem , ale rzadko słucham też TATU =P.
loonatyk
21.01.2004 19:30
Ulubiny zespół-
Sigur Rós. Uwielbiam ich za wszytsko. Niecodzienny islandzki język w połączeniu z "lunatycznymi" wokalami powoduje ciarki na plecach. Są coraz bardziej doceniani, ale ciągle robi swoje. Najlepsza piosenka-
ny batteri.
Piosenka druga co do kolejności na mojej liście-
Battery in your leg ( znowu baterie

), tym razem zespołu
Blur.
Po za tym przewijają się kompozycje
Elbow,
Radiohead,
Coldplay ,
Nory Jones,
Mogwai'a, coś
Lifehouse'a i
Goo Goo Dolls- cenie je wszystkie za cisze, za emocje które wywołują. Ostatnio poznaje
The White Stripes ,
Deftones ,
Placebo i
Travis , trochę inna muzyka. Czasem przewija się u mnie punk rock i "czarna muzyka"- też lubię.
Co do polskich wykonawców:
Polecam
SiStars- niecodzienne głosy jak na nasze warunki.
Z wokalistek cenie
Kasie Stankiewicz, nie znam jej całej płyty, ale kompozycje i jej zachowanie sceniczne jakie widziałem, budzą we mnie... pozytywne uczucia.
Oczywiście moim ulubionym, polsim zespołem jest
Myslovitz, dobrze że robią kariere za granicą.
Polscy wykonawcy maja naprawdę talent. Jest wielu, którzy nie mają szans, zeby większa część społeczeństwa mogła się o nich dowiedzieć, a naprawdę na to zasługują. Są czasami o wiele lepsi, niż ci, których słucamy w telewizji. Szkoda.
Oczywiście musiałem o czymś zapomnieć. Dopisuje
Eweline Flinte i
Hey.
Po raz kolejny...może być..co człowiekowi zależy...
W tej chwili np:słucham sobie starego dobrego Guano Apes..a tak,dla przyjemności...
Głównymi ulubionymi zespołami będzie jednak Apocalyptica,Tool,A perfect circle,Smashing Pumpkins...
Heh,oczywiście o połowie zapomniałam..w praniu wychodzi...
Zespół na ostatni tydzień (czyli czym męcze od rana do wieczora sąsiadów)to Closterkeller...
Słuchane często zależnie od nastroju: Radiohead,Blur,KoRn,Röyksopp,Cranberries..
Kiedyś bardzo często:Deftones,Disturbed,Saliva,Enigma,Clannad...
Teraz,choć tylko przy odpowiednim nastroju:Slipknot,Slayer,Rammstein ...
Z polskich wykonawców/zespołów oprucz wyżej wymienionego: Kasia Nosowska/Hey, Pigment, Myslovitz, i bardzo szanuje panią Kasie Stankiewicz...od tak po prostu...
Skleroza bardzo boli...
QUOTE |
Słucham jeszcze Rocka: Linkin Park, Avril, Good Charlote (chociaz to nie do konca rock), Evanescene
|
co do tego "chociaz to nie do konca rock" - ja bym powiedziała, ze z tych zespolow i wykonawcow, ktore wymienilas, to TYLKO Good Charlote to Rock
Children of Bodom - od Something Wild po Hate Crew Deatroll chłopaki przeszli niezłą metamorfozę, ale nadal trzymają poziom - zawsze ten sam, perfekcja w każdym calu... Solówki na klawiszach np. w Downfall. Lake Bodom, wspaniałe riffy np. Every Time I Die, wokal, perkusja np. Silent Night, bodom Night... Ale dajmy już Dzieciakom spokój, bo pomyslice, ze się ograniczam. Zapomniałbym: covery w ich wykonaniu to cudo! (Shot in the Dark, The Trooper)
Sentenced - a tą grupę odkryłem przypadkowo, i nie powiem przypadła mi bardzo do gustu. Graja lżej od CoB, ale nie oszczędzają sprzętu. Co jeszcze... teksty - od bardzo ekscentrycznych (Grave, Sweet Grave) po wspaniałe ballady, ze tak powiem (Killing Me, Killin You; Dead Moon Rising). I wokal. Zmieniał się już, ale "stary" i "nowy" prezentuja się identycznie dobrze.
Audioslave - stare, dobre RATM w połączeniu z Soundgarden - to musiało wypalić.
RATM - dla mnie legenda, nie wymagająca rekomendacji
In Flames - przede wszystkim płyty"Colony" i "Clayman". Agresywnie, ale nie bezsensownie. Dobra technicznie perkusja, teksty... Posłuchajcie.
SOAD - do nich mam największy sentyment. Od tych panów zaczęła się mojaznajomość z mocniejszym brzmieniem. Niech za rekomendacje służy to, że zostali okrzyknięci największym odkryciem zanim jeszcze wydali pierwszą płytę.
Poza tym przewijają się: Hammerfall, ktory został nazwany najbardziej kiczowatym zespołem grającym metal, Radiohead, Nirvana, Kazik, Metallica i kilka bardziej "egzotycznych" zespołow np. Rotting Christ.
Na razie tyle, ale wciąz poszukuje nowych scieżek.
Kiedy mówię o swoich ulubionych wykonawcach, zawsze czuję pewien niedosyt, byc może dlatego, że świat muzyki jest tak rozległy, że nigdyy nie poznamy go w całości. Dlatego słucham, "testuję" jak najwięcej utworów. A nuż spodoba mi się coś nowego? Muzyka, której słucham, to rock, hard rock, metal. Tak ogólnikowo, bo to pojęcia względne. Jak na razie moim ulubionym zespołem jest Metallica. Mają niecodzienne brzmienie, oryginalne. I ostre kawalki, o melancholijne ballady. Nie podoba mi się za bardzo ich nowa płyta, ale za to dali cudowny koncert z orkiestrą symfoniczną (!) , bodajze gdzies w Anglii. Druga ulubiona kapela to SOAD. Mają ostrzejsze brzmienie, słucham ich kiedy mam dbry humor (: W ich utworach podoba mi się, że nie skladają się z samego, jak to nazywają zlosliwcy, 'zygania kota', ale mają tesh fajne, melodyjne party. I ostatni...Wilki (: Jedyny polski zespół, który naprawdę lubię. Fantastyczne, rockowe ballady. Takie melancholijne. Uwielbiam stare kawalki, jak "Sid i Nancy', czy "trzy noce z deszczem'. Poza tym...uwielbiam utwory z wstawkami saksofonu (: ten instrument ma fantastyczne brzmienie, jak zaden inny. Na drugim miejscu gitara (: Chcialabym umiec grac chociaz na jednym..Inne zespoły, które lubię: Linkin Park, Reamonn, 3 Doors Down, Nickelback. No i muzyka filmowa z HP i z LOTR (:
Layla (Draconka)
21.01.2004 21:07
QUOTE (Brenda @ 21-01-2004 20:24) |
QUOTE | Słucham jeszcze Rocka: Linkin Park, Avril, Good Charlote (chociaz to nie do konca rock), Evanescene
|
co do tego "chociaz to nie do konca rock" - ja bym powiedziała, ze z tych zespolow i wykonawcow, ktore wymienilas, to TYLKO Good Charlote to Rock |
ja bym powiedziala ze jesli to cholerne szufladkowanie jest naprawde takie niezbedne, to zadna z tych wymienionych kapeli nie nalezy do rocka.
czego slucham juz kiedys pisalam. za dluga lista i nie chce mi sie jej przepisywac znowu. powiem moze czego slucham OSTATNIO najwiecej
- Type O Negative. ostatnio ukochana kapela i tak już pewnie pozostanie. poznalam ich dawno temu, dzieki bratu. potem jakos zapomnialam. teraz wrocilam do ich sluchania i jest niesamowicie. swietne teksty, genialna muzyka i jeden z najbardziej oryginalnych wokali- jak dla mnie peter steele to ideal meskiego glosu.
- Yngwie Malmsteen. ten gitarzysta o smiesznym imieniu i nazwisku gra naprawde pieknie. moze i jest nadetym bufonem, bo uwaza sie za najlepszego i nie toleruje innych gitarzystow- ale ja sie patrze na jego muzyke, ktora jest swietna.
- Marillion. wspaniała kapela. jedna z niewielu znanych mi kapel ktorym nie zaszkodzila zmiana wokalisty [no bo np. takie Iron Maiden- jak nagrali z Paulem Di Anno płytę KILLERS ... to było coś totalnie innego, ale wcale nie lepszego]. zarowno Fish jak i Steve Hogarth sa znakomici.
- Dream Theater. kto zna, ten wie, ze sa genialni. w koncu ukonczenie podobno najlepszej szkoly muzycznej swiata zobowiazuje. a wszyscy z kapeli ukonczyli owa szkole. nie mowiac o panu J. Petruccim, ktory uznawany jest aktualnie za jednego z najlepszych gitarzystow swiata.
- Dimmu Borgir. zaczyna mnie wciagac ich muzyka. nowa plyta jest swietna, wczesniejsze zreszta tez. z nowej plyty pochodzi genialny kawalek "progenies of the great apocalypse". uwielbiam. z tym ze nie przepadam za wokalista, Shagrathem. jakos tak po wywiadach z nim uznalam, ze mi on nie podchodzi. ale chyba najwazniejsza jest w koncu muzyka.
no i to przede wszystkim (:
Pawelord2
21.01.2004 21:24
Bede rzucał zarzutami
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
Brenda --> nie pisałem że Evanescence jest w
jakis sposób starsze od WT, ale nvm... kogo to obchodzi. Obie wokalistki
maja sklonnosci do wycia a ja tylko je porównałem
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
No w kazdym razie -> Evanescence to zespol o tyle
kiepski że monotonny. Przysłuchajcie się gitarze - kiepska jednym zdaniem,
gośc się wcale nie wysila. Bas bez urozmaiceń, perkusja bez zadnych
niesamowitosci... Czyli nic absolutnie nic specjalnego. Co więcej -> ich
wizerunek sceniczny mocno plastikowy, cos jak Nickelback. Wystarczy zeby
gitarzysta był duzy i wygladał na "tego złego". Jeszcze co by im
tu wyrzucić - a tak, strasznie kiepskie teledyski. Bez tego pana ktory
troszke sie udzielał przy Bring me to live, ten zespół by nie zaistniał. W
sumie to by wtedy było lepiej ;p
Linkin park -> podobne zarzuty -
gitarzysci łapia chwyty i graja praktycznie nie zmieniajac akordów.
Straszne. Nudne i wogole. Z tym ze LP jeszcze się w małych dawkach da
słuchać.
Good Charlote --> własciwie to jest to taki lekki punk
rock, w stylu Blink 182 (ktorego tez lubie w małych dawkach :})
Cóz -
chyba wszystko :}
A i jeszcze dodam SOAD -> nie da się ich nigdzie
zaklasyfikowac, za to ich lubie. Świetny wokal, gitary i wogole klimatyczni
są.
"...P..."
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'>Yngwie
Malmsteen
class='postcolor'>
o taak. ten gość jest dooobry ;]
szczególnie z Ozzym, a kto słuchał ten wie.
ostatnio trochę
posłuchałem:
Sigur Rós- nie mogę uznać za ulubiony zespół, ale bbardzo mi
się spodobał
J. Hendrix- wirtuoz gitary. na prawdę wielki.
Kult &
Kazik- najważniejszy polski twórca. dla mnie ofkrz.
niesamowity.
Maleńczuk i Homo Twins, Pudelsi- ważna postać w polskiej
muzyce
Kury- hehe sentyment
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>P piosenki Tomna Tymińskiego mają to 'coś'
Kasia
Nosowska- niepowtarzalny głos z świetnymi gitarami z HEY!
Akurat-
"bujać to my panowie szlachta"... poezja ska-kana ;]
Rage
Against The Machine- po moim aviku można było się czegoś domyślać.
najważniejsza muzyka w mym krótkim i głupim i chamskim i zjebanym i w syfie
wielkim życiu. wokół szkoły, religi (czy jej braku), 'kumpli' i
reszty zasranego syfu. choć to wszystko ich jest pewnie kłamstwem to i tak
muszę w swoje kłamstwo powierzyć. tak to jest...
Slipknot kiedyś był dla
mnie ważny 'fuck it all' jejej heheh
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
Muzyka z Hair i kilku innych hipisowskich
filmow.
O-Mega- Dziewczyna o perłowych włosach- zakochany jestem w tym
;]
muzyka z 28 days later. ahhh te oczy
jeszcze cos...
Incubus- na
pewno moge powiedziec ze sa swietni i jedyni w swoim rodzaju
The Doors a
szczególnie 'The End'. jak z Czasu Apokalipsy. ahh zapach napalmu
;]
piosenki:
Sztany Glany:P tekst tak jakoś leci :]
'Sztany
glany- ch** złamany,
zęby wybite, łeb urwany.
Sztany-szkity- ch**
przebity,
siedmiu rannych, dwóch zabitych'
to tylko refer, ale tak
czy siak piosenka wymiata. to zresztą Kury są
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
pewnie jeszcze będę coś dopisywał. ;]
ahhh
oczywiście zapomniałem o System Of A Down... to nie jest u mnie chwilowe
słuchanie i słucham ich od początku. wielcy są.
Jane's Addiction-
kupiłem płytkę ijestem zadowolony z zakupu. niezłe gitarowe granie i fajny
wokal
Audioslave- Soundgarde + RATM musi wyjść coś dobrego, acz bez Zacka
nie jest to to samo
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
Soundgarden- Black Hole Sun to jedna z najlepszych
piosenek jakie słyszałem. jeszcze wybitny teledysk ahhh
Łona- polski hip
hopowiec, który robi sobie niezłe jaja z wszystkkiego. poza tym nagrywa
trochę 'zwyczajnej' porządnej muzyki.
no dobra Zeppami też jestem
zauroczony. szczególnie Moby Dick... ale Robert Plant, pisał takie
chłamowate teksty, że hejejeje ;]
A Floydów to High Hopes bardzo lubię.
Another Brick In The Wall. ahh wybitne
hmm
coś jeszcze...
Bob
Dylan. człowiek wieków. najbardziej ciekawy muzyk, którego miałem okazję
słyszeć.
Nick Cave- podziwiam go za jego CHORY talent. na prawdę. warto
spojrzeć w teksty.
Rolling Stones- nie wiem czemu ich lubię. Mick z
teamem są po prostu inni. mają ostro niepoukładane w głowach. oby tylko się
jeszcze długo trzymali.
Judas Priest- Judasi z Metal Mesiahem aaahh...
Breakin' The Law, Breakin' The Law ... jejeje. i może jeszcze Paint
It Black w ich wykonaniu. śmietana.
zaraz będzie pewnie jeszcze więcej.
no to i ja się wypowiem, najpierw o
waszych typach.
Evanescence -> 'Bring me to life' z
wielkim impetem wpadło na kanały muzyczne, listy przebojów i stacje radiowe,
opanowało także czasopisma powiązane z muzyką. i to od totalnych brukowców,
których wg. wielu z Was nie wypada czytać, takich jak Bravo, do Teraz Rocka.
wychodzę z założenia, że jeśli ktoś tak zafascynował wszystkich to nie może
być kiepski. najpierw ludzie znali tylko z widzenia blok i jakąś wariatkę z
niego spadającą, a piosenkę na forum kojarzyłyśmy jedynie ja i Nari, a
chwilę potem wsty było nie wiedzieć co to Evanescence i kim jest Amy Lee.
zrobili coś niesamowitego, podczas swojego pięć minut, zaczarowali
jednocześnie mnie, w okresie kiedy uwielbiałam rocka i moje kumpele, które
do tej pory w życiu nie przyznałyby się, że słuchają jakiejkolwiek odmiany
rocka. jednak kiedyś mój numer jeden, a raczej dwa... teraz nie słucham.
okazjonalnie 'Hello', 'Lies' czy 'Whisper'.
btw,
Bren, jak się nazywała piosenka od Amy dla przyjaciół? nie mogę sobie
przypomnieć, a mimo wszystko chciałabym ją usłyszeć.
Sistars ->
klęska polskiej muzyki. kiedy po raz pierwszy usłyszałam 'Spadaj',
myślałam, że ten zespół będzie zaliczał się do grupy najgorszych, a
tymczasem miedia go rozsławiły i wg. mnie wyidealizowały. kto mi wytłumaczy,
jaki sens ma powtarzanie w kółko w/w słowa [spadaj] i pokazywanie fatalnego
teledysku kilka razy dziennie na jednym z najpopularniejszych w polsce
kanałów muzycznych?
Metallica -> klasyka już jak dla mnie. no i w
pełni zasłużony, pełny sukces: grono fanów na całym świecie [ogromne
zresztą], mnóstwo gadżetów w sklepach, niemały dorobek. stare płyty to
naprawdę kawał dobrej muzyki. natomiast ostatnia nie była najlepsza, ale dla
mnie Metallica i tak mnóstwo już zrobiła i choć jestem prawie pewna, że stać
ich na coś świeżego i równie wspaniałego jak ich dawne wydanie, to nie
potrzebuję nic więcej. i tak strasznie szanuję ten zespół i chyba nigdy nie
przestanę.
a koncerty Metallici, to jedyne koncerty gdzie zdecydowanie
wszyscy mają jej koszulki. i nie nazwałabym tego komercją,
chyba.
ups, z tego wszystkiego nie wspomniałam o
moim ulubionym zespole.
Nirvana
,,lepiej się szybko
wypalić, niż gasnąć powoli''
po pierwsze, najważniejsze,
genialna muzyka. głos Kurta Cobaina dodaje niesamowitej energii, pobudza, na
swój sposób motywuje. ten jego wrzask cierpienia do ludzi. wrzask, który
jakby na to nie patrzeć, podbił świat. jak to Dracon powiedział ,,aż chce
się krzyczeć''. słucham zawsze, kiedy chce mi się skakać z radości,
a także kiedy nie mam na nic ochoty. i zawsze działa bez usterek,
wypełniając doskonale swoje zadanie. uważam, że Smells został wybrany
teledyskiem wszechczasów całkiem słusznie, a Viva Polska dobrze zrobiła
przybliżając pop-owym maniakom płytkiej muzyki, historię Nirvany. chociaż w
15 minutach, to zawsze, mogli sobie z wierzchu posłuchać kilku utworów
takich jak You know you're right, czy właśnie Smells.
po drugie,
wspomniany już kilka razy [najważniejszy dla mnie w tym zespole, bo
najbardziej chyba interesujący] Kurt Cobain. gdybym nie słuchała jego
zespołu, to i tak zgłębiałabym jego życiorys, a że jej słucham, to
zgłębiając- uwielbiam jeszcze bardziej. cała historia, człowieka z Seattle,
który mieszka gdziekolwiek, czasem w samochodzie i dorabia w pralniach i
knajpach, żeby mieć za co kupić nowy wzmacniacz, dla swojego zespołu,
którego nikt nie zna. człowieka, który pisze listy do przyjaciół, przeprasza
za przegrywanie płyt na kasety- bo nie ma pieniędzy kupić nowych, wita się
czasem po japońsku i ma wizje jezusa na placku tortilli. a później
człowieka, którego wyniszczyła sława, który ćpa, ma okropną chorobę żołądka,
prawie anoreksje i nie może sobie ze sobą sam dać rady. a potem kończy
niezwykle smutno. szkoda.
ale mimo wszystko to przedewszyskim historia
niesamowitego człowieka, który niesamowicie śpiewał, pisał i rysował. no. i
to nic, że czytając Dzienniki wdepnęłam z butami w jego życie, nie żałuję
tego =)
Pawelord, sam sobie idz
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/> (zaraz sie zacznie "rzygac mi sie chce"
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>)
nie uwazam, zeby Evanescence miało banalne teksty.
Nierzeczywiste, moze i owszem, ale wg mnie jedno słowo przeczy drugiemu.
Albo takie, albo takie ;P Zresztą, to jest w nich własnie piekne, ze sa
nierzeczywiste. Mroczne, dołujace wrecz, ale piekne..
SOAD kiedys
lubilam, mam nawet jakas skladanke Ich, ale jak juz ktos napisał - nudni sa
troche. nic nowego soba nie reprezentuja. slyszalam piosenki starsze i
nowsze.. sa podobne. mogli by cos zmienic. hm, plansuje ich razem z Linkin
Park i Limp Bizkit i tym podobnymi.
Potti, ta piosenka Amy dla
Przyjaciol nazywa się "You". pieeekna;)
co do Sistars..
słyszałam 4piosenki, wiec moze o Nich za bardzo nie moge sie wypowiadac, ale
te piosneki nie zachęciły mnie do dalszego poznawnia ich tworczosci. moze i
prezentuja cos nowego, swiezego, innego.. ale, mnie to nie przekonuje.
warunki glosowe moze i maja, ale teksty kiepskie, muzyka podobnie.
Linkin Park - od razu mówię że byłam wielką fanką ich pierwszej płyty a zwłaszcze tego, co nagrali, zanim zrobili się tacy sławni (te piosenki nadal nie sa takie zle ;] Ciekawe, czy wielcy fani LP z tego forum słyszeli chociażby High Voltage, czy My December?). Od kiedy wyszło reanimation, nie mogę patrzeć na ryjek Chestera i Mike'a, wielkiego MC.
Ania - niepowtarzalny styl? A nie zauważyłaś, że każda, każda dosłownie piosenka jest o tym samym - o dwóch osobach, z których jedna uderza, zadaje ciosy i krzywdzi, a druga chce byc forgotten, chce run away'owac, bo jest taka Numb, chce znalesc place for my head... ratunku, tu wieje monotonią. Zwłaszcza, ze schemat jest ten sam - spokojna zwrotka i wycie w refrenie. Zaprzeczysz?
/ to powiedziawszy wróciła do słuchania pewnej gotyckiej kapeli, która każdą piosenkę ma inną :}
Klaud ze Slytha
22.01.2004 16:37
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Mellisa @
21-01-2004 22:28) |
Blind
Guardian... wspaniały klimat i niebanalna muzyka... nie ma tego
oklepanego schematu 'zwrotka, refren, zwrotka, refren'... w
kazdym kawalku mozna znalezc oryginalnosc... Hansi ma wspanialy
wokal... az sie dziwie jak mozna tak wysoko spiewac (krzyczec)
^__^
poprostu moja muzyka... muzyka mojego
serca...
|
class='postcolor'>
Tak... (Klaud się tu zamyśla) Tutaj
poprę Mellisę
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/>
Słyszałam po raz pierwszy "Lord of the Rings"
kiedy miałam 6 lat, wtedy nie znałam się na muzyce więc olałam, ale... do
czasu. W wieku 10 lat zaczęłam prosić brata, żeby puścił mi ich piosenki.
Potem spytałam (parę miesięcy później), czy nie ma ich utworów na płycie.
Miał. Zgrałam je wszystkie, ale i tak słucham tylko tych, które lubię.
Czyli:
Lord of the Rings, Mies del dolor, Modred's Song, Black
Chamber, The Wizard, Nightfall, To France, Bright Eyes, Blood Tears, Spread
Your Wings, Noldor (Dead Winter Reigns), Thorn, The Eldar, The Quest Forn
Tanelorn A dark passage i Theatre of Pain.
Lubię jeszcze Golec
Uorkiestra. Góralska muzyczka, taka lekka
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/> Zwłaszcza piosenkę
"Zwycięstwo".
Zwycięstwo jest przecież dla ludzi...
zwycięstwo też w Tobie się tli. Wystarczy w siebie uwierzyć, a przyjdą Twoje
wielkie dni...albo
Płynie woda, na niej kłoda, a na
niej chmureczka. A na niebie Adaś Małysz leci po słoneczko
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
Prócz tego pojedyncze piosenki np. "Gdy nie
wiesz" zespołu Kangaroz lub niektóre piosenki Scootera
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/smile.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='smile.gif'
/> Lubię także piosenkę "Ameno" (jaki to zespół?
src='http://www.harrypotter.org.pl/board/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/> ).