ja nie wiem jeszcze... tzn pewnie koło 13-14 bede i raczej w Gdansku

to luz. byle nie przed 10tą

jak ktoś 'śpi' u Sumiko i wie o której przyjeżdża to niech pisze, bo próbuję się zgrać, a poza tym sama nie trafię ;]

Ja jeszcze nie wiem jak pojadę w związku z tym, że gramy. Możliwe, że samochodem z zespołem będę musiał, ale prawdę mówiąc wolałbym pociągiem z Lilith.

Tak czy inaczej, zróbmy listę. Ostateczną. Wybaczcie, że zacznę od siebie. Ludzie bez moda nie postulują doedytowanie się przez znajomego moda.

-Sumiko (=P)
- Katon
- Lilith
- Marta (siostra Lilith)
- Łukasz, Tamer i Maciek (Katońskie ziomki)
- Marcin, Marcin i Michał (WRT - przynajmniej drugi dzień, zależy czy dostaną karnety 'od firmy')
- Potti
- Nai
- Miś
- Tymon
- Nutrias
- Maciek (ziomek Nai)
- Ahmed
- Wojtek (Rysiek)
- moje ziomy: Kamil (Dżo Koker) + Paweł (Kotlet A la Bistro) + Iza (dziewczyna Ahmeda) + Maciek + Magda (dziewczyna Kamila) + Piotrek + Magda (dziewczyna Maćka) + Karol + Adam + Natalia
- Myszą
- Kan
- Julia (mała, blond, seksi, wolna) i Ania (wysoka, brąz, seksi, zajęta) czyli przyjaciolki mysz i kan

Ahmed: Nie ma szans, żebyśmy się spotkali w pełnym gronie ;-)

jak Ahmi nadal ma te wolne wejsciowki o ktorych mowil... ;>

Nieaktualne. Biletów już brak, a popyt niesamowity. allegro sugeruję ;>

No chyba że pod sceną na WRT. ;]

Sztuczny tłum - that's what we need =D

Kotlet A La Bistro będzie - zajebiście =)

omg ile ludu

sporo, ale i tak raczej w calosci razem nie bedziemy...kazdy ma jakis swoj plan koncertow

MisieK. No co Ty gadasz. Toc cale zycie mowilem, ze mieszkasz w Gdyni. Nai - wezze mnie wesprzyj i poprzyj, toc przeciez wspolnie ustalismy genialne plany taksowkowe.


Smuci mnie fakt nie spotkania sie razem, bo mi tam muzyka rybka, jade po to, zeby sie zobaczyć z Myska. I Kan. I Wojtkiem. I dziewczyna Ahmeda
A tak serio to kurcze no wiem, ze kazdy ma rozne plany muzyczne, ale w zeszlym roku nie bylo tak zle i byla szansa aby troche czasu spedzic razem. NO A PRZYNAJMNIEJ razem spedzimy ten czas w okresie odpoczynku czyli 12-16 kazdego dnia.

a ze mna to nie jedziesz sie spotkać?

Misiek mieszka w Gdańsku, obalam plotki.

Z Toba sie kiedy indziej bede spotykac W Toruniu lub Warszawie.. Ale ciiii! Bo beda plotki ;d

Generalnie to pipka. Niepysznie sie zrobilo, bo zylem w blogiej swiadomosci GDYNIOWEGO zamieszkania Miska, stad piekne plany powrotow z Openera before sunrise. I piekne plany szybkiego transportowania sie tu i tam.. Ech ;/ Dupa pipa. ALe pal licho, niech to dunder swisnie, damy rade moze jakos.

ale do miska sie podobno jedzie 25 minut góra. z gdyni.

CZYM.

tak. wiem. nie lubisz eskaemek.

skmką. a czym. brew pozorom są w miarę zgrane z openerowymi autobusami. tak było rok temu. no i zawsze mozna wsiasc do zwyklego pociagu
pozatym cały czas powtarzam na forum ze w gdansku mieszkam. czytaj ze zrozumieniem tymon.

Noo, widze Tymą że się rozumiemy. Ja dokładnie po to samo jadę z tym, że Siebie zamieniam na Ciebie, a dziewczynę Ahmeda na Martę - siostrę Ewy A koncerty to sobie zobaczy kiedy indziej, na prawdziwym festiwalu

Ponad 30 luda. Jasne, że nie ma szans się permanentnie w takiej grupie poruszać, ale:

1. Trzeba zrobić jedną wspólną, obowiązkową, zakładową imprezę z cyklu 'od 11 do 17' =D
2. Trzeba ustalać godziny i miejsca spotykania się na terenie festiwalu. To proste i praktyczne. Oczywiście każdy ma jakiś tam swój plan i swoje priorytety, ale naprawdę myślę, że na:
- White Rabbit's Trip (wybaczcie, że se pochlebiam, no ale liczę na was...)
- Sonicach
- Beastie Boysach wielkoscenowych
- Bloc Party
- i przede wszystkim (no w końcu wielki, zajebisty finał festiwalu) LCD Soundsystem
będą nieomal wszyscy.

Nie ma co się wiązać linami, ale szkoda by było się nie uwidzieć w takim składzie chociaż raz.

Z racji dużej ilości luda proponuję jakieś BeachParty ;>

Ostrzegać, czy niech ma niespodziankę =>?

a sie dzisiaj zawziecie ze mna klociles ;p



jestem za

I dzień

19.00 – The Car Is On Fire
20.00 – EastWest Rockers
21.00 – Sonic Youth
23.00 – The Roots
01.00 – Freeform Five
02.00 – The Strike Boys

II dzień
17.00 – Dezodorant Squad
18.30 – White Rabbit’s Trip
19.00 – OSTR lub NOT (obojętne)
21.00 – Groove Armada
23.00 – Beastie Boys
01.00 – Muse

III dzień

19.00 – Indios Bravos lub Dick 4 Dick (obojętne)
21.00 – Bloc Party
23.00 – Bjork
01.00 – LCD Soundsystem


tak wyglada moj plan koncertow. ktos ma podobny lub identyczny?

lat oczywiscie ;p

tymon - nie buracz. wrocisz z porannego plazowania z godzinnym opoznieniem i tez bedzie pieknie.

dzień 1
18:30 PinkFreud
19:00 The Car Is On Fire
21:00 Sonic Youth
0:00 Freeform Five
2:00 The Strike Boys

dzień 2
19:00 OSTR - z nudów?
20:00 Mikrowafle
22:00 Crazy P
23:00 Beastie Boys
0:00 Kombajn Do Zbierania Kur Po Wioskach
01:00 Muse - no doobra

dzień 3
19:00 Dick 4 Dick
21:00 Bloc Party
23:00 Björk
01:00 LCDSoundsystem
2:00 Smolik - jak się załapię

czy ktos moze z czystym sercem polecic ktorys z polskich zespolow? (tak, bede na wrt)

EastWest Rockers polecam

Afro kopie w krocze.

Ja po LCD już na nic nie idę. Trzeba skończyć zawsze bombastycznie. Smolik fajny, ale już nie po Daft Pank Is Playing In My House (MY HOUSE!!!).

Piątek
17 - Afrokolektyw (deklaratywnie - pewnie nie zdążymy =P)
18:30 - Pink Freud (na chwilkę)
19 - The Car Is On Fire (pierwsza pozycja absolutnie obowiązkowa)
21 - Sonic Youth (numer jeden festiwalu, największa podjarka, największe oczekiwania)
22 - Dizzee Rascal (chociaż na chwilkę po Sonicach - jak mnie porwie to zostanę i spóźnię się na Rootsów albo nawet ich oleję, jak nie to...)
23 - The Roots
00 - Freeform Five
2 - The Strike Boys (ale możliwe, że już padnę)

UWAGA! Ktokolwiek będzie mi towarzyszył podczas któregokolwiek z koncertów niech POWSTZYMA MNIE OD GŁOŚNEGO ŚPIEWANIA - BŁAGAM!!! Nie mogę stracić głosu. A jak mnie porwie muzyka to zapomnę.

Sobota
?? - My (nie dam uciąć sobie wcale ręki, że to będzie wtedy i że w namiocie, nic jeszcze nie wiemy, ale zakładam, że tak)
?? - 23 - ulegam nastrojowi chwili (zapewne Farel Gott, bo czuję, że zagrają po nas, a chętnie ich posłucham, potem może Apteka a może nie, pewnie kawałek GA, ale bez ciśnienia, żeby być na całym - wogóle będe wtedy załamany albo podniecony i ciężki w kontakcie)
23 - Bestialskie Chłopięta (obowiązkowo, na samym przodzie, z moimi bisti ziomami, Sabotaaaaaż!)
00 - KDZKPW (na kawałek pewnie, zobaczę)
1 - Muse (ok, muszę mieć empiryczną podstawę do obalenia tezy o ich koncertwym geniuszu => że są słabi na płytach to już wiem, hyhy)
2 - Łąki Łan (jeśli odczuję potrzebę odreagowania)

Niedziela
18 - Andy (obowiązkowo - krakowianki, basistka to barmanka B-side'a, nasz basista też, więc jest braterstwo basów i generalnie to też kwestia uprzejmości)
19 - Indiosi albo D4D, jeszcze zobaczę
21 - Bloc Party (jasna sprawa)
22, 23 - czas trwogi i potwornych, nierozwiązywalnych dylematów
1 - LCD Soundsystem i spać =)

koniecznie na przodzie, koniecznie na calym ale bedzie szalenstwo

ogolnie Katon masz mniej wiecej tak jak mi pasuje oprocz GA musze byc na calym :]

nowy dizzee jakby ktos chcial

napsialem do alter art kiedy gra wrt. dostalem nastepujaca odpowiedz:

'Pierwszy zespół zagra 29 o 1 w nocy (farel gott) Drugi zespół 30 czerwca o 1.30 - white rabbit`s trip'

teraz jestem wkurwiony, bo wrt pokrywaja mi sie z muse ;/

Nie wiedziałem. Mogli by nas lepiej informować =D
Jestem zły, ale nie dlatego, że stracę Muse. Dlatego, że stracimy połowę widowni. Bo jednak przy całej mojej niechęci Muse to Muse. I mnóstwo luda pójdzie na nich. Prawie wszyscy. I może nawet połowa znajomych. Muszę wszystkim porozsyłać Porcys, żeby wiedzieli za wczasu, że Muse to gówno. Jezuuuuu, dotrało do mnie. Że będę musiał wcześniej z BB wyjść =(((((((

Naika i Misiek - wybaczę, wam jak coś, ale z trudem =>

Mam też nadzieję, że coś tam ruszą. W programie. O północy Kombajn, o drugiej Łąki Łan i na nas 15 minut łącznie z rozstawianiem sprzętu. Liczę, że to nie tak będzie wyglądało.

P.S. W sumie jednak Musehatersów jest sporo. Będziemy jedyną alternatywą. Buahahahahaha.

a ja wlasnie teraz bede mial ogromny dylemat, bo chcialbym zobaczyc jak gracie, ale na opener jade glownie dla beastie boysow, musow i bloc partow

bloc partaczy nie bloc partow.
Mam ciekawe pytanie w takim razie: Co gra 30.06.2007 w namiocie o 18:30?

oszkurde, Mateusz, to ja mam teraz niezły dylemat...=/

się zobaczy jak to bedzie.

Uwaga, właśnie dowiedziałem się, że jest jakaś szansa, że zagramy o tej samej godziny w pierwszy dzień, a Farele w drugi. Ale nie wiem. Się zobaczy. Tak czy siak w sumie się cieszę jednak. To jest lepszy czas na granie na festiwalu niż 18:30.

byloby swietnie bede sie o to modlil ;]

mi tam muse nie robi więc tak czy srak będę z wami.

ja też ;]

Muse koncertowo może nie miażdży [to nie Slayer ;)] ale dają radę. Bardzo dają radę ;)

spoko. jest dobrze. mój mózg już pogodził się z faktem że na Muse będę tylko około pół godziny.

Ja bym sie dopisal, ale nie ma sensu, o.

Wojtek jak mi bilety sprzeda to bede. Przynajmniej tyle.

Bileciwo czeka :]

kolejny kawalek muse na zywo. i co, slabo?

jeżeli chodzi o time is running out to może nawet przeszłyby mnie dreszcze.

i jest ktos gotow poswiecic wrt dla muse?

jedno time is running out koncertu obowiazkowym nie czyni

kurcze. ja raczej jednak na muse chcialbym isc, ale jak sam to z dupy troche ;/

nie no ja i Misiek na bank idziemy, tzn Misiek ma sie jeszcze zastanowic co zrobi, a ja po prostu w odpowiednim czasie sie przemieszczę na WRT.

ale ja chce na calym, bo na pewno 'Starlight' bedzie jednym z ostatnich kawalkow ;p