To jest bardzo niefortunny pech... Gdybym przykładowo ja znalazła kogoś innego dane, mniej więcej zgadzające się z tymi stąd, też bym go podejrzewała. To jest normalne, więc nie musieliście przepraszać, ale dziękuję.
Żadnej urazy do Was nie chowam. Więc jeśli sprawa jest już wyjaśniona, to chyba można wrócić do normalnego funkcjonowania MH. Bo życie tutaj jakoś zamarło.
A żeby nie było nieporozumień, najlepiej od razu dokładnie określić kryteria, regulamin itp. Tak, by każdy wiedział jak ma się zachowywać, bo na serio takie sytuacje psują atmosferę i zniechęcają...

Ponieważ trzeba w końcu przedyskutować regulamin Zimowego Pucharu, proponuję wklejać po kilka jego punktów i wyrazić wszelkie wątpliwości, żeby wynik dyskusji był satysfakcjonujący dla większości.

Myślę, że tu akurat jest mało kwestii spornych. Jedynie punkt trzeci może budzić wątpliwości. W zasadzie, jeśli ustalimy, że wygrywa ten dom, który pierwszy poda 10 prawidłowych odpowiedzi (ja osobiście jestem za tym), to ten punkt może iść do kosza. Jeśli pozostawimy jednak punktację tak, jak było z lekkimi modyfikacjami (czyli przede wszystkim - czas oddania się liczy, ale przy równej liczbie punktów, a nie, że szybkość odpowiedzenia na pięć pytań determinuje klasyfikację domów*), to trzeba i ten punkt ulepszyć.

Reasumując pierwsze pięć punktów - chyba nie ma do czego się przyczepić, choć nie mnie to oceniać, ale jeśli macie coś do powiedzenia, to się pospieszcie. Trzeba to zrobić sprawnie. Punkt trzeci ewentualnie pod dyskusję dopiero po ustaleniu, co z punktacją. Tak więc napiszcie, co wam leży na wątrobie, a jak nic to jutro przejdziemy do kolejnych pięciu punktów.

*Załóżmy, że Ravenclaw podaje jako pierwszy pięć poprawnych odpowiedzi do pytań Gryffindoru, ale nie może znaleźć odpowiedzi do pozostałych pięciu, natomiast Hufflepuff ma dziesięć dobrych odpowiedzi, a Slytherin osiem. Wg starego regulaminu i tak wygrałby Ravenclaw... na takie zasady się nie zgadzam.

Zgadzam się z Twoją sugestią Ramzes. Jeśli chodzi o punktację, to każdy z trzech odpowiadających domów może wysyłać dowolną ilość razy swoje odpowiedzi, jednak zwycięzcą jest ten, który jako pierwszy otrzyma 10 punktów. Otrzymuje najwyższą liczbę punktów, zaś miejsce drugie i trzecie także zostanie nagrodzone jednak znacznie bardziej "ubogo" . Możemy jeszcze ustalić np. coś takiego, że jeśli któryś dom nie odpowie poprawnie na minimum pięc pytań, nie dostanie ŻADNYCH punktów.
Pozostałe punkty regulaminu, ok.

Jak dla mnie przydzielanie punktów powinno być tak. Przykładowo:
Gryffindor zadaje pytania. Od tego momentu jest np. tydzień. W tym czasie domy muszą przysłać prawidłowe odpowiedzi. Ten dom, który przyśle ich jak najwięcej wygrywa. Gdy ilość punktów dwóch (lub trzech) domów się pokrywa, wtedy więcej punktów zdobywa dom, który wcześniej przysłał odpowiedzi.
Bo sorry, ale pytania mogą być trudne i wtedy nie ma szans na przysłanie 10 poprawnych odpowiedzi. A znowu czekać nie wiadomo jak długo na przysłanie dodatkowych odpowiedzi też nie wchodzi w rachubę. Chyba, że założyć tak jak ostatnio, że nie mogą minąć od ostatniej wiadomości np. 3 dni. itp.
Co do samej ilości punktów, za pierwsze miejsce byłoby np. 30 pkt., drugie 20, trzecie 10.
Bo szczerze mówiąc nie pasowało mi ostatnio, że ostatni dom, który za późno przyśle odpowiedzi nie dostanie żadnych punktów, a ten co jest pierwszy decyduje o ilości punktów reszty domów.
Chyba, że nastąpiłaby taka sytuacja, że dom nie przysłałby odpowiedzi w terminie i wtedy dostałby 0 punktów.

Zgadzam się z przedmówcami:
§1. W zabawie może wziąć udział każdy członek MH, ale odpowiadać powinien cały dom.

§2. Każdy Dom w kolejności alfabetycznej, oraz Gabinet Prefektów zadaje serię 10 pytań: 8 pytań o tematyce ogólno kulturalnej i 2 pytania związane ze światem HP.

§3. Odpowiedzi Domu powinny stanowić całość – zbiorową pracę, dlatego będą je wysyłać prefekci. Odpowiedzi wysłane przez inne niż prefekci osoby będą ignorowane.

§4. Zwycięzcą tury pytań jednego Domu jest ten dom, który w ciągu tygodnia poda największą liczbę odpowiedzi.

§5. Pozostałe dwa domy też uzyskują punkty.

§6. Każde pytanie ma wagę 1 punktu, a na rozwiązanie jednej tury przewidziany czas wynosi tydzień, tym samym Puchar trwa pięć tygodni

Do przedyskutowania:

Czy może raczej każdy dom do klasyfikacji ogólnej wniesie tyle punktów ile uzyskał, bez owego przelicznika na miejsca.

Ja zmieniłbym ten zapis na następujący:
§7. Punkty te nie są dodawane do ogólnej punktacji, lecz pod koniec rozgrywek podliczane, a punkty końcowe dla Domów w klasyfikacji ogólnej będą dodane według wysokości zajętego miejsca –
I miejsce +50 punktów
II miejsce +30 punktów
III miejsce +20 punktów
IV miejsce +10 punktów

§8. W wypadku remisu będą przyznane każdemu domowi punkty za odpowiednie miejsce, ale miejsca ex aequo będą o -5 punktów mniejsze.

§9. Jeżeli którykolwiek Dom nie udzieli, w czasie trwania Pucharu minimum pięciu odpowiedzi, nie jest w ogóle nagradzany punktami.

§10. Zwycięzca w temacie ‘Punktacja’ zostanie nagrodzony emblematem graficznym.
Emblematy graficzne na potrzeby PZMH wykonała Hazel

Moje propozycje:
§11. Każdy Dom otrzymuje taką ilość punktów na turę, na ile pytań odpowiedział.

§12. Czas podania odpowiedzi ma drugorzędną rolę - Dom, który pierwszy poda minimum pięć poprawnych odpowiedzi zyskuje dodatkowe 2 punkty, kolejny dom, który poda pięć prawidłowych odpowiedzi otrzymuje 1 punkt. Ostatni dom nie otrzymuje dodatkowych punktów za czas rozwiązania.

§13. Na pytania zadane przez Prefektów odpowiadać mogą wszystkie domy, a odpowiedzi poprzez post do wyznaczonego prefekta, mogła będzie wysyłać jedna upoważniona przez Dom osoba.

§14. Zabrania się przedstawiania tych pytań na innych forach dyskusyjnych.

-------------------

Należałoby wybrać cztery osoby, które będą wysyłać odpowiedzi na pytania prefektów.

Myślę, że pytania 1,2,6,10 mogą pozostać niezmienione po wznowieniu PZ, nikt na nie nie odpowiedział do końca poprawnie, a na innych forach tez nie znalazły się poprawne odpowiedzi, które drzemią za portretem Grubej Damy...

Wprowadziłem małą innowację graficzną w punktacji. Nowe loga są autorstwa Hazel.

Może wkleic posty z tematu Ogłoszenie do WS? Albo temat wrzucić?

Czas Krukonów na kadr... :-)

Co w przypadku jeśli dom X odpowie jako pierwszy na dziesięć pytań, ale dom Y wcześniej wyśle pięć? Który dom w tym momencie jest lepszy? Bo dom X przynajmniej jeden punkt więcej powinien zdobyć w tym wypadku.

Ad §12. Przy pytaniach prefektów pierwszy dom, który poda minimum pięć prawidłowych odpowiedzi otrzymuje trzy punkty, kolejny dwa, kolejny jeden. Ostatni nie otrzymuje dodatkowych punktów za czas rozwiązania.

a gdyby tak... każdy dom ma jedną szansę nadesłania odpowiedzi. jeden PM i już. ile poprawnych odpowiedzi, tyle punktów, plus bonus za szybkość.

jeśli będzie opcja "dosłania" albo "poprawienia" wyniku, będzie można kalkulować: mamy pięć odpowiedzi, szybko wysyłamy, mamy dwa dodatkowe punkty, wtedy zaczynamy pracować nad następnymi pytaniami... i punkty (te bonusowe) nie są przyznawane za szybkie rozwiązanie całego zadania, tylko za szybkie rozwiązanie połowy. bo teoretycznie w drugim PM można podać następnych pięć odpowiedzi i nawet mieć 12 punktów, mimo że nie rozwiązało się CAŁEGO quizu najszybciej ze wszystkich domów.
/tak teraz patrzę, to właśnie napisał Ramzes/

Więc:

§1. W zabawie może wziąć udział każdy członek MH, ale odpowiadać powinien cały dom.

§2. Każdy Dom w kolejności alfabetycznej, oraz Gabinet Prefektów zadaje serię 10 pytań: 8 pytań o tematyce ogólno kulturalnej i 2 pytania związane ze światem HP.

§3. Odpowiedzi Domu powinny stanowić całość – zbiorową pracę, dlatego będą je wysyłać prefekci. Odpowiedzi wysłane przez inne niż prefekci osoby będą ignorowane.

§4. Każdy Dom otrzymuje taką ilość punktów na turę, na ile pytań odpowiedział.

§5. Każdy dom może przesłać odpowiedzi jeden raz na turę.

§6.. Zwycięzcą tury pytań jednego Domu jest ten dom, który poda największą liczbę odpowiedzi

§7. Każde pytanie ma wagę 1 punktu, a na rozwiązanie jednej tury przewidziany maksymalny czas wynosi tydzień, tym samym Puchar trwa pięć tygodni

§8. Czas podania odpowiedzi ma drugorzędną rolę - Dom, który pierwszy poda minimum pięć poprawnych odpowiedzi zyskuje dodatkowe 2 punkty, kolejny dom, który poda pięć prawidłowych odpowiedzi otrzymuje 1 punkt. Ostatni dom nie otrzymuje dodatkowych punktów za czas rozwiązania.
Przy pytaniach prefektów pierwszy dom, który poda minimum pięć prawidłowych odpowiedzi otrzymuje trzy punkty, kolejny dwa, kolejny jeden. Ostatni nie otrzymuje dodatkowych punktów za czas rozwiązania.

§9. Punkty te nie są dodawane do ogólnej punktacji, lecz pod koniec rozgrywek podliczane, a punkty końcowe dla Domów w klasyfikacji ogólnej będą dodane według wysokości zajętego miejsca –
I miejsce +50 punktów
II miejsce +30 punktów
III miejsce +20 punktów
IV miejsce +10 punktów

§10. W wypadku remisu będą przyznane każdemu domowi punkty za odpowiednie miejsce, ale miejsca ex aequo będą o -5 punktów mniejsze.

§11. Jeżeli którykolwiek Dom nie udzieli, w czasie trwania Pucharu minimum pięciu odpowiedzi, nie jest w ogóle nagradzany punktami.

§12. Zwycięzca w temacie ‘Punktacja’ zostanie nagrodzony emblematem graficznym.
Emblematy graficzne na potrzeby PZMH wykonała Hazel

§13. Na pytania zadane przez Prefektów odpowiadać mogą wszystkie domy, a odpowiedzi poprzez post do wyznaczonego prefekta, mogła będzie wysyłać jedna upoważniona przez Dom osoba.

§14. Zabrania się przedstawiania tych pytań na innych forach dyskusyjnych.

Co jeszcze zmienić?

------------------------

Podoba mi sie pomysł Em - jeden PM.


Pojawiło się wyzwanie i Carmen Gryfonów.
Czekamy na Kadr Krukonów

Nasze wyzwanie ejst teraz niemożebnie łatwe.

Moim zdaniem jest dobrze. Oczywiste jest, ze jeżeli prefekci układają pytania, wtedy oni nie pomagają swojemu Domowi. (mówię to tak gwoli ścisłości )

To się chyba rozumie samo przez się.

Dlatego jest to:

§13. Na pytania zadane przez Prefektów odpowiadać mogą wszystkie domy, a odpowiedzi poprzez post do wyznaczonego prefekta, mogła będzie wysyłać jedna upoważniona przez Dom osoba.

Chyba nic nie stoi na przeszkodzie, aby reaktywować juz Puchar MH?

Uprzedziłeś mnie, bo właśnie to pisałem. Puchar można wznowić, bo nikt nie zgłasza już zastrzeżeń.

Myślę, że już wszystko zostało ustalone

Więc Puchar otwarty, Gryfoni do wymyślania pytań, jak dobrze pójdzie, to jutro, albo w sobotę dodamy.


JUZ SA PYTANIA 1 RUNDY PZMH!!!!!!1111!!!jeden!



Zrobiłem takie małe podsumowanie MH:
Ogólnie mamy 63 członków (mieliśmy 66, troje odeszło)

Ilość osób w domach: (Procentowo/osobowo)


Ilość Punktów stan na 2008.01.10 22:06
628 Gryfoni
603 Puchoni
530 Krukoni
402 Ślizgoni

Nie mogłem się powstrzymać
A o co Ci chodzi?

Ślizgoni mogą dodać kadr. A my niedługo dodamy Carmen.

zmieniłam regulamin kadru. Proszę się zapoznać

Puchoni, czekamy na wyzwanie!

Dodane.

dałam podpowiedź do kadru

edit: można zadać kolejną zagadkę

Mineła już 22:20, zakończyła się więc I tura Pucharu Zimowego Magicznego Hogwartu, której 'gospodarzem' byli Gryfoni.

Podsumowywując:
Pierwsi na pytania odpowiedzieli Puchoni, co zapewniło im premię dwóch punktów, a że odpowiedzieli poprawnie na pięć pytań ich końcowy wynik to 7 punktów.
Drudzy odpowiedzieli mieszkańcy (lub jak kto woli mieszkanki) Slytherinu, odpowiadając poprawnie na cztery i pół pytania, oraz zyskując za czas odpowiedzi jeden punkt.
Ostatni, byli Krukoni, stracili w stosunku do ślizgonów dwie minuty, i nie otrzymują punktów za czas odpowiedzi.

Klucz odpowiedzi i punktacji wygląda następująco:
1. W tych konkretnie słowach (chodziło tylko o te słowa, ich interpretację) woda symbolizuje śmierć, ziemia chaos, a Bóg 'unosi się nad wodami' - nad śmiercią - jest życiem
2. Chodziło mi o Maorysów, którzy zamieszkują Nową Zelandię.
3. I tu pojawia się mitologia. Labdakidzi.
4. Są to jedynie imiona kobiece, które w Polsce legalnie można nadać dziecku, które nie kończą się na 'a'
5. USA. Swego czasu było o tym w mediach głośno. Jako, ze napisałem 'kraj' za prawidłową odpowiedź uznawałem nazwę stanu, z którego pani prymas pochodzi.
6. Siostra Kaczora Donalda (Della Kaczka) jest mamą Dyzia, Zyzia i Hyzia. Natomiast siostra Sknerusa McKwacza (Hortensja McKwacz) jest matką Kaczora Donalda. To pytanie było tak jakby 'dwa w jednym' więc za podanie jednej z tych osób przyznawałem pół punktu.
7. Haszymidzi i Alawici. Są to aż dwie dynastie, które wywodzą swoje początki od Mahometa. Zapewne nie było intencją proroka zakładać dynastie, ale jak wyszło, tak wyszło, są dwie. To pytanie również było tak jakby 'dwa w jednym' więc za podanie jednej z tych dynastii przyznawałem pół punktu.
8. Chodziło o kalendarz Majów.
9. Nie, gdyż pełne imię Harry'ego - Harry James Potter - poznajemy dopiero w tomie piątym.
10. Osoba, która nigdy Harrego nie widziała zna tylko jego imię i nazwisko - Harry James Potter - czyli z tego wynika, że odziedziczył on nazwisko i swoje drugie imię. To pytanie również było tak jakby 'dwa w jednym' więc za podanie jednej z tych 'przedmiotów dziedzictwa' przyznawałem pół punktu.

Przygotowuje bardziej szczegółowe podsumowanie, być może jutro już je udostępnię.

zeti - źródło odpowiedzi do pierwszego pytania poproszę. tak z ciekawości, kto podważa interpretację początku księgi rodzaju naszego profesora od Bibli i antyku :>

źródło - lekcja religii z interpretacją księgi Genesis, Apokalipsy i Ewangelii świętego Jana.

Czy ów profesor jest Księdzem lub osobą po studiach teologicznych?

lol. człowieku, ten profesor to Albert Gorzkowski, podejrzewam, że jako człowiek wykładający na UJ antyk i Biblię nie od dziś zna się na swoim fachu lepiej niż niejeden ksiądz ;)

huh, zresztą... pytanie o interpretację to dość chybotliwe pytanie, coś w stylu "co autor miał na myśli". twoja wersja to tylko jedna z wielu, dlatego pytałam, jakie kryteria pozwoliły ci wyróżnić tę i właśnie tę jako jedną właściwą.

takie dygresje przyszłej filolożki, wybacz.

No cóż, profesor to profesor. Nie watpię w jego szeroką znajomość tematu.

W pytaniu chodziło o znaczenie wody, tylko i wyłącznie w tych słowach, nie w całej Biblii, ale tylko w tym cytacie. I na lekcji religii mieliśmy jasno wyłożone, że tu woda symbolizuje śmierć, a później staje się symbolem życia. Według tego cytatu ziemia była 'bezładem i pustkowiem' - czyli właśnie chaosem.
Z inną wersją się jak dotąd nie spotkałem, więc tą uznaje za prawdziwą.

No tak, pytanie z tego stylu, gdzie można mieć na myśli co bądż, ale myślałem, że może będziecie to pamiętać z lekcji religii, albo przygotowanie do bierzmowania.


Ja też często zadaje... nauczycielom pytania na jakiej podstawie uważają tak, a nie inaczej, co niektórych doprowadza do szewskiej pasji. Chyba właśnie przez takie polemiki mi trochę zachowanie obniżyli...

a to ciekawe, bo ja tego fragmentu nie miałem na lekcji...

a moje dyskusje, kłótnie i tego rodzaju rzeczy są dla mnie normą i tak jak u ciebie niektórzy się nieźle wkurzają... tylko, że przez to właśnie na polskim dostałem kilka punktów dodatkowych, a inni nauczyciele po prostu milkną... a ja staram nie przesadzać

O tak, na polskim, to w sumie pomaga, na niemieckim również. Na historii i Geografii też jest bardzo dobrze, ale na matematyce i angielskim, które sa u nas przedmiotami ( w mojej opinii) na najbardziej dennym poziomie potrafię tak nauczycieli zezłościć, że zachowanie leci, leci leci. Owszem, czasami się hamuję, ale czasami nie wytrzymuję, zwłaszcza na angielskim.


Więc może dopiero będziesz miał.
My do religii mamy dwa podręczniki 'W drodze do Emaus' starszą i nowszą wersję (w starszej jest historia kościoła) ponadto jeszcze spotkania formacyjne, co dwa, trzy tygodnie, na których albo studiujemy Pismo święte, albo słuchamy o kolejnej lekcji z katechizmu bierzmowanych: 'Jesteście nadzieją świata' różnych ciekawych rzeczy się można dowiedzieć.

Ciekawa argumentacja, Zeti :]

szkoda, że nikt z nas nie miał okazji poznać twojego katechety.
chciałam ci tylko uświadomić, że nie wszędzie katecheci wykładają to samo i tak samo. u mnie w liceum o tym nie mówiliśmy, w gimnazjum przygotowanie do bierzmowania polegało na wryciu pytań i odpowiedzi z takiej małej zielonej książeczki, żadnego wykładania sensu Biblii. to było na polskim.

Wiem


Na polskim też mieliśmy. I pogadankę na niemieckim. Ale w gruncie rzeczy wszystko o Biblii było na religii.
U nas bardziej jest kładziony nacisk na rozumienie zagadnień, a nie wkuwanie na pamięć.

a u nas nie.
chwytasz już? czy dalej będziesz się rozwodził, jak jest u was?

OK, chwytam, ale nie jestem pewien, czy dobrze.

Nie minęła nawet doba, a ja otrzymałam odpowiedzi od wszystkich trzech domów. W takim razie ogłaszam zakończenie II tury Pucharu Zimowego Magicznego Hogwartu, której gospodarzami byli Puchoni.

Podsumowywując:
Pierwsi na pytania odpowiedzieli Gryfoni, co zapewniło im premię dwóch punktów, a że odpowiedzieli poprawnie na siedem pytań ich końcowy wynik to 9 punktów.
Drudzy odpowiedzieli przysłali Ślizgoni (zaledwie pięć minut po koleżankach i kolegach z Gryffindoru), odpowiadając poprawnie na cztery i pół pytania, oraz zyskując za czas odpowiedzi jeden punkt.
Ostatni byli Krukoni, co prawda nie zdobywając żadnych dodatkowych punktów, jednak odpowiedzieli poprawnie na wszystkie pytania i tym samym zwyciężyli ową turę z wynikiem 10 punktów!

Gratuluję wszystkim szybkości, refleksu oraz tak dobrych wyników i dziękuję za wspólną zabawę.

Teraz oczekujemy pytań z Ravenclawu.

Dodałam podpowiedź do kadrów.
Nie sądziłam, że okażą się takie trudne... Nikt nawet nie próbował odgadnąć.

Dodałem podpowiedź do wyzwania.

A gdzie ja moge kontatkowac sie z innymi Gryfonami?

Napisz do Demka, żeby Cię wpisał na listę Gryfonów. Będziesz wtedy widział subforum Twojego domu. O hasło poproś któregoś z prefektów Gryffindoru, np. Zetiego.

A byłem pewny, ze zgłaszałem juz TimmYego. Widocznie tylko napisałem posta, PMa już nie. Ale już napisałem.

Swoją droga, to Krukoni ładnie trudne pytania wymyślili. Przekopuje się teraz przez angielskie biografie Pani O.

Krukoni mogą dodać kolejne kadry.

ech, znowu Gryfon. i potem dziwne, ze nikt was nie moze w pucharze dogonic :/

ps. zeti: ja wymyslalam. wiec sie naszukasz

Wiedziałem. Nawet już pisałem u nas, ze przypuszczam, ze to Ty wymysliłaś.


Kadr wygrał Krukon.
A ilość Gryfonów była poruszana w GP. Nastąpiły pewne zmiany w przydzielaniu, które ograniczą napływ nowych Gryfonów.
Ale Puchar Zimowy wygrywacie Wy.
My jak na razie Puchar Domów.

ha! liczbe punktow na koniec przed wylonieniem zwyciezcy powinno sie przez liczbe aktywnych czlonkow dzielic

ciekawe, ciekawe ile bedzie odpowiedzi poprawnych :>

Ravenclaw nie podda się do czasu przyznania ostatniego punktu! jeszcze nie raz będziecie mieli z nami problemy

Po co? Były juz takie propozycje, i zostały odrzucone. A i tak ponad połowa Gryfonów się nie udziela.


Mam nadzieję, że Gryfoni chociaż pięć rozgryzą.

Może nie ja powinienem to mówić, ale Puchoni też walczą :]

spokojnie, to taki żarcik było tylko z tym dzieleniem
u nas też, ponad połowa śpi. roku nie zaliczą . tylko wasza ponad połowa to więcej niż nasz cały dom. tak na marginesie.

ale. nie ma co narzekać. jeszcze wam dokopiemy :>.

I jak na najmniejszą liczbę członków aktywnych bardzo dobrze im idzie.


Obyś nie wykrakała.

Przecież to prawdziwa Krukonka. To, co ma robić?

Krakać w przeciwną stronę.
Zeti.

Krukoni mogą dodać kadrzyka

Wiemy
Ramzes

I Wyzwanie.

A Slizgonów poprosimy o Carmen.

Czy nie uważacie, że na MH jest trochę mało tematów?

Jest ich tyle, na ile wystarcza inwencji forumowiczom.
Każdy przecież może zgłosić projekt nowej zabawy/założyć nowy temat. Skoro ich nie ma, widać nikt nie czuje potrzeby ich stworzenia.
Nie ma sensu nic tworzyć na siłę.