jak najbardziej liczy się punktacja. jeżeli mial byś remis z punktami z odpowiedzi np z ravenclawem i slytherinem i wybrałbyś w odpowiedział slytherin jako swoj dom, tam zapewnie być trafił. jednak jak widać, nie było remisu i nadajesz się do domu Roveny.

Heheee!!! Nie ma oszukiwania!!!

Ja jestem dalej za klubem pojedynków!!! A propos, właśnie dziś rozpoczyna się mój pojedynek xDDD... Muuuuuszę wygrać... xD

A ja nie wybierałem odpowiedzi, które wydawały mi się odpowiednie dla Slytha, tylko leciałem po kolei jak uważam

I się udało ^^

Gem, powodzenia

Czyli oficjalnie już wszystko ruszyło?

Katarn - pokarało, pokarało, hahaha! ;]

To i ja idę test robić. Coś czuję, że czeka mnie Hufflepuff. Dobry dom.

Nie da się oszukać.

Trzeba chyba juz założyć temat na punkty, czy może w tym samym temacie co regulamin? Zmienię tylko tytuł, na regulamin i punktacja domów. Co o tym sądzicie?

Ja jestem za. Nie ma sensu mnożyć jednopostowych, przyklejonych tematów.

O ludzie. Wszędzie widzę Lunę
Czy połowa magicznego wstąpiła do klubu...?

Mam nadzieje, ze ta wypowiedz nie jest przepelniona sarkazmem.
Moze inaczej. Raz na zawsze wyjaśnie dlaczego warto być w Hufflepuffie, a nie w innym domu .

Jak wiadomo domena Gryfonow jest odwaga. Wiele osob uwaza, ze Hufflepuff jest domem dla nieudacznikow itp. Dlatego osoba, ktora jest Puchonem i jest z tego dumna posiada dwa razy wiecej odwagi, anizeli wszyscy Gryfoni razem wzieci.

Ktos by powiedzial, ze do Ravenclaw trafiaja najlepsi - bo najinteligentniejsi, najmadrzejsi etc. Moze to i prawda... Ale ja wole zaufac zdaniu Michala Aniola oraz Thomasa Edisona, ktore są kolejno: "Geniusz to wieczna cierpliwość"; "Geniusz to 1% natchnienia i 99% ciezkiej pracy" - no coments...

Jesli chodzi o Slytherin, tutaj nie ma co tlumaczyc. Albo ktos uwielbia ten dom ze wszystkimi jego dodatkami*, albo nim gardzi.

Natomiast jesli chodzi o dom Helgi Hufflepuff, to sprawa jest oczywista. Zalozycielka cenila jedne z najwazniejszych cech: cierpliwość, ciężką pracę, skromność, wierność, uczciwość oraz życzliwość.

I to jest wlasnie powod, dla ktorego mimo iz poczatkowo bylem prefektem Ravenclaw, stalem sie czlonkiem domu Hufflepuff. I rowniez z tego powodu, jestem dumny (Mam nadzieje, ze kazdy przyszly Puchon rowniez).

W mojej wypowiedzi nie było sarkazmu. Lubię Hufflepuff i coś czuję, że tam trafię.

Co nie zmienia faktu, że Hufflepuff ma najgorzej, bo jest najmniej charakterystycznym z domów.

ej, ale ja nie chcę do sygnaturki wrzucać loga domu - jest duże, a ja chcę małą sygnaturkę. może dogadamy się, tak jak Przemek napisał w KLL, że wystarczy zasygnalizować przynależnośc do domu, niekoniecznie tym wielkim logiem?

poza tym muszę przyznać, że mi się Zeti z harolcią mylicie przez te awatary.

eta: mało bym zapomniała, ale możecie mnie rozważyć jako prefekta Ravenclawu.

Jeśli chodzi o punktacje domów, którą edytował Zeti, to mam dwie sugestie:
1) IMO punkty powinny być w pierwszym poście a regulamin w drugim, a to dlatego, że ten temat będzie częściej odwiedzany ze względu na sprawdzenie punktacji domów, aniżeli regulaminu.
2) Nie wiem jak wy, ale czy czasem nie lepiej wygląda układ poziomy zamiast pionowego? Rzućcie okiem na ten post. Wydaje mi się, że lepszy jest układ poziomy, a to dlatego, że wszystko widać jednocześnie, a przy układzie pionowym trzeba trochę przewijać... Co wy na to?

P.S. :



Też się z tym zgadzam. Proponuje edytować avatary i dodać znak płci - znak astronomiczny wenus i oraz marsa. Może wtedy będzie łatwiej?

Zmienię ten regulamin. A co do punktacji, to tak jak jest może lepiej będzie później edytować. Ale pokombinuje.
A avatary? Mi też się troszkę mylą. Co do znaku płci, to chyba też nie będzie widoczny. Muszę pomyśleć.

ja bym proponowała po prostu dwa różne avatary, oba z nazwą domu i oba z napisem prefekt, ale po prostu różne.

Jesli Ci sie podoba (i innym prefektom) mozesz skopiowac ustawienie ponizej, IMO jest czytelniejsze i nie trzeba uzywac suawaka aby porownac punktacje:



....................267 .........................................270.......................................... 333......................................... 301

imo to ono się nie mieści w tabelkach forum i będzie ładniej i łatwiej jak zmniejszycie rozmiary tych obrazków.

Zostałem Puchonem, więc zaskoczenia nie ma. W sumie chyba dobrze, bo z tego domu było najmniej osób.

Helga w grobie popija szampana Witam i Gratuluje

Mi też się mylimy XD może jakby walnąć taki wielki znak, czarny, na samym środku to i byłby widoczny....a tak. Trzeba coś wymyślić

Katon

<lol> Niezle sie ubawilem. Dzieki Katon. Bardzo mi się podobalo. Aha, jedna poprawka. Moja notka nie miala na celu pogardzic Domem Slytherina, a jedynie podkreslic, ze z reguly ludzie dziela sie na zagozalych zwolennikow oraz przeciwnikow (przynajmniej takie odebralem wrazenie czytajac HP).
Your note made my day, Katon, cheers.

Katon, każdą zabawę umiesz zepsuć...

Zepsuć? Czemu? Cofnąłem się w czasie i uświadomiłem sobie skąd moja irracjonalna niechęć do Hufflepuffu. Wyciągnąłem ją na wierzch. Czy w Hogwarcie nie było antagonizmów? Przecież nie zamierzałem i nie zamierzam obrażać Hioba. Ot, obudziłem w sobie Jamesa Pottera z najgorszego okresu. Ale dajcie spokój, to tylko słowne przepychanki. Gryfonów i Ślizgonów zwykle takie bawiły i bawią. Może dlatego tiara wrzuciłaby mnie pewnie do jednych, albo do drugich. Z gryfońskimi poglądami i lekko ześlizgoniałym charakterem mógłbym być ciężkim orzechem do zgryzienia...

Nie, nie, chodziło mi raczej o to, że z (w sumie) traktowanej z przymrużeniem oka zabawy zrobiłeś poważną psychologiczną dyskusję. Taki żart.

Hufflepuff nie jest zły, to pozostali są "lepsi". Wyłazi stara jak świat sprawa wywyższania się z powodu przynależności do tej a nie innej grupy. No i czysta ludzka złośliwość - fakt, Puchoni (rzeczywiście głupia nazwa), jako ci najspokojniejsi, muszą równo dostawać w dupę od wszystkich pozostałych, bo po prostu są. Za Dumbledore'a w Hogwarcie jakichś specjalnych szykan raczej się nie widziało, ale za kogo innego mogło być różnie.
Cóż, i Hufflepuff jest potrzebny.

Jak narazie mamy dzialajacy temat "Wyzwanie Domu" - troche trudne bo nikt sie jeszcze nie pokapowal o co chodzi. No ale jeszcze chyba poczakamy troche.

Nalezy jednak dokladnie obgadac w jaki sposob maja dzialac pozostale Konkursy.

IMO zasady powinny byc takie jak:
1. Konkursy polegajace na przeszukiwaniu ksiazki w celu znalezienia danego fragmentu, powinny byc warte 1-3 pkt, nie wiecej. O liczbie pkt. decyduje osoba zadawająca pytanie.
2. Osoba udzielajaca odpowiedzi, nie moze nalezec do tego samego domu, co osoba, ktora zadala dane pytanie.
3. Każdy uzytkownik forum moze wziac udzial we wszelkich konkursach, za wyjatkiem Wyzwania Domu.
4. Wyzwanie domu warte jest 25 pkt. (Reszta szczegolow w topicu "Wyzwanie Domu").

A poza tym trzeba się zastanowić czy należałoby stworzyć nowy topic typu: "Nie Wiem., Nie wiesz? Zapytaj!", czy użyć starego / czy go podzielić na mniejsze tematy np 2 albo 3. Jeden mógłby być związany ze "szkołą/edukacją", drugi np: "wiedza ogólna", a trzeci dajmy na to "misz-masz" i wszystkie byłyby w nowym submenu: "Domy Hogwartu".

Ale po co, bo chyba za bardzo nie rozumiem... Nie żebym z góry była przeciwna, tylko po co zaśmiecać Forum...


Dlaczego? rozumiem, że może Ci chodzić o to, co by oszustwa nie było i punkty nie były zbierane tylko dla danego domu, ale czy nie można zaufać ludziom i pominąć ten punkt? < dziś jestem coś zbyt życzliwie do świata nastawiona >


Edit. 'Pozatym' pisze się osobno



nie mogłam się powstrzymać, takie zboczenie

Jesli chodzi o dzial typu "zapytaj" to mozna by za najtrafniejsze odpowiedzi przydzielac punkty (w taki sam sposob jak dziala to na Yahoo) - osobiscie uwazam ten temat za lepszy, anizeli temat z zagadkami, ktory nota bene glownie opiera sie na umiejetnosci kartkowania HP w poszukiwaniu odpowiedzi na pytania typu: Jakiego koloru byla..., Kto siedzial obok..., Ile razy... itp.


Osobiscie uwazam, ze nie jest to taki wielki problem, zwlaszcza ze pytania w dziale zagadki padaja b. czesto, a w taki sposob troche wyrowna sie szanse etc. Wiec osobiscie widze w tym sens.


Dziekuje, poprawiłem

Tylko odnoszę wrażenie, że to będzie drugi temat Zagadki, tylko oparty na wyszukiwaniu czegoś w książce. Pytania tego typu dość często padają w topic'u Zagadki i mam wrażeni , że będą się powtarzać. Jak dla mnie zbędne - ale nie wiem, co inni na to powiedzą.

Chyba zle sie zrozumialismy...
Jesli chodzi o temat typu "Zapytaj" to nie mialby on nic wspolnego z tematem "Zagadki", bo nie bylby on zwiazany z tematyka HP. Pytania mogly by byc przerozne np: Ktora nacja na swiecie zyje najdluzej?; Ile lat miala najmlodsza matka na swiecie? Jak wycalkowac ln|x|? Czy dajmy na to kto jest autorem powiedzenia: "Pieniadze szczescia nie daje, dopiero zakupy" itp. IMO taki temat cieszylby sie popularnoscia, bo mozna by zapytac doslownie o wszystko, a i punkty mozna by zdobyc.

Rzeczywiście, mój błąd. Źle Cię zrozumiałam. Była przekonana, że chodzi o tematykę HP. Nawet już sobie ułożyłam drugie części pytań, tj.


szata jakiegośtam profesora?


Harry'rgo na uczcie jakiejśtam?

Itd.

Kto został drugim prefektem Ravenclaw

Napiszcie mi tu, co sądzicie o Wyzwaniu Gryffindoru. Trudne/ łatwe, dać podpowiedź, nie dać, itp. Chodzi mi o osoby z innych domów jak Gryffindor.

Jak dla mnie niemożebnie trudna, ale może to kwestia zmęczenia piętnastoma zadaniami z matmy. Hufflepuff nie prosi o podpowiedź. Powoli to rozpracujemy.

aż mnie Przemku zmobilizowałeś.

dla mnie trudne. Czekam, aż ktoś zrobi za mnie.
Kto jest drugim prefektem Rav pytam po raz drugi?

IMO nie można tak poprostu podać odpowiedzi. Można by ewentualnie trochę zmodyfikować/ułatwić/zmienić Wyzwanie, ale nie podać odpowiedzi. -Te 25 pkt. muszą być przyznane

ja już rozwiązanie wysłałam do Zetiego, ale go nie ma.
Katarn - wg listy w tiarze - ty. gratuluję i powodzenia.

eta: zajrzałam do "wyzwań". Katarn... proszę cię, nie kompromituj Krukonów brakiem czytania ze zrozumieniem :> kasuję tamte posty.

W takim razie, em, wyślij do mnie też jestem prefektem i znam odpowiedź ;P

Em, już napisałem do Hioba. Tak jak mówiłem, czytałem regulamin, nawet kilka razy, tylko mam młyn w szkole i wracam trochę "wyprany" więc palnąłem gafę.
A za wybór dzięki, nie zawiedziecie się Krukoni.

łiii, wymiatam ;P

Pojawił się problem. Jak prefekci mają dodawać i odejmować punkty?
Pisać posta w temacie Regulamin i Punktacja, a ja później będę edytował mój post na górze? Wśród Prefektów nie ma modów, więc nie mogą oni sami edytować. Czy to dobry pomysł, żeby pisać punkty w poście, a ja później będę edytował?

Myślę, że tak. Ostatecznie mogą też potwierdzać Ci prze PM, żeby nie było niedomówień.

Tak, właściwie, lepsze byłyby PM, wtedy miałbym wszystko od razu bez szukania, ale lepiej napisać też posta, to będzie taka dokumentacja punktów.

Ja bym bardzo chciał wiedzieć, jak Em do cholery tę zagadkę rozwiązała
Powiedz, o co w niej chodziło. Proszę.

Powiem:
Cyferka to klawisz telefonu. Kropka liczba kliknięć. Np. 4.. 2. 7... 7... 9... (Harry)

Fcuk. Kombinowałem własnie tak, ale byłem zmęczony i zamierzałem wrócić jutro. Wiedziałem, że chodzi o klawisze telefonu. :|

ja mam jedno do tej zagadki zastrzeżenie. mam sony ericssona i tam literki idą inaczej pod klawiszami, musiałam dopiero przypomnieć sobie, jak to było w nokii (ja mam np. 2 - abcąć..., w nokii (i w zagadce) jest wersja: aąbcć) .
no i obłąkanego księżyca za nic nie mogłam z Luną skojarzyć. obłąkany to brzmi tak pejoratywnie, a ja jako członkini KLL nie mogę o Lunie myśleć negatywnie

Obłąkany to nie negatyw., przynajmniej do Luny odnosi się pozytywnie.
No tak, za mam nokię, Harolcia chyba też...

Jesli moge wtracic swoje trzy grosze:

a) powodzenia z ta zabawa
b) obrazek na gory jest taki bo wlasciciel hp.org.pl jak padlo stare forum i wstalo to nie mogl znalezc innego obrazka i byl on jakos pod reka, a z trescia forum ma niiiiiic wspolnego
c) od reorganizacji ts, kultury, bziuma itd. to wara, okej? fajnie, ze reaktywujecie zainteresowanie harrym itd., ale decyzja czy bziuuum ma byc jak jest czy inaczej to, Zeti, nie nalezec bedzie do Ciebie

To była tylko sugestia.


Dzięki

wiesz dlaczego Obłąkany Księżyc?
Wymyślając zagadkę zajrzałam do "Kilku słów od tłumacza, czyli poradnika dla dociekliwych", a tam jak się patrzy
Luna to po łacinie księżyc
a lunatic w angielskim to wariat, obłąkany
Stąd obłąkany księżyc


Niom, mam Nokię ale wcześniej też miałam Sony Ericssona, tyle, że już go nie używam