Chyba nie :/

nie no, Empiki raczej korzystają z tego samego eventimowego przydziału co my. ale to jednak niemożliwe, biletów nie ma i nikt ich nie ma.

Dokładnie. Porcys szaleje, mało kto coś ma.

Kupuję na drugą. Co zrobić.

Done. Jak się znajdą w Empiku na pierwszą to anuluję sobie, czyli po prostu nie zapłacę. Spoko.

nie no, ja się nie bawię w drugą. na Roskilde miałam przed sobą jakieś 6-7 nie jakichś irytująco wysokich osób, słyszałam już na żywo Pyramid Song i Paranoid Android i najwyżej już nigdy nie będę miała ochoty posłuchać Radiohead, a za parę miesięcy będę jeździła samochodem wszędzie, gdzie się da

Nowa pula na eventimie na pierwszą strefę. Ha!! Udało się

Ja i Potti mamy dzieki Tymonowi )) dzieki!!!

Mam =*
Dzięki stary!

i nie potrzebnie wczoraj tak długo siedzieliśmy. już pogodzony byłem, że nie pojadę

dobrze, że Tymon był akurat dostępny i że ma do was kontakt

The National i Spiritualized na Offie, fiu fiu!

Zabrzmię jak buc, ale nie ma szału.

Fucked Up może pozamiatać na poletku pojebanego napierdalania.

No i przynajmniej nie będą pewnie gadać o Obamie, a The National może urządzić mszę ku jego czci.

dla mnie spoko, troszeczkę tylko przykro, że Spiritualized na pewno, a Fucked Up jeśli znalazłby się czas, tak czy inaczej bym zobaczyła. ale w sumie teraz będę mogła iść na coś innego, a alternatyw nie powinno zabraknąć zresztą, trudno narzekać, że Rojek ściągnął jedną z ważniejszych postaci poprzednich dwóch dekad (liczę Spacemen 3 oczywiście), mimo że bardziej bym się cieszyła z potwierdzenia innej wielkiej plotki.

są też ceny biletów, karnet 4 dni na wszystkie eventy: 150 PLN (wczesniej nie bylo takiej opcji w ogole, nie?), karnet dwudniowy na słupną: 85/95/105 PLN, bilet jednodniowy: 65 PLN, bilety na eventy dodatkowe: 35 PLN.

ciekawe, czy za biwak będą zdzierać jak w zeszłym roku

o, nie zauważyłam wcześniej rozpiski godzinowej. za ólafura trzeba tak czy siak extra wybulić, ech, to ja już zaczynam odkładać z tych moich nędznych studenckich pieniędzy.

Editors w Jarocinie.

No po prostu łał. Za rok będą na Dniach Myślenic.

A propos, czym w tym roku miotą Dni Myślenic?

Jeszcze chyba nie ogłosili.

no, Kozelek na Offie, wreszcie coś niepodważalnie (nawet przez Primaverę) wymiatającego. z High Places też się w sumie cieszę, biorąc pod uwagę, że ostatnim razem nie miałam szczęścia.

Calvin Harris i Groove Armada na OWF

o. nie wiem w co pieniądze wsadzić...
skończy sie pewnie i tak na utopieniu ich w dyplomie.

Animal Collective i The Automatic na Jarocinie.
Nowi na Offie: El Perro Del Mar, Final Fantasty, Karl Blau, Lucky Dragons, Mark Kozelek, The Field, The Pains Of Being Pure At Heart.

o szyt, chyba jade do Jarocina ;dddd no nie moge

Jaaaaaaacieeeeeee!!! Ale fajnie! Chcemy tam zagrać w tym roku no i teraz się zepniemy jeszcze bardziej - see you there!

Peaches 8 lipca w Poznaniu.

The Horrors, The Raveonettes, Sons And Daughters
Warszawa, 31.07-1.08
Co Jest Grane Fest

I tak wszystko będzie odwołane, bo nadchodzi pandemia.

właśnie to samo miałam pisać. u nas może nie, ale np w Barcelonie...hyhy ;P

przynajmniej (mogłabym też powiedzieć "jeszcze do tego") Ariel Pink w czerwcu w Warszawie. niesamowite, tyle kluczowych postaci ostatnich trzech dekad u nas jednego roku. a myślałam, że lepiej niż w 2008 pod tym względem już nie będzie.

kylie minogue potwierdzona, roots manuva 1 sierpnia w warszawie, morcheeba 16 lipca w warszawie.

blur w polsce?

Bez dofinansowania unijnego nie wydolę w tym roku. Jak będzie Blur no to jak mam nie pojechać?

faith no more na heinekenie.

Wow! No, no. Nie żebym był fanem, ale fajnie fajnie.

I jeszcze Priscilla Ahn oraz Late of the Pier

Blur? żartujecie? o k...... nie no, nie wierzę..kurde, żeby to się potwierdziło ;p

hm, co jest z karnetami na Offa? serio się skończyły czterodniowe? w sensie, chyba mało to prawdopodobne, ale trochę się boję, bo jak miałby mnie Kozelek ominąć to po co jechać w ogóle

wlasnie to sprawdziłam, faktycznie nie ma 4-dniowych, ale na eventimie napisali, ze w tym momencie, więc może jeszcze będą... no bez jaj!
ed: ale z kolei na stronie offa piszą, że ilość miejsc ograniczona, więc ekhm...:/

no to pupa. a jakby ktoś był ciekawy, to na Animal Collective w Jarocinie (w sensie na cały dzień 19 lipca) bilety kosztują 59 zł.

nie no, ale znacie kogoś, kto już kupił? na początku sobie pomyślałam, że może tak się ludzie rzucili z powodu właśnie Kozelka, bo tam chyba rzeczywiście ilość miejsc bardzo ograniczona, ale Martyna mi uświadomiła, że przecież w Polsce pewnie i tak zna go mniej osób niż się zmieści... co nie zmienia faktu, że teraz zaczynam pilnować i jeśli się nie pojawią w najbliższym czasie, to się zacznę poważniej martwić. bo teraz o ile się denerwuję, nie wierzę, żeby mnie to miało ominąć w taki głupi sposób

Niemożliwe, żeby już zeszły. Jakiś pierwszy rzut pewnie poszedł.

hm, podobno było 200 czterodniowych i już właśnie nie ma. ale można jeszcze kupić na samego Kozelka, na razie to zrobię, najwyżej sprzedam później.

EDIT: na samego Kozelka zostało jeszcze trzydzieści jakby co, nie wiem na sto procent jak jest z karnetami na wszystko, ale wydaje mi się, że się naprawdę skończyły.

ej nie, jak to 200? to przecież śmiech na sali, nie wierzę.

nie no, to ma sens, bo to są tylko te karnety, które obejmują koncerty Kozelka i ISS w restauracji Divertimento, a tam dużo więcej osób nie wejdzie. na pozostałe dni (tak jak i ostatnie z oddzielnych na koncerty w restauracji pewnie) jeszcze są.

Peter Bjorn and John na Openerze.

Do tego Polacy: Gaba Kulka, The Car Is On Fire, Łąki Łan, Maria Peszek, Village Kollektiv, Renton i Sofa.

dajcie no zapomogę.

wg tego co piszą na lascie, to czterodniówek na offa już nie bedzie.

piczforkowe gówno leje się na OFFa. jedźmy na Erę Nowe Horyzonty do Wrocławia!

poza National, Spiritualized i Kozelkiem to reszta wykonawców Offa mnie w ogóle nie podnieca. chodzą jeszcze ploty o Wilco, co może przeważyć szalę na korzyść Offa. zobaczymy. póki co ENH moim priorytetem.

ale ja na ENH to już bym prędzej dla filmów pojechała, średnio mnie jara drugi koncert Junior Boysów (choć pierwszy oczywiście wymiatał), na którym przeważać będzie nowa płyta. w sensie, za dużo się w tym roku dzieje i za daleko Wrocław na takie przyjemności reszta jeszcze bardziej tak sobie.

za to racja, że z Offem cienko.

Ahmed =D

I Wrocław taki ładny.

^^

to tylko kolejny powód przemawiający na korzyść ENH!

Akcje Offa poszły dla mnie mocno w górę!