Pages:
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28
A ja czytam właśnie "Mistrza i
Małgorzatę", skończyłam część pierwszą czytać. Świetna książka, w sumie
to nie moja lektura, bo ja nie mam rozszerzonego polskiego. Po prostu tak
wzięłąm i czytam i mnie wciągneło. Polecam każdemu.
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Ellie @
25.07.2004 19:45) |
A ja
czytam właśnie "Mistrza i Małgorzatę", skończyłam część pierwszą
czytać. Świetna książka, w sumie to nie moja lektura, bo ja nie mam
rozszerzonego polskiego. Po prostu tak wzięłąm i czytam i mnie wciągneło.
Polecam każdemu. |
class='postcolor'>
mam podobne odczucia, w ogole to
chyba bedzie od teraz jedna z moich ulubionych ksiazek - wszystkie pottery i
władcy pierscienic sie chowaja przed Wolandem & co. :D
w ogole to
troche dziwi mnie to,ze temat o ksiazkach poupadl :<
BUNTOWINIK
10.08.2004 12:56
Kto z was czytał "Dzienniki" Kurta Cobaina
Albo Adrian Mole (którą kolwiek z części jego dzienników)
Syriiuszka
10.08.2004 12:58
a ja mam ostatnio fazę na 'nie
czytanie' i mnie od książek odrzuca, beznadziejna sprawa, możecie
polecić coś NAPRAWDĘ wciągającego i fajnego... niespecjalnie
skomplikowanego, ale też nieogłupiającego...?
BUNTOWINIK
10.08.2004 13:09
Adrian Mole - Męki dorastania
(2)
"Ile pryszczy można dziennie odkryć na plecach?... jeest się
14-letnim intelektualistą, nieustannie zatroskanym swoją poetycka
karierą..."
Cytaty z książki:
"Spędziłem cały wieczór
pod...restauracją obrzucając się krakersami z krewtek...zamiast czytać o
życiu sam je przeżywam"
"Mój ma 14 cm we wzwodzie i około 3 cm
w stanie uśpienia"
Książka śmieszna opowiadam o perypetiach 14
letniego chłopca których wychował się w Anglii w latach 80'
Ponieważ jest to dziennik książkę czyta się szybko i przyjemnie i do tgo
ma tylko 230 stron!!!
w Serii równierz: Adrian Mole 13 i 3/4
(1), i Adrian Mole Czas Cappucino (4)
W przygotowaniu część AM i Sekretne
zwierzenia (3)
Sirii jest na to tylko jedna metoda -
witamina [P]ratchett
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/wink.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='wink.gif'
/>
np. Równoumagicznienie -
Przedstawiona historia
nie pretenduje do odpowiedzi na wszystkie pytania dotyczace magii, może
jednak pomóc w wyjaśnieniu, dlaczego Gandalf nigdy się nie ożenił i dlaczego
Merlin był mężczyzną...
Achaja... szybkie latwe przyjemne i
zabojcze, to ci polecam, i tyle... no jeszcze Sluge Bozego:)
loonatyk
10.08.2004 20:43
Ja czytałem Adriana Mole. Całą pierwszą część (lat 13 i 3/4) i gdieś tak do 80 strony "Męki Dorastania". Uwielbiam je :> Świetny humor, taki typowo brytyjski. Bardzo szybko się czyta, chyba jak wszytskie dzienniki. Polcam
Syriiuszka
10.08.2004 20:44
Chyba zainwestuje w tego Sługę... =)
=)
href='http://fabryka.pl/ksiazki.php?id=slugabozy&more=slugabozy#teksty'
target='_blank'>Zeby nie bylo ze oszukuje:)
href='http://fabryka.pl/ksiazki.php?id=slugabozy&more=woczachboga#teksty'
target='_blank'>Ze to dobra ksiazka...
A poza tym
Achaja!... jesli nie czytalas:)
A ja bym zaproponowała coś z twórczości
Agathy Christie. Zwłaszcza teraz by trochę rozruszać mózg przed
wyczerpującym rokiem szkolnym. Na pierwszy rzut proponuję „Dziesięciu
Murzynków” tejże autorki. Historia wciągająca, a zagadka śmierci
praktycznie nie do odgadnięcia. Nie mniej interesujące są np:
„Morderstwo w Orient Expressie” i „Karty na
stół”.
A dla wszystkich, którzy interesują się prawem polecam
książki E. S. Gardnera. Jest połączenie kodeksu prawnego z kryminałem.
Lekkie? Prachett, Prachett, Prachett... I jaki fantastyczny język!
Z książek mocniejszych polecam "Władcę Much" Goldinga i "Złą godzinę" Marqueza. Nie mogłam się od tego oderwać - ale te książki przerażają swoim wydźwiękiem.
Sih, "Władca Much" Goldinga to
jedna z moich ukochanych książek =)
Marqueza polecam wspaniałe,
baśniowo-fantastyczne "100 lat samotności".
Ludwisarz
11.08.2004 13:07
Pratchet geniusz polecam.
Wladca Much
wstrzasa bardzo dobre.
A ja ostatnio dorwalem mala ksiazke, z papieru
jakosci C, wydawnictwo Ministerstwo Obrony Narodowej.
Ksiazke o tytule
'Druga twarz Augusta'.
Ksiazka-wspomnienie czlowieka o
pseudonimie 'Gutek' mowiaca o wydarzeniach z czasow 2 Wojny
Swiatowej. Gutek stal na czele partyzanckiej grupy. Opowiada o spotkaniach z
ALowcami, z AKowcami. Opowiada o ciezkich walkach we wsiach w Malopolsce.
Pojawiaja sie zdrajcy. Umieraja ludzie. Czesto przyjaciele. Brakuje broni.
Konspiracja, maly sabotaz.
Ciekawe. Jesli ktos ma pojecia co to
manisfest PKWN, i nie obce sa mu tamte czasy - polecam bo nie sa to suche
wiadomosci - 'podczas wojny istnialo wiele grup partyzanckich' tylko
prawdziwa opowiesc o tym jak to wygladalo. Ksztaltuje wiedze i wyobrazenie o
wojnie w Polsce.
Kira: Ja właśnie nie mogę dorwać "100
lat samotności", cały czas ktoś w bibliotece jest pierwszy
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/sad.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='sad.gif'
/>
Baj de łej: Sih jestem ;-) (Thx for a change =)
)
P.S. Pewnie, że "Władca Much" bardzo dobre. Ja płakałam
(hyh,, ostatnio często mi się to zdarza" na ostatnim rozdziale... Nie,
nie ze smutku.... Z tego napięcia. Przez to co przeczytałam. Porusza.
wiem, sorry, literoowka, juz poprawiłam
=)
widzisz, a u mnie Maruez lezy sobie na półeczce. swoja droga
chlernie stare wydanie, rozlatujące sie niemalze ;] ale jest!
jesuu 100 lat samotności....dawno nie
miałam tak,że skończyłam czytać książkę i nie mogłam dojść do siebie,nawet
sama nie wiem czemu.Polecam tą książkę mimo tego,że jest trudna(spamiętanie
losów bohaterów jest wręcz niemożliwe) i ciężka,ale niezwykle ciekawa,a sam
jej tytuł pozostaje tajemnicą aż do końca.
Z lekkich to
"Stowarzyszenie umarłych poetów"lekkie,ale mądre.
Jeszcze
"Alchemik","Buszujący w zborzu","Tam gdzie spadają
anioło"-Terakowskiej" i eee dobra nie będę już wymieniać
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
A dla pań to oczywiście seria pani Grocholi
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
ja własnie czytam "Buszującego w
zbożu" =) na razie wrażenia bardzo pozytywne... sympatyczna, fajna
książka... czyta sie w tempie błyskawicznym.
O, musze się za to wziąć.
Teraz
znęcam się nad Proustem "W poszukiwaniu straconego czasu" i jestem
dopiero na początku tomu pierwszego, ale szczerze mówiąc, zaczynam się
podłamywać. O ruchu ręki pięć stron. Ma to swój urok. Ale chyba nie na
wakacje... ^^
I poluję jeszcze na Stephena Kinga - ale jakoś nie mogę
się zdecydować. Tak, tak, wiem, że polecacie.
Nie przeczytalem w w swoim dlugim zyciu 2
ksiazek Kinga[maniakiem jestem], wiec tak: Jesli chcesz sie nieco wzroszyc -
Zielona Mila, Jesli chcesz cos lekkiego - Miasteczko Salem lub Smetarz dla
zwierzat, jesli chcesz cos ciezkiego - to doslownie mowiac - Bastion, a
troche inaczej - Lsnienie, Mistery lub To.
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (MisieK @
11.08.2004 17:38) |
Nie
przeczytalem w w swoim dlugim zyciu 2 ksiazek Kinga[maniakiem jestem], wiec
tak: Jesli chcesz sie nieco wzroszyc - Zielona Mila, Jesli chcesz cos
lekkiego - Miasteczko Salem lub Smetarz dla zwierzat, jesli chcesz cos
ciezkiego - to doslownie mowiac - Bastion, a troche inaczej - Lsnienie,
Mistery lub To. |
Do przedziału lekkie można dodać jeszcze
„Carrie”.
Ja ostatnio maniakalnie
czytamksiążkizwiążanz magią
M.innymi czytałam "Księga Martwych
Dni" Marcusa Sdwicka, "Księgi Magii" (ni pamiętam autora),
iwiel innych. Są naprawdę świtne i częstobardzo podobn do HH. Na przykład w
jednj jest chłopak bardzo podobny do Harry'ego
Mi ostatnio wpadly w ręce
kryminaly."Pies Baskervillów"(troche pózno,bo Conan Doyle'a
czytam juz dlugo),"I nie bylo juz nikogo", "Karty na
stół",Agathy Christie.
Przeczytalam jeszcze "Stan
Terminalny" Cooka. Świetna ksiązka,thrillerik medyczny.
Lilly Lill
15.08.2004 22:33
Ja dziś popołudniu zaczęłam czytać
'Przeklętą barierę' Joanny Chmielewskiej. Huh, już dawno nie miałam
w łapkach takiej wciągającej ksiązki^^ Na razie przeczytałam 130 stron, bo
nie chcę jej za szybko skończyć, a tylko 260 mi jeszcze zostało do końca
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/tongue.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'
/>
polecam Imre Kertesza "Los utracony" i "Fiasko". A z fantastyki to "Czarownik Iwanow" Andrzeja Pilipiuka- uśmiejecie się jak nigdy!
Kiara Neto
16.08.2004 11:10
Ja osobiście cały czas czytam na premian
wszyskie 5 tomów Harry'ego i dzienniki internetowe z Syriuszem,
Lilly,Jamesem, Lupinem i takie z Harrym Hermioną i Ronem.
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Eowina @
14.08.2004 15:07) |
"I
nie bylo juz nikogo", "Karty na stół",Agathy Christie.
|
Agatha wymiata
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/> Polecam jeszcze 'Entliczek pentliczek'. Oprocz tego
czytam jeszcze Stephena Kinga - 'Carrie', 'Czwarta po
polnocy', Paulo Coelho - 'Weronika postanawia umrzec',
'Alchemik', nio i Tolkien oczywiscie
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/> Polecam 'Niedokonczone opowiesci'.
Syriiuszka
16.08.2004 11:59
O, Entliczka Pentliczka nawet ja
czytałam, chociaż generalnie nie są to książki w moim stylu. Ja tam wolę
starego, dobrego Holmesa XD
Polecam jeszcze 'Spotkanie w
Bagdadzie'
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
Lilly Lill
16.08.2004 12:41
Aghatę to w całości trzeba polecić :] Każda
jej książka wciąga :>
Kocham_Syriusza
16.08.2004 12:52
Moja siostra ma jej parę książek,
muszę podebrać
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/laugh.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='laugh.gif'
/>
Polecam historyczne książki prof. Normana Daviesa -
Europa i Boże Igrzysko, oraz Powstanie '44. Są świetne, naprawdę
wciągają i podobają się nawet osobom, które nie są historycznymi orłami. A
dla tych, co są - uczta Lukullusa*
* Lukullus
NATO:-) " A sami się uczta!!!"
src='http://www.harrypotter.org.pl/forum/html/emoticons/biggrin.gif'
border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'
/>
Jej , Boże Igrzysko leży u mnie gdzieś w domku , aczkolwiek posiadam awersjędo historii - nie wiem , czy się skuszę XD
Aktualnie czytam dzienniki Marii Dąbrowskiej . Choć jako lekturę do olimpiady , to jednak jest interesujące ^^
a ja wczoraj skonczylem czytac ksiazke
roberta rankin'a "nostradamus zjadl mi chomika"
nie wiem co
moge o tej ksiazce powiedziec-jest po prostu poyebana, ale w sensie jak
najbardziej pozytywnym, usmialem sie jak glupi
slowo dla tych, co leb na
karku nosza :"niniejsza ksiazke zawiera wiele ustepow, ktore czesc
cytelnikow moze uznac za wysoce niepokojace. z powodu watpliwego stanu
psychicznego autora i zagmatwanej fabuly , zaleca sie przeczytanie jej
jednym cuirkiem, a nastepnie schowanie na wysokiej polce"
teraz
zabieram sie za na"narrenturum" sapkowskiego, bo kumpel mnie meczy
tym chyba od 2 miesiecy
O książkach o Go nie bede opowiadala bo to
chyba sensu nie ma:}
Ostatnio skonczylam po raz enty 'Wielki
Marsz' Stephena Kinga ; Opowiada o corocznej wędrówce setki chłopców,
wielkim wydarzeniu sportowym. King GENIALNIE opisuje uczucia jakie są
wyzwalane przez tych chlopcow, ich mysli, kazda rozmowa, chocby najglupsza
stoi na poziomie. A wszystko tak drastycznie realistycznie, ze ż ściska w
gardle. Coz, ksiazka warta polecenia...
Teraz mam zamiar się zabarac za
'Kroniki portowe' ( don't remember author) bo film byl niczego
sobie, albo 'Traktat o szczęściu'. Pozyjemy zobaczymy:)
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Lilly Lill @
16.08.2004 12:41) |
Aghatę to
w całości trzeba polecić :] Każda jej książka wciąga :>
|
Taaak,
p.Christie napisała 84 kryminały , a każdy z nich jest inny(przeczytałam
wszystkie, więc wiem co mówie). Różnią się motywami zabójstw i sposobem ich
przeprowadzenia (chociaż króluje tam cyjanek potasu i arszenik).
A
ja polecam jeszcze „Kod Leonarda da Vinci” Dana Browna
Ja wam gorąco polecam Szalone życie
Rudolfa i Świńskim truchtem Joanny Fabickiej. Z pozoru może przypominać
Adriana Mole'a, ale według mnie jest lepsza. Po prostu nasza polska
rzeczywistość. Książka jest lekka, łatwa i przyjemna i bardzo, bardzo
śmieszna. Są to zapiski z dziennika 14 - letniego Rudolfa, który pragnie
zostać światowej sławy aktorem, wyróżnia się ponad przeciętnym IQ, ma
problemy ze wszystkimi i wszystkim. Ze swoim bratankiem Gonzo, który ma 5
lat, a wie wszystko o gandzi itp., ze swoją matką mającą poglądy skrajnie
feministyczne i ojcem wdającym się w romans z koreańską artystką
awangardową. Lekturę polecam szczególnie dziewczynom, na dowód tego, że nie
tylko my mamy problemy z radosnym okresem zwanym dojrzewaniem i to nie jest
tak, że faceci mają lepiej.
Co poza tym? Lubię Paulo Coelho. A już
najbardziej "Jedenaście minut". Zupełnie zmieniłam swój pogląd na
temat seksu i miłości. Piękny temat i pięknie napisane.
Przeczytałam
ostatnio też "Lalkę" Prusa z przymusu (lektura) i z miną
męczennicy, ale się miło rozczarowałam. Pochłonęłam te 1000 stron w 5 dni i
muszę przyznać, że to była miła odskocznia od okropnego
"Potopu".
peggy_brown
17.08.2004 20:02
Właśnie skończyłam "Tańczącego
Trumniarza" Jeffery'ego Deavera.
Ech! Ach! Och!
... i niech to będzie komentarzem ;P
''Lepszy Świat'', autorki
nie pamiętam.
męczyłam książkę dosyć długo, bo ciągle po dość krótkim
czasie odechciewało mi się czytać jakoś. no i napewno nie była to najlepsza
książka jaką przeczytałam, ale w miarę dobra i bywało wiele
gorszych...
narratorem jest 27 letni dziennikarz, który jak się zdaje
trochę się wypala. ma dziewczynę, którą kocha bardzo. pracuje w dobrej
redakcji, ma znajomych z pracy itd. dobre w jego pracy jest to, że nie ma
tak schematycznie zaplanowanego dnia i za szybko w monotonnie nie popadnie.
pozatym poznaje ludzi, którzy zakładają nową partię [o obiecującej nazwie
Nowa Polska]. no i myśli sporo.
w sumie to cała książka składa się z
przemyśleń, poprzeplatanych wydarzeniami z życia Pawła Leszczyńskiego [w/w
dziennikarza]. zjadliwa.
A czytał ktoś książkę pt.
"Achaja"? Pierwszą bądź drugą część? (pytam bo mi sie szczerze
mówiąc nie chce całego tematu przeglądać).
Jeśli nie, to polecam, świetna
fantastyka.
Ludwisarz
19.08.2004 11:46
Wlasnie ja jakos sie do Achaji przekonac
nie moge, cos mnie odpycha, chociaz nawet nie
przegladalem.
Wczorajszy wyjazd do Torunia zaowocowal kupnem 3
ksiazek w ksiegarni Hobbit:
Terry Pratchet - Na Glinianych Nogach - coż.
Genialne. Jak to dzieła Pratcheta. A jak ktos lubi książkę Straż! Straż
- to tutaj Marchewa i Vimes i Noobs maja duuuzo roboty. Przeczytalem juz
kilkadziesiat stron - polecam.
Andrzej Pilipiuk - Ksiezniczka -
Kontynuacja 'Kuzynek'. Pisana w bardzo dobrym stylu, zaraz wezme soe
za czytanie. Mysle, ze ksiazki Pilipiuka mozna kazdemu polececic, tutaj
jednak zalecam przeczytac najpierw 'Kuzynki'.
Howard Philips
Lovecraft - Czychajaccy w progu - tej ksiazki za to nie polecam, bo dziela
Lovecrafta nie sa dla publiki, to ludzie rozumiejacy mity Zew Cthulhu i
lubiacy syl Lovecrafta moga czytac. Dodam jeszcze, ze to ksiazka powstala z
niedokonczonych zapiskow Mistrza, a jakis czlowiek /nie pamietam nazwiska/,
jego korespondencyjny przyjaciel w 1945 zebral to do kupy, poprawil i
wydal.
W gazecie Fantastyka jest artykul o pisarzu grozy, ktory
konkurowac moze z samym Elannem Adgarem Poe, a swym opowiadaniem przerazil
Lovecrafta. Jego nazwisko na litere 'b' sie zaczyna, zapomnailem
jednak calosci. Czy ktos wie o kogo chodzi?
Sędzia Dred
21.08.2004 21:56
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (Keyt @ 16.08.2004
21:39) |
Ja wam gorąco
polecam Szalone życie Rudolfa i Świńskim truchtem Joanny Fabickiej.
|
"MOJA WAGINA NALEŻY DO MNIE!"
(do tej
pory się z tego śmieję =D )
Mendoza. Seria o fryzjerze. Taki dorosły
Rudolf w wydaniu hiszpańskim. Też turlikałam się ze śmiechu. Pierwsza
książka, którą otwieram na byle jeskiej stronie, czytam byle jakie zdanie i
doprowadzam się do stanu, który niektórzy nazywają "umieraniem ze
śmiechu".
A ja ostatnio postanowiłam powrócić do
jednej z moich ukochanych serii z podstawówki. Serii Alfreda Szklarskiego o
Tomku Wilmowskim (tytuły są "Tomek i..., Tomek w...). Jak byłam młodsza
to się w tym zaczytywałam. Wspaniałe opisy przyrody i miejsc, bohaterowie
którzy ujmują swoim ciepłym,przygody jakie przeżywają i ich niezwykły
patriotyzm (akcja dzieje się, kiedy Polska jest jeszcze pod zaborami, jeżeli
się nie mylę to na samym początku XX wieku) Jedne z najlepszych książek
przygodowych jakie czytałam. Tylko szkoda, że autor zmarł podczas pisania
ostatniego tomu jaki się ukazał i ne napisał planowanego kolejnego o
przygodach Tomka na Alasce.
hmm... co ja tam ostatnio
'zmeczylem'? "life of pi" (zjadlem po angielsku, trzeba
cwiczyc) i "na zachodzie wciaz bez zmian" remarque'a. zycie pi
bardzo fajne - mile, relaksujaca ksiazeczka. czasem sa jednak momenty dosyc
brutalne (fragment rozmowy z japoncami, itp.). glowny bohater - Pi Patel -
ciekawie traktuje religie.
druga ksiazeczka to wspomnienia samego
autora z jednej z wojen jaka dotknela nasza matke ziemie, mianowicie I wojny
swiatowej. czytajac podreczniki od historii nigdy nie zrozumie sie jak
dotkliwym doswiadczeniem dla ludzi jest wojna, ta ksiazka ukazuje to bardzo,
bardzo blisko. moj kumpel stwierdzil ,ze jest szokujaca ("przynajmniej
dla niespelna szesnastoletniego kolesia"), sklania do przemyslen.
odechciewa sie wojny w jakiejkolwiek postaci.
trace duzo czasu przez
ten pieprzony komputer i internet, choc i tak nie jest zle w porownaniu z
tym, co sie dzialo ze mna kiedys. teraz nadrabiam tyly w ksiazkach.
A ja ubóstwiam twórczość pani Agathy
Christie.
The best są:
"Śmierć na
Nilu"
"Morderstwo w Boże Narodzenie"
"Kieszeń
pełna żyta"
"Morderstwo w Orient
Expresie"
"Morderstwo odbędzie
się"
"A.B.C."
"Morderstwo Rogera
Arcroyd'a"
"Dziesięciu Murzynków"
"Zatrute
pióro"
i wiele, wiele innych, których nie będę pisał bo by pół fora
zapełniło.
Następnie Dorota Terakowska i jej "Córka
Czarownic"
Ziemiański z dwoma "Achajami"
(Polska
fantastyka)
Coehlo z Weroniką.
Tolkien i wszystkie jego dzieła.
i
jedna z moich ulubionych: "Martin Eden" -Jack
London
Biblia
to sę najwspanialsze książki jakei miałem okazję
czytać.
Ludwisarz
24.08.2004 21:39
Przeczytalem ostatnio 'Na Glinianych
Nogach' Pratcheta.
Wymiata, jak wszystko tego Pana. A jak ktos lubi
STRAŻ PRAWA to musi to przeczytać.
H. Coben 'Bez
Pożegnania' - genialny thriller czytany przezemnie jednym tchem.
Naprawde ksiazka napisana swietnie, pelna zwrotow akcji, godna polecenia.
Wykupili do niej prawa do filmu za sumke 3 milionow dolarow - to cos
znaczy.
A kupilem tez Stephena Kinga Mroczną Wieżę Tom I -
Roland.
Czy ktos juz to przeczytal?
Ponoc genialna seria...
Przeczytalem kilkanascie stron i jest ciezko. Nie jest to prosta i latwa
ksiazka. Praktycznie jak narazie brak dialogow - tylko opisy. Opisy swiata.
A Swiat jest zaiste trudny. postapokaliptyczny - niektore rzeczy sie
zachowaly, inne nie.
Ciezko.
Boje sie, ze bedzie tak ciezkie jak
Bastion.
align='center' width='95%' cellpadding='3'
cellspacing='1'>
QUOTE |
|
id='QUOTE'>A ja ostatnio postanowiłam powrócić do jednej
z moich ukochanych serii z podstawówki. Serii Alfreda Szklarskiego o Tomku
Wilmowskim (tytuły są "Tomek i..., Tomek w...).
class='postcolor'>
z serii o Tomku czytalam tylko dwie:
Tomek na Czarnym Ladzie i Tomek w Krainie Kangurow. obie mi sie podobaly,
ale nie powiem, zeby mnie jakos bardzo zachwycily. rzeczywiscie czuc od
nich wspanialy patriotyzm i w ogole te opisy fauny i flory, ale nie podoba
mi sie sama postac Tomka. jak dla mnie jest on taki... niemozliwy. w ogole
wspanialy, piekny, wszystko mu sie udaje, ma wielu przyjaciol [ w tym bardzo
duzo osob doroslych] i zadnych wrogow. taki sztuczny.
cellpadding='3' cellspacing='1'>
QUOTE (TimmY @ 24.08.2004
21:39) |
A kupilem tez
Stephena Kinga Mroczną Wieżę Tom I - Roland. Czy ktos juz to
przeczytal? Ponoc genialna seria... Przeczytalem kilkanascie stron i jest
ciezko. Nie jest to prosta i latwa ksiazka. Praktycznie jak narazie brak
dialogow - tylko opisy. Opisy swiata. A Swiat jest zaiste trudny.
postapokaliptyczny - niektore rzeczy sie zachowaly, inne
nie. Ciezko. Boje sie, ze bedzie tak ciezkie jak Bastion.
|
ja ja!
i muszę stwierdzić, że bardzo mi się nie
podobało. takie bezpłciowe. byłam trochę znużona tą książką i zdziwiona, po
co tyle szumu wokół Kinga. może inne powieści miał bardziej udane.
Heroina Tomasz, chyba, Piątkowski
kupiłam w ciemno. swoje zrobiła interesująca moim zdaniem okładka, lokalny patriotyzm [gościu jest z Pruszkowa], zainteresowanie opisem z tyłu i przeczytanym fragmentem, niska cena. właśnie... książka była tania i cienka, więc jakby okazała się dnem to bym wyrzutów sumienia nie miała [:
ale się nie okazała. jest zupełnie czymś innym niż wszelkie Pamiętniki Narkomanki, Odloty etc. w sumie to po prostu nie opowiada o nastolatkach. i sposób narracji jest zupełnie inny, jakby dokładniejszy, mamy pełniejszy obraz tego wszystkiego.
jestem na tak.
muszka Me
27.08.2004 10:29
Francois Ceresa, "Kozeta: Czas złudzeń"
Kontynuacja "Nędzników" Victora Hugo. Dla wszystkich wielbicieli wspomnianej powieści. Jednakże -- nie polecam. Wprawdzie krytycy nastawieni są nad wyraz przychylnie, sama książka została wydana w atmosferze literackiego skandalu (buntował się pra-prawnuk wielkiego Hugo, jednakże sąd oddalił jego zażalenia), ale ja osobiście uważam, że kontynuacja jest po prostu słaba. Przede wszystkim nie zachowano tego klimatu "Nędzników", postacie są bezbarwne i dosyć sztuczne, zaś cała akcja po prostu śmieszna, żeby nie powiedzieć infantylna. Cóż mogę powiedzieć? Jeśli nie chcecie sobie zepsuć wrażeń po pierwowzorze -- nie czytajcie.
QUOTE (vigga @ 24.08.2004 22:01) |
ale nie podoba mi sie sama postac Tomka. jak dla mnie jest on taki... niemozliwy. w ogole wspanialy, piekny, wszystko mu sie udaje, ma wielu przyjaciol [ w tym bardzo duzo osob doroslych] i zadnych wrogow. taki sztuczny. |
I dlatego podobał mi się jak byłam młodsza- taki idealny, wspaniały, kocha swój kraj, na każdym kroku pokazuje że jest Polakiem.