tak, teraz wiem na 100%
se włączyłęm.
Adrill-22, joseph heller. że też kurde nie umiem zrobić screena z filmu.
dałem radę.

Już po nazwisku Heller powinniście wiedzieć co to za książka, chyba troche za dużo Lostów.

Co do różnych teorii, czy sądzicie iż to że Locke w scenie w domkach, w odcinku kiedy odszedł z othersami, miał rozwiązanego buta, będzie miało jakieś powiązanie z Desmondem, który w scenie w dżungli w ostatnim odcinku też ma rozwiązanego buta?!

oczywiście, możliwe że locke się wyjebał i już nie rzyje? a desmond się wyglebnie w drodze powrotnej.

btw. chyba nie macie wątp[liwości, że tym celem desmonda o którym mówił brotha jest trafienie na wyspę i ocalanie świata?

Co do this is not the same person - tamta niunia nie mowila z uroczym szkockim akcentem ;ddd

Okutwarzmaćk....ż.

Przepraszam bardzo, ale po zobaczeniu Adril-22 i nazwiska hellera wogole nie skojarzyliscie Paragrafu?

LOL.
fakju.

O jakich ciekawostek się dowiedziałem Takich spoilerów tu nie zamieszczę, ale powiem, że
wiem co się stało z rodzicami Bena

tylko. byś. spróbował.
leciałbyś stąd z prędkością światła.

Nie mam zamiaru nawet pisać. Jak się o tym dowiedziałem, to byłem zły, ze takie informacje są na stronie bez żadnego oznaczenia.

to nie wchodz na ta strone. proste.

Przyzwyczaiłem się. zagubieni.pl to oficjalne przedstawicielstwo dharmy w Polsce

to przyzwyczaj sie tez, ze bedziesz wpadal na takie spoilery.

To już wolę stronie podziękować.

Też tam przestałem zaglądać.

No, jestem w końcu po One Of Us i po Catch - 22. Wstyd się przyznać, ale nie załapałem, że to stary dobry "Paragraf 22". Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że nie dojrzałem nazwiska autora.

Co do odcinka o Juliet: wspaniały. Bardzo fajne retrospekcje odpowiadające na część pytań, do tego interesujące akcje na wyspie. Wątek "pomocy" Claire wspaniale poprowadzony, a zakończenie zaskakujące i złowieszcze. Kiedy Juliet zawiązuje ten węzeł i słychać budzącą dreszcze muzykę... Coś pięknego. No i ten odcinek zdecydowanie ustawia nam powoli finał.

Desmond znów nie zawiódł. Odcinek bardzo ciekawy, odbiegający od pozostałych pomysłem - miło było pozastanawiać się, czy poświęci Charliego, czy też nie i co wyniknie z wizji. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem (w wizji) światełko na niebie, myślałem, że to wieża radiowa. Cóż, szkoda, że nie tym razem. Za to genialne sceny humorystyczne. W ogóle ta cała wyprawa bohaterów drugoplanowych była bardzo miłą odskocznią od Jacka, Sayida, Sawyera i reszty Drużyny A. Scena opowiadania sobie strasznych historii albo gwizdanie podczas marszu przez plażę... No i zaskoczenie na końcu. Dobra robota.

A D.O.C. jeszcze nie widziałem. Ciekaw jestem tego odcinka.

Proszę o potwierdzenie, czy to prawda, że retrospekcje w finale sezonu ma dostać
UWAGA, MOŻLIWY SPOJLER!!!






Jack?

Tak.

Delikatnie mówiąc, nie jestem zachwycony. Ale wierzę, że postać, która dostaje finał, musi też dostać w nim ciekawe retrospekcje.

Baj de łej, przeciez Czarli, Hurley i Jin naleza do 'grupy trzymajacej wladze' razem z Jackiem, Kate, Sawyerem etc To nie sa postaci drugoplanowe O_o

Bardzo sie ciesze, ze tyle uwagi ostatnio poswiecaja Desmondowi. Kurcze, myslalam ze w tym wieku milosc platoniczna juz mi nie grozi XD

3x18
D.O.C. Caduceus fajna stacja, ale jak Juliet mówiła "tu przyprowadzaliśmy kobiety, aby umarły"

Jednego jestem pewna - Juliet jest w jakis sposob zaszantazowana przez Bena.

Ta spadochroniarka kręci jak potłuczona. Ze niby wszyscy nie żyją?
Szkoda Sun.
A co do Juliet, to Bena dość poważnie ona nienawidzi. Moze rzeczywiście Ben ma na nią haka?

To była jedna z bardziej szokujących końcówek w Zagubionych.

Jedyne racjonalne wyjaśnienie, jakie przychodzi mi do głowy, to że Tamci/Dharma upozorowali katastrofę lotu 815, żeby nikt naszych rozbitków nie szukał. Co prawda problemem byłoby poświęcenie całego Boeinga pełnego ludzi, ale przy wystarczających funduszach wszystko da się załatwić.

A jeśli nie... Cóż, powraca stara teoria, że oni wszyscy naprawdę zginęli, a wyspa to coś w rodzaju czyśćca... (Tak, wiem, że to zdementowano).

Co do samego odcinka, fajny. Lubię retrospekcje Jina i Sun, są zawsze inne od reszty. Ciekawy wątek z matką Jina.
Na wyspie też się sporo dzieje. Twórcy zdecydowanie nie zwalniają przed finałem. Powrót Bakunina (jak od do cholery przeżył? Widziałem, jak oddycha w scenie po jego "śmierci", ale sądziłem, że to błąd filmowców). Spadochroniarka - poliglotka. Ukryte pomieszczenie w The Staff. Sun w niebezpieczeństwie (gotowy wątek na 4 sezon). Juliet nienawidząca Bena. Ostro.

A tak poza tym, Sun jest piękna. :*

Avada, wybacz, ale musiałem. Wiesz, o co chodzi.

Nowy ranking darkUFO na lostpedii. D.O.C. nie wszystkim przypadł do gustu. jednak to mój ulubiony odcinek

ej kurde. nie mówcie mi że ci którzy trafiają na wyspę przenoszą się w czasie w przód, bo to pierwsze co mi wpadło do głowy po słowach spadochroniarki.

Z czasem wszyscy na wyspie zginą i wtedy przyleci rescue. znajdą trupy i samolot.

Dziwne to by było. A jak dziwne, to i tajemnicze. A jak tajemnicze to i niezłe.
Tylko flame wszystko komplikuje.

Avada, zabójcza teoria. Ale nie wierzę w nią.

Ja w ogóle jestem przeciwny temu, żeby wyjaśnieniem którejkolwiek zagadki w LOST były podróże w czasie, inny upływ czasu, kosmici, równoległe wszechświaty, Czyśćce, Piekła itp. Ten serial jest zbyt mocno zakorzeniony w rzeczywistości, bym mógł mu to wybaczyć. Chcą mieć Desmonda widzącego przyszłość - okeiii, ale bez podróżowania w czasie. Niech zostanie choć tyle realizmu, ile jest.

Może i racja, ale tajemnicą by ostro powiało. A piekła i czyśćce, chociaż interesujące same w sobie, ten serial by popsuły.

a pamietacie odcinek kiedy hurleyowi ''wmawiano'' że siedzi wciążw psychiatryku, czy coś takiego? matko, jak dobrze że to była ściema.

Jeżeli rozwiążą to za pomocą Deus Ex Machiny to będę, BARDZO, ale to BARDZO rozczarowany i mam nadzieję, że twórcy wiedzą na co się narażają... X|

To byłoby okropne. Jak już jeden odcinek miał mieć taka nazwę to się przeraziłem, ze chcą wstawić kicz.

Zabawmy się w Desmonda: co wydarzy się w finale? Wg mnie:
- Powróci ktoś, kto zniknął na początku/ blisko początku sezonu. W 1 sezonie pojawiła się Rousseau, w drugim Desmond, teraz... Karl?
- Jack i Juliet dokonają ostatecznego wyboru: po której są stronie?
- Dostaniemy WIEEEEEELKI cliffhanger, nad którym będziemy się zastanawiać do stycznia 2008. Albo i niejeden cliffhanger.
- Rozbitkowie gdzieś wyruszą całą grupą. W pierwszym sezonie poszli po dynamit, w drugim po Walta, teraz - nie mam pojęcia.
- Locke spełni rolę "zdrajcy", tak jak Michael w sezonie drugim: namówi rozbitków na jakąś niebezpieczną wyprawę, by osiągnąć własny cel.

Niezłe teorie. Moze rozbitkowie pójdą walczyć z innymi?

ja bym chciał żeby locke okazał się wciąż ziomem.
stwierdzam (po ostatnich słowach "nienawidzę cię ben" ) ze Juiet jednak wypnie się na starą kompanię i zacznie wspierać rozbitków.

i kate umrze od ciąż

O wlasnie, bedzie maly Sawyerek numer.. ee.. 4? 7? 25? xD Oh, John, niecny reproduktor :d

Lubie Juliet, budzi zaufanie, nawet jesli znamy jej powiazania i wiemy, ze kreci. Taka poczciwa kobieta, ktora o zlym czasie i w zlym miejscu sie znalazla. Zaraz wpadne w trans usprawiedliwiania i jeszcze zaczne gadac o relatywizmie moralnym :P

I <3 Desmondo :p


SPOJLER taki leciutki






Z tego co wiem to bedzie batalia. Zaskakujaca.

EDIT:
uwaga SPOJLER JAK CHOLERA ale taki ze az mi szczynka opadla :O



naomi nie gadala po hiszpansku tylko po portugalsku i powiedzila: nie jestem sama

Eva: Mówiła to z takim brazylijskim akcentem. Zna jeszcze włoski i hiszpański, więc jak podejrzewam pochodzi z ameryki latynoskiej, gdzie jest wielu włoskich imigrantów, a panujące języki to hiszpański i portugalski.

Ale kim ona wreszcie jest ta spadochroniarka, i co ją łączy z Penny?

Jak zrobić takie małe literki?

Tu masz wszystkie odpowiedzi koleżko Spojler.. A literki zmienia się tam gdzie czcionkę. Nad textboxem.

Pytania bez odpowiedzi

* Skąd wiedziała jak ma na imię Desmond?
* Skąd miała zdjęcie Penny i Desmonda?
* Czy przeżyje?
* Czy ktoś przybył wraz z nią?
* Czy ma jakiś związek z Innymi?

To jest odpowiedz?





Zeti
działa! dzięki

A czego oczekiwałeś? Że na forum wejdzie scenarzysta i odpowie na twoje wszystkie pytania? W twoim wypadku możesz założyć, że jak na lostpedii czegoś nie ma to nie masz co dalej szukać.

No nie oczekuje scenarzysty.
Poczekam do The briga. Moze coś się wyjaśni. Może to jakaś stacja Dharmy Stacja Okręt? A może po prostu okręt Desmonda lub czarna skała? A może Michael wróci na okręcie?

wątpię, żeby to było takie proste.
a Michael na pewno nie pojawi się w tym odcinku.

ps. tak mi wpadło do głowy: ty Zeti oczekiwałeś, że ona spadnie z drzewa i powie "hej wszystkim, jestem Naomi, przyleciałam helikopterem po Desmonda bo Penny mnie przysłała etc etc etc"?

Oczywiście nie. Tak mnie ona ciekawi, ze nie wiem

Tak z innej beczki: obejrzałem sobie po raz nie wiem który film "Orientation" z Łabędzia. Cholera, ależ to wkręcało w całą tę tajemnicę bunkrów, Inicjatywy Dharma i sekretów wyspy. Chętnie przeżyłbym coś podobnego jeszcze raz. Mogliby w czwartym sezonie zająć się na poważnie choćby stacją meteorologiczną albo Strzałą. Skoro mogli wrócić do The Staff, to czemu by nie poodkrywać sekretów stacji The Arrow czy innej? Brakuje mi już tego.

O, i ciekawa rzecz, którą zauważyłem: kiedy spadochroniarka mówi, że znaleziono samolot i nikt nie ocalał, słychać ten charakterystyczny motyw muzyczny z filmów Dharmy. Nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie, ale w pierwszym sezonie, gdy było zbliżenie na liczby wyryte na włazie Łabędzia, również słychać było tę muzyczkę (choć przecież wtedy nie mieliśmy pojęcia o Dharmie). Czyżby jakiś trop?

Edit: TU macie ten fragment. Posłuchajcie uważnie około 01:17.

tak dla formalności: wiecie, że michaił kłamał tłumacząc to jedno zdanie spadochroniarki? dla mnie to oczywiste. powiedział "thank you for helping me", ale chyba nie tak to było w oryginale ;]

Ej przeciez juz o tym mowilam =="

chyba byłem w koblu i Cie nie słyszałem ^^

Powiedziała: "Nie jestem sama".

ja myślę że jej chodziło o to, że w helikopterze czy co to tam bło leciało z nią więcej osób


Ten post był edytowany przez Avadakedaver: Dzisiaj, 01:04

A jam mysle ze zabrala ze sobia 3 brydzystow i druzyne czirliderek.

Cóż mogę powiedzieć. Ben pozbył się w piękny sposób Juliet za pomocą nic nie świadomego Locka... Juliet jest spalona w Obozie.

Haha najsmieszniejsze jest to ze zupelnie przez ta jutrzejsza mature zapomnialam o tym, ze dzis czwartek i lost.

Chyba nie tylko ty jedna. Wstyd! XP

to i ja dołączam do tego klubu :]
dzieki Ewa za przypomnienie.