Żeś mi unieśmiertelnił Starych, hyhy. I kuzyna. Dobre.

Instant download-access! (Or wait 101 minutes)
na jutubie się kurew nie dało?

Dołączam się do powyższej propozycji.
Nie posiadam winrar'a :\

@_@

Spadaj.
No to co?



;>

moze

wait 1113 minutes.
Kto mi to wrzuci na yousendit?

Agreed.

Inna rzecz, że gdyby zamiast tego (w sumie komicznego i pozytywnego) diska był jakiś klasiker ('Purple Haze' Hendrixa, 'Break On through' Doorsów, 'Sierżanta Pieprza Samotnych Serc Klubu Zespół' Bitelsów czy choćby Gunsi, albo z racji muzycznego profilu tego forum jakieś 'Take Me Out' czy 'Can't Stand Me Now') to byłoby fajniej.

Katonie, to taki prezent dla nich i Cię.
W sumie o "born to be wild" nie pomyślałem, ale chyba na prawdę lepiej by się oglądało.

W sumie cięszę się, że się podobało.

dobra robota=) (piekne zakonczenie=D)

Vilanda o ile dobrze myslę.

Nie wiedziałam, że w Gdańsku jest tyle Azjatek . Ściąga się. Trzynaście mega, o matko boska...

dzięki. nie spodziewałem się tego po Tobie =)

aaaa ale świetne! kocham to forum

a- niemniej jednak brakuje mi tu pewnego pana. tego na f. albo na d. jak kto woli.

to rozumiem, że się wszystkim podobało. miło mi.
suprajs taki wam zrobiłem.

a o Demku myślałem, ale zdjęc nie m,ogłem znaleźć.

no ja mam, ale wtedy siurpryzy bym nie miała. no trudno.
tak patrze na to jeszcze raz, sympatyczni jesteśmy, co by tam nie mówić. albo raczej- jesteście ;)

bu. a mnie nie bylo.

aczkolwiek fajne. pokonalam uprzedzenia i spodobala mi sie Twoja robota, Avada, doceń to ;}

doceniam, doceniam
mam jakiegoś wrednego wirusa, przy którym net przestaje działać po 5 minutach, albo i szybciej. kiegy jednak kompa zresetuje, już jest dobrze. Miałem mało czasu na kolekcjonowanie zdjęć.
aczkolwiek miło mi niezmiernie.

mi się nie podobało.




choć nie widziałam.

jesli jeszcze aktualne:click i

//offtop//

stało się, zmuszony okolicznościami za 2 godziny idę ściąć moje włosy. perspektywa przerażająca, ale koniec końców zapuściłem je w związku z zakładem i nigdy nie przywiązywałem doń zadnej ideologi - tym niemniej ciężka sprawa, było nie było od 3 lat nie widziałem w lustrze krótkich włosów ;] jeżeli kogoś mój los wzrusza/irytuje/ani ziębi ani grzeje moze wypić piwo ku większej otusze mojej ;]
"...P..."

idziesz do wojska i golisz sie na zapałkę?

pani wychowawczyni kazała!

ani jedno ani drugie...
odpowiedz poprawna brzmi - medycyna wierzcie mi lub nie, ale długowłosi miewają tam ciężko
"...P..."

Oo

dlaczego ja cały czas myślałam, żeś Ty rocznik 88?

Tak se paczyłem, kiedy nagle...

HYDŻ!

khyhy
ależ to Pijok Herbu Łyszef w latach wczesnej młodości!
jaki kjut;D

misiorysio! sama słodycz :*:*:*

zdjec kilku taka zbieranina. z obozu matematyczno-bilardowego ;)

You'll see the red light in my eyes
Mat-Inf feat. Językowa - We In Here
musze popracowac nad usmiechem. i zatrudnic siakiegos fryzjera ;]
sz[n/r]ek?
to pinki jest i muzg, mósk, musk... duzo muzgow ;)
walk away

uooj wyrozniasz ty sie z tlumu, wyrozniasz. wybijasz. a nawet wyrastasz ponad tlum, bym powiedziala.

z leksza ;)

a dzisiaj dostalem powolanie. do komisji przedpoborowej. a nuż, jak mnie czapną do woja, to sie trafi kompania reprezentacyjna :P

a ja mam twojego klona w szkole.
serio serio.

dżem session do rana?

Avada here

Avada there

Avada targa włosy

Avada tu

Avada zaraz wypluje język

Avada i coś takiego

Avada omfg

i jeszcze raz tyle

Avada w boju


I jedzcze jedno. Avada robi komara.

fe XD

Kasiu, Twoja szczerość jest na wagę złota.

Jam jest Lucyfer. Ale mów mi Lulu.

a ja Belzebub, ale mów mi Buba!;D

A ja Pokemon. Mów mi Bubazaur !

Pika Pika

laska z niego nie ma co ;P

wiem wiem, jestem nie do końca zdrowy psychicznie.

nawet normalnym zdarza się
robić komara.

co potwierdza, ze nie jestem normalny.

zdarza sie ;)

komara czeba na lajfie zobaczyć. to nie jest to.

ja tam wolę nie.

komary są niehigieniczne. i mogą przenosić różne choroby.

a więc strzeż się

ja umiem robić higieniczną jaskółkę.

łe. a ja nie. za to ja umiem robić "mr Salieri sends his regards"

i tobie również :}

Uprasowaliśmy misiaka. Szkoda, że trzymało się tylko jeden wieczór .

1
2
3

To niemaniemaniema .

A tak w ogóle, to nie był dziubek, tylko moja odpowiedź na "uśmiechnij się żesz!!!" mojego męża i syna . Sesję sobie kunia, urządzili.

Ale ładnie wyszłas..

No . Ale czekaj, takie uśmiechnięte chyba też gdzieś się znajdzie. Napstrykali tego jak kto głupi... Nie dawałam, bo nieostre wyszło, ale proszę.

O.


Zwracam uwagę, że aparat nieco utrudnia cudownie piękny uśmiech . No, i tu się raczej chichram .