no że ponoć za mocny;]

no bo zrobię rotfla. makijaż delikatny niczym poranna rosa XP

a, to dla mateusza. żeby na przyszłość wiedział jak wygląda za mocny makijaż xd

i to, i to! XD

Serio tak mówiłem? Możliwe, ale coś sobie nie przypominam =>

Wyprzyj sie tych kompromitujacych stwierdzen Katonie bo Cie forumowe kobiety oskarza o makijazowe dyktatorstwo! :d

Gdzie on tu ma makijaż ?

A tak sie delikatnie przypudrowal.

na czole

no baby, zazdrościć ;]

Phi tam, my juz zazdroscimy nie od dzis! xD

Zawsze po koncercie. Okocim. Tadadam. Sprzedam to do reklamy jak już będę znany =D

Jezusmariabelzebubie. Okocim -.-

fryzura troszkę a la piast kołodziej, ale poza tym dobrze jest.

sam se grzywke obcina, jak nie patrze...

Aj tam zaraz piast kolodziej. Atzo z Melku tylko bez wygolonego czubeczka! :D

hyhy, zawsze mi sie zdawało, ze Atzo urodziwy był, acz wychudzony ;]

Zgadzam sie, choc z tym wychudzeniem nie przesadzajmy.. w sam raz! ;>


No, prosze. Oby tylko fryzura Atzo nie zamienila sie w Wilhelmowa :d

Przyzwyczajaj się, Okocim(mocne i (oble) palone) to jedyne piwo w największym klubie studenckim trojmiasta [znaczy są jeszcze butelki i hajnekeny ale to drogie;P]

O mamo -.- Niby Gdansk, niby chca Euro u siebie a nie maja piwa normalnego xD

Ostatecznie przerzucam sie na whisky

http://www.imagewoof.com/view_image/7916c1412/dziecko.jpg
teraz możecie mnie bić.

chłopie. to ze w kwadracie dają okocim to nie znaczy ze ja nie znam takich miejsc co to i żubr z kija leci (co w 3miescie jest zadkością;P)

oh whiskey and wine, you've messed up my mind, whiskey and wine, you've got me this time o! param pam pam.

pijecie te łyskacze, dżiny, martini a i tak wszyscy wiedzą ze najlepsza na swiecie jest polska czysta xD

Finlandia>Absolut>reszta :P

He, ukrzyzujcie mnie - nie lubie piwa. W ogole. Jakiegokolwiek. Po staropolsku mioda skosztowac moge i przyjemnosc mi to sprawia ale piwa odmawiam

home edition>polowa>reszta
burżujstwa nie pijam

mój przepis. ostatnia sobota, urodziny stasia czyli mojego ulubionego współlokatora. nieskromnie powiem, że wyszedł zajebisty.

mam taki sam garnek!

wygląda smakowicie.
wole krojone na drobne cytryny. a jak sie jeszcze jedna pomarancza zaplącze. miam ;d

pudź w me ramiona!

Miś - dzięki za info, jutro zaczynamy juwenalia :>

a bedzie konkurs na najbardziej pijanego studenta? xD

pf. amatorzy.
my mamy picie denatu na czas;p
koszjulke wydziałową wygrałem ;d

bardzo chlubne to zawody :F

e, wątpie zbyt oklepany konkursik. jakieś inne propozycje?

najmniej pijany?

u nas byl niezly XD dostawales 10 kilowy młotek. kręciłeś się wkoło trzonka 10 razy i musiales trafić w kubeczek plastikowy ustawiony 10 metrów dalej. ja upadłem po 3 krokach co wcale nie było najgorszym wynikiem XD największy kozak omało nie przyjebał młotkiem w stół z wykładowcami, konkretniej w kielich dziekana bo był na brzegu XD

ahmed robi komin
no to już wiemy dokąd zwiał smok wawelski;d

drugie jest mega XD

co on pali? ruskie z przemytu z dodatkiem paliwa rakietowego? XD

o ile pamietam to byl zwykly mokry tyton do sziszy;)

phi. to był najlepszy towar z Amsterdamu. albo przesyłka od wujka Escobara z Kolumbii ;-) standard. nie palę gówna.

ha ha ha, jak sie zajeżył=D

aj bo jakis ten kolor dymu taki... no jak po paleniu opon xD

(Child pali opony przez luffffcik)

to ty chyba nigdy opon nie paliłeś ;>

ps. [masz prawko?] ----> lekcja instruktażowa

Comendante Che Guevara!

no nie palilem opon, a prawka jeszcze nie mam

gdzies widzialem filmik jak kolo na rowerze pali gume xD

smok wawelski jest kewl. powiedz jeszcze, że z shishy palisz to dam głowę, że jesteśmy spokrewnieni

true real version: to był bodajże tytoń waniliowy palony z shishy u Maćka (Nataku, kolega Najki).
sesja zdjęciowa: luty 2007
atrakcje: shisha i smakowanie różnych smaków tytoniu, alkoholowa degustacja (płonące sztofki, wściekłe psy, metaxa, absynt).

uououo, Ahmed widze ze hi-life

'live fast, die young' mode on