Nie no, to zielone to koszmar w kratkę.

nie no, ja o tym znaku na filarze mówię, i w ogóle o tym filarze całym.

Znowu mi się Imageshack nie otwiera, szlag mnie trafi. Niechybnie czas na format...

Ale faza, jednak my to się już dobrze znamy, jak to z Ewą zamalowywaliśmy to padło zdanie, że Avadzie by się podobało, lol =D

no ale fakt faktem, to nie jest jakies wyjatkowo badziewne xD

no fakt faktem!

hahah, o nie moge, no wiedzielismy, że Tobie bedzie sie podobac
no ale osobiście czułam sie jak w jakiejs orientalnej restauracji... wole białe ;]

Przed chwilką - logika ;d

no łądnie się bawicie na zajęciach >_<

ja generalnie wolę abstrakcyjne doznania ścienne.

święta idą, więc ubieramy choinkę!

why... so... ser... early...?

gdyz albowiem jedziemy w piatek do domu wszystkie na swieta, wiec jesli chcialysmy na choinke dluzej popatrzec, to musialysmy ja ubrac dzisiaj bo jak wrocimy 5go to juz ja trzeba bedzie rozebrac.

ale przeciez choinkę do trzech króli...

no, do szostego stycznia. przerwa swiateczna sie konczy piatego, wiec co, kiedy mialysmy ja ubrac? przyjechac tu w wigilie? :P pojedziemy wszystkie trzy do domu na swieta przeciez :)

a Trzech Króli przecie 6go , więc i tak niedługo ^^

edit:
właśnie

Urocza choinka

Choinka do Trzech Króli?! O wy biedni poganie! Choinka do Matki Boskiej Gromniczej, ludzie, opamiętajcie się!

u mojego dobrego przyjaciela choinka stoi mniej więcej do marca albo kwietnia. no w każdym razie do czasu, aż ludzie którzy ich odwiedzają nie mówią 'choinka? o tej porze? wtf?'.

anyway, choinka rox em!

a pojebuda jak na razie plan ma rozpisany do 23-go ;x

a no wlasnie, do Matki Boskiej Gromnicznej! wiedziałam, ze do lutego, ha!

eee
1. jaki ma sens ubieranie choinki po swietach?
2. u mnie w domu do trzech kroli, jaka zywa choinka wytrzyma w bloku do matki boskiej gromniczej?

phi! nasza wytrzymawała w bloku spokojnie do lutego, albo i dalej

jetam. we wtorek i tak już chyba zajęć jako takich nie będzie, bo a to wigilie wydziałowe, a godziny dziekańskie/rektorskie, jak nie masz laborek zadnych poniedziałek-wtorek to czas spierdalać ;d

1. Nie no, po kim jak po kim, ale po Tobie nie spodziewałem się takiego postmodernizmu w pełnym galopie i bojowym rynsztunku. Choinki TERAZ to jest aberracja, jakaś kpina ze Świąt, bo teraz mamy Adwent i zasadniczo cała radość z Bożego Narodzenia w normalnych czasach polegała na tym, że się oczekiwało na choinkę, śpiewanie i wszystko inne w jakimś skupieniu, zamiast rzygać tym już w okolicach 15 grudnia =) A choinka po Świętach służy świętowaniu, bo okres Bożego Narodzenia trochę trwa i właśnie wtedy jest czas, żeby się nim tak spokojnie cieszyć. Oczywiście wolny kraj, można to zaburzyć, ale niech się potem ludzie nie dziwią, że 'święta to już nie to samo'.

2. Ha, trza mieć sposoby. Włożyć do wiadra z kamieniami (w sensie tak obłożyć) i podlewać nieco.

mam ;<

//piramidka ;d

my mamy w doniczce, po swietach wywozimy do Kleszczowa, a na wiosne wsadzamy do ziemi.
no ale wiadomo, ze nie jest to choinka do sufitu ;]
w zeszlym roku mielismy taka, sama ubieralam

gówno prawda

ja nie rozumiem tego. Dla mnie choinka musi mieć te 2m i nie, że drzewko 20cm a stołek 1,5m. No i musi być kolorowa jak... ...jak choinka. Zero duszy artysty we mnie, wiem.

mnie się w ogóle bardziej podoba stary polski zwyczaj wieszania podłaźniczki pod sufitem.

pierwszy raz w życiu słyszę takie słowo i widzę toto, śmieszne.

u mnie od paru lat jest takiej wielkości choinka jak u Lilith, wczesniej mielismy zawsze do sufitu. i takie podobne ozdoby miałam rok temu;] teraz mama pokupowała jakieś szklane i już się część potłukła...

no ludzie, bez paniki, bez szalu w ogole, to tylko choinka w mieszkaniu wynajetym
MATEUSZ, zareczam Ci, z prawdziwa choinka w moim DOMU to my czekamy do przedpoludnia wigilijnego i ubieramy ja wszyscy razem, no :> tylko ja sie z moimi wspollokatorkami nie bede juz widziec! a nie widze sensu w ubraniu choinki np w piatek rano, bo to ostatni dzien przed swietami, wyjsciu na zajecia, wyjezdzie do domu, powrocie po swietach i zlozeniu jej nastepnego dnia; albo nie rozkladaniu jej teraz, wyjezdzie na swieta, powrocie po nowym roku (dwa tygodnie po swietach) i wtedy ubieraniu!
planujemy wigilijke w tym tygodniu i kurde no wigilijke bez choinki? bez kitu.
poza tym wszystkim sie podoba i mamy na niej murzyna :P

Zacznij sama placic za choinke i ozdoby to zrozumiesz.

Nasze obecne drzewko bardzo podobnej wysokosci

aaa, uf, przywracam Ci paszport polsatu w takim razie =D

muszę ją targać na sankach z ojcem przez pół miasta. liczy się?

My musielismy targac ja razem z doniczka bez sanek, a potem spedzilim caly dzien wdychajac rozne lakiery do paznokci. Dan skwitowal - "Te gwiazdki sa krzywe... ale nasze!" Bombek nie ma, bo kasy brakło. Ale i tak uwazam, ze jest sliczna ^_^

Kurcze, takie łańcuchy mnie rozczulają, bo przypominają mi się najmłodsze lata podstawówki, kiedy to takie cudeńka się lepiło . Potem pojawiły się już te plastikowe łańcuchy

A ja nasza choinke najbardziej lubie za to, ze (nie liczac lampek oczywiscie) wszystko co na niej wisi zrobilismy razem.

Zawsze na święta robiłam takie 2 metrowe łańcuchy albo z bibuły takie zaplatane i kazałam wieszać rodzicom na choince. I ale nie zawsze chcieli to robić, a ja byłam wtedy wielce obrażona
Świetne te wasze choinki są

<3

a ja tradycyjnie będę ubierał (w domu) 24tego.

Bo jak choinka to aaaaaż do niebaaaa

/imho chodzilo o ten artykul. em./

nie działa

Misiek, ktory to Ty? D:

zgaduj zgadula

//na pewno nie ten w samych gaciach! XD

wielkie wigilijne malowanie
wielka choinka ;P

amerykański kierowca TIRa.

i w pracy:
Wieszakoręki
Wieszakoręki ukazuje swoje prawdziwe oblicze.

pracujesz w sklepie z odzieżą?

ta

I lol'd jak zobaczylem drugie ;d

To tu zaginela moja bluzka.

Czesc juz widziala ;)