Pelna wersja: Mili Panowie, Panie I Reszta Lolkow
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133
(O)_(O)
tofik :P
przepraszam,
co to za kolor wlosow?
co to za kolor wlosow?
O2
touché
Avada, nie przyjade do Ciebie.
chyba, że zmyjesz tą wieś z włosów ;]
chyba, że zmyjesz tą wieś z włosów ;]
haa haa haa =D
to zdjęcie sprzed dwóch lat mondzioły!
i nie idzie zmyć rozjaśnionych włosów >_>
i nie idzie zmyć rozjaśnionych włosów >_>
na pałkę byłeś się obciąłes potem? 
Avada, Ty wieśniaku ;]
a moj tata dzisiaj powiedział, że szamotuły to są z czegoś słynne. tylko nie pamiętał z czego 
my nie wiemy do dzisiaj xD
ale niedługo będą znane ze mnie ;P
"Avada wieśniakó" ewka rzeczesz, a czilt to co?
ale niedługo będą znane ze mnie ;P
"Avada wieśniakó" ewka rzeczesz, a czilt to co?
Z Napoleona są słynne, trąby jedne.
Co ja? Co ja? Tyz wsiun. Od niedawna, ale jednak xD
o ztond http://pl.wikipedia.org/wiki/Rakowiec_(powiat_kwidzyński)
o ztond http://pl.wikipedia.org/wiki/Rakowiec_(powiat_kwidzyński)
Festiwal w Szamotulach.
Stad sa znane.
Na bank.
Stad sa znane.
Na bank.
A, tam.
WALDEMAR ŁYSIAK- SZACHISTA
Skórzana barokowa dyplomatka opatrzona napisem w języku angielskim „CHESS PLAYER 1806”. To memoriał Benjamina Bathursta opisujący operację, o której nie miały pojęcia dwa super wywiady tamtych czasów- angielski Secret Service i francuski Cabinet Secret. Ale zacznijmy od początku.
Rzym, maj rok 1971. W mieszkaniu Waldemara Łysiaka pojawia się tajemniczy człowiek, Garcija Tejada. Przedstawia się jako historyk, który prowadzi studia historyczne na temat epoki napoleońskiej. Prosi o pomoc w wyjaśnieniu kilku spraw polskich z pobytu Napoleona w Poznaniu w roku 1806. O najwybitniejszym polskim napoleonicie dowiedział się z Mediolańskiej redakcji miesięcznika „Historia” gdzie Łysiak zamieścił artykuł o stosunkach Murata z Polakami. Tejada jako światły przedstawiciel hiszpańskiej inteligencji zna dobrze zasady - coś za coś. W zamian za bezcenne informacje uzyskane od Łysiaka, przekazuje do zapoznania się teczkę z napisem „CHESS PLAYER 1806” .
Na bazie memoriału powstaje wybitna książka zatytułowana „SZACHISTA”. Memoriał zawiera wiele cytatów z Hamleta oraz posiada mnóstwo dialogów, które posłużyły Waldemarowi Łysiakowi do napisania w 1975 roku SZACHISTY. Łysiak swego dzieła nie nazywa pracą historyczną ni też powieścią. Dość trafnie można ją określić jako beletrystyczną parafrazę memoriału. Autor w fantastyczny sposób wiąże swym wybitnym warsztatem pisarskim wątki zdrady, miłości, patriotyzmu, honoru i bohaterstwa. Szachistę, mimo stricte historycznego tła, czyta się jak pasjonujący romans awanturniczy. Zwroty akcji, ich pomysłowość i osoby bohaterów przywołują w myślach postacie pokroju Jamesa Bonda lub Jasona Bourne’a. Autor żongluje historią tak wprawnie, że w pewnych chwilach miałem wrażenie, iż zaczyna fantazjować. Liczne przypisy w książce odwołują się do literatury faktu, po których sprawdzeniu nabrałem pewności co do wiarygodności opisywanych wydarzeń. Znaczna część akcji rozgrywa się na terenie Polski, w Poznaniu i pobliskich Szamotułach, co nadaje jeszcze większą dozę emocji podczas czytania. Autor załączył w książce wiele fotografii i grafik miejsc oraz osób pojawiających się w Szachiście. Taki zabieg jak i wiele juz wspomnianych przypisów, utrwala wrażenie o autentyczności opisywanych zdarzeń.
Dwie główne postacie „SZACHISTY” to wybitni super szpiedzy: Benjamin Bathurst i Karl Ludwig Schulmeister. Są to postacie historyczne o wspaniałych biografiach. Benjamina Bathursta z pełną odpowiedzialnością nazwę geniuszem wywiadu. W 1806 roku ma zaledwie 23 lata, a już dowodzi grupą operacyjną mającą za zadanie porwanie Napoleona i zastąpienie go sobowtórem. Jest to zarazem główny wątek książki i memoriału. Mając lat 26 jest w stopniu pułkownika i zajmuje wysokie stanowisko w angielskiej dyplomacji. Owego geniuszu dowodzi również tajemnica jego zniknięcia w roku 1809, nazywana w ubogich notach biograficznych dematerializacją. Druga postać to Alzatczyk, poliglota, francuski wywiadowca super szpieg napoleoński. Szef ochrony Napoleona w 1806 roku, zastępca dowódcy francuskiego kontrwywiadu wojskowego gen. Savary'ego i naczelnik osobistej ochrony cesarza. Jest uznany przez współczesnych specjalistów za najwybitniejszego szpiega i asa kontrwywiadu wszech czasów. Nie mogę nie dodać, iż w całej akcji bierze udział polski mnich, który był jednym z najdoskonalszych sobowtórów Cesarza, a całość niewiarygodnych postaci zamyka von Kempelen, twórca adroidu grającego w szachy.
WALDEMAR ŁYSIAK- SZACHISTA
Skórzana barokowa dyplomatka opatrzona napisem w języku angielskim „CHESS PLAYER 1806”. To memoriał Benjamina Bathursta opisujący operację, o której nie miały pojęcia dwa super wywiady tamtych czasów- angielski Secret Service i francuski Cabinet Secret. Ale zacznijmy od początku.
Rzym, maj rok 1971. W mieszkaniu Waldemara Łysiaka pojawia się tajemniczy człowiek, Garcija Tejada. Przedstawia się jako historyk, który prowadzi studia historyczne na temat epoki napoleońskiej. Prosi o pomoc w wyjaśnieniu kilku spraw polskich z pobytu Napoleona w Poznaniu w roku 1806. O najwybitniejszym polskim napoleonicie dowiedział się z Mediolańskiej redakcji miesięcznika „Historia” gdzie Łysiak zamieścił artykuł o stosunkach Murata z Polakami. Tejada jako światły przedstawiciel hiszpańskiej inteligencji zna dobrze zasady - coś za coś. W zamian za bezcenne informacje uzyskane od Łysiaka, przekazuje do zapoznania się teczkę z napisem „CHESS PLAYER 1806” .
Na bazie memoriału powstaje wybitna książka zatytułowana „SZACHISTA”. Memoriał zawiera wiele cytatów z Hamleta oraz posiada mnóstwo dialogów, które posłużyły Waldemarowi Łysiakowi do napisania w 1975 roku SZACHISTY. Łysiak swego dzieła nie nazywa pracą historyczną ni też powieścią. Dość trafnie można ją określić jako beletrystyczną parafrazę memoriału. Autor w fantastyczny sposób wiąże swym wybitnym warsztatem pisarskim wątki zdrady, miłości, patriotyzmu, honoru i bohaterstwa. Szachistę, mimo stricte historycznego tła, czyta się jak pasjonujący romans awanturniczy. Zwroty akcji, ich pomysłowość i osoby bohaterów przywołują w myślach postacie pokroju Jamesa Bonda lub Jasona Bourne’a. Autor żongluje historią tak wprawnie, że w pewnych chwilach miałem wrażenie, iż zaczyna fantazjować. Liczne przypisy w książce odwołują się do literatury faktu, po których sprawdzeniu nabrałem pewności co do wiarygodności opisywanych wydarzeń. Znaczna część akcji rozgrywa się na terenie Polski, w Poznaniu i pobliskich Szamotułach, co nadaje jeszcze większą dozę emocji podczas czytania. Autor załączył w książce wiele fotografii i grafik miejsc oraz osób pojawiających się w Szachiście. Taki zabieg jak i wiele juz wspomnianych przypisów, utrwala wrażenie o autentyczności opisywanych zdarzeń.
Dwie główne postacie „SZACHISTY” to wybitni super szpiedzy: Benjamin Bathurst i Karl Ludwig Schulmeister. Są to postacie historyczne o wspaniałych biografiach. Benjamina Bathursta z pełną odpowiedzialnością nazwę geniuszem wywiadu. W 1806 roku ma zaledwie 23 lata, a już dowodzi grupą operacyjną mającą za zadanie porwanie Napoleona i zastąpienie go sobowtórem. Jest to zarazem główny wątek książki i memoriału. Mając lat 26 jest w stopniu pułkownika i zajmuje wysokie stanowisko w angielskiej dyplomacji. Owego geniuszu dowodzi również tajemnica jego zniknięcia w roku 1809, nazywana w ubogich notach biograficznych dematerializacją. Druga postać to Alzatczyk, poliglota, francuski wywiadowca super szpieg napoleoński. Szef ochrony Napoleona w 1806 roku, zastępca dowódcy francuskiego kontrwywiadu wojskowego gen. Savary'ego i naczelnik osobistej ochrony cesarza. Jest uznany przez współczesnych specjalistów za najwybitniejszego szpiega i asa kontrwywiadu wszech czasów. Nie mogę nie dodać, iż w całej akcji bierze udział polski mnich, który był jednym z najdoskonalszych sobowtórów Cesarza, a całość niewiarygodnych postaci zamyka von Kempelen, twórca adroidu grającego w szachy.
A Mazewo jest ostatnią feudalną komunistyczną monarchią na świecie!
komunizm raczej nie zgodzilby sie na monarche. chyba, ze sie przemianowal na pierwszego sekretarza ;c
O, widzę, że jaśnie towarzysz bywał w naszych stronach :]
QUOTE(owczarnia @ 29.04.2008 17:04)
A, tam.
[i]WALDEMAR ŁYSIAK- SZACHISTA
[i]WALDEMAR ŁYSIAK- SZACHISTA
dobra książka o/
na dni Mazewa sie pali opony.
A wcale że nie, bo na dni Szczuczyna - pobliskiego miasteczka. I tak robili kiedyś, teraz palą gałęzie. Masz informacje nie dość że przestarzałe, to jeszcze błędne :]
a Łódź jest znana przez Leszka Millera proszem panisdwa!
A Włocławek słynie z keczupu i pomnika Gierka.
Z miasta najlepszego kosza, najlepszego keczupu, chujowego MPK (dostałem ostatnio mandat - 75zł) i dresów na każdej ulicy 
I z porcelany.
i smrodu z zakladow azotowych
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 29.04.2008 20:20)
A wcale że nie, bo na dni Szczuczyna - pobliskiego miasteczka. I tak robili kiedyś, teraz palą gałęzie. Masz informacje nie dość że przestarzałe, to jeszcze błędne :]
sam to mówiłeś, panie tego.
Coś źle zapamiętałaś, no. Przeca mówię, jak było.
QUOTE(nutrias @ 29.04.2008 21:34)
(dostałem ostatnio mandat - 75zł)
ja 100zl ;]
200!
Na drugim zdjęciu wyszło :]
Ale jak Demek się zmienił!
Ale jak Demek się zmienił!
ojojojoj jak ślicznie
Ślicznie 
Ewa też.
Ewa też.
Jedno z moich ulubionych miejsc w Lublinie - Muzeum Wsi Lubelskiej ;}
Typowa mieszkanka obiektu, widocznie zadowolona z widowni, wdzięcznie pozuje mieszczuchom.
Ziewający po ciężkiej pracy, rolnik ryczałtowy.
Zwiedzający trochę zawstydzili naszą bohaterkę, schowała się więc za bezpieczną ścianą swojej chałupy.
A tu niewiadomo skąd wziął się scatak.
Pozowanie pozowaniem, ale robota nie zrobi się sama!
Rolnik ryczałtowy dzielnie pomaga swojej kobiecie.
A na osłodę... Platon we własnej osobie.
Typowa mieszkanka obiektu, widocznie zadowolona z widowni, wdzięcznie pozuje mieszczuchom.
Ziewający po ciężkiej pracy, rolnik ryczałtowy.
Zwiedzający trochę zawstydzili naszą bohaterkę, schowała się więc za bezpieczną ścianą swojej chałupy.
A tu niewiadomo skąd wziął się scatak.
Pozowanie pozowaniem, ale robota nie zrobi się sama!
Rolnik ryczałtowy dzielnie pomaga swojej kobiecie.
A na osłodę... Platon we własnej osobie.
piękne buciki ma ta baba z pola.
a gdzie lubelski full?=DD
QUOTE(Neonai @ 02.05.2008 22:17)
nie wiedziałem że znasz Tyler'a Labine'a...
http://img2.timeinc.net/ew/dynamic/imgs/07...Hair/sock_l.jpg
http://www.duckydoestv.com/wp-content/uplo...tylerlabine.jpg
ja nie znam tego pana! niepodobny do nataku.
a wcale że ta.
wyglądasz jak Twoj avatar
gdzie ta Owczarnia?
gdzie ta Owczarnia?
taki napis na budynkó
pytałam jakby o miasto;F
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę
kulturystyka trening na masę