Pograłem trochę w wiedźmina i jestem pod wrażeniem.
Wygląd: O ile modele postaci pozostawiają wiele do życzenia (i te włosy... WŁOSY!) o tyle tekstury są absolutnie bezkonkurencyjne. W żadnej grze jeszcze nie widziałem tak ślicznych, zupełnie nie rozmytych tekstur. Cudo.
Inna sprawa że odnoszę wrażenie, że autorzy gry nigdy nie widzieli chodzącej kobiety... Na miłość boską, piersi nie podskakują AŻ TAK bardzo

Ogólnie 8/10. Modele postaci bardzo psują ogólny wygląd.
Rozgrywka: Cud, miód i orzeszki. Walka jest bardzo fajna, choć na niższych poziomach ciosy są do bólu powtarzalne, w jakiś czas później zmienia się to na lepsze. Pomysł ze zrobieniem z eliksirów jednej z głównych części gry jest świetny - i doskonale się sprawdza. A przy tym, Katon nie wiem czy to czytasz, ale są takie składniki alchemiczne jak Rubedo i tak dalej

Do tego jest kupa minigierek jak picie, walka na pięści i tym podobne, które pomimo że nie są jakoś szczególnie wspaniałe, dodają urozmaicenia do i tak zróżnicowanej gry.
Ścieżek rozwoju jest do wyboru, do koloru, od inwestowania we współczynniki, przez rozwijanie czarów, aż do inwestowania w style walki. Nie da się tego za jednym razem wszystkiego rozwinąć chyba.
Patent ze zbieraniem kart jest. Hmm... Lekko niesmaczny w idei, ale wykonany BARDZO dobrze.
Ogólnie 9/10. Interfejs momentami jest ciężki w obsłudze.
Klimat: Bardzo, bardzo fajny choć spodziewałem się odrobinę czegoś innego. W końcu RPG z prawdziwego zdarzenia, gdzie poza rozmawianiem z postaciami możesz je przekupić, napić się z nimi, pobić, zaimponować biżuterią

i tym podobne. Miodzio. Do tego wszystkie obietnice na temat skomplikowanej i dojrzałej fabuły są spełnione. Choć nie widać tego na początku a na pierwszy rzut oka historia jest nieskomplikowana jak konstrukcja cepa. Jedyny minus za niektóre rażące niezgodności z książkami (Triss z dekoltem po pępek? Bicz, pliiiiiz...).
Ogólnie 10/10. Głównie dlatego że ostatni raz taki klimat pamiętam w... Nie wiem. Ultimie 6? Pierwszym Baldurze? Tormencie? Same hity przychodzą do głowy.
Całokształt: 9,5/10. Mogło być lepiej, ale niewiele.