Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: W Co Najczęściej Gracie Na Kompie?
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40
Avadakedaver
ej jeszcze jedna sprawa. wlasnie musialem odlaczyc moją kartę dźwiękową bo mi się system nie chciał z nią włączyć. Podłączyłem kabelki to zintegrowanej karty asusa, realtek audio coś tam. Nie ma dźwięku. Wiadomo, znalazłem płytkę, zainstalowałem sterowniki i nic. Odinstalowałem sterowniki tej karty creative'a którą odłączyłem i wciąż nic. Odinstalowałem łatkę windowsa 7, znowu zainstalowałem sterowniki asusa i też nic!
One się w ogóle nie instalują. Kiedy włączam z płyty instalowanie wszystkich sterowników jakie tam są, zaznacza mi, że trzeba zainstalować sterowniki dźwięku bo w kolumnie zainsstalowanej wersji wyświetla mi "none". Po instalacji i reboocie kompa wciąż jest "none". O CO CHODZI?!
hazel
A na pewno dobrze podłączyłeś?
Avadakedaver
ona jest zintegrowana, nie ma co podłączać. zawsze tam była i zawsze działała (kiedy nie korzystałem z creative'a)
PrZeMeK Z.
To skoro już offtop - od pewnego czasu (choć nie nastąpiły żadne zmiany sprzętowe/znaczące zmiany oprogramowania), ilekroć włożę jakąkolwiek płytę do napędu DVD, komputer resetuje się przy próbie odtworzenia. Help plox?
Avadakedaver
no can dosville baby doll.
Avadakedaver
dalej matoos, kończ ten miesąc miodowy, tu się ludzkie dramaty rozgrywają!!
Eva
Daj spokój, jeśli Matoos wytrwał w postanowieniu, o którym tu wspominał lata temu, to nieprędko go tu zobaczymy. czarodziej.gif
Avadakedaver
skoro już o tym mowa to moja siostra miała wczoraj swój pierwszy raz... w formatowaniu kompa. To znaczy ja sformatowałem, a ona ściągała programy i je normalnie instalowała i wszystko bo ja już byłem w pracy. Generalnie bardzo dobrze jej poszło.
Pneumatyka
Ja gram ostatnio tylko i wyłącznie w Mafię 2 smile.gif

Witam na forum wszystkich fanów HP ! smile.gif
Ela
hazel
No cześć!
Avadakedaver
a ja mam PS3 i telewizor bo sobie kupiłem.

i uncharted jest super.
PrZeMeK Z.
++!

A ja właśnie się dowiedziałem, że mój komputer spełnia minimalne wymagania dla GTA IV. Ech, a chciałem się przygotować do sesji...
Eva
Pograłabym w WoWa.. :C
PrZeMeK Z.
In Soviet Russia Wowa plays you!
hazel
Pykam sobie w Obliviona od paru dni. Któryś raz, ale pierwszy raz na win 7. Gra cały czas się wypieprza /mam jakieś issues z kartą graficzną, nie tylko w tej grze/. Więc szukam rozwiązania w FAQ:

QUOTE(Oblivion Technical Support FAQ)
Problem
The game crashes occasionally, even though I did everything recommended. I have a low-end computer.
Cause
You have a low-end computer.
Workaround
Save often, deal with it.
Solution
Get a better computer.


Cholernie są pomocni biggrin.gif
Xaravald
Morrowind !
jeffk6dfbe
Ja gram ciągle w szachy:)
Come On Baby
QUOTE(jeffk6dfbe @ 04.04.2011 00:27)
Ja gram ciągle w szachy:)
*



To tak jak ja smile.gif Jaki masz ranking? I którego programu używasz? Ja Chessmaster 10th Edition.
GrimmY
fallout 2 restoration mod!
Miranda
a ja chcialam powiedziec, ze mi sie nie podoba dragon age 2 :F przy jedynce gacie mi spadaly z wrazenia, a tego nie moge domeczyc do konca.
vold
a mnie sie historia bardzo podobala, gra bardzo grywalna. irytujace tylko te powtarzajace sie lokacje, to jest tragedia. no respawny przeciwnikow tez troche z tylka. ale historia wygrywa wszystko.
Avadakedaver
historia spoko, ale przydalby sie jakiś taki cel podróży, cos do czego zmierzamy przez całą grę a nie tylko cele pojedynczych chapterów. Za taki motyw miała posłużyć historia opowiadana przez Varrika, ale była na tyle nie częśto wspominana , że nie miała siły. Miałem wrażenie że gram w simsy, wciąż to samo, monotonne lokacje, kurrrrdeeeee... i w ktoryms tam rozdziale wstawialem sie non stop za tymi czerwonymi a i tak musialem ich zabijac na koniec.


Ale zrobiłem sobie taką ekipę, że byłem nie do zajechania normalnie. mój tankuje, Varrik strzela, elżbieta morduje a ten pedał magik leczy i wali obszarówki. FUCK YEAH.

właśnie, świetny system walki, bardzo korzystny i wygodny inwentarz, od tej strony nie mam zarzutów.
Miranda
historia mnie wlasnie wcale nie zachwycila, bo koncowki mi sie nawet nie chcialo ogladac. przez cala gre mialam poczucie braku celu i jebniecie na koniec historyjki wyjasniajacej tylko mnie wkurzylo. dodatkowo ekwipunek dziwaczny - na cholere wyciagac wypasione rzeczy dla innej profesji niz sie aktualnie gra, skoro zbroje druzyna miala swoje, a varrik nawet bron. no i ta grafika inwentarza i umów rodem z podrecznika do chemii... fuj.

brakowalo mi tez normalnych prezentow z jedynki i mozliwosci zagadywania do druzyny (poza questami).

no ale andersa prosze nie obrazac, to chyba jedyna postac dla ktorej chcialo mi sie w koncu przejsc te gre tongue.gif

a, nie gralam w koncu w "witch hunt" czy jak to tam szlo, wiec ni cholery nie moglam zrozumiec skad sie wziela flemmeth. zreszta ogolnie mialam problem z dokladnym umiejscowieniem w czasie wzgledem jedynki.

no i jeszcze jedna rzecz, ktora mnie denerwowala - totalna olewka wzgledem szarej strazy. czlowiek sie nauczyl grajac w jedynke, ze straz jest zajebista i ogolnie szacun na dzielni a tu nic poza lekkimi wzmiankami na temat andersa.
Avalon
o ile da: origins byl calkiem w pytke tak 2 to nieporozumienie. smierdzi konsolowością przez co poziom trudności jest taki, ze gra praktycznie sama sie przechodzi (true story, moglem se pojsc zrobic kawe, a moje party i tak gromilo wszystko) + strasznie ograniczone mozliwosci kustomizacji kompanów + wbrew pozorom, straszliwie to liniowe...
i gdzie panowie bioware ten nastepca baldura? bo da nim napewno nie jest (nawet 1 wink2.gif )

za to wiedzmin bardzo miodny, jak jedynka mi sie nie podobala, tak 2 jest niesamowicie wciagajaca i grywalna. (chociaz tez niestety sporo nalotow konsolowych, no ale trzeba sie przyzwyczaic, gry sie robi dla profitu glownie wink2.gif )
matoos
Ja nie wiem skąd w Wiedźminie naloty konsolowe jak on na żadną konsolę jak dotąd nie wyszedł i CD Projekt żadnych planów o konsolowych portach nie potwierdził tongue.gif

Also, Wiedźmin 2 zarżnął mi kompa i niestety z pograniem będę musiał zaczekać na upgrade. Oby nie za długo tongue.gif
Avadakedaver
właśnie dlatego musi wyjść na ps3, mój komp też tego nie może uciągnąć, gram na lowest :/
matoos
Problem taki że w takiej jakości jak na PC to konsole też nie uciągną. Musieliby nieźle zmniejszyć grafę.

O czym się przekonamy bo ESRB dołączyło XBOX360 do platform na których Wiedźmin wyjdzie więc zapewne na E3 CDProjekt ogłosi port.

Więc być może Avalon miał rację tongue.gif
Avadakedaver
to niech puszczą wreszcie ps4 kuwa!
a nie, ps3 jeszcze nie spłaciłem do końca a sie okazuje, że już jest gorsze od kompa :/
Miranda
/przechwalanie mode on

a u mnie wiedzmak smiga szlycznie : D

/przechwalanie mode off
Avalon
wiedzmin 2 byl robiony pod katem konsol rowniez, trwaja wlasnie nad nim prace, (i ma ponoc elegancko chodzic na xboxie)
gdzie naloty konsolowe? chocby brak mozliwosci operowania myszka w samej grze, sytuacje w stylu klikaj szybko jeden klawisz przez x czasu zeby costam sie stalo, brak kustomizacji interfacu i chyba najbardziej wkurzajace : interakcja z otoczeniem (zeskakiwanie, wskakiwanie, otwieranie drzwi itd.) zamiast zrobic to PC-style to musimy przerywac akcje zeby obejrzec 2-3 sek animacje (calkiem ladne zreszta, tyle ze za ktoryms razem zaczyna irytowac), nie wspomne o braku kontroli nad kamera (GRR!)
hejtuje konsole!
Hagrid
Świetne zmiany wprowadził Patch 1.2 są wszystkie dlc jakie do tej ory wydano,, zblansowano rozgrywkę i generalnie jest jeszcze ciekawiej, gam chbya najwolniej na świecie by się delektować najróżniejszymi detalami, jest zapowiedz wiedźmina na xboxa 360 ,zobazcie koniecznie, widać rekę Bagińskiego:) http://www.gametrailers.com/video/e3-2011-the-witcher/714516
Ather
Ja? The Sims 3 ostatnio. A jak nie to Wolfenstein albo Chuzzle Deluxe biggrin.gif
Hagrid
A grał ktoś w The Sims Średniowiecze? Dobre to jest?smile.gif
Ather
Ponoć właśnie nie jest dobre. Zrobili z simów erpega, co nie wpływa dobrze na gre. Sama nie grałam, ale kumpela przy mnie grała i nie wygladało ciekawie.
Avadakedaver
co do wiedźmina, wszystko jest ok ale strasznie mnie wkurwia jak mam zadanie coś znaleźć i nie wiem gdzie tego szukać. i łażę po całej mapie jak debil i czekam aż się przypadkiem znajdzie. I miasto w drugim akcie doprowadza mnie do szału, zanim ja tam dotrę gdzie chcę to muszę sześć razy na mapę spojrzeć. GODZINĘ mi zajęło wykonanie jednego zadania (konktretnie oddanie przedmiotu właścicielowi) jak czytałem co mam zrobić z solucji.Irytujące, do prawdy. Ale gra niezła, fabuła też.
matoos
Avada, bez obrazy ale brzmi jak konsolitis. Jestem jakoś w środku drugiego aktu i nigdy nie miałem problemu ze znalezieniem niczego co miało być łatwe do znalezienia. A jak coś nie ma być łatwe do znalezienia to czego oczekujesz? Gniazda nekkerów i kokony endriag to normalne chyba że nike na mapach nie zaznaczył, dlatego właśnie wiedźmina potrzebują do tego, a Geralt też na węch ich nie wyczuje. Ale już jak kota sobie zapodasz, albo po prostu będziesz szukał uważnie to raz dwa je znajdziesz.

Korzystaj z dziennika sporo rzeczy jest dużo łątwiejszych jak poczytasz.
Avadakedaver
chodzi mi np o sprawę tych mordów w drugim akcie. Przy oglądaniu zwłok Geralt zobaczył coś w ranie trupa. i nie mogłem tego wyjąć, bo nie miałem narzędzi. I nie wiedzialem jakich narzedzi potrzebuje wiec chodzilem od kupca do kupca i przegladalem ich caly asortyment i nic nie znalazłem w koncu. Musialem gdzies tam wejsc do gniazda harpii, biegalem jak glupek trzy razy wokol olbrzymiego wzniesienia szukajac wejscia az sie okazalo, ze tam sie wchodzi górą gdzieś naokoło. Kiedys miałem milion artefaktów ktore musialem zaniesc fillippie ale nie moglem wejsc do niej do domu bo mnie straznicy nie wpuszczali! Tylko cudem udalo mi sie tam dostac, kiedy przez przypadek poszedlem do niej w nocy (zwykle chodzę w dzień) to są takie małe pierdoły które psują mi przyjemność z grania. Wiem, że szukanie nekkerów na własną rękę jest fajne fabularnie, ale w praktyce wyszło tak, że zabiłem ich tylko przypadkiem kiedy ich spotkałem, a tej elfki która zrobiła na mnie pułapkę w pierwszym akcie nie znalazłem potem w ogóle.
matoos
Ja wyraźnie w drugim akcie poszedłem w inną stronę decyzyjnie, bo kontaktu z Filippą nie mam żadnego tongue.gif

Ale cały czas to co mówisz brzmi jakbyś nieuważnie słuchał tego co ludzie ci mówią. Tam naprawdę ważne rzeczy są przekazywane głównie ustnie, czasami nawet niekoniecznie w konwersacji którą prowadzisz, ale gdzieś zupełnie z boku co możesz przypadkiem usłyszeć. No i większość takich relacji znajdziesz w dzienniku. Tak samo było w pierwszym akcie z tym całym burmistrzem czy czym on tam był - można bylo wejść do niego dopiero po zmroku bo wcześniej był zajęty - i to było jasno zaznaczone tylko trzeba było go słuchać. Nie mam pojęcia jak z tym questem z narzędziami, bo jak mówiłem poszedłem w inną stronę i po prostu nie mam tego zadania w ogóle więc ciężko mi się wypowiedzieć, ale ja jak dotąd nie natknąłem się na sytuację gdzie powinienem coś wiedzieć a gra by mi tego nie mówiła ani razu. Mało tego - nawet jak nie poczytaleś sobie przed wejściem do lasu o nekkerach i endriagach to jak kilka zabijesz w dzienniku pojawiają ci się dodatkowe fakty na ich temat - jak na przykład to że endriagi są zupełnie niewrażliwe na trucizny a nekkery nie lubią ognia. Moim zdaniem nadal osom.
Avadakedaver
przykład.
moja siostra gra też. Zadanie w pierwszym akcie żeby zdobyć miecz zrebrny. idzie do kowala. potrzebuje rudy srebra. chodzi po kupcach i nie ma żaden rudy srebra. wpada na gościa na przystani, który prosi o pomoc w pozyskaniu pewnej receptury. zgadza się. zdobywa sfałszowaną recepturę i umawia się z gościem, że gdzieś tam pójdą do jakiś jaskiń. umawiają się obok północnej bramy. Siora wychodzi północną bramą, a tam Triss Merigold, która gada coś tam o tym Kejranie i mówi "chodź za mną". Zaskryptowane ewidentnie, bo siora nie chciała wcale z nią gadać, ale musiała. No to moja siostra idzie. Wchodzą na polankę a tam milion utopców, a ona nie ma srebrnego miecza. Sru! Det.
moj przyklad. w pierwszym akcie jest elfka, ktora wojsko oskrazylo o wspolprace z wiewiórkami. Masz to sprawdzić. Sprawdziłem, faktycznie. Ale wstawiłem się za nią. Ona w podzięce chciała mi zrobić blowjob więc się umówiliśmy na jakiejś polance. Ale to była pułapka, chciała mnie zabić, żeby nie było świadków. Pozabijałem wszystkich, ona uciekła. W dzienniku miałem wpisane "Znajdź "tą elfkę"". I zrobiłem jeszcze w tym akcie z 10 zadań, ale elfki nie znalazłem, choć się za nią rozglądałem. I mam zadanie nie wykonane teraz. Taki też problem wpisać "spytaj (np) Jaskra o miejsce pobytu elfki" i zaznaczyc jaskra na mapie? nie chce mi sie łazić i klikać na wszystkich zeby mi tylko cos powiedzieli. to sie sprawdza, jesli dowiesz się czegoś więcej o zadaniu, ale te podstawowe rzeczy powinny być łatwiejsze do znalezienia.

Ekwipunek jest nieczytelny, nie można zaznaczyć sobie odnośnika na mapie itd.
Niosę milion rzeczy i jeszcze nie wiem po co są mutageny, nie wiem co mogę sprzedać a co nie i co chwilę przez to jestem przeciążony.
Dzieci się zastanawiają na głos, po co wiedźminowi dwa miecze, a tymczasem chodzę z jednym, bo srebrnego jeszcze nie mam. Milion razy pytają o to samo. " a czy dziewczyna moze zostac wiedźminem?" słyszałem już jakieś 100 razy.

matoos
Ej no rudę srebra możesz kupić u co drugiego rzemieślnika - jeden. Jeżeli Triss czekała na ciebie żeby iść na Kejrana to siora musiała wcześniej zacząć na to zadanie a nie skończyć - stąd skrypt.

Elfka z tego co pamiętam jest głębiej w jaskini, tam gdzie pułapka miała być, acz pewności nie mam, wiem że ja ją znalazłem i zabiłem. Ale sam się zastanów - chyba to logiczne, że nikt nie wie dokąd uciekła skoro to zdrajczyni i tylko kombinuje jak ludzi wiewiórkom wystawić. Skąd niby jaskier miałby wiedzieć dokąd uciekła?

Zgadzam się, że są rzeczy które można by zrobić lepiej, na przykład przydałaby się możliwość zrobienia sobie notki na mapie. Mutageny masz napisane co robią w ekwpiunku jak na nie najedziesz - niektóre skille mają możliwość wyekwpiowania mutagenu klikasz mutuj, wskazujesz mutagen i załatwione. Możesz to poznać po takiej kropce na dodatek jak na zbroi czy mieczu w których można zainstalować ulepszenia. A powtarzalność tego co NPCe mówią to rzecz dość normalna w każdej geirce, tutaj przynajmniej masz kilkanaście rodzajów npca z których każdy mówi co innego, a nie jak w większości gierek że nawet postaci ważne dla fabuły jak się z nimi nie gada to wpuszczają takie same pierdoły jak zwykli npce.

Jest wiele rzeczy które można tej grze zarzucić, ja mam tylko problem z tym że ty zarzucasz jako błędy to co ja uważam za naprawdę zajebiste featury. Czemu Wiedźmin miałby się stać następnym Fablem czy Mass Effectem gdzie cię cały czas prowadzą za rączkę jak ma swój własny klasyczny flavour. Poza tym gdyby CD Projekt urządził grę tak jakbyś ty chciał to zaraz wszyscy by im zarzucili że uprościli grę dla ludzi z konsolami. Słusznie zresztą imho.
dementorek
nie ze wszystkim się zgadzam. Nie będę się rozpisywał, bo to bez sensu, masz swoje zdanie.
Ale sytuację z ogólnym niedopracowaniem porównam do blokowania dróg przez leppera (może nie do końca trafnie). Wieśniaki się cieszą, że lepper blokuje drogę, bo może to w końcu coś da, ktoś się wziął za nasze sprawy. Ale przestają się tak cieszyć, kiedy okaże się, że zablokował ich drogę dojazdową i nie mogą do miasta po chleb jechać ani przywieźć na traktorze czegoś co potrzebują.

Tak jest z wiedźminem, fajnie, że trzeba trochę pomyśleć, to jest spoko i realistyczne, ale kiedy okazuje się, że to myślenie nic nie daje i biegasz w kółko po wsi mając aktywne cztery zadania i w żadnym nie masz pomysłu co zrobić, to się robi wkurwiające.

Ładnych parę lat temu wyszła ga logiczno-przygodowa, gdzie sie zbieralo punkty. i za te punkty, kiedy nie wiedziales co robic, mozna bylo wykupic podpowiedz. Najpierw byla bardzo zawiła, na zasadzie "jak przesypie sie ziarno, kroki latają niżej" co nie mialo najmniejszego sensu na pierwszy rzut oka, ale jak sie wyklikało ze 100 punktów expa to koles wreszcie mowil "No chryste, weź po prostu pociągnij tą dźwignię i wrzuć do niej klucze!". I to bylo fajne, bo bylo miejsce na pomyslunek, a jak ktos sie zawiesil tak totalnie to nie musial szukac solucji w necie i oszukiwac, tylko wykorzystywal nabrane wczesniej doswiadczenie.
To działało.



/avada
Weasley
Hej ludu! Proste pytanie w jakie gry gracie (na pc, na xboxsie, psp, nawet planszowe)? Jakie gry byście polecili? I jakie gry wg was są najlepsze?

Ostatnio gram w SKYRIM na xboxsie i powiadam wam tongue.gif gra jest meeegaaaa! Długa, wciągająca. Jeżeli ktoś lubi magie, walki i epicki klimat to polecam. smile.gif
Hagrid
Pewnie gdzie był podobny temat i zaraz zostanie podłączony ale coż, ja napisze że niepoprawnie gram w strategie, a to Hearts of Iron a to Europa universalis, także wiedźminy a tak to mało co, za to mam setki gier konsolowych w domu bo tak się składa że je sprzedaje, może w końcu kupue sobie i konsole;)
Weasley
No właśnie nie wiedziałam czy temat był czy nie...szukałam, ale jakoś go nie było..sori
Hagrid
Nie ma problemu, najwyżej się połączy to wszystko:) Jeśli idzie o pc i xbox to wiedźmina nie można przegapićsmile.gif
matoos
Hagrid. XCOM. Ale natychmiast. Nie pożałujesz wink2.gif

http://store.steampowered.com/app/200510/ - acz może warto zaczekać do świąt pewnie będzie promocja tongue.gif
Hagrid
OK, wierzę, zabawne ale ostatnią <<"strzelanką">> w jaką grałem było Gorky 17;d
Weasley
Graliście w heroes might and magic? smile.gif moja ulubiona gra biggrin.gif
PrZeMeK Z.
Portal 2, biczes! Wspaniały sposób na połączenie rozgrywki z fabułą i jedna z bardziej wzruszających gier, w jakie grałem.

Also, połączyłem z istniejącym tematem. Kaman, był na pierwszej stronie!
P.
Weasley
Był na pierwszej stronie? Sorka...nie rzucił mi się w oczy ;p
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.