Avadakedaver
12.02.2008 00:48
Grałam przez piętnaście minut w Assassin's Creed u kumpla na konsoli i teraz już żadna gra dla mnie dobrze nie wygląda.
QUOTE(Avadakedaver @ 12.02.2008 01:48)
widać, że przekładasz grafikę nad gameplay.
QUOTE(hazel)
Grałam przez piętnaście minut w Assassin's Creed u kumpla na konsoli i teraz już żadna gra dla mnie dobrze nie wygląda.
a ja grałem w devil may cry 4 i stwierdzam, że god of war 2 nadal pozostaje najlepszym slasher'em w dziejach.
ExodarWpadne jeszcze do Silvermoon walnąć pare ujęć
Avadakedaver
12.02.2008 07:19

ech, jak ja słyszę takie sranie... jakby mi się gra nie podobała to bym w nią nie grał, tylko zmienił grę, a nie ustawiał najwyższych detali, ta gra ma w końcu swoje lata.
No i bywa, że żeby się zbuffować włączam kilka kont, wtedy mam grę uruchomioną od 2 - 4 razy w oknach w rozdzielczości 800x600 i lowest detail. W każdym innąpostać.
A jak mi ktoś napisze że grafika nie jest ważna, to się zerzygam.
QUOTE(Child @ 12.02.2008 00:20)
ExodarWpadne jeszcze do Silvermoon walnąć pare ujęć
wygładzanie krawędzi by się przydało

i pokaż kolesia na zoomie a nie z daleka ;P
God of War god of warem ale DMC4 na X360 rzondzi. Demko siorbłem ostatnio i spędziłem nad nim kilka ładnych godzin

Kupię ale za miech dwa, na razie siedzę nad Mass Effect a Eternal Sonata czeka na poczcie
Mass Effect wychodzi w maju na PC-ty.
Bardzo się z tego cieszę (akurat będzie w co na wakacje grać), tylko mam nadzieję, że ME nie będzie miał wymagań większych niż Crysis.
Skończyłem demko Wiedźmina, nawet całkiem dobrze się grało. Takie pytanie - czy da się zdobyć kartę Abigail i Shani, czy tylko kelnerki? (Vesny, czy coś) To istotna kwestia
Będąc od października na wykładach, w końcu nauczyłam się grac w pasjansa-pająka. W to gram najczęściej. Yep.
zeby moj lap trzymał na akumulatorze dłuzej niz 2 godziny, to bym zaczal na wyklady chodzic, coby sobie pograc xP
Dlatego ja się spiknęłam z chłopakami którzy też mają laptopy i mamy trójnik i sru do jednego gniazdka. ;]
QUOTE(Avadakedaver @ 12.02.2008 08:19)
A jak mi ktoś napisze że grafika nie jest ważna, to się zerzygam.
rzygaj. tylko do wiaderka.
i nie odpalaj fallouta! ani diablo! ani starcrafta! warcrafta! herosow 1 i 2. i paruset innych rzeczy
Avadakedaver
15.02.2008 00:09
nie powiedziałem że tylko grafika się liczy, ale że grafika jest ważna. jakby nie była to nadal byśmy mieli 16 kolorów w Crysisie.
O. Crysis. Gram od czasu do czasu, żeby sobie popatrzeć na fajną grafikę. Gdyby nie ona, nie grałbym w to.
Oczywiście, są gry które grafiki nie muszą mieć wypasionej, a grywalność będzie olbrzymia, właśnie diablo, diablo 2 (chociaż chyba 1 miała lepszą grafikę ;P ) czy fallouty.
No i dziwne - że grafa nie jest ważna mówi koleś, który siedzi w WoWie ze zjebaną grafiką. Gdyby WoW miał świetną grafikę, na pewno już byś tak nie mówił, child.
W co ty grasz, Grim, nie wiem, więc nie mówię.
k....szmać!
Gram na moim lapku w CoD4 w 800x600, z wszystkimi detalami obnizonymi do bolu/wylaczonymi, bo ta gra w multiplayu jest zajebista, a nie dlatego ze ma fajna grafe :F
Gram w WoW-a, tak ze trzy lata, a do tej pory nie odkrylem pewnie z 60-70% gry. Przeogromne uniwersum, ktore non-stop ma wsparcie od tworcow, ktorego potencjal ogranicza tylko wyobraznia developrow. Miliony ludzi, ktorzy gwizdają na grafę [hm... odpale lokację startową BElfow na pelnych detalach, to zobaczymy, czy grafa jest zjebana], bo widzą miodność i przyjemność z gry. Nieskrępowanie ocierające się o Buggerfalla.
A teraz porownaj to sobie do crajzisa ktorego sie przechodzi w 10 godzin :F
Fallout? Przechodzilem z dziesiec razy, zawsze bawiac sie tak samo dobrze
Diablo? A tak, po sesji wbijam do grupowego klanu
Hirołsy? Gdybym miał na dysku, pewnie ciąłbym w to jak głupi
A ja nie mogę pokonać Voldemorta w Kamieniu Filozoficznym, odkąd kilka lat temu dostałam tę grę.
Golden Phoenix
15.02.2008 17:39
To dobra jesteś

O ile pamiętam to najpierw trzeba było zwalić trzy kolumny na Voldiego, a jak cała reszta znikła, to obracać tym lustrem na środku, tak żeby zaklęcia Voldiego odbijały się od lustra i trafiały w niego.
Tyle to ja też wiem. ;p
Nie mogę go pokonać w tym sensie, że jak już zostaje jedno uderzenie w niego, to i ja mam mało energii, po czym on mnie czymś pier*****e i po mnie.
Golden Phoenix
15.02.2008 17:55
To ja Ci to przejdę ;D
z grania w pottera najbardziej wryło mi się w pamięć, jak pierwszy raz w KT szło się do lasu za tymi pająkami i potem walka z Aragogiem - miałam wtedy jakieś 13 lat zdaje się i siedziałam przez monitorem napierniczając w klawiaturę i piszcząc ze strachu.
a teraz... teraz to już tylko w mahjongga ciupię.
QUOTE(Golden Phoenix @ 15.02.2008 17:55)
Dobra! ;d
Niewinni Czarodzieje
16.02.2008 10:38
arkadia.rpg.pl
QUOTE
Gram w WoW-a, tak ze trzy lata, a do tej pory nie odkrylem pewnie z 60-70% gry.
Bo dupa jesteś a nie gracz WoWa. :]
QUOTE
Gdyby nie ona, nie grałbym w to.
Też dupa jesteś, Crysis zajefajne w mplay'u jest.
QUOTE(Niewinni Czarodzieje @ 16.02.2008 10:38)
:23
set realmlist eu.logon.worldofwarcraft.com
Potankuj swoim loladynem Krosha. Daje Ci 30 sekund [42 z bąblem], a potem bedzie /raid rezz plz ;P
Kufa, kumple mnie w Warhammera 40k wciągneli. I wez tu czlowieku na jednym zapchanym łączu graj w W40k, WoWa i CoDa ._.
QUOTE(Child @ 25.02.2008 00:05)
Potankuj swoim loladynem Krosha. Daje Ci 30 sekund [42 z bąblem], a potem bedzie /raid rezz plz ;P
Krosha mag tankuje nooooobie. Morogrima tankowałem już dla zabawy ;]
QUOTE
Kufa, kumple mnie w Warhammera 40k wciągneli. I wez tu czlowieku na jednym zapchanym łączu graj w W40k, WoWa i CoDa ._.
40k prawdziwego się gra na makiecie

Nowego kompa mam! -->
http://pl.youtube.com/watch?v=D_fbJdl7CDI =PP
QUOTE
Krosha mag tankuje nooooobie
nie dał się zlapać
przez weekend testowałem komputra mojego współlokatora, mówiąc krótko dobrego laptopa nadającego się do czegoś więcej niż ęternetu. anyway postanowiłem nadrobić zaległości w przygodach naukowca z black messa, a dokładniej pomęczyłem half-life: episode two oraz portal. samo episode two nie mogę zarzucić nic oprócz jednej rzeczy. engine graficzny nieco podrasowany, akcja wciągająca, wszystko picuś glancuś... gdyby nie fakt, że ukończyłem grę w jeden dzień, a dam sobie rękę uciąć, że valve obiecało coś długiego, po fali krytyki jaką zafundowali sobie niezbyt długim episode one. siadłem w piątek ok. 1 w nocy, skończyłem jakoś o 3. potem sobota mniej więcej od 10 do 15. ok, fps-y to w sumie moja działka giercowa, fakt, że nie starałem się nadmiernie bawić (tak jak przy okazji h-l oraz episode one) przy gravity gun-em, ale kurde. prawdę powiedziawszy nie pamiętam kiedy przejście całej gry zajęło mi mniej niż 10 godzin. no, ale dobra został jeszcze portal i bardzo dobrze, że został, bo bardzo polepszył mi humor. ujmę to krótko, ze wreszcie wyszła jakaś dobra gra logiczna nie wywodząca się ze zjawiska casual gamingu

. wciąga jak cholera... i w zasadzie ciężko coś więcej pisać, bo to po prostu trzeba poczuć. motyw z portalami po prostu świetny, zagadki trzymają dobry poziom i grając pierwszy raz można złapać niezłą "banię" w niektórych momentach (motyw z 11 bodajże level'u ,w którym trzeba rozpędzić model za pomocą portali ftw!). poza tym w kilku miejscach posikałem się ze śmiechu a na filmiku końcowym/creditsach wymiękłem. i chociaż jeszcze krótsza (ukończyłem po 2,5h a na necie widziałem speedrun 15 minutowy) niż episode two, to cenię ją wyżej niż przedstawienie dalszych losów łomiarza.
THE CAKE IS A LIE!!!
A ja ostatnio w assassin's creed PC grałem (który wyjdzie dopiero niedługo ale jest już zamówiony

) - i powiem wam - coś pięknego. Ucieczka przed strażnikami po dachach Damaszku jest niezapomnianym przeżyciem. Wirtualny parkour. Polecam (pod warunkiem że masz mocny sprzęt

).
I'm making a note here: HUGE SUCCESS.
A ze na moim lapku AC nie pojdzie, to kupiłem sobie Prince of Persia: Warrior Within

Tez dobry /Matoos
Avadakedaver
03.03.2008 19:29
powiedzcie coś proszę o "lost: via domus".
Matoos, Grimmy?
Jeżeli to jest coś z Losta serialu, to ja ci nic o tym nie powiem. Nie oglądam, nie gram. Lost is for pussies.
QUOTE(matoos @ 04.03.2008 10:29)
Jeżeli to jest coś z Losta serialu, to ja ci nic o tym nie powiem. Nie oglądam, nie gram. Lost is for pussies.
j.w.
ale, żeby nie było, że jednosłowne (a raczej skrótowe) posty daję to zasięgnąłem języka w swojej grupie i po wymianie kilku zdań stwierdzam, co następuje. po pierwsze, że nie należy nawet próbować usiąść do tej gry o ile nie jest się fanem - przez duże F - tego serialu i nie widziało większości sezonów (z dobrym obyciem 'o so chodzi'), bo nic się nie zrozumie, ale to chyba zrozumiałe, że producent liczy na wysoki efekt merczendajsingowy związany z pierdolnikiem wokół serialu. po 2gie - gra wygląda ładnie, 'ale co nie wygląda w dzisiejszych czasach'. po trzecie ponoć "mało akcji w tej grze, ale i tak jest zajefajnie bo to lost!!!11". po czwarte grę da się skończyć po kilku godzinach (zomg co się dzieje z przemysłem gamingowym?!). tyle z mojej strony, a raczej z grona lost-fanów.
QUOTE(matoos @ 03.03.2008 13:22)
Ludwisarz
04.03.2008 21:54
Grimson skadzes zaciagal via domusa, bo przy 5mbit sciaganie 5kb/s to farsa.
nie ściągałem, opinię jaką przedstawiłem jest wynikiem krótkiej sondy w mojej grupie seminaryjnej ;]
tak w ogóle to raczej mininova, widziałem kilka obiecujących torrentó, w tym
jeden z 150+ seedami.
Avadakedaver
05.03.2008 14:17
QUOTE(TimmY @ 04.03.2008 20:54)
Grimson skadzes zaciagal via domusa, bo przy 5mbit sciaganie 5kb/s to farsa.
ja ściągam z mininovy. wolno idzie, ale idzie (między 1 a 20).
Wracam do starego nałogu, zrobilam sobie konto na ogame. Hehe, znow bedzie trzeba w nocy wstawac zeby flote wyslac na kolonie ;> Ale czuje sie jak dziod jakis, jak ostatnio gralam to mialam planety na uniwersum 11 a teraz uni 56 O_o
Nie badz gorsza od polowy forum - graj w wowa ;p
...
Tez mnie coś naszło, ale wyłącznie dlatego, że założyłem też konto na Ikarmie. I tak sobie pomyślałem, że pobawić się trochę starszym nałogiem też nie zawadzi. Nie planowałem nic dłuższego, ale mam zagwozdkę, bo wrzuciło mnie (też na 56

) na sam początek pierwszej galaktyki, gdzie powinno być stosunkowo spokojnie - znaczy śa duże szanse, że mnie wciągnie na dobre.
Hehe, piącha z ikariamem. A co do ogame - Chemical_reaction, nice to meet ya :d
A w WoWa pewnie, tylko sobie ramu dokupie do Lenka i moge pomykac.
QUOTE(Eva @ 18.03.2008 18:52)
Wracam do starego nałogu, zrobilam sobie konto na ogame.
Schowaj się.
QUOTE(Zwodnik @ 18.03.2008 18:59)
Tez mnie coś naszło, ale wyłącznie dlatego, że założyłem też konto na Ikarmie.
Ikariam ftw! 5 miejsce przez jakiś czas miałem na Alpha, ale spadło mi się trochę.
A w co Ty nie grasz, Kfizer? :P
Ewa - ten ram to juz trzeci miesiac kupujesz xD I pamietaj - english, pvp, Deathwing ;>
QUOTE(Child @ 18.03.2008 20:57)
A w co Ty nie grasz, Kfizer?

W Ogame.
Ewa - ten ram to juz trzeci miesiac kupujesz xD I pamietaj - europe, normal, Lightbringer ;>
dementorek
18.03.2008 21:20
Europe, normal, Lightbringer!
i co to za frajda chodzic po Stranglethorn czy Ashenvale bez swiadomosci, ze za kazdym krzakiem moze czekac rogal z ambushem? :P
ide sepic o inva do Good Omen [czwarta gildia na serwerze. polish powah xD]
Czyli nie dosc ze na RAM to jeszcze musze na oryginala zbierac? A wezcie, pojade na wakacje robolic do Walii to sobie sprawie, no ale to w pazdzierniku anno domini 2008 =p
Lukaszku Sloneczko, na WoWa tez kiedys lżyłeś, a teraz prosze.. może i na Ogame przyjdzie czas
hesus, myslalam, ze tylko ja napiergalam w ogame i ikariam XD
poza tym dostałam od patałacha ojca chrzestnego (gre w sensie :F), ale na moim laptopie NIE DZIALA ;(
odkopałam zatem zeusa pana olimpu i buduje sobie przymierajace glodem imperium, syf kiła i mogiła.
QUOTE(Eva @ 18.03.2008 20:43)
Czyli nie dosc ze na RAM to jeszcze musze na oryginala zbierac? A wezcie, pojade na wakacje robolic do Walii to sobie sprawie, no ale to w pazdzierniku anno domini 2008 =p
Ewentualnie moge odstapic konto na privie xP
QUOTE(Child @ 18.03.2008 21:32)
i co to za frajda chodzic po Stranglethorn czy Ashenvale bez swiadomosci, ze za kazdym krzakiem moze czekac rogal z ambushem?

Taka, ze Archimonda tłuczemy właśnie.
QUOTE(Eva @ 18.03.2008 21:43)
Lukaszku Sloneczko, na WoWa tez kiedys lżyłeś, a teraz prosze.. może i na Ogame przyjdzie czas

Arkadia > WoW
a na Ogame czas był i się skończył bezpowrotnie

QUOTE
ide sepic o inva do Good Omen [czwarta gildia na serwerze. polish powah xD]
A Ty nie ośmieszaj się

Good Omen na Deathwing EU jest na 20 miejscu i nawet Kaela nie ubili.
http://www.wowjutsu.com/eu/deathwing/
re up:
No i? Z tego wynika dokładnie to co napisałem. Dupa nie 4 a 20 miejsce. MH na oczy nooby nie widziały.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę