BLEEEEEEEEEEEEEE!!! FUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!
TO FRANCJA MIAŁA WYGRAĆ!!!
ale nie wygrala. joł. mniej wykrzyknikow :}oj tam, nie czepiaj sie rozpaczy
"Wielu z nich nie całowało pewnie swoich najbliższych, jak teraz namiętnie całują ten puchar".
Szpaku master.
ps. amnestia jest nie fair (: o ile ciekawiej zrobi się w Serie B z Juventusem i Milanem (;
Szkoda trochę Francji, bo ładnie grała. A karne są głupie, ot co.
A wczorajszy mecz był i tak lepszy:)
JEJEJEJE :D Aż się popłakałam jak puchar pondosili ;p
Nie powiem nic nowego, ale fakt, że Zidane zachował się okropnie. W taki sposób żegnać się z Mundialem i przecież z całą swoją karierą sportową? Fatalnie.
Ale Włosi wygrali, jeee! :D
Pszczola
09.07.2006 23:23
AAAAA!!! Wiecie czego właśnie się dowiedziałam!? Ojciec miał bilety na Finał, ale o tym ZAPOMNIAŁ!! A brat w Berlinie! A miejsca świetne!!! Ja się powieszę, naprawdę!!! ;(;(;(
tak mocno trzymałam kciuki za Włochów, że nie mogło im nie wyjść! przełamali kompleks karnych, chociaż obawiałam się tego w ich wykonaniu i gwiazdy mimo wszystko sprzyjały Buffonowi- chociaż nic nie obronił, ważne, że jednego obronić nie musiał no i ta świetna interwencja po boskim strzale Zidane'a. kurde no. mimo, że nie byli tacy przekonujący dzisiaj to należało im się- brawo Cannavaro, brawo Pirlo, brawo Gatusso, brawo Buffon i mimo wszystkich negatywnych emocji jakie się z tym wiążą- brawo Matterazzi

brawo Toni, brawo Zambrotta i Grosso (chociaż to nie były ich najlepsze mecze, ale pozostałe ;*), brawo Totti i Del Piero, Gilardino (co z tego, że dziś go nie było, co z tego że ci poprzedni nie mieli dziś rewelacyjnego dnia), brawo głupi Camoranesi, brawo Perotta, brawo Iaquinta, brawo De Rossi i komu ja bym dzisiaj tego nie biła, brawo wszyscy... no nawet brawo Inzaghi, którego nie cierpię, a strzelił kiedyś tam jedną bramkę ;P !!!! FORZA ITALIA!
ale gratulacje też dla Francuzów. byli świetni. dostali się do finału i było to dla wszystkich kompletne zaskoczenie, głównie dlatego, że pierwszy raz od dłuższego czasu nie byli w gronie faworytów... i zagrali bardzo dobrze. szkoda było łez świetnego Thurama, zdezorientowanej miny Trezegueta, który trafił w poprzeczkę, wyrazu twarzy Ribery'ego i w ogóle... ale Zizou to nigdy nie wybaczę tego co zrobił.
z początku nie wiedziałam co się dzieje. jakoś nie wiem na co się zagapiłam. dyskusja wrze a ja patrzę i nie widzę, jakby to Szpakowski mógł powiedzieć. no bo zdaje mi się, że naprawdę mi się coś przywidziało. czy to jest Zidane?! rozumiem, że tacy jak Figo mogą to zrobić- ale on? tak bym się tego bardzo po nim nie spodziewała, że mimo iż byłam całym sercem za Włochami- łza mi popłynęła w tym momencie. nerwy mu puściły, uszło z niego całe to napięcie pod wpływem prowokacji Matterazziego, ale to nieważne. nie mógł tak zrobić. fuck. moje autorytety poraz kolejny upadają a Zizou to chyba największy przegrany tego Mundialu. a o ile jego legenda miała szansę zakończyć się wielkim happy endem, to stało się wręcz przeciwnie. ten brak happy endu jest na tak wielki, że mógł zakończyć jego legendę.
Hmm, Pszczoła - nie chce być niemiła, ale współczuje ojca ;]
Pawelord2
09.07.2006 23:31
zidane zrobil head-shota

mnie sie cale widowisko podobalo, ja chce jeszcze raz

"...P..."
Avadakedaver
09.07.2006 23:32
Zidane został sprowokowany. Żal mi go. Nerwy robią swoje, wystarczy chwila nieuwagi.
To jak z zapaloną zapałką w suchym lesie.
Pszczola
09.07.2006 23:39
QUOTE(Nimfka @ 10.07.2006 00:28)
Hmm, Pszczoła - nie chce być niemiła, ale współczuje ojca ;]
Też sobie współczuję. Y_Y Sorry Dad.
można usprawiedliwić Zizou. bo na pewno za darmo w niego głową nie wjechał w takich okolicznościach, kiedy oczywiste jest, że było to celowe. Materazzi mógł okazać się rasistą co nie wiem czy nie bardziej mnie wkurza niż zachowanie Zidane'a, a raczej bardziej z całą pewnością, ale mimo wszystko... to nie ten kaliber piłkarza i meczu, żeby w takim momencie okazać słabość. w końcu żaden z tych największych tak kariery nie zakończył. i Zizou zostawił na swojej pięknej karierze wielką plamę.
przypomina mi to moment kiedy Rijkaard opuł Voellera, oglądając ten incydent grubo później byłam po stronie Franka, podobnie jak teraz, jeśli wyjdzie na jaw co Materazzi powiedział- będę za Zizou. ale mimo wszystko tamto wydarzenie na Mundialu we Włoszech, kiedy na trybunach siedział mój dziadek i mam z tamtego okresu pamiątkę nie jest mi ani trochę bliskie, a tutaj mi żal. a i tamtego zachowania przecież do końca nie da się wytłumaczyć jedynie rasistowskimi wyzwiskami, bo jakiś odsetek zimnej krwi się zachować powinno.
Mornariel
09.07.2006 23:55
ja moze mniej profesjonalnie
ale chciałabym być teraz we Włoszech
;}
cześć Gabi
ktoby nie chciał ;)
Pszczola
10.07.2006 00:16
Rzucił któś plotkę, że to była rasistowska uwaga i już wszyscy w to wierzą. Już prędzej mógł coś o jego matce powiedzieć. Nic Zidana nie usprawiedliwia! Co on sobie myślał? Że jak to jego ostatni mecz jest świętą krową? Przecież wiadomo, ze Materazzi chciał go sprowokować. A ten jak początkujący zawodnik dał się na to złapać. Gdyby coś takiego się zdarzyło na poprzednim Mundialu, może starałabym się go uprawiedliwiać. Ale teraz? Przecież to stary chłop, doświadczony zawodnik! To jest jego największą zbrodnią, a nie ta głupia kartka.
BlackOmen
10.07.2006 00:38
RUSZ GŁOWĄ!
To się nazywa odejście w wielkim stylu. Do momentu 'główkowania' Zidane byłem za Francją, później już za Włochami i dobrze że w dupe zostali.Haha ciekawią mnie nagłówki jutrzejszych gazet we Francji (:
EDIT:
4chan sie skonczyl ale wspomnienia i zdjecia pozostaly
Zastanawiam sie co mu powiedzial. To musialo byc cos makabrycznie chamskiego, ale pilka ma swoje zasady. Prowokacje sa od zawsze. Niestety. A kto daje sie sprowokowac ten sam sobie szkodzi i schodzi.
nie prawda.
za 4 lata
wszystkie trzy miejsca,
łącznie z pierwszym,
zdobedzie Polska
cudze chwalicie
swego nie znacie
i tak dalej
no!
=)
ja swoje znam i na to sram.
o.
Avadakedaver
10.07.2006 19:40
już wiadomo, co Zidane wczoraj usłyszał:
- Grasz jak Rasiak.
Pszczola
10.07.2006 20:03
Auuućć....
Jaki cyrk? A co? Miało być równo i ślicznie? To piłka nie balet. Przynam, że w dogrywce Włosi dogorywali, ale wygrali, okazali się lepsi i tyle. Niemcy też byli lepsi od Potrugalii w grze o trzecie miejsce i tylko im pogratulować ogrania ich 3:1. Gra się normalnie. Jedni chcą więcej bramek (matko, niech oni nie zmieniają zasad!), inni chcą przedstawienia. Zawodnicy to tylko ludzie. Wiem, że życie wyglądałoby lepiej gdyby wszyscy grali jak Brazylia u szczytu formy.
Zresztą, za parę lat będziemy z łezką w oku wspominali "jak to wtedy potrafili pięknie grać".
Ale twierdzenie, że Zidane jest "upadłym aniołem" to też już przesada. Głupi i tyle. Nie zabił nikogo przecież.
Szkoda, że Francja nie wygrała..

Włosi w finale grali o wiele gorzej od Francuzów, ale cóż.. o wyniku meczu zadecydowało szczęście, ktorego reprezentanci Włoch mieli zdecydowanie więcej.
A Zidane musiał usłyszeć coś chamskiego, takiego, że już nie wytrzymał i nie powstrzymał swoich emocji i zrobił to co zrobił.
Może gdyby nie został ukarany tą kartką lub gdyby nie uderzył przeciwnika w klatę, to wynik meczu byłby inny. Ale nie ma sensu "gdybać", bo co się stało to się nie odstanie..
angielskie gazety są chyba jeszcze głupsze niż hiszpańskie. większość rozsądnych ludzi jest świadoma, że to tylko spekulacje (bo powiedziane jest, że nawet agent Zidane'a nie wie co naprawdę piłkarz usłyszał od Materazziego), ale że fanatycy zawsze są szkodliwi, kto wie co są gotowi zrobić teraz fanatyczni wyznawcy Islamu, którzy już zażądali po tym artykule śmierci Matrixa. brawo The Guardian ['].
ciekawy temat do rozważań, ale nie jestem pewna czy kiedykolwiek poznamy prawdę co naprawdę powiedział Materazzi do Zizou.
no a kolejna sprawa to, że Zidane został wybrany Najlepszym Piłkarzem Mistrzostw. i tu już zaczyna się moje zwątpienie w piłkę nożną. ok. można kompletnie nie uwzględniać tego co zrobił, tego że dostał czerwoną kartkę, bo dał się sprowokować jak dziecko. i że o ile Materazzi zachował się źle to on jeszcze gorzej. chociaż to głupie, niech będzie- zapomnijmy o tym. ale czy i bez tego był najlepszy? piach w fazie grupowej, z czego w meczu rozstrzygającym o awansie musiał pauzować za kartki. potem jego forma rosła, ale też nie był jakoś nadludzko świetny- obudził się po dłuższym czasie i rozegrał kilka dobrych spotkań a już szum wokół niego na cały świat. czym się FIFA sugeruje to ja już nie wiem.
jak dla niektórych z Was Francja jest Mistrzem Świata tak dla mnie ich najlepszym piłkarzem- Cannavaro. boże no. po prostu mu się należało o wiele bardziej. ostatnio FIFA co nie zrobi to musi mi krwi napsuć.
a jeśli Włochy nie zasłużyły na Mistrza to czy Francja zasłużyła w ogóle na finał? wcale nie była lepsza ani od Hiszpanii, ani od Portugalii. o tyle ich uratowali wtedy Thuram z Gallasem co Italię wczoraj głównie Cannavaro, Grosso i Buffon. taka sama w tym sprawiedliwość.
To jest dość sporny temat.. Jednak w głównej mierze, według mnie, zależy to od szczęścia, farta
Oglądaliśmy wczoraj z Sumiko finał w Gdynii. Było trochę kłopotów z koncentrowaniem się na meczu, więc nic profesjonalnego nie napiszę. Karygodne zachowanie Zidane'a, bez komentarzy. Przypomnę tylko, że byłem jedynym użytkownikiem forum, który od samego początku kibicował Italii. Nie będę wypominał Waszych szyderstw, głupich żartów. Sprawiedliwości stało się zadość. Italia Campeone! Francuzów nieco mi żal, w końcu to moja druga ojczyzna, ale jakoś nigdy nie podziwiałem ich futbolu. Brawa za waleczność, za determinację, było naprawdę blisko. Ribery najwięskzym odkryciem MŚ!
i tak najfajniejsze z całych mistrzostw było makao.
'Najlepszy Piłkarz Mistrzostw' i tym samym podobno jeden z Najlepszych Piłkarzy Wszechczasów ucieka wcześniejszym samolotem bez srebrnego medalu, tymczasem taki sobie przeciętny Zambrotta dedykuje złoto Pessotto, byłemu koledze z drużyny, który leży w szpitalu. czasem wielkich piłkarzy poznaje się nie tylko po tym jak grają :}
QUOTE
i tak najfajniejsze z całych mistrzostw było makao.
;> Więcej emocji niż podczas rzutów karnych.
znalazłam coś takiego ->
linkbrzmi trochę nieprawdopodbnie, być może, ale Włosi to gorąca krew, poza tym ten Materazzi to niezły prowokator i podjudzacz.
ogólnie brzydka sprawa .
uh.
brzmi to nawet bardzo nieprawdopodobnie
ale impossible is nothing
przecież.
No jest też i
taka wersja.
Hm... "Wcześniej Materazzi podkreślał także, że nie nazwał Francuza „brudnym terrorystą” ponieważ jest prostym człowiekiem i
nawet nie zna znaczenia takich słów." - No to faktycznie prostym człowiekiem jest ;]
ciekawe w jakim języku sobie wrzucali.
kazdy w swoim :}
zapewne po wlosku - Zidane gral dluzszy czas w Juve to sie podstawowych zwrotow nauczył [;
takich jak 'ty brudny terrorysto' ?
Ale ten Materazzi jest głupi.
Zresztą no nie lubię Włochów, pomyłka straszna to mistrzostwo dla nich. Francuzi grali przez cały mecz o wiele ładniej, dziwiła mnie nawet łatwość tworzenia sytuacji podbramkowych Henry'ego i ekipy.
Co do Zidane'a... Geniusz na pewno, geniusz, który nie potrafi się powstrzymać od niektórych zagrań. Co do gracza mundialu to wydaje mi się, że mógł mu zostać przyznany. Po pierwsze przyznanie tego tytułu na przykład Cannavaro [no bo to chyba jedyny zawodnik, który zaszedł tak daleko i mógłby z Zidane'm konkurwoać] byłoby przyznaniem się do tego, że te mistrzostwa były po prostu nudne. Dawać nagrodę obrońcy?! Przepraszam ja was bardzo, nie ma takiej opcji. Zresztą Zidane od fazy pucharowej grał naprawde niesamowicie, łatwosc z jaka chocby zrobil biednego Puyol'a, ktory jest rzekomo uznawany za jednego z najlepszych obroncow na swiecie [moze dlatego ze gra w Barcelonie, ktora odnosi sukcesy, a reszta obroncow w Katalonskim klubie jest najzwyczajniej w swiecie slabiutka], czy karne nawet. Zdecydowanie bardzo duzy szacunek dla niego.
Sytuacja z Materazzim? Materazzi to skurwiel jakich mało, potraktowałbym go identycznie, wszyscy wiedza ze to 'bestia' ktora nie patrzy czy wjezdza prosta noga i czy przypadkowo nie jest ona jeszcze podniesiona. Zreszta juz nie raz mu to wypominali, koledzy z klubu, dzialacze ligi wloskiej. Wybral bardzo dobrze, Zidane nie potrafi powstrzymac emocji. Co smieszniejsze Materazzi upadl strasznie teatralnie [jak to maja w naturze Wlosi i przede wszystkim Portugalczycy

], a nie sadze ze jako facet wielkosci 2m., silny facet, mialby problem z utrzymaniem sie na nogach. Wyrafinowane skurwysyny z tych Wlochow. Jeszcze bardziej irytuje mnie fakt, ze prawdopodobnie beda mieli zmniejszone kary. Ech.
A fakt z Zambrotta... Nie chce byc chamski czy cos, ale Pesotto wyskoczyl z okna, probowal popelnic samobojstwo, co nie jest normalne, nie bede dodawal faktu, ze zrobil to kiedy wyszla afera Juventusu... Pisac nie musze jak mocno byl polaczony z tym klubem ?
Pszczola
12.07.2006 02:02
To znaczy, że tylko napastnik ma prawo osiągnąć sukces? Ciekawe jakby te Mistrzostwa by siępotoczył bez nudnego Cannavaro?
Cóz, jeżeli Juventus już grzecznie się zgadzał na SerieB, zamiast trzeciej ligi, to oczywiste, że mają za uszami. A co? Taki Milan to lepszy? Mimo, że Juventus naprawdę lubię, amnestia jest nieporozumieniem. No, ale Juve mógłby się już tak łatwo nie podnieść po rocznej przerwie od pierwszej ligi. Ale jeżeli teraz się korupcji nie ukróci, sytuacja stanie się beznadziejna. Jużeli już taka nie jest.
Czy Zidane jest napastnikiem ?

Zidane to pomocnik, co najwyżej ofensywny pomocnik.
Jakby się Mistrzostwa potoczyły - nie mam pojecia, wrozka nie jestem.
Powiem tylko tyle, ze defensywni zawodnicy jezeli chodzi o te najbardziej lubiane ligi [hiszpanska, angielska] sa raczej w cieniu swoich kolegow. Taki Makalele jest podstawa Chelsea, tyle ze nie wszyscy o tym wiedza/pamietaja. Czysciciel.
QUOTE
"Musimy wziąć pod uwagę zwycięstwo w Berlinie. Potraktujmy to tak jak w starożytnym Rzymie: ten, którego czyny przynoszą nam prestiż i godność powinien być potraktowany inaczej - albowiem coś wielkiego uczynił" (tłumaczenie dowolne, mrpw).
Co to sie dzieje.
Juve mialoby sie nie podniesc po rocznej przerwie? Nie wiem jakim cudem. Po trzech sezonach znowu byliby czolowka. Maja swietnych mlodzikow, ktorzy spokojnie dawaliby sobie rade w Serie B. Poza tym kilku naprawde dobrych zawodnikow na wypozyczeniu. Poczekamy - zobaczymy. Podobno Barcelona jest zainteresowana Thuram'em. Nie wiem po kiego im tam, przeciez to dziadeczek jest. Zreszta Zambrotta tez jest w kregu zainteresowan.
mistrzostwa sie skonczyły wróćmy do zbiorówki.
zamykam
poczekajmy z tym zamykaniem. zidane ma dzisiaj przedstawic swoja wersje wydarzen :}
Pszczola
12.07.2006 15:13
QUOTE
Czy Zidane jest napastnikiem ?
Nie o Zidane'a mi chodziło, ale o ideę.
No co tak szybko? Jeszcze tydzień nie minął, emocje nie opadły, a zamykać temat? Sam niedługo umrze.
a ja dumnie bojkotowałem finał , o.
i mnie wisało kto wygra.
chociaż na merdańców obraziłem się za półfinał , a także nie lubię drużyn , w której przeczy się terminowi "kadra narodowa".
i ogółem ten mundial dziwny jakiś był.
ale coś czuję , że teraz będą jaja.
btw. niedługo powtórka z rozrywki w el. MŚ. - Francja - Włochy. już bez "brata brudnego terrorysty" , czy jak to tam określają media.
btw. podekst rasistowski , podtekst rasitowski...oż cholera.
a ja myślałem że Zidane jest biały. Lub przynajmniej "bledszy" od 2/3 reprezentacji Fracji.
no pacz , człowiek uczy się całe życie a głupim umiera...
a co do wcześniejszych wydarzeń...
najlepsze jest to , że przez ten tydzień-dwa fazy grupowej mieliśmy jakieś 30 milionów trenerów , a nadal ugrać nic mnie możemy. ( a tak wogóle , to jedną z najlepszych pak mieliśmy przed wojną...i za Górskiego Kazimierza.)
MisieK - eee? O_O
a widzieliście
to ?
piłka nożna w rękach najlepszego.
Pszczola
12.07.2006 23:10
A nie mówiłam, że o matkę poszło?
Eee...za mało człowiek się nafauluje zanim dostanie kartkę. Dobry link.
to kto pierwszy sie wychyli ze stwierdzeniem, ze Wlochom trzeba odebrac mistrzostwo? Na Onecie pelno takich 'znafców' znalazlem - kibicuja raz na rok [final LM, Euro, World Cup] ale najglosniej dra morde, jaki to Materazzi buc, cham i debil, ktory powinien dostawac zolta kartke za samo pokazanie sie na boisku :}
Zidane w karierze dostal czerwona kartke 12 razy. Szesc z nich za uderzenie przeciwnika. Teraz wszyscy o tym zapomnieli.
Nie bronie ani jednego, ani drugiego. Po prostu wiedzialem, ze obaj kolo swietoszkow boiskowych nawet nie stali.
QUOTE(Child @ 13.07.2006 00:42)
to kto pierwszy sie wychyli ze stwierdzeniem, ze Wlochom trzeba odebrac mistrzostwo? Na Onecie pelno takich 'znafców' znalazlem - kibicuja raz na rok [final LM, Euro, World Cup] ale najglosniej dra morde, jaki to Materazzi buc, cham i debil,
ktory powinien dostawac zolta kartke za samo pokazanie sie na boisku :}
Zidane w karierze dostal czerwona kartke 12 razy. Szesc z nich za uderzenie przeciwnika. Teraz wszyscy o tym zapomnieli.
Nie bronie ani jednego, ani drugiego. Po prostu wiedzialem, ze obaj kolo swietoszkow boiskowych nawet nie stali.
co do czerwonek - a nie 14?
ad. pogrubione - taa. albo że "Zidane nie powinien dostać czerwonej kartki" (sic!). Ta , może jeszcze nagrodę Fair Play...
właśnie , FP:

jakoś ta opaska nie pasuje.
a co wy na
TO?
slyszalem o dwunastu. ale czternastka tez sie czesto przewija.