QUOTE(Child @ 06.06.2006 20:17)
'Prawdziwi kibice' mnie zlinczuja - Szwecji i Anglii.
u-u-u-u-u-u! ;>
kibicować jeszcze komu?
hm.
nie wiem.
chyba Ukrainie i Czechom , jakoś tak. i może Chorwacji jakoś tak.
i organiza
torom ;>
kurde. ja tu już za nich powoli zaczynam kciuki trzymać, a oni cyrki odstawiają. połowa reprezentacji Brazylii baluje w dyskotekach, a Ronaldinho coprawda tego nie robi, ale czuje się specjalnie i prosi sędziów o specjalną ochronę dla Brazylijczyków. brawo.
nie żebym przestała im nagle zwycięstwa życzyć, ale łatwo naprawdę może im nie być, szczególnie kiedy są taak przejęci :/
Avadakedaver
07.06.2006 15:37
mają dobrych piłkarzy, są biedni i wspaniali, ale nie chcę, żeby znowu wygrali - Brazylijczycy.
Mroczny Wiatr
07.06.2006 15:42

a jaka jest maskotka tych mistrzostw? bo jakoś nie obczaiłem jej jeszcze?
Avadakedaver
07.06.2006 15:44
oby Blóm.
Mroczny Wiatr
07.06.2006 15:49

Oby nie pluszowy Adolfik
siakis lew bez spodenek plus usmiechnieta pilka
Mroczny Wiatr
07.06.2006 16:57
Jeśli chodzi o polskę to jestem optymistą i liczę nawet, że wygrają jeden mecz po wyjściu z grupy;p
Jeśli chodzi o inne zespoły to kibicuje Angolom i Hiszpanom. Chyba przez sentyment do lig tych krajów. Dwóch najlepszych lig na świecie;)
Mroczny Wiatr
07.06.2006 21:39
Avadakedaver
07.06.2006 21:41
QUOTE(Mroczny Wiatr @ 07.06.2006 15:49)

Oby nie pluszowy Adolfik

To było niesmaczne.
( <hahaha> )
Ano. Argentyna. Kocham. Znaczy kochałem. Mam gdzieś wszystkie mecze z Boskim Diego;-)
Mroczny Wiatr
07.06.2006 21:45
QUOTE(Avadakedaver @ 07.06.2006 21:41)
QUOTE(Mroczny Wiatr @ 07.06.2006 15:49)

Oby nie pluszowy Adolfik

To było niesmaczne.
( <hahaha> )
no jak
niesmaczne by było gdybym napisał

oby nie cukrowy Adolfik

Meczy argentyny ponagrywanych nie mam ale jakoś zawsze sie ich miło oglądało, sam nie wiem może to przez te paski na koszulkach? A swoją droga to dziwna rzecz argentyna w koszulkach w paski moze grać a chorwatom fifa zabroniła wystepować w koszulkach w szachownice.
reprezentacje Chin i Australii [']
obie drużyny w meczach towarzyskich (z Francją i Holandią) pokazały, że z silniejszym przeciwnikiem potrafią pięknie.. faulować. co do tych drugich mam nadzieję, że kiedy będą grać z Brazylią, szczególnych szkód nie narobią.
no a Cisse znów się nie udało... współczuję złamanej nogi.
Ballack nie zagra w meczu z Kostaryką. w sumie to dla nas ni źle, ni dobrze, bo Niemcy i tak poradzą sobie z tą arcymocną reprezentacją, a na mecz z Polską będzie zdrowy.
a znaczna większość Brazylijczyków szaleje nocami, kiedy ja już za nich kciuki zaczynam trzymać... nie piszę się na taki interes :/ jednak wciąż liczę, że im to jakoś bardzo nie zaszkodzi.
no i to JUŻ JUTRO =)
QUOTE(Potti @ 08.06.2006 18:21)
reprezentacje Chin i Australii [']
obie drużyny w meczach towarzyskich (z Francją i Holandią) pokazały, że z silniejszym przeciwnikiem potrafią pięknie.. faulować. co do tych drugich mam nadzieję, że kiedy będą grać z Brazylią, szczególnych szkód nie narobią.
No nawet Ronaldinho apelował do sędziów, aby zwracali szczególną uwage na zawodników drużyn przeciwnych w meczach Brazyli. W końcu rywale napewno nie będą mogli "czysto" powstrzymać Brazylijczyków więc będą próbowali faulować. Jeszcze tylko 24 godziny i 48 minut do meczu Polska - Ekwador
Mnie zastanawia, kogo tym razem zaboli twarz po uderzeniu pilki w noge :}
Ronaldinho to stłukł sobie pupę :P żałuję, że tego nie widziałam :)
a tak już poza wszystkimi tytułami, które zdobył, reklamami w których zagrał i nawet poza tym, że jest piłkarzem Barcelony- ciekawa jestem jego występu na Mistrzostwach. w meczach towarzyskich bramek nie strzelał, w końcówce sezonu zmęczony był widocznie, a jego ambicje ciągle rosną- co wcale nie musi być ułatwieniem. niektórzy mówią, że jest jedynym piłkarzem, bez którego MŚ byłyby inne. może i prawda. ciekawa tylko jestem, z której strony go zobaczymy- czy tego, który niesamowicie podaje i strzela, a jego sztuczki i drybling zachwycają, czy takiego, który się stara, próbuje i ''czaruje na siłę'', co owocuje stratą piłki i jedyną osobą, która się może tym podniecać, jest Szpakowski.
bo szczerze mówiąc, chociaż w sumie bym chciała, żeby to on był gwiazdą Mundialu- Brazylijczyk, piłkarz Barcy, w dodatku jak będzie w formie to ta jego wysoka dyspozycja nie może się aktualnie równać z nikim innym- wcale nie jestem pewna, czy tak będzie. życzę mu, żeby 3. tytuł Najlepszego Piłkarza Świata FIFA znów trafił do niego (i żeby na MŚ pokazał, że zasłużył), ale jak będzie- zobaczymy :}
zresztą, jestem ciekawa nie tylko jego formy. pomijam tu już polską reprezentację. pomijam tych, którzy dopiero mają zamiar się spełnić, a narazie ich wielkość majaczy w sferze obietnic. w końcu o tych tzw. gwiazdach też trzeba kiedyś napisać :P właściwie chciałam o nich pisać, ale już mi się odechciało, może kiedy indziej dokończę.
a tymczasem- piszę zażalenie do niemieckiego brukowca, z powodu plebiscytu na najprzystojniejszego piłkarza :P Roque Santa Cruz to żaden wybór! reszta czołówki- C. Ronaldo, Henry, Figo- out!!! tylko Marquez!!!!
i tym oto optymistycznym akcentem kończę :]
huhu, pierwszy mecz, 4:2 dla Niemiec.
pierwsza i ostatnia bramka. ah <3
ta. pierwsza bramka wymiotła. ale kostaryki mi szkoda. niemców nie lubie. kurde bardzo ich nie lubie, nie tylko ich piłki. ale szfajnsztajger grał dobrze.
pierwszy mecz i juz dwie bramki, ktore maja szanse w moim subiektywnym konkursie na najladniejszego gola mundialu ;d
jezeli Lahm nadal bedzie tak gral, to Bayern go nie zatrzyma w swoim skladzie. Romek i Jose pewnie juz kombinuja, ile za niego dac [;
Avadakedaver
09.06.2006 20:31
Ale się bronili pięknie, brawa dla pokonanych.
Mroczny Wiatr
09.06.2006 20:35
25 minut i sie zacznie
wszyscy razem

Petrificus Equadorus
PS
Czy mi sie wydawało czy Kann czy jak mu tam, był uśmiechnięty po stracie drugiej bramki?
Powiedzcie, że mi się to śniło.
BlackOmen
09.06.2006 23:04
Failure! Kompletna porazka, brak slow....
[*]
Ankieta! Kto zastąpi Pawła Janasa na stanowisku selekcjonera?
a) Kasperczak
b) Engel
c) zagraniczny trener
d) ktoś inny
BlackOmen
09.06.2006 23:13
Poland
dobrze, że chociaż drewnialdo nie wprowadził...
BlackOmen
09.06.2006 23:18
Ktoś zamiast tego kolesia wrzuci jakis moment z gry naszej reprezentacji i robie sobie koszulke z tym xP
avalanche
09.06.2006 23:22
"Co z tą Polską?" ;d
ah dobrze, że nie oglądałam, tylko ofiarnie przekazałam tv rodzicielowi, bo swój ma w naprawie ;d
BlackOmen
09.06.2006 23:25
Ava - zawsze twierdzilem zes inteligentna
Ja ide spac nie bede sobie nerwow strzepic a jutro jeszcze do szkoly cos odrabiamy starego ;/ kufa
dłużej.
wiedziałam, że nie ma żadnego sensu w kibicowaniu reprezentacji Polski, ale nie wiedziałam, że będzie aż tak tragicznie. jak można prawie zaprzepaścić szanse wyjścia z takiej grupy?! Kostaryka grała z Niemcami 10x lepiej niż my z Ekwadorem... to się w pale nie mieści. Janas chyba ma oczy w miejscu, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę- czekał ze zmianami do ostatniej chwili i proszę, ma co chciał. brawo też dla Żurawskiego, który mówił, że może on, a może Ronaldinho zostaną gwiazdami MŚ- nie ma co, postarał się o to. jakim cudem grał na tym boisku tyle czasu, to tylko pan Pawełek może wiedzieć. szkoda, że Rasiak nie grał, bo patrząc ponad naszą beznadziejną grę, również na kilka przykrych zbiegów okoliczności, pewnie pomyliłby bramki.
generalnie- wracam do oglądania French Open albo nie wiem czego. w każdym razie współczuję sobie, że napewno będę czuć obowiązek, aby obejrzeć pozostałe mecze naszej reprezentacji- nie chcę znów przez to przechodzić. skutecznie zniechęcili mnie do wszystkiego.
a oprócz tego wszystkiego, bo ile można pisać o nieudolności. chociaż to też po części o tym będzie. brawo, kibice Argentyny (Ahmed? :P). popatrzcie sobie na wyjściową, meczową 11-> (ustawienie 4-4-2): Roberto Abbondanzieri - Nicolas Burdisso, Roberto Ayala, Gabriel Heinze, Juan Pablo Sorin - Maxi Rodriguez, Javier Mascherano, Esteban Cambiasso, Juan Roman Riquelme - Javier Saviola, Hernan Crespo.
szczególnie atak Saviola&Crespo nie przekonuje, nie mówię, że to źli piłkarze, ale nie widzę ich w roli tych, którzy Argentynie zapewniają tak niesamowite rezultaty, jakich niektórzy się spodziewali. Messi oczywiście grać nie może, ale już więcej chyba oczekiwałabym od Teveza niż od któregokolwiek z w/w dwójki.
Riquelme- przeceniany. w ważnych spotkaniach, czego byliśmy świadkiem w półfinale LM, raczej nie potrafi udźwignąć na sobie ciężaru gry, tutaj będzie miał zbyt ważną rolę do odegrania i obawiam się, że zawiedzie.
Abbondanzieri- gratuluję pominięcia Leo Franco. ten bramkarz to odkąd o nim usłyszałam najsłabszy pkt Argentyny.
choć dla mnie to wszystko w sumie dobrze, bo kibicuję WKS :)
Mroczny Wiatr
09.06.2006 23:27

szkoda mi było Boruca przy drugiej bramce
Kto zastąpi Janasa? ---> sugeruję Dodę
chociaż biustem zachęci ich do biegania
To teraz Niemcy, może jak zamurujemy bramke i ustawimy się na lini bramkowej to remis dowieziemy co?
Honor uratowali tylko polegli. Co ? A nie, tak mi się jakoś powiedziało...
Boruc zrobił swoje. Smolarek coś próbował (chociaz u innego sędziego dostałby drugą żółtą). Ładnie zagrali rezerwowi, którzy weszli z ławki. Reszta to po prostu trampkarze. Szymkowiak i jego podania na "mniej więcej". Żuraw, któremu, biedakowi, nie miał kto podac piłki 5m przed bramką na wolnym polu. Jop, który trafiał rywali częściej niż piłkę. Cała nasza wspaniała obrona. I Nasze 2 uniwersalne taktyki. "Przeciwnik w odległości mniejszej niż 6,5m = bezpośrednie zagrożenie utratą piłki -> trzeba odgrywać do tyłu, najlepiej najdalej jak się da, w końcu zawsze mamy Boruca za plecami." I druga, równie cudowna - 2 krótkie podania (z trudem) i piłka gdzieś w przód, a nóż widelec komuś przypadkiem wpadnie pod nogę. A nade wszystko pan Paweł J. (Prokuratura powinna wszcząć dochodzenie btw) któremu chyba pomerdał się wynik. Na boisku tragedia ale spoko, nic nie zmieniamy, przecież Żuraw z podpierdółki strzeli 3 bramki. Niech grają spokojnie, do tyłu, na czas. Ciekawe kiedy do niego dotarło, że mecz jst w plecy. W ciągu ostatnich 10 minut Jeleń i Brożek stworzyli więcej zagrożeń niż reszta przez cały mecz. Cóż, teraz 0-4 z Niemcami. Tylko problem będzie strzelić 3 bramki Kostaryce. Tu będzie "niekanonicznie". Po Korei nasze gwiazdki ochrzczono jako "Gorące Kubki". Teraz ...hm...proponuję "Dzieci Neostrady"
Edit: Aha, dawno nie widziałem, żeby ktoś nie oddał piłki przeciwnikowi. Gratulujemy. Fair Play rulez.
Ale. Dali. Dupy.
Normalnie nie ma usprawiedliwienia za taką grę.
Wstyd, panowie.
No nic
przynajmniej Ekwador ma nowego bohatera narodowego...
Janasa
łajzy.
mówiłam. mówiłam.
ekwador na 28 punktów 23 zdobył u siebie, nawet brazylie pokonał, i tylko dlatego jest na mundialu, że u nich takie warunki. powinniśmy ich pokonac, ale czulam w kosciach i reumatycznych bólach, że nie pokonamy.
polskie pipy.
w dodatku tata mi się spił i płacze.
BlackOmen
10.06.2006 16:21
Misiek brawo za shopa;]
Mundial powoduje tylko stres i rodzi patologie spoleczne. Zakazac mundialu :[
mecz Anglia- Paragwaj.
po kandydatach na Mistrzów Świata spodziewałam się czegoś więcej.
mam nadzieję, że dziś o 21:00 i we wt. o 21:00 mecze nie zawiodą mnie tak, jak dotychczasowe.
przez ten głupi mecz, w którym to polacy oczywiście, jak zwykle dali dupy pokłóciłam się z całym światem i zrzekłam obywatelstwa. no co za łajzy.
a mój się cieszył, bo wygrał paczkę laysów w mundialowej promocji ;d
avalanche
10.06.2006 17:06
może łatwiej, jak sami piłkarze się zrzekną obywatelstwa, co? ;> w ramach pokuty. jak wygrają z niemcami to prezydent pomyśli o ponownym nadaniu w akcie łaski ;ddd
a serio, to mnie też jakoś już zaczyna i ta porażka przygnębiać, bo wszyscy wkoło o tym mówią <a wczoraj było mi tak znośnie, po nieobejrzanym meczu....;d eh>
Illusion
10.06.2006 17:20
W sumie to powinniśmy dać im spokój, pewnie zalewają się w trupa i sami na siebie klną. Biedni.
Jak na prawdziwą patriotkę przystało, kibicuję Angli, bo o Brazylię jestem spokojna.
Komentator: Sędziowie nie pozwolili Polakom rozwinąć skrzydeł.
Mój Tata: Mało, że sędziowie, co dopiero Ekwadorczycy.
Najzabawnieszy mecz Polaków jaki oglądałam. Szkoda tylko, że zabawany przez to, że żałosny.
Nie mogę się doczekać meczu z Niemcami. To dopiero będzie zabawa xD a potem 3:2 z Kostaryką, a Janas ucieknie do Ekwadoru.
Haha a ja ciągle wierze (dostałem optymistycznej histerii

) Obecna tabela:
1. Niemcy 3 (4-2)
2. Ekwador 3 (2-0)
3. Kostaryka 0 (2-4)
4. Polska 0 (0-2)
Polska-Niemcy 0-0
Ekwador-Kostaryka 1-2
1. Niemcy 4 (4-2)
2. Ekwador 3 (3-2)
3. Kostaryka 3 (4-5)
4. Polska 1 (0-2)
Niemcy-Ekwador 3-1
Polska-Kostaryka 1-0
1. Niemcy 7 (7-3)
2. Polska 4 (1-2)

3. Ekwador 3 (4-5)
4. Kostaryka 3 (4-6)

Rzeczywiście dostałem marzycielskiej szajby :D
Ale jazda. Oglądłem przed chwilą mecz Szwedów z Trynidadem i Tobago. I wiecie co

? Nie tylko my się skompromitowalismy. Szwedzi próbowali przez bite 90 minut, ale...się nie udało. Trynidad zagrał naprawdę dobry mecz. Może w ataku nie szaleli, ale obrona kompletna i uważna, totalne przeciwieństwo naszej. Również bramkarz (powołany na mistrzostwa tuż przed meczem, z doświadczeniem JEDNEGO meczu reprezentacyjnego) zagrał świetnie. Szwedom nie pomogła nawet czerwona kartka dla jednego z przeciwników na początku drugiej połowy. Ostatnie 15 minut to prawdziwe oblężnie Częstochowy, jednak równie mało skuteczne.

IMHO to będzie jedna z większych niespodzianek tych mistrzostw.
dominisia888
10.06.2006 20:16
Całe szczęście ominął mnei mecz Polska - Ekwador, bawiłam się na własnej 18-nastce i byłam najszczęśliwszą osbobą na świecie, że nie muszę się denerwować. A co do meczu Szwecji i Trinidadu to ci drudzy pokazali, że można walczyć, nawet w 10 i nie przegrać ze Szwecją, która było nie było ma silny skład.
do przerwy w meczu Argentyna- WKS 2:0.
a ja mam pieprzony wniosek. jest mi bardziej przykro niż wczoraj, jako że do piłki nożnej podchodzę dość... emocjonalnie :P wczoraj byłam wściekła na Janasa, piłkarzy, że nie potrafią grać tak jak się tego wszyscy spodziewali, że nawet głupiej namiastki dobrej gry, która pewnie by wystarczyła, kompletnie nie umieją z siebie wykrzesać.
dzisiaj za to widzę kolejną reprezentację, tym razem z Afryki, której kibicuję i mam wrażenie zupełnie przeciwne. starają się, potrafią, grają po prostu nieźle. tymczasem kiedy Argentyna w końcu dostaje piłkę, jedno podanie przecenianego wg. mnie Riquelme i bramka. to jest tak głupie i frustrujące, że jak widziałam pod koniec minę Drogby- mało się nie popłakałam.
wiem, że Argentyna jest generalnie lepsza i w ogóle, ale w tym meczu, wcale tak wyraźnie (poza samymi golami) tego nie widać. liczyłam chociaż na głupi remis. wali mnie Anglia, Szwecja, a teraz to nawet i Polska, bo po tym co wczoraj zrobili, wcale nie zasługują na moją uwagę. chcę Wybrzeże Kości Słoniowej w 1/8!!! a tymczasem to się oddala i oddala...
za co taki pech i grupa C dla nich, to naprawdę nie wiem. klątwa im się podobno już skończyła :)
Najlepszy mecz jak do tej pory;] ARGENTINA CHAMPEON!:D A Marodona schudł;]