Zdrowiej!

Swoją drogą koniec świata, uczę się angielskiego od wielu lat i zapomniałem, jak jest cytryna. Musiałem wpisać to, co pamiętałem z niemca: "Tee mit Zitrone". XD

dzięki =)

Mam już prawie tyle postów co Owczarnia i przeraża mnie to.

A ja pisze tego posta zeby sprawdzic ile ja mam :d

przyrost postów w moim wykonaniu rozkłada się na lata, dekady i wieki.

cienkie bolki jestescie. no Ewa moze nie w kazdym miejscu, ale nie chce sie pochwalic innymi metodami niz tylko slownie ;>

Dostałam rysunek do obrobienia. Na wczoraj. Nie chciało mi się. Myślę se: e tam, co to jest obrobić rysunek, 15 minut i spokój.

Ale się w końcu wzięłam. Otwieram i co widzę?

To.

Życie jest piękne.

'rzeczy niemożliwe wykonujemy od ręki, na cuda trzeba trochę poczekać'
hasło zagrzewające do pracy w mojej niedawnej robocie.

O tak, moja praca też będzie 'niedawna' jeśli tego do rana nie skończę :/

przecież na tym rysunku panują chaotyczne warstwy chaosu. jak niby to ma byc obrobione? :X

nie mogę przestać!

hazel, mozesz mnie oswiecic co ty z tym rysunkiem musisz zrobic??
ja musze dzisiaj obrobic film z osiemnastki brata ale straaasznie mi sie nie chce

nawet nie pytajcie jakie mialem iq w tej grze XD

Zrobić tak, żeby rysunek byl czytelny. Zrobilam. Pewnie wywaliłam połowę "bardzo ważnych rzeczy" ale mnie to rybka.

: O

o matko boska.
rozumiem, ze to wszystkie otwarte warstwy
kto Ci zlecil taka paskudna robote?
a ja myslalam o ewentualnej pracy tego typu

Nie wszystkie otwarte. Niepotrzebne zamknęłam na samym początku. Dałam sobie z tym radę ostatecznie, ale łatwo nie było.

To akurat jest efekt działania programu, jakiegoś szpeja do rysowania klimatyzacji, te wszystkie opisy wstawiane są automatycznie. Póki jest tego mało, to spoko, ale jak kilka przewodów idzie koło siebie, to tak wychodzi właśnie. A rysunek dali mi do obrobienia w biurze, gdzie pracuję.

Jeśli szukasz takiej roboty i jesteś dobra w AutoCADzie, to znam kupę ludzi, co szukają pracowników, najczęściej na umowę-zlecenie, do rysowania tylko, albo nawet przerysowywania, mogę się popytać.

- Zeeeeneeek, stań w kolejce do pośredniaka!
- No przecież się loguję na tym Magicznym, loguję...

ja mam projekt z rysunku okrętowego w autokadzie do jebnięcia. dżizask....japierdole.

ejno. skaczemy na stację 24h a tam 45min przerwy. kutfa

rofl ;p

Kto tu się duchami cieszymy, dziewczyno droga? O_o
Wstawiłam ten filmik, bo dla MNIE wydawał się ": O"

Pierwsze skojarzenie - BWP.
Potem kolega uświadomił mnie, że to pic i wszystko było wyreżyserowane.

kuffa, zablokowali mi konto na darkwarez ;<

god, save the proxy :C

na szczęscie ban na ip, nie nick [;

a mnie zawsze straszą bardzo te historie o dychach, nawet jak fake. dzięki za link.

Ja się strasznie boję jakiegokolwiek ludzkiego głosu puszczonego od tyłu. O piosenkach już nie mówiąc. Nie wyrabiam po prostu.

Child, sygnatura idealna :]

ewa ma małego!

a syriuszka se zwiększyła pompką xDDDDDDDDD

uważam, ze to chamstwo, ze ja nie mogę pisać w seksie, a inni mogą.

ewa kobieta uciemiezona..:C

Dowód na to, że spędzam za dużo czasu w internecie: zgadzając się pójść na studniówkę do koleżanki z Białegostoku (100 km ode mnie), w ogóle zapomniałem o fakcie, że muszę tam jakoś dojechać. Kiedy sobie uświadomiłem, że będę musiał zapłacić za jakiś pociąg czy autobus, by tam dotrzeć, bardzo się zdziwiłem - no bo skoro mogę w kilka sekund skontaktować się z tą koleżanką na gg czy tak samo pogadać z Avadą, to jaki problem stanowi odległość? :]

Często tak mam.

AAAAAAAAAAAAAA!
Zaraz się posram. Jutro mam egzamin. ;((

Trzymam kciuki, kObro.

a jam sie dzisiaj zapisał.

ej. kot mnie kopnął właśnie O_o

O, zapomniałem się w ogóle tu pochwalić, że niecały miesiąc temu zdałem i już je MAM.

prawko!

nooo, teraz to on mnie wozi ;]

ej w ogole to o co w tym chodzi??

temu botu cos sie pogibało

gadałem z nim, mnitor mu szwankuje wec drukuje.

Własnie udało mi sie zainstalować windę bez wpisywania cd-keya

To znaczy wpisałam raz, wypiepszył, ze serial jest niepoprawny, chociaż sprawdziłam i był wpisany dobrze, i do tego jeszcze całkiem legalny. Doszłam do wniosku, że coś mu się popierdoliło, więc resetnełam kompa. Po resecie instalacja zaczęła się od nowa (to już było dziwne...), doszła do momentu, gdzie pyta o nazwę komputera i dane, potem strefę czasową itd. Bez żądania seriala. Winda się zainstaowała i nawet nie chce się aktywować (znaczy nie wyskoczyło okienko o konieczności aktywacji).

Strejńdż...

dziwne, z piratami takich dziwolągów nie ma :P

No, k***a mać. Oblałam. Na placu. A na ćwiczeniach szedł mi najlepiej.
Co za shit. Kupiłam sobie visolvit na pocieszenie. Następne podejście 13.02.08r. godz. 6.

a na czym dokładnie oblałaś?

Jedno koło mi wyjechało troszku poza linię.

i tak lepiej niz moja tyczka przypłaszczona do ziemi

xD
Czyli nie jestem odosobniona w zdawaniu "któryś" raz. ;]?

Czekam na drugie podejscie

Ja się nastawiłam na to, że będę tak długo zdawać, aż zdam. ;P

a ja normalnie sie zapisałem na kurs.

a da sie nienormalnie? :P

no pewnie. i ja sie chyba właśnie nienormalnie zapisałem, bo w poznaniu, a w szamotułach jest trzech czy czterech kolesiów.