Ja tez. Mam wrazenie ze nienawidzi mnie polowa gnieznienskich kierowcow bo mi samochod zgasl na swiatlach :PPPP

Ja najbardziej lałam, jak za szybko sprzęgło spuszczałam, łubudubu o kierownicę, a za mną mnóstwo aut, które nie mają jak przejechać xd

Ja na szczescie jakos nie szarpalam tym wozikiem ale jak patrzylam na kontrolki to mi ciagle na prawo zjezdzal. No i panikowalam na swiatlach wiec gasl czasami :P

W ogole ja myslalam ze skoro pierwszy raz za kierownica to na jakims placu pojezdze a tu kaszana - w miasto :P

Też miałam plac - kawałek do bramy, za którą była brama na miasto ;]
Ale pojechaliśmy potem na plac, co jest koło stadionu LECHA, a potem totalnie na miasto O_o

ja kcem juz jaaazdy. teoria ssie ;p

no. szczególnie jak trzeba się jej nauczyć jeszcze raz na egzamin ;d

Zamontowali mi koło domu lampę na słupie. Po ośmiu latach mieszkania tutaj.

Postęp.

mogę ci oddać bilboard niedaleko mojego okna. nie znosze jak coś mi świeci po oknach w nocy.

Mi świeci latarnia prosto w okno, jak się dobrze wychylić z balkonu, to można ją dotknąć. Juz raz ją zlikwidowałam przy pomocy kija od miotły, ale naprawili i dalej świeci, a do tego założyli takie wstrętne, nietłukące obudowy na wszystkie latarnie w okolicy.

Moja na szczęście jest dość daleko i nie świeci prosto w okno. Tego bym nie zniósł.

Dziwna sprawa: teraz się boję wyjść na podwórko nocą, jak ta lampa tak na pomarańczowo świeci. Jakoś straszno. :/

a ja tam lampy nie mam. Najbliższa jest w odległości trzech kilometrów od mojego domu. Jedyne co mi świeci do okna to księżyc, i małe lampki solarne.

Żesz k...., straciłem dwa dni pracy przez ten komputer!

Co najmniej dziesięć stron tekstu.

Chyba go rozwalę.

ok!!

...

listy publikują za jakies 3 godziny, a serwery polibudy już padły xD

o. podniosły się. ale o 13 bedzie masakra [;

ech u mnie wyniki dopiero za 8 dni. ale wiesz child jakbyś chciał wyniki matury sprawdzać na stronach oke to już o 6 nie dalo sie uruchomic glownej (a wyniki byly o 9)

dostalem sie [;

juz wiesz? :O moje wyniki beda jakos w 2 ostatnich tygodniach lipca :/

na uj w środku moich wegierskich wakacji

w trakcie moich wloskich wakacji :P

AHAHAAHAHAH!
30 tysięcy listów, komputer, nocka, od 22 do 8 ahahaha xD
<szaleniec>
Jak ja się nazywam? O_o

Prawo jazdy mam. Maturę zdałam, studia skończyłam...

O czym by tu?...

A. Widziałam wczoraj małego liska.

a ja dzisiaj martwe piskle golebia ._.

w czwartek pierwsza jazda. moze sie uda i bede sie bujal kabrioletem ;d

ja juz smigam jak szumacher

chyba ralf ;p

Zdradzę wam tajemnicę. Nie róbcie prawa jazdy. Człowiek jest szczęśliwy bez tego i nawet sobie sprawy nie zdaje...

Ja rozumiem, że można rozpiepszyć lampę, zderzak i prawy błotnik przy parkowaniu pod blokiem, odstawić auto do blacharza i zapłacić 700zł.

Ja rozumiem, że tydzień po odebraniu auta od blacharza, może w rzeczonym aucie paść alternator (koszt 450zł).

Ale dlaczego kuśwa tydzień później w tym samym aucie sypie się rozrząd i skrzynia biegów, to już przekracza moje granice pojmowania.

O_o

Dzisiaj znowu nocka.
Przyśpiewki ludowe i narodowe bydą xD
I buszowanie w poszukiwaniu ringa.

Tadam! xD

10.07.2007 r. - oficjalne zaręczyny! xD
JoŁ! xD

CZAAAAD.
ja sie zaręczyłęm w pierwszej gimnazjum, wyznaczyliśmy se ślub na 13 sierpnia nastepnego roku (czyli jakieś 13 miesięcy do przodu) i pamiętaliśmy o tym, potem, w D-Day jakoś sie nie spotkaliśmy bo cośtam.
i doopa.

O_o
Miało być śmieszne?
Jeśli tak, to nie wyszło.
Sorry.

Gratuluję zaręczyn.

to byla jedna z tych niewielu wypowiedzi avady która mnie rozbawiła

wlasnie wrocilem. na placu było tylko wskazanie paluchem - kierownica, sprzeglo, hamulec, gaz, skrzynia biegow, reczny, swiatla, reszta dupereli :P

a potem do boooju. i ani razu nie zgasł ;d

widze ducha.... ku...ku....kubik?oO

Też mnie zatkało.

Ej, był ktoś wczoraj pod Grunwaldem? Może się minęliśmy? ;]

Dziwne, że dopiero teraz się pojawił. Przecież siódmy tom w sobotę.

Ano właśnie. Spojlery przyszedł czytać, Wielki Nieobecny jeden.

ja chce kabrioleta na jazdy xD

To miało być śmieszne? Avada? Jeśli tak, to poraz kolejny, przykro mi nie wyszło.

Jeśli łaska, nie wpierdalaj mi się k.... w moje konto, syganturkę, w cokolwiek, ok?
Bo ja tego nie robię z Twoją przestrzenią prywatną i tego samego k.... mać, oczekuję.
Albo jesteś taki tępy albo k.... niewychowany, że nie umiesz tego pojąć. A to już któryś raz z kolei. Jestes dzieckiem czy dojrzewjącym mężczyzną? Bo chyba ani to, ani to Ci nie wychodzi.

to się pm pisze.
i nie kolejny raz, tylko pierwszy.
:*

PM? PM!?!?!?!
Wiesz, co nie kpij sobie.
I nie myśl sobie że mnie udobruchałeś.


BTW, mam dzisiaj imieniny.

najlepszego ;]

Estiej, genialny Acatar :*

"v" wyszło z mody xD

przypomnial mi sie moj szwagier, ktory usilowal mi wmowic, ze w 7 tomie okazuje sie ze harry jest miriam...

ze niby okazuje sie, ze ma penisa?

no przeciez teoretycznie jest dziewczyna nie?

firu firu
cium cium
trala bum!

bum cyk cyk?

cebula staniała
za cóż ja se bede
korale sprawiała
hej!