Ludwisarz
07.04.2007 21:01
QUOTE
Oddam ciało, oddam nawet duszę,
Przecież kogoś kochać muszę
Jestem sama na parkiecie i I R&B
Potem wszystko możesz mi wybaczyć
Bo straciłam Cię z rozpaczy
Byłam sama na prakiecie i I R&B
(Ewa na scenę, już!)
a ja zeżarłam mazurka orzechowego z polewą czekoladową
w ogole, to temat przerodził się w Wielkanocny
i całe szczęście.
wyjątkowo smaczne święta w tym roku wyszły ; ))
Tort owocowy nadzwyczaj dobry
O tak wyjątkowo smaczne święta w tym roku
Ludwisarz
07.04.2007 22:22
Wielkanocne jajka wielkie jak piersi Ewy Sonnet wychodzi z mojego posta.
Jesli chodzi o to co ja mysle, to dzis jest naprawde wazny dzien. Dorota K. ma urodziny. Najlepsze zyczenia dla Niej. Za to jaka jest.
LilienSnape
07.04.2007 23:21
a ja wlasnie wrocilam z kosciola. i jest fajnie.
PrZeMeK Z.
07.04.2007 23:26
Czemu WielkaNOC jest obchodzona w dzień?
Bo ponieważ.
no jak to?
tylko śniadanie jest w dzień, a rezurekcja albo w sobote późnym wieczorem, albo o 6 w niedziele, co wlasciwie można nazwać środkiem nocy ;]
ja bylam raz na rezurekcji, trwala od 9 do polnocy prawie.
Ja dziś byłem. Równe trzy godziny.
LilienSnape
08.04.2007 00:12
ee... ja bylam dwie.
Słaba coś wasza parafia =D
LilienSnape
08.04.2007 00:18
niee... ja po prostu mysle, ze ksiadz dba o nasze zdrowie. w ciagu trzech godzin komus mogloby sie zdarzyc ze zaslabnie od nadmiaru duszacego dymu. i musialby opuscic msze. no;p
sie zdarza. raz na mymłon.
PrZeMeK Z.
08.04.2007 00:22
W ogóle nie byłem w kościele. Z jakiegoś powodu mi smutno.
Skoro już przy tym jesteśmy, ostatnio zrozumiałem, po co potrzebna jest spowiedź. Niech ktoś kompetentny powie mi, czy bardzo się mylę.
Chodzi o to, że wiele osób twierdzi, że nie potrzebują pośrednika między Bogiem a sobą. Ale bez tego "pośrednika" jest trudniej, bo człowiek pozostawiony sam sobie ma skłonność do pobłażania: odpuszcza sobie, przekłada rachunek sumienia i wyznanie grzechów na kolejne dni itp. A konieczność wyznania ich przed księdzem pomaga utrzymać "rytm" i dodatkowo jest próbą charakteru, bo musimy swoje grzechy wyznać słowami, nie tylko myślami.
Dziwne myśli jak na mnie.
ej, no do podobnego wniosku dziś doszłam
napisze jutro bo mi siostra jojczy, zrzęda przebrzydła, że jej komputer przeszkadza ;]
paaaa:D
No aj juz po rannej rezurekcji. dwie godziny. Po kadzidle kichałem jak nie wiem, prawie zagłuszyłem orkiestrę
ahahaha.
w giżycku więcej śniegu właśnie leży niz na poprzednie święta.
PrZeMeK Z.
08.04.2007 09:05
No, faktycznie. Śnieg. Nici z pikniku.
śnieg? a ja nie mam śniegu, ale zimno to jest
LilienSnape
08.04.2007 11:02
ha! u mnie slonce i cieplo. i boosko.
Ale masz fajnie. U mnie wiatr wieje ja nie wiem, ale śniegu nie ma
yay!
u mnie pada deszcz =_=
Avadakedaver
08.04.2007 21:30
a my zapomnieliśmy ugotować jajek na śniadanie i kiedy już nam się przypomniało (chwilę ucztą) to isę nikomu nie chciało. zjedliśmy bez.
i dobrze.
to przepraszam, nie dzielicie się jajkiem przed jedzeniem?
QUOTE(Lilith @ 08.04.2007 23:50)
to przepraszam, nie dzielicie się jajkiem przed jedzeniem?
bez jajka to pogańska uczta.
na Podlasiu szaruga. zimno i deszcz. chcę już wracać do Lublina.
wypogadza się chwała Bogu, bo jakby lało, toby się święta zupełnie zbiesiły
u mnie lany poniedziałek jak ta lala. z nieba.
poza tym zostałam oblana tuż po północy, bo byłam na weselu i towarzystwo (męskie) łapało każdą mineralkę która była pod ręką.
LilienSnape
09.04.2007 13:47
ja jakos nawet nie mam ochoty wyjsc z domu. bo jak mam chodzic mokra w taka pogode to naprawde mi sie to nie usmiecha. nie ma to jak pekna pogoda w lany poniedzialek.
u mnie też pada.
nie ma jak 'lany' poniedziałek.
ide na impreze. 'zalany' poniedzialek [;
a ja nie pojechałam dzisiaj do babci, jestem sama w domu, siedzę i się uczę. i mam już troszkę dość.
od kilku godzin na podwórku jest pięknie. Oby tak było i jutro!
Ja siedze zawinieta w kocyk i chcialabym sie upic na smutno ale nie mam czym. Buu.
Ludwisarz
09.04.2007 19:56
To tak jak ja.Tylko bez tego koca.
Wogole wracalem od kolezanki to mnie zlapala taka ulewa, ze malo gdzie bylem suchy.
Pozatym wielkanoc szitowa, ograniczyla sie do spozycia sniadania, obiadu, kolacji, obiadu.
chce sie zakopać w piachu albo upić z ewą na smutno.
LilienSnape
09.04.2007 22:32
nie lubie swiat. i witania sie z ciociami. bo brudza szminka. ranyyy.
Avadakedaver
09.04.2007 22:39
QUOTE(Lilith @ 08.04.2007 23:50)
to przepraszam, nie dzielicie się jajkiem przed jedzeniem?
jeno, zimne było.
a najfajniejsze jest to w tych całych świętach, że nie upaćkałem mojej ulubionej koszuli w której tak dobrze wyglądam, uuu yeaaaah!
i wcale że mi nie jest smutno. tyle że katon się na mnie obraził
LilienSnape
09.04.2007 22:42
to zazdroszcze tej koszuli. bo ja nie bylabym soba gdybym nie ubrudzila swojego wdzianka przy obiadku rodzinnym .
a ja na swietach zezarłam pół kurczaka i byłam szczęśliwa. nie wazne czy w brudnym, czy czystym wdzianku
ja sie nei ubrałam do śniadania...
<uprzedze wasze kosmate pytania...>
... w jakieś bardziej eleganckie odzienie...
Aylet, tak mnie to nurtuje, masz pozwolenie (albo przynajmniej dalas znac) Azu na umieszczanie jego nudli w awatarze i podpisie?
Bo wiesz, kopirajty i te sprawy.. Mysce tez zaciukali zdjecie na bloga i pamietam ze zadowolona nie byla xP
LilienSnape
10.04.2007 13:05
hyhy ^^ a wiecie co jest za godzine? XDD
Avadakedaver
10.04.2007 13:08
14:05 ?
Oświećcie mnie, nie wiem...
LilienSnape
10.04.2007 13:20
nieeee. 14:00. tvn XDD
zakupy od 11 do 18
ale za to będę wyglądać na koncercie jak prawdziwa indie laska frontamana ;]
to ja chce zdjecia nie tylko grających, ale i twoje;d
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę