Czternasta
29.06.2008 08:53
QUOTE(Avadakedaver @ 29.06.2008 01:27)
bo ja sie zdecydowac nie moge. siostra radzi mi te drugie, a ja no nie wiem.
te pierwsze maja czubek ładniejszy.
siora radzi pierwsze, mondziole
a swoją drogą, to żadne nie olśniewają, więc mógłbyś poszukać czegoś innego
moja mama radzi mi zwykle w takich sytuacjach, że skoro żadne mnie nie oczarowały, to mam nie wyrzucać kasy
Tajemnicza
29.06.2008 14:01
Święta prawda.
Jeśli już, to pierwsze
Avadakedaver
29.06.2008 14:06
jak to 'jesli juz'? przeciez one sa zajeiste
avada - paskudne obie pary, bez obrazy, ale pasuja do wsiowego podrywacza, jeszcze wlosy na zel i kazda na rynku twoja :F
z zaprezentowanych najbardziej podobaja mi sie te posiadane przez childa. moj sobie kupil teraz sneakersy, ale nie takie superstarowate jak tymon :F
QUOTE(owczarnia @ 29.06.2008 00:34)
Szczerze? Obie pary są okropne

.
Swieta racja <blee>
Avada, te buty, w których chodziłes sa znacznie fajniejsze od tych, ktore chcesz kupic.
nie kupuj ich, sa wstretne.
ed: i jestem za tym, żeby em obciela wlosy na Audrey, będzie Ci ślicznie!
Avadakedaver
30.06.2008 20:49
ej no to znajdźcie mi takie fajne stylowe
miałes tu kilka przykładów ;]
Mam kiśla. Niedaleko mnie parkuje lamborghini diablo.
Nie żebym blaszką była.
zdałam bora, więc się obetnę, postanowione
a ja mam wrzesień zwyczajowo.
A ja już nawet pier***ę poprawki. Za dużo ich mam. Przenoszę się.
kobra, na co? bo chyba nie doczytalam.
byłam w pracy dzisiaj, ogólnie jest śmiesznie. ludzie składają książki: socjolog, dyplomata, grafik-samouk. dzisiaj pierwszy raz dowiedzieli się ode mnie, czym się różni łam od kolumny, jak ją policzyć, ile doliczyć na klejenie na grzbiecie i (lol) czym się różni rgb od cmyka.
ale to ja się mam tam przyuczać do zawodu.
co ja tam robię?
owczarnia
03.07.2008 00:34
Zdobywasz niezbędne doświadczenie, moja droga. I nie zadzieraj nosa już pierwszego dnia, bo Ci kota pogonią

.
właśnie bardzo się staram nie zadzierać, bo zdaję sobie z tego sprawę, moja droga. nie że wpadam i mówię: to, to, to robicie ŹLE!, tylko to oni się mnie pytają o różne dziwne rzeczy. przykład: spytali, co ja na tych studiach poligraficznego robię, to powiedziałam, że na przykład rysuję makiety, oni się pytają, na czym to polega, ja że no liczę kolumnę, marginesy, a oni strasznie się zdziwili, że kolumnę trzeba wyliczyć etc.
to są chłopaki może 3-4 lata starsze ode mnie. pani Halina powiedziała, że jestem jedyną osobą, która ma tam edytorskie wykształcenie i że mają nadzieję czegoś się ode mnie nauczyć. strasznie dziwna sytuacja.
PrZeMeK Z.
03.07.2008 16:32
W grajewskiej poczcie nie ma ksero. A jedyny punkt ksero jest na drugim końcu miasta, patrząc od owej poczty.
Nie ma to jak spacerek w upał.
jaki ja przeżyłam szok, szukając punktu ksero w osw... nikt mi nie umiałm powiedzieć, gdzie mam iść

człowiek się w krk rozleniwia, mając ksero zawsze pod ręką. na drugim piętrze gołębnika, na straszewskiego, na wiślnej, na piłsudskiego (najtańsze), w novum, u filozofów, u prawników pewnie też jest...
a ja mogłam posłuchać przez telefon kawałka koncertu mgmt z roskilde
w audytorium novum sie fajnie sciaga ;p
PrZeMeK Z.
07.07.2008 23:53
Widziałem dziś w parku w Warszawie dziewczynę tak podobną do Najki, że byłem pewien, że to ona. Ale jednak nie.
Avadakedaver
08.07.2008 07:43
a mi sie snil jakis zjazd na ktorym byla jakas fajna osoba ktorej nie znamy prywatnie jeszcze, tylko nie paimetam kto. abstrakcja chyba nie, moze kobra albo ktos. i ze nimfka byla jeszcze. pamietacie ja?
wszyscy ludzie na zlotach są fajni przecież
burza u mnie idzie
i zdecydowanie deserki z campiny są najlepsze na świecie, mm
Właśnie przez 20 minut oglądałem tęcze. Ale taką TĘCZĘ ŁAŁ. Na całe niebo i podwójna. I widać było koniec i właściwie to prawie poleciałem po garnek ze złotem, ale sąsiad miał bliżej. Niesamowite. Myślę, że przez najbliższe 25 lat takiej nie zobaczę.
Avadakedaver
08.07.2008 23:10
zazdroszczę.
a ja dzisiaj nie wyrobiłem na zakręcie i wyjebałem skodą w drzewo.
Miętówka
10.07.2008 14:16
A ja muszę ćwiczyć układ na początek roku.
:/ :/ :/:/ :/ :/
QUOTE
A ja muszę ćwiczyć układ na początek roku.
I like... lol'd.
kto mi edytował sygnaturke i dlaczego?
Tajemnicza
11.07.2008 21:49
Przywożę wam pozdrowienia i trochę słońca z Hiszpanii
Miętówka
12.07.2008 12:27
Mogłaś zostawić trochę słońca w Alpach, bo tam jutro jadę
hihi. właśnie odcięto mi Internet
włączyłam z powrotem i schowałam router. kto wie, kiedy tata się zorientuje, znajdzie go i znowu odłączy

może mu przeeejdzie.
a jutro mam wolneee w pracy

szefow nie ma, piekla nie ma!
- hej, wiecie co, wyskoczylabym jutro wczesniej moze tak z godzinke...
- spoko luz nie ma sprawy, mozesz sobie wziac wolny dzien jak masz ochote!
PrZeMeK Z.
14.07.2008 20:50
Hihi.
Dzisiaj wracałem PKSem z Warszawy. Jutro pociągiem do Krakowa.
W takich chwilach marzy mi się istnienie teleportacji.
Pociągi są fajne. Wolę pociągiem jechać, niż autem i zawsze można jakichś ciekawych ludzi poznać. Niefajnych też można, niestety, ale taki urok.
ja też lubię pociągami, kiedyś o 6 rano w pociągu relacji kraków-wrocław poznałam psychologa, który pytał mnie o sens życia i czy poznałam już reżysera.
nie, serio. lubię pociągami, bo w pociągach mogę czytać książki, a w pksach zostaje mi tylko mptrójka.
pksy są w ogóle o kant tyłka rozbić, zwłaszcza w lecie.
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 14.07.2008 20:50)
Hihi.
Dzisiaj wracałem PKSem z Warszawy. Jutro pociągiem do Krakowa.
W takich chwilach marzy mi się istnienie teleportacji.
wlasnie oglądałam film Jumper, o gosciu ktory sie teleportował. pomarzyc;d
a pksy wcale nie są o kant dupy. zdarzyło sie ze pociagiem z warszawy do mlawy jechalam ponad 3 godziny a powinnam jakieś 2. no i autobusem jest wygodniej i jednak troche taniej. tzn zalezy też dokąd, rzecz jasna.
byle bez tych myśliwych na karku ;)
PrZeMeK Z.
14.07.2008 22:36
PKSem wygodniej?

Z której strony?
Nienawidzę jazdy PKSem. W pociągu mogę wyjść, pospacerować, rozprostować nogi, pomijając już to, że jest znacznie więcej przestrzeni w samym przedziale. Też lubię nimi jeździć, ale jazda przez prawie osiem godzin to nie jest to, o czym marzę :|
zalezy. bo ja do mlawy jezdze prawie pustym pksem, wiec moge sie rozłożyc. co prawda jest jeden niepodwazalny argument, ze pkp jest jednak lepsze. mają kible.
jechałam dzisiaj busem z nie do końca sprawnymi hamulcami i miałam śmierć przed oczami całą drogę. brr
ale tak poza tym to fajnie było - ja chcę już z powrotem mieszkać w krakowie!
No te kible to na prawde. Smierdza tak ze az sie Lola w nich zle czula XD
PrZeMeK Z.
16.07.2008 16:15
Jakby ktoś się pytał, to bezpiecznie wróciłem z Krakowa.
Avadakedaver
16.07.2008 17:40
hurra. raport na gg poprosze.
ja nie moge przestac piac z smsa od hazel

"czemu przemek ma wyłączony telefon? ps mam twój numer od avady, który ma go od matoosa, mam nadzieje, ze nie masz nic przeciwko". lol. ja nie mialam numeru do avady c(: łancuszki ftw.
ej, to nie tak było, że Avada miał potajemnie Twój numer. Po prostu jak do niego zadzwoniłam, czy nie ma Twojego numeru, to powiedział, że nie ma, ale że wie kto ma i że mi zaraz przyśle smsem
nie ja wieeem, tylko mnie rozbawiło podwójnie w kontekście avady dzwoniącego do katona kiedyś po koncercie, żeby móc spytać się mnie o numer do matoosa :P.
W skrócie: Darmozjadów i Matołów banda
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę