PrZeMeK Z.
10.05.2007 15:44
Jasne.
Ja dziś byłem zaledwie kilka metrów od Romana Giertycha. Tego prawdziwego, żywego pana Giertycha. Wracałem okazją do domu, a on akurat jechał do Grajewa na spotkanie z kimś tam i nasze samochody się minęły.

Miał nawet obstawę, która wyprzedzała jak dzika.
mogłeś mu ode mnie dać z liścia. ale rozumiem, ja tez bym była zbyt podekscytowana.
Całe szczęście, że moje miejsce zamieszkania Roman omija z daleka.
PrZeMeK Z.
10.05.2007 15:54
No przecież mówię, że obstawa wyprzedzała jak wściekła. Cała seria z AK - 47 poszła w nich zamiast w Wielkiego Edukatora. Fcuk.
a właśnie dzisiaj na innym forum czytałam narzekania mieszkanki Grajewa, że najeżdża ich Roman, a w niedługim czasie i Endrju. cóż za zbieg okoliczności, że czytam o tym i tutaj
PrZeMeK Z.
10.05.2007 18:03
No wiesz, Grajewo to spora wieś, w której bywam na codzień.
I ponoć sporo osób umie tam korzystać z internetu.
Ludwisarz
10.05.2007 18:05
Jezus Maria, tylko nie Grajewo.
Toc tam mieszka Kamil, katolicki raper.
Katolicki raper? To chyba jakiś oksymoron.
Avadakedaver
10.05.2007 19:19
a mnie się romek boi, więc do wielkopolski nie przyjezdza.
PrZeMeK Z.
10.05.2007 19:50
QUOTE
Jezus Maria, tylko nie Grajewo.
Toc tam mieszka Kamil, katolicki raper.
Wiem, wystąpił kiedyś nawet na szkolnej dyskotece. Parę lat temu.
Obroty sklepiku położonego daleeeeko od sali, gdzie występował, wzrosły tego wieczoru lawinowo.

Czuję się, jakbym mieszkał w jakimś rezerwacie. Słowa Timmy' ego zabrzmiały jak "Jezus Maria, podobno tam żyją ludzie o czterech palcach!"
Ludwisarz
11.05.2007 10:40
Ja z nim przegadalem w zyciu pare godzin.
Ogladalem programy typu Ziarno z jego udzialem.
Fanatyk o minimalnych umiejetnosciach.
eee... ja wam powiem cos lepszego. piłem z nim wódke. ale wtedy nie był fanatykiem. religijnym przynajmniej
Ludwisarz
11.05.2007 17:06
To za tych czasow jakbyl elo ziomalem i jeszcze łaska boża na niego nie spłynęła?
To musiałeś mieć szczęście, że go wtedy znałeś.
to akurat ze byl eloziomalem mi nie pasowalo jakos specjalnie xD no ale wódka była XD
Syriusz_Black
15.05.2007 21:40
Y, kto tu jest z Grajewa

?
PrZeMeK Z.
15.05.2007 21:56
Ja z okolic, a co?
Nie mogę się powstrzymać. Uniwersalny komentarz do rzeczywistości w ogóle i w szczególe: ja pierdolę.
LilienSnape
16.05.2007 17:37
o. no to bierzmowanie.
QUOTE(TimmY @ 11.05.2007 17:06)
To za tych czasow jakbyl elo ziomalem i jeszcze łaska boża na niego nie spłynęła?
To musiałeś mieć szczęście, że go wtedy znałeś.
Ej to ten cośtam L, który robił ziomalską wersję Pisma Świętego?
ja tak nie na temat, ale kto wrzucił Katonowi emo sygnaturke? bo nie wierze, ze on sam
Rysiek_Kowal
16.05.2007 19:11
ja nie jestem modem.
to juz masz jednego podejrzanego mniej
LilienSnape
18.05.2007 23:28
sadzić palić zale gali zować. oOoOoO.
dobranoc. muchy na noc sratatata/
PrZeMeK Z.
01.06.2007 21:24
Weźta pocieszta jakoś no. Wyjeżdżam na trzy dni na naszą wschodnią granicę i za cholerę nie mam ochoty tam jechać. :/ Niby rodzina to ważna rzecz, ale to nie zmienia faktu, że wolałbym zostać w domu.
Musiałem to gdzieś napisać.
Ludwisarz
01.06.2007 21:29
Mam wakacje od niecalego tygodnia i potwornie mi sie nudzi.
i boli mnie miesien na kolanem lewym.
Przemek - ja jadę w poniedziałek na dwa tygodnie i opuszczę dwa koncerty i noc teatrów w Krakowie. czy to brzmi pocieszająco?
Mnie z powodu wyjazdu omija 18stka przyjaciolki, Opener, Malta i koncert Anathemy. Jestem rozdarta bo to w koncu chiny xP
przywiez ten wielki portret Mao xD
PrZeMeK Z.
04.06.2007 18:34
Wróciłem. Nawet nie tak źle było.
Emotikonko - zdecydowanie tak.
Eva - współczuję.
Kurde, w porównaniu z Wami to nie mam czego żałować.
Ej, co jest, że ze swojego kompa na forum wejść nie mogę?
Co to za polityka?
PrZeMeK Z.
04.06.2007 19:09
Banowy song?
Dzisiaj przez dwie godziny bawiłem się wii kumpla (kurna, po polsku to nie brzmi tak fajnie jak po angielsku

).
Boli mnie ręka.
I jestem z tym szczęśliwy jak szczeniak który wykopał kota na piaskownicy.
grales w tenisa czy strzelales do kaczek?
poza tym uwazaj - wii rozbija zwiazki!
PrZeMeK Z.
04.06.2007 21:18
Ponoć w nowym Potterze na Wii będziemy machać kijem jak Harry!
Harry Potter and the Deathly Combat (Mortal Hallows?)
Harry Potter And The Mortal Marshmellows!
Wii rozbija zwiazki, a WoW zabija, powoduje przypalenia obiadow, tygodniowe nieobecnosci w szkole/pracy etc. etc. :PPP
WoW tez rozbija zwiazki ;d
'Albo ja, albo twoj lvl 70 warlock z tier6!!' xDDD
Avadakedaver
04.06.2007 23:28
hehe. nie grałem w końcu w wowa, ale fajne to.
jak nie grales to to nie ma takiego uroku xD
Avadakedaver
05.06.2007 06:44
grałem w lineage'a. podobnie jest.
PrZeMeK Z.
05.06.2007 18:46
Singstar i Eyetoy na PS2 rozbijają związki, rodziny i firmy. Tak słyszałem.
Grałem w każde ledwie parę razy.
Internet też rozbija rodziny. i telewizor.
PrZeMeK Z.
05.06.2007 21:38
I książki w nadmiarze.
Niech no ja sobie przypomne kiedy na mnie ostatnio krzyczano za czytanie... hmmmm.... a wlasnie! Prawie codziennie! Rodzina sie przez to rozbija, chca mnie zlinczowac i wyrzucic z domu. Codziennie jak mnie nie ma, pala mi ksiazki. Ojciec nawet raz zjadl kilka ostatnich stron zebym juz nie miala przyjemnosci czytania. Prawdziwe rodzinne pieklo.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę