aa, no przecież, jak mogłam nie skojarzyć. :>.
Eh, źle mi.
abstrakcja
22.05.2008 15:25
20 [słownie - dwadzieścia] książek o HP?
Toż to już jest coś więcej niż zwykła mania. ;o
Poza tym... dobrze, że je uratowałaś.

Ja kiedyś , dawno dawno temu, pożyczyłam koleżance którąś z kolei [bodajże IV] część HP... A jej mama, zażarta i ortodoksyjna katoliczka doszła do wniosku, ze jej córka nie może czytać takich 'złych i szatańskich, bo przecież, książek' i też jej ją chciała wyrzucić. A jak sie dowiedziała, że jest pożyczona to ją schowała i przez blisko roku nie chciała jej oddać.

W koncu osoboście się o nią upomniałam.
Tragedyja.
A w ogóle to stęskniłam się za Wami.
Miętówka
23.05.2008 12:31
My za tobą też (znaczy ja) =D
Ludwisarz
24.05.2008 21:58
Moja przemowa na niemiecki przetlumaczona przez Google Translatora:
Coraz więcej uczniów cierpi na podstawie wyników badania ciśnienia. Pomoc psychologiczna dla studentów ośrodków boom. Istnieją ratunkowych dla tych, którzy obawiają się niepowodzeniem. Pierwszy krok polega na samodzielnej realizacji.
Kwestia badań lęk ma znacznie zwiększyła. Nauka jest już poważnym zadaniem, ponieważ badanie warunków uległa zmianie. W Grecji stopnia licencjata kursy są różnice między głównymi badań znacznie mniej czasu niż wcześniej. Wszystkie ballt do śródokresowego i końcu badania. Ponadto, wielu studentów regularnie, aby zarobić pieniądze na finansowe wody.
W związku z Dauerstresses są bardzo poważne. Coraz więcej uczniów cierpi z powodu depresji, ataków lęk, obawę przed niepowodzeniem, zaburzenia snu lub Magenkrämpfen. Spektakl trwały stres nie tylko prowadzi do psychicznego Verstimmungen, ale również fizyczne konsekwencje.
Uczniowie mogą być podzielone na dwie grupy. Z jednej strony, istnieją bardzo dobre studentów którzy mogą nauczyć się ich egzaminów, ale ze względu na biegłego rewidenta lub pusty arkusz jest po prostu nie dłużej skoncentrować. Z drugiej strony istnieją studentów którzy koncentrują się wyłącznie na ich strachu i nie mogą dowiedzieć się więcej. Czasami uczniowie uważają, że zakończenie badania lub zmiana jest jedynym rozwiązaniem.
Prawdziwy wpływ na rosnący udział uczniowie z tych objawów we wszystkich psycho-socjalnych ośrodków doradztwa. W psychologów analizy czterech różnych rodzajów badań lęk:
1-cia Po pierwsze, strach przed kontrola sytuacji
2-ga Po drugie, strach audytorów
3-cia Po trzecie, strach przed oczekiwań rodziców
4-ty Po czwarte, z obawy przed presją rosnących oczekiwań ani do rozpatrzenia tylko raz istniał
Psycholodzy twierdzą, że studenci są często zbyt wiele ambitnych celów.
Na koniec, chciałbym powiedzieć, że nie jest długi posiadać swoje własne granice. Ważne jest prawo tempo, aby znaleźć go na individuele sytuacji głosowanie. Nie powinniśmy umieścić nierealistyczne cele i zaakceptować, że nie możemy osiągnąć wszystko.
Gógiel fajnie tłumaczył mi teksty na fizykę
harolcia
27.05.2008 10:31
Nauczyciele w mojej szkole dzisiaj strajkują... Nie żebym narzekała, bo lekcji nie ma... ale tak jakoś dziwnie
PrZeMeK Z.
27.05.2008 13:17
Kiedy japoński pracownik chce podwyżkę, pracuje trzy razy lepiej niż dotychczas.
Kiedy polski pracownik chce podwyżkę, strajkuje.
Hehe. Nauczyciel w Polsce niezależnie od tego czy jest żałosny i głupi, czy zaangażowany i mądry zawsze zarobi tyle samo. Takie są przywileje powypisywane w jakichś kartach nauczyciela. Cała ta skostniała struktura nie jest warta funta kłaków - to po prostu samoobrona polskiego lenistwa i nieudacznictwa. Nie popieram, nie solidaryzuję się, życzę jak najgorzej. Do szkolnictwa musza wejść zdrowe zasady. Nauczyciel z wynikami i osiągnięciami musi wiedzieć, że zarobi więcej i będzie szedł w górę. Nauczyciel niedouczony, tępy i chamski musi wiedzieć, że wyleci z roboty.
PrZeMeK Z.
27.05.2008 13:30
Ech, marzenia... :]
Czytałem wczoraj taki fajny artykuł proponujący zmiany w polskim szkolnictwie. Same zmiany średnio mi przypadły do gustu, ale artykuł był tak miło utopijny, że aż dam linka:
klik!
Tajemnicza
27.05.2008 21:12
U mnie w mieście dzisiaj strajkowały wszystkie szkoły tylko nie moja. Nawet ci najmłodsi mieli wolne ><' a nauczyciele strajkowali opaskami na rekach i kawką w auli ><'
Gdyby nauczyciele wyszli z kilofami lub czymś podobnym to może by podziałało.
Avadakedaver
27.05.2008 22:50
z tego co mi wiadomo, jest jakiś tam pięćstopni 'nauczycielstwa', cos w rodzaju awansu wśród nauczycieli. no chodzi sie na przyuczenia, ma sie opiekuna i coś tam.
generalnie nie kazdy jest rowny, chociaz fakt - raczej 5 etapow to nie za wiele.
stażysta, kontraktowy, mianowany, dyplomowany
awans zawodowy wiąże się ze wzrostem płacy o parę złociszy i mi osobiście przypomina hierarchię harcerzy
a poza tym na taki awans potrzeba czasu, na pewno nie miesięcy a paru lat. mama, siostra - nauczycielki. eh.
Przede wszystkim awans nie wynika ze zdolności, zaangażowania i wyników, tylko z przepracowanego czasu pracy. Młodemu, świetnemu nauczycielowi nie można podnieść płacy za wyniki, a zasiedziałego nie można wywalić, nawet jeśli jest beznadziejny. Ani nawet płacić mu mniej niż świetnemu. Chore.
QUOTE(Neonai @ 27.05.2008 22:12)
a poza tym na taki awans potrzeba czasu, na pewno nie miesięcy a paru lat. mama, siostra - nauczycielki. eh.
pjona!:>
PrZeMeK Z.
28.05.2008 18:43
U mnie babcia, której nie miałem niestety szansy poznać.
Czyżby jakaś nowa cecha, która przyciąga ludzi do Magicznego? :]
nie, u mnie w rodzinie nauczyciele to raczej rzadkie przypadki, biorac pod uwage procent ludzi z wyksztalceniem wyzszym :P
U mnie teoretycznie mama i ciocia, ale o ile ciocia kiedyś faktycznie popracowała w szkole (prywatnej, btw), o tyle mama nigdy. A od strony ojca to ja jestem prywaciarz z dziada pradziada. No dobra, pradziad był rolnikiem, ale też prywatnym i na swoim. Więc ja mam znowu inne spaczenie...
PrZeMeK Z.
29.05.2008 11:35
Tak, prywatyzację :]
powinnam właśnie siedzieć w gabinecie 65 i zdawać renesans i barok.
PrZeMeK Z.
29.05.2008 13:08
To czemu nie zdajesz?
A mi się udało przeziębić na spacerze. Nie ma to jak spacery dla zrowia.
bo robię projekty.
i bardzo dobrze, że nie poszłam, zdały 3/12, a Zięba ma paskudny humor (miałam przed chwilą telefon z placu boju)
Jest sobota nad ranem, siedzę w pracy i chce mi się spać.
Napiłabym sie kawy, ale coś nam chyba zdechło w lodówce.
PrZeMeK Z.
01.06.2008 14:30
Spać.
Już drugą noc prawie nie śpię. A w dzień nie umiem spać.
PrZeMeK Z.
01.06.2008 14:33
Jak ściągnę, to obejrzę.
Póki co idę Losta oglądać.
tez mozna, tez mozna
chociaz doktor dal mi wiecej satysfakcji niz final losta, lol
PrZeMeK Z.
01.06.2008 14:48
Weź, śnił mi się zwrot fabularny z Rose, ale taki nędzny, że aż się we śnie dziwiłem, czemu tak to zepsuli.
dzisiaj dzie dziecka więc cieszmy się!
Dostałam kubek, miskę i łyżeczkę... Z kruffką.
a ja dostałam po głowie od ojca. ładny mi prezent u_u
Mi tato powiedział, że wczoraj mi się dołożył do Mc'Donalda. To był jego prezent.
Ludwisarz
01.06.2008 20:56
Dzien Dziecka sponsoruje mi, jak zwykle, Keynes i Friedman - na spolke z traktem z Maastricht, budzetem polski, wekslami, indosariuszami, Pieniadzem WIEEELKIEJ Mocy, kontraktami swap na waluty, modelem IS-LM, AD-AS, inflacja i niedobrym cyklem Kondratiewa.
harolcia
01.06.2008 21:46
A właśnie, wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka kochani moi mła
BlackOmen
01.06.2008 22:26
ha! jeszcze mogę znad rysunków technicznych życzyć wesołego dnia dziecka :D
Ja sie wzialem za sprawozdania zalegle z laborek. Wymyslanie wyników ftw!
My nagminnie używaliśmy Stałej Carrola (vel. Karola), żeby się wyniki zgadzały.
Stała Carrola - liczba, przez którą należy pomnożyć otrzymany wynik, żeby otrzymać wynik poprawny.
PrZeMeK Z.
03.06.2008 21:42
Dobre, Hazel!

Ej. Właśnie pierwszy raz posłuchałem utworu "Kaka demona", o którym tyle słyszałem.
Geniusz :]
Ludwisarz
03.06.2008 21:45
Niesmiertelne "Lyzwiarz wie, ze kotek odkopal prezent"
EDIT: Zawsze jak pisze do mnie Katon smsa to mam takie "o kurde, to on umie obslugiwac komorke?" przez 5 sekund.
umie nawet obsługiwać swój telewizor, ja go jeszcze nie rozgryzłam, ma chyba ze 3 piloty ;]
i sam podłączył dvd!
Ludwisarz
03.06.2008 23:28
Ewka, wez mu kiedys kup taki maly slownik ignoranta technicznego.
Wiesz.. Kołek Szóstka, śrubokręt gwiazdka, wi-fi, czincz, maly-jack, S-Video, dvd, hwdp, torrent, dc++, FAT32, DivX, XviD, SVGA, zworka
Jak sie podszkoli to wtedy juz troche trudniejszy: Mini-DVI a miniDV, FireWire, BIOS, DDR-SDRAM, NTFS, POP3, SMTP, Cache
tymą, to było niefajne :P
Ludwisarz
03.06.2008 23:28
które, to z telefonem czy ze spisem pojęć must-know ?
z telefonem, ale drugie w kontekście pierwszego też niefajne.