a myslalem, ze skonczy sie:

nasza koleżanka, która od 29tego miała z nami mieszkać dowiedziała się, że zostanie młodą mama. (nie ufajcie wpadce.pl panowie! XD) no ale wszystko dobrze się skonczylo. misiek parę telefonów wykonał i kolezanka jednak mloda mama nie bedzie

Ja też XD

roflmao!

działa działa działa
wreszcie. wreszcie z mojego kochanego kanciastego hpka, a nie z jakiegos oblego maxdata z viśtą. yeah!

uhm. konkurs: jaki jest najbardziej irytujący dźwięk, jaki może obudzić cię w sobotę o 8 rano?
a) sąsiad robiący remont w swojej kuchni, uparcie wiercący dziury zawsze między 7.30 a 9.00;
b) nastolatki z parteru puszczające na zmianę happysad i system na full, że się ściany trzęsą - o 8.15 (O_O WTF?);
c) ekipa wynajęta przez nadgorliwego sąsiada o donośnym głosie, wycinająca drzewo tuż za oknem przy wtórach kłótni zwolenników i przeciwników wycięcia?

pełen serwis.

dodaję jeszcze

d) 2jka cyganów łażących pod oknami grając na akordeonach od 8:30

I kosiareczki, te male reczne golarki smigajace trawniczek od rana!

zapewniam, po dzisiejszej pobudce żadna kosiarka nawet nie sprawi, że chrapnę.

domowe pierogi. duzo domowych pierogów :DDD

spadaj
ja nie mam za co chleba kupic a ten o pierogach

Wlasnie zaczelam marzyc o pierozkach z miesem by me mother. Mmmmmmmm.. <takie 'mmm' w stylu Herberta z Family Guy'a jak mysli o mlodych chlopcach)

Wlasnie postanowilem nauczyc sie jezyka rosyjskiego.

???

da!

Ja też tak postanowiłem.
Byle do studiów.

erm Przem, ale ty chyba nie w temacie jesteś, jeśli chodzi o motywacje chłopaków ;)

a ja włoskiego
a dzisiaj obudziły mnie ptaszki i Marta wracająca o 6 rano z pracy.

Całkiem możliwe. Ignore me then.

nie wiem, może się mylę, może akurat wczorajszy wieczór wyjątkowo spędziłeś przed tv śledząc fascynujący skądinąd pojedynek rosja-holandia :P

mnie moja współlokatorka budzi o 5, otwieraniem okna nad moim łóżkiem.

Nie, nie spędziłem

Ja z tym rosyjskim powaznie.
Musze sie go nauczyc. Tak dodatkowo. Ile to pieniedzy pojdzie... kurde.. Ale warto.

Juz mi tata przez telefon cala cyrylice wytlumaczyl

cyrylicy to ja się migiem na Ukrainie nauczyłam, jak trzeba było żarcie w knajpie zamówić :P

mak to bylo jedyne miejsce, w którym wiedziałyśmy, że dostaniemy jedzenie o takim samym smaku i stopniu strawności, jak na zachodzie, więc było to cudowne miejsce :P.

kurs spawacza brzmi fajnie.

a spawanie w oslonie azotowej to juz kompletny hardkor \m/

gdzie sie podział temat o żarciu?
jasny gwint, dieta zdrowotna wg grupy krwi zabrania mi jeść orzechów nerkowca, a to są moje ulubione! i pistacji też! chyba wolę być niezdrowa.

tu jest :P
walic diete, ktora zabrania smakolykow!

walic jakakolwiek diete.

gdyby kiedykolwiek jakis dietetyk zobaczyl co jem, to zszedlby z powodu migotania komor przechodzacych w ostry zawal [;

A ja sobie zjem rybnego kotleta, hehehe. 4 kosztowaly tylko 3 zl i sa niskokaloryczne! I kupilam sobie dzis majonez light (bo ma 300kcal mniej od zwyklego), mleko 0,5% i slodzik. Joł, jaka bede light.

mleko 0.5%? no wiesz? u nas w spożywczaku są takie 0%. pójdzie ci w boczki, zobaczysz.

Ewa, daj spokoj, po prostu nie jedz słodyczy i chleba.
słodzik jest niezdrowy a mleko 0,5 to nie mleko tylko jakies siki.

si. liczy sie tylko mleko 3,2%

i 40 domowych pierogow, ktore jeszcze sie ostalo [;

Nie jem slodyczy a chleb to ja widze tylko jak Dany przyjedzie bo mu mama dala xD Nawet masla u mnie w domu nie ma :P Ja po prostu mam chubby genes wiec musze sie truc sacharyna i robic dziwne rzeczy z tymi przyrzadami do miesni ud.

to u Ciebie w lodowce jest cos poza swiatlem? xD

bo te pare jajkow na krzyz z jakims pomidorem sie nie liczy

Pewnie ze jest. Dany przywozi xD

/rofl

/kartofl

/pyra

słodzik = shit t! Wyrzuć to w cholerę! Mówi Ci to osoba będąca na technologii żywności

jaa, jaka burza była :O rozwaliło mi termometr :(

U mnie po ostatniej burzy zaginęły dwa małe kotki.
Mówię poważnie.

ojej, jak maluchy, to mogły zaginąć faktycznie :(

No I teraz już nie mam żadnego kota (dorosła kotka zaginęła parę tygodni wcześniej).

Ojej... Szkoda...
Mogę Ci Przemku jakiegoś podesłać, w okolicy się kilka małych znajdzie.

W ogóle dzisiaj widziałam bezpańskiego kota bez ogona. Wybrakowany egzemplarz

moja koleżanka ma na opisie właśnie, że odda kotki
ale musiałbyś je przewieźć z gorzowa chrzanowskiego do mazewa, to chyba kawałek.

ale to smutne, co piszesz.

Oddam Ci moje! Wychowane są, rzadko gryzą i sikają do kuwety

Dzięki za oferty, ale chyba sam jakoś znajdę nowego kota Może zabiorę sąsiadom małego, którego im parę dni temu oddaliśmy - średnio go chcieli wziąć, a ród by nie wymarł (małe kotki, które zaginęły, były już trzecim pokoleniem tej samej kociej rodziny).

Hazel - nasze koty były podwórkowe :]

Ja zastalem burze rano.
To znaczy klade sie spac po czwartej rano, slysze jakis huk - mysle, pewnie smieciarka. A nagle szum. Niesamowite uczucie, burza o brzasku. Wyjrzalem sobie na chwile przez okno, Warszawa bardzo ospale budzila sie do zycia, niebo mialo lekko zielonkawy kolor, deszcz lal a blyskawice szalaly. Az w koncu usnalem, by obudzic sie 3 godziny pozniej w pelnym sloncu :)

Dla tych co nie będą mogli się doczekać czy idzie do nich jakaś burza czy nie:

http://www.startsidan.org/burza.php

O, bardzo dobrze że się trafia taka osoba. W czym nie ma cukru, osobo? Potrzebuję informacji na temat tego co, do jasnej cholery, mogę w końcu jeść .

http://img504.imageshack.us/img504/6897/bananano7.jpg