no jakby się nie mogli normalnie powymieniać numerami, no. :P.
Nie bardzo rozumiem, w czym problem, ale ok
Ludwisarz
21.07.2008 00:51
Pytanie za 100 punktow - czy na poklad samolotu mozna wziac lusterko samochodowe, sztuk jeden - czy oby nie zostanie ono uznane za niebezpieczny przedmiot?
teraz to już Ci nie pomoże, bo lecisz, ale mojego kumpla cofnęli za 'ostry przedmiot do pisania' czyli jakieś tam wieczne pióro pamiątkowe (którym w sumie można było puszki fajnie dziurawić

).
Avadakedaver
21.07.2008 21:55
no niby tak, ale takich dwóch z pistoletami w stanach przepuścili, jakieś siedem lat temu.
taki żart.
haha.
Zdałem prawko. W koncu :c
BlackOmen
24.07.2008 18:07
za ktorym razem? ;d
Avadakedaver
24.07.2008 19:28
gratulacje ziom
ja mam 16 sierpnia teoretyczny, okolo 7 pazdziernika praktyczny.,
Ja sie niby musze wreszcie zapisac na 3 podejscie, nie chce mi sie jak cholera.
abstrakcja
24.07.2008 21:35
Y,ja się na prawko chyba w ogóle zapisywać nie będę. Nie zdam, w życiu. Kupe kasy w to pójdzie, a efektów nie będzie.
Ale... wiecie co? Marzy mi się
Volkswagen Garbus.

Normalnie chcę takiego! Możecie mi kupić na urodziny.

Będę nim jeździła nielegalnie.
Abstrakcjo, naprawdę mogłabyś liznąć trochę języków obcych.
Ja tam bym chciala starego, dobrego Opla Frontere.
abstrakcja
24.07.2008 21:48
Ej Eva... ta Pani obok na zdjęciu, w czerwonych włosach, toś Ty jest?;>
nie, to nie Eva :)
moi rodzice oficjalnie nie stosują żadnej formy przymusu, tylko uparcie odmawiają złomowania starego CC, "bo może się niedlugo przyda".
QUOTE(abstrakcja @ 24.07.2008 21:48)
Ej Eva... ta Pani obok na zdjęciu, w czerwonych włosach, toś Ty jest?;>
Chcialabym :C To, niestety, Emilie Autumn. A mnie tu w tej galerii przeciez pelno!
Volkswagen!!!!!one1onetwoone
btw -
fajna fuche maja oni. Rozbijaja sie najfajnieszym samochodem swiata [nie chodzi tu o Nysia z tytulu, ale Audi R8 *___*] i jeszcze im placa za to ;d
ej, na kurniku mozna sie roznych ciekawych rzeczy dowiedzieć. gram w domino z gościem z litwy i dowiaduję się, że moj nick to po litewsku "neon lights" ;d
PrZeMeK Z.
25.07.2008 00:37
NeoNówka!
I tak wolę określenie "Najkotyk" :]
właśnie zabiłam takiego robala, że normalnie brr jeszcze mi się ręce trzęsą jak to piszę
trochę przypominał ćmę, a trochę karalucha... Boże, skąd się takie mutanty biorą i czemu na mojej ścianie nad łóżkiem
a to nie był chrabąszcz? teraz ich pełno na dworze.
właśnie kurczę jak byłam mała to się bawiłam z chrabąszczami na dworze, a ten był jakiś dziwny
szukałam na wiki i tez nie mogę znaleźć, co to mogło być
mi kiedyś wpadł taki duży, cienki, jaskrawozielony robal...popsikała go lakierem do wlosow, az znieruchomiał...
btw kiedyś mi się śniło że z Em psikałyśmy lakierem do włosów dużego owłosionego pająka
mnie kiedyś w środku nocy obudził wielki zielony konik polny, który wskoczył mi do buzi brr
a dzisiaj to musialam tego robala trzy razy kapciem zakręcić, żeby łaskawie zdechł. jak za pierwszym razem się odwrócilam i usłyszałam chrobotanie na szafce, to mało na zawał nie zeszłam
w sumie jak chrobotał to mógł być chrabąszcz.
i to psikanie pająka to w moim stylu!
Avadakedaver
25.07.2008 23:16
em ty spisz z otwartymi ustami?
nie. usiadł mi na wargach, jeśli już musisz mieć dokładny obraz sytuacji.
Avadakedaver
25.07.2008 23:26
to ty powiedzialas "wskoczyl mi do buzi" ^^
chillu troche, ja wiem że teraz uwazacie mnie za psychopatycznego mordercę, ale wciąż jest Avadą z tymi samymi pogladami co w pazdzierniku, kiedy mnie poznaliscie
bo jak usiadł, to zaczęłam krzyczeć, więc otworzyłam usta no :P
i jak cię poznałam, to też się ciebie bałam, więc wiesz. nothing changed.
PrZeMeK Z.
25.07.2008 23:35
Z dzisiejszej obserwacji mojej szefowej i jej psa wynika, że coś jednak jest w twierdzeniu, iż bezdzietne kobiety w pewnym wieku kupują sobie pieski, żeby wypełnić emocjonalną pustkę.
Avadakedaver
26.07.2008 00:12
o lmao, kto jeszcze sie mnie bał?
Ja tam zawsze się bałem Franka i Em, ale to sie raczej nie zmieni, ale mnie?
'Bał'? A nie czasem 'śmiał'? :D To bardziej pasowaloby do początków bytnosci forumowej naszego kochanego Awadzi.
QUOTE(Avadakedaver @ 25.07.2008 23:12)
o lmao, kto jeszcze sie mnie bał?
Ja tam zawsze się bałem Franka i Em, ale to sie raczej nie zmieni, ale mnie?
byłeś prawdę powiedziawszy obiektem ogólnej pompy. no przynajmniej w moim przypadku.
owczarnia
26.07.2008 13:34
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 25.07.2008 23:35)
Z dzisiejszej obserwacji mojej szefowej i jej psa wynika, że coś jednak jest w twierdzeniu, iż bezdzietne kobiety w pewnym wieku kupują sobie pieski, żeby wypełnić emocjonalną pustkę.
Eeee. Ja mam męża i dziecko, i szkoda że nie możesz mnie zobaczyć z Fuzlakiem albo Pralinami

. Niektórzy już tak mają.
PrZeMeK Z.
26.07.2008 23:26
Pewnie masz rację, ale w tym stwierdzeniu jednak tkwi trochę prawdy.
nikt nie chce być jakby sam ;p jak będę starą panną to kupię sobie psa ;p
coś w tym jest
właśnie przeżyłam najgorszy podryw mojego życia. brr.
PrZeMeK Z.
01.08.2008 13:09
Ludzie są ohydni. Wczoraj w pracy, sprzątając w toalecie, znalazłem zużytą podpaskę wyrzuconą
za kosz. A opakowanie od nowej -
przed kosz.
A propos podrywu. Wczoraj siedzimy, pięć dziewczyn, w Łubu. Za filarem przyczajka, facet z kuflem. Lustruje wszystkie, po czym - decyzja podjęta - podbija do Lilith.
- jbf!(*uiwgb3%$jkgbs*ydg#vsyatf tańczyć?
- Nie.
- vnghw^$#uhkab#*vwg7yw@!g rozmawiać?
- Nie.
- #$9BGF*#!j&%^...
- Nie!!!
Pomijam fakt, iż w naszym towarzystwie tylko Lilith jest zajęta xD
co z tego, na mnie lecą tylko śmierdzący menele, idioci, albo karły, raczej nie ma czego zazdrościć ;]
Katon się obrazi:)
ja też tak mam, ale w moim przypadku to się dziwić nie należy.
Miętówka
01.08.2008 22:47
Ja nie widziałam Cie hazel, ale i tak twierdze, że przesadzasz
Właśnie, ciekawe co na to MATEUSZ.
PrZeMeK Z.
01.08.2008 23:56
Cholernie tęsknię do domu.
plac krasińskich się cały świeci od zniczy, bardzo to ładnie wygląda (chciałam się podzielić wrażeniem). zapomniałam że dziś rocznica powstania do momentu jak wyszłam z domu i zobaczyłam że wszystkie balkony mają biało-czerwone flagi.
Ludwisarz
02.08.2008 02:39
English people are so english.
Mam juz liste dziwnosci angielskich, ktora z kazdym dniem powieksza sie o okolo 2 pozycje.
owczarnia
02.08.2008 04:03
You mean: British people are so British

. Very true, very true indeed.
Ja bym tam raczej stawiala na English, zwlaszcza ze Tymą pewnie wlasnie z tymi sie kontaktuje ;>
Tralala... Pobierowo welcome to.
managarm
03.08.2008 19:01
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 01.08.2008 23:56)
Cholernie tęsknię do domu.
Cholernie tęsknie za gągiem:/
owczarnia
03.08.2008 21:04
QUOTE(Eva @ 03.08.2008 14:40)
Ja bym tam raczej stawiala na English, zwlaszcza ze Tymą pewnie wlasnie z tymi sie kontaktuje ;>
No ja nie wątpię, niemniej jednak tak brzmi potoczne powiedzonko właśnie

. Generalnie 'English' mało kto używa po prostu, jeśli w ogóle. A przynajmniej mła tak sądzi.
Ludwisarz
04.08.2008 00:29
W tym przypadku rzeczywiscie i ja jednak uzylbym British.
Ale musze Ci powiedziec Owczarnio, ze gdy z naszym znajomym anglikiem udalismy sie na posh przyjecie powitalne gosci choralnego festiwalu w ogrodzie biskupa kosciola anglikanskiego (nie pytajcie wiecej :P) to ostrzegal Nas, ze "It will be very english." Podobnie jeden z anglikow do Nas podszedl, zeby zagaic co my tu porabiamy, skad jestesmy itd. (bo srednia wieku 65 lat) to rowniez po kilkunastominutowej rozmowie stwierdzil "It's so english, isn't?".
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę