roosh jest trędi.
a mi się ściągnął nie ten film co trzeba. chyba pójdę wcześniej spać.
martusza
22.06.2007 22:06
Ja bym poszła do tego pożal sie Boże serwisu (czy skąd ty go tam odebrałeś) i kazała zrobić jeszcze raz. Tym razem za DARMO!

i porządnie!
PrZeMeK Z.
22.06.2007 22:12
To i tak było za darmo, na gwarancji jeszcze jest. ;]
Jaka cena, taka jakość.

Niech ktoś wynajdzie maszynę do pisania myślami. Byłoby szybciej.
martusza
22.06.2007 22:22
No jak tak, to ja nie wiem, czekaj aż mu sie polepszy, nie męcz za bardzo, niech się nie przegrzewa

o co chodzi z maszyną?
PrZeMeK Z.
22.06.2007 22:26
Znajomy z serwisu twierdzi, że z komputerem jak z kobietą: jeśli nie działa, trzeba się zainteresować, pogłaskać, zapytać, jak się czuje... I jak ręką odjął.
u nas na pojebudzie mówi się, że z komputerem jak z kobietą, jak po dobroci nie chce to trzeba na siłę;p
PrZeMeK Z.
22.06.2007 22:37
To też. ;]
martusza
22.06.2007 22:39
Jezu co za porównania
PrZeMeK Z.
22.06.2007 22:45
Niekończenie porównań jest jak...
spaliles xD
nie konczenie porownan jest zalosne jak... jak...
QUOTE
u nas na pojebudzie mówi się, że z komputerem jak z kobietą, jak po dobroci nie chce to trzeba na siłę;p
to ja sie nie nadaje ;( jeszcze nigdy nie musialem z kobieta na sile ;p
PrZeMeK Z.
22.06.2007 23:42
Używanie bezsensownych porównań to tak, jakby Święty Mikołaj miał siostrę.
QUOTE
to ja sie nie nadaje ;( jeszcze nigdy nie musialem z kobieta na sile ;p
i to jest prawdziwy menszczyzna.
Bu.
spróbójcie napisac posta po pol4ku s telefomu.
Avadakedaver
23.06.2007 01:28
czajld jeszcze nigdy nie musiał Z KOBIETĄ. to taaaak!
QUOTE
to ja sie nie nadaje ;( jeszcze nigdy nie musialem z kobieta na sile ;p
poczekaj aż nie bedzie ci miał kto chaty odsyfić ;} czasem trzeba ;p
PrZeMeK Z.
25.06.2007 14:35
kurzające jet pianie potó, kiedy trzeba klejać litery W i S.
Zaleanie klaiatury okiem nie jet fajne.
Znam to skądś, zalewałam klawiaturę już kilka razy. Ostatni piwem. Ale najbardziej kurwiłam, jak siostra wylała na klawiaturę kolę.
Wszystko byłoby ok, gdyby nie była to klwiatura laptoppa
nie lubię za bardzo sesji
zwłaszcza letniej.
A ja się męczę nad prawkiem :/
Generalnie współczuję tym, którzy byliby w tym samym momencie na rondzie albo skrzyżowaniu.
avalanche
25.06.2007 20:18
QUOTE(kObra. @ 25.06.2007 16:57)
A ja się męczę nad prawkiem :/
Generalnie współczuję tym, którzy byliby w tym samym momencie na rondzie albo skrzyżowaniu.
też. w pon mam teoretyk na państwowym ;d a mnie się nie chce zapoznać z kodeksem.
Ja jutro kończę teorię, ale zanim rozpocznę jazdy to muszę test napisać....Błehhehe dzisiaj robiłam testy...Wyszło mi 6 i 12 punktów, więc jeden, wielki lol jak ja zdam ;]
Ale chcę w przyszły wtorek napisać i (miejmy nadzieję) rozpocząć jazdy ;]
avalanche
01.07.2007 21:06
ble mało umiem na jutro na prawko i mi smutno z powodu mojego ułomstwa.
w koncu ktos cos napisal xDDD
avalanche
01.07.2007 22:33
to nie ja. to mój cień się wywrócił na klawiature i pech chciał że nadał posta.
child. pet na twoim avie. fuj!
marlboro setka. nie fuj [;
avalanche
01.07.2007 22:43
;d lans lans lans!
Ej, teraz to posiadanie w ogóle jakiś papierosów to będzie lans. Kumpel co pracuje w Philip Morissie mówi, że teraz LMy lecą z nadrukowaną ceną 10zł...
avalanche
01.07.2007 23:17
jesteśmy świadkami narodzin nowej mody! ;d
PrZeMeK Z.
01.07.2007 23:24
Ile razy można oglądać "Parszywą dwunastkę"?
Okazuje się, że jednak można. Wieeeele razy.
ja 6 razy podchodzilem do Pulp Fiction i zawsze cos/ktos mi przeszkadzał xD
Avadakedaver
02.07.2007 05:28
to tak jak ja do scarface'a.
PrZeMeK Z.
02.07.2007 12:36
Phi. Od dwóch tygodni nie mogę obejrzeć do końca "Łowcy androidów", bo też mi coś/ktoś przeszkadza.
Prawdziwy forumowy czat.
avalanche
02.07.2007 14:17
jestem ułomna. nie zdałam teoretycznego.
siła wkurzenia najwyższa w trakcie stania w godzinnej kolejce po nowy termin...
PrZeMeK Z.
02.07.2007 14:22
Kobra -
Avalanche -
brzuch mnie boli po koktajlu jagodowym
QUOTE(avalanche @ 02.07.2007 14:17)
jestem ułomna. nie zdałam teoretycznego.
siła wkurzenia najwyższa w trakcie stania w godzinnej kolejce po nowy termin...

---> Masz :>
Mnie boli brzuch po Neskłiku z mlekiem :/
Chyba po tym.
PrZeMeK Z.
02.07.2007 15:39
Burżuj.
Vive la revolution!
Ugh.
W końcu zadzowniła kobieta z firmy, w której byłam na rozmowie, że jutro o 8;00 O_o (Mamo, rano?!) mam być we firmie, bo szefowa chce ze mną jeszcze porozmawiać.
Ciekawa jestem czy mnie w końcu przyjmą x/, bo już mam dość wysyłania CV-łek.
avalanche
02.07.2007 17:19
odnoszę wrażenie, że nie nadaję się do współczesnej klasy średniej, o niższej nie mówiąc. jestem nieprzystosowana społecznie i psychicznie.
kObra - dzięki, ludzie ułomni lubią jak im się podrzuci coś słodkiego ;d
i mnie też boli brzuch po mleku z Nesquikiem. a myślałam że to znowu moja ułomność. to dowodzi teorii o świństwach jakie nam serwują w ślicznych brązowych kuleczkach a'la królicze bobki.
(cholera, ale i tak je lubię...)
Nie uważaj się za ułomną ;]
Ja uważam się za totalnego debila i pustaka po maturze xD
Leję z mojego króliczego dziecka, co się przerwaca i turla na pleckach, żeby się ułożyć do snu xD
Teraz zjadłam jeszcze kapustę. Hm.
Ostatnio widziałam trailer jakiegoś filmu amerykańskiego o Burger King czy coś w tym stylu. No, i ten film przedstawia właśnie "od kuchni" robienie tego jedzenia etc.
Generalnie, obejrzałam trailer i po tych paru chwilach, odechciało mi się czegokolwiek z Maka i tych podobnych fast foodowych marketów.
A propos nesquika, słyszałam, że niektórzy jedzą platki z cieplym mlekiem. Fuj!
Z ciepłym mlekiem, to jem tylko Nestle Gold Flakes
avalanche
02.07.2007 17:33
ja jem z ciepłym /gorącym/....
za nic nie mogłabym z zimnym.
W ciepłym to się przecież wszystko rozmacza...ble.
PrZeMeK Z.
02.07.2007 18:11
A ja zależnie od nastroju. Obudzony do szkoły bladym świtem chyba bym się przekręcił od zimnego mleka. Brr.
Avadakedaver
02.07.2007 18:43
heja ho i butelka rumu
(i jajecznica)
PrZeMeK Z.
02.07.2007 18:57
Pożyczcie jakiegoś ładnego terenu do jazdy rowerem, bo okolicę już znam na pamięć.
Tylko nie przysyłajcie spakowanych krajobrazów, nie chce mi się ich potem układać w walizce, żeby odesłać.
dziś wspólokator przysłał mi shishe, która to zapomniałem wziąść ze sobą przy okazji przeprowadzki. chyba wracam do palenia, yeah.
jakbym, kurde, nie miał na co pieniędzy wydawać.
ŁAAAAA!!!
Miałam pierwsze jazdy

Nikogo nie zabiłam, ani nic

Tylko jakieś tysiąc samochodów mnie ciągle wyprzedzało, i patrzyli na mnie morderczym wzrokiem, kiedy niechący zatrzymywałam się na środku ulicy, albo przejścia xD
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę