Ja nie pamiętam od kiedy mam, ale nie od grudnia. Jakoś na jesieni zmusiłem mamę do kupna I tomu (wcześniej przeczytałem drugi wypożyczony z biblioteki).
Ktoś na bashu myśli tak samo jak ja:
<Henry> Ich chyba już całkiem [biiiip!] na tym rapidszerze, nie dość że najpierw te obrazki były nie do odczytania, to teraz mi każą jeszcze rozróżniać kotki od piesków. w dodatku niewyraźnych. Już niedługo każą mi rozróżniać samce od samic, a zaraz potem każą mi rozpoznawać orientację seksualną tych [biiiip!] kotów.
Pelna wersja: Nabijanie Postów
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79
konto premium ftw
no ja się też tak dziwiłam ostatnio, że z każdym plikiem coraz gorzej
to was czeka ;ccc
xDDDDDDDDDDDDDD
a czemu po rosyjsku?
a czemu po rosyjsku?
może gdy Miętówka kupowała HP to w Polsce komuna jeszcze była i tylko rosyjskie były
ej, a nie wiecie, gdzie mozna dostać 4 częśc po angielsku? w empiku nie ma i nie będzie, gosc powiedzial, ze zwrocili, bo nie schodziły.
allegro, ebay, merlin.pl etc.
www.allegro.pl
eee, nie lubie kupować książek w necie ;] wolę połazić po ksiegarni!
no ale jak nie znajde, to pewnie na tym sie skonczy.
no ale jak nie znajde, to pewnie na tym sie skonczy.
American Bookstore. macie w Galerii Krakowskiej 
Polecam, kupiłem tam ostatnio dwa Gaimany 
Co tak będziemy we dwóch siedzieć. Polewaj, Child.
nie pije przed kołem. szczegolnie przed kołem z algebry ;c
Okeiii, no to innym razem :]
Powodzenia.
Powodzenia.
LOOOOOOL
Szukałem mapki euroregionów, żeby się pouczyć na maturę z gegry. Znalazłem, oglądam sobie i nagle zwróciłem uwagę na artykuł ową mapkę otaczający. Jeden z ciekawszych fragmentów:
Autorem jest niejaki pan Wojciech Właźliński. Google mówi, że najłatwiej znaleźć teksty tego pana na stronach takich jak ojczyzna.pl, polskawalczaca.blogspot.com, narodowiec.com czy naszawitryna.pl.
To i sobie źródło znalazłem
Szukałem mapki euroregionów, żeby się pouczyć na maturę z gegry. Znalazłem, oglądam sobie i nagle zwróciłem uwagę na artykuł ową mapkę otaczający. Jeden z ciekawszych fragmentów:
QUOTE
Ładnie zrobiona strona zawiera kolorowa mapę euroregionów określonych przez UE z zaznaczeniem odpowiednich fragmentów Polski, które będą do tych nowych tworów politycznych wcielone. Jak głosi europropaganda, podziału tego ma się domagać polskie społeczeństwo. Takie życzenie wynika z innych świadectw o czym później. Mapa zawiera dokładny opis oraz pełne dane administracyjne i informacyjne tych „nowych tworów Europy” zależnych od UE. Przewiduje się dla nich własną strukturę organizacyjną: powiaty i gminy łącznie z dokładnymi mapkami. Każda z tych jednostek ma swój portal WWW i adres e-mail.
Widok szokujący. Tupet wyjątkowy. Podział na regiony skoncentrowany jest wzdłuż całej granicy, pozostawiając tak okrojonej Polsce mały odcinek granicy na Bałtyku. Pozbawiono Polskę głównych portów, a pozostawiono jej wąski dostęp do morza najmniej korzystny gospodarczo.
Życzeniem UE, jak wynika z tej mapy jest, aby obecne granice Polski przestały istnieć.
Widok szokujący. Tupet wyjątkowy. Podział na regiony skoncentrowany jest wzdłuż całej granicy, pozostawiając tak okrojonej Polsce mały odcinek granicy na Bałtyku. Pozbawiono Polskę głównych portów, a pozostawiono jej wąski dostęp do morza najmniej korzystny gospodarczo.
Życzeniem UE, jak wynika z tej mapy jest, aby obecne granice Polski przestały istnieć.
Autorem jest niejaki pan Wojciech Właźliński. Google mówi, że najłatwiej znaleźć teksty tego pana na stronach takich jak ojczyzna.pl, polskawalczaca.blogspot.com, narodowiec.com czy naszawitryna.pl.
To i sobie źródło znalazłem
Jeszcze się kiedyś nie będziemy śmiać z takich tekstów. Ta unia jest pojebana zdrowo.
Całkiem możliwe, ale myślę, że zanim coś nam poważnie zagrozi, Unia się rozpadnie.
Zresztą bawi mnie sam sposób argumentacji w takich tekstach. Niechęć do UE niechęcią, ale "Życzeniem UE, jak wynika z tej mapy jest, aby obecne granice Polski przestały istnieć", kiedy mowa o głupich euroregionach? Dajcie spokój.
Z naszą naturą już widzę tę integrację z sąsiadami i w ogóle z Unią
Zresztą bawi mnie sam sposób argumentacji w takich tekstach. Niechęć do UE niechęcią, ale "Życzeniem UE, jak wynika z tej mapy jest, aby obecne granice Polski przestały istnieć", kiedy mowa o głupich euroregionach? Dajcie spokój.
Z naszą naturą już widzę tę integrację z sąsiadami i w ogóle z Unią
QUOTE(Katon @ 08.05.2008 00:15)
Jeszcze się kiedyś nie będziemy śmiać z takich tekstów. Ta unia jest pojebana zdrowo.
A archeolog Tymon na to:
QUOTE
Napisane: 26.02.2004 15:45
Polska jest do cholery ciężkiej normalna. Mamy złych ludzi, syf i bide. Takie to szokujące? Może i Polska jest do dupy ale to moja Ojczyzna i lepszej nie mam. A Unia nic nam NIE DA. To jest największe nieszczęście tego narodu. Że ktoś coś DA. Skąd ta debilna wiara?
Polska jest do cholery ciężkiej normalna. Mamy złych ludzi, syf i bide. Takie to szokujące? Może i Polska jest do dupy ale to moja Ojczyzna i lepszej nie mam. A Unia nic nam NIE DA. To jest największe nieszczęście tego narodu. Że ktoś coś DA. Skąd ta debilna wiara?
Jak widac Kejtoł stały w swych uczuciach.
QUOTE
Życzeniem UE, jak wynika z tej mapy jest, aby obecne granice Polski przestały istnieć.
Wolnosc slowa wolnoscia slowa, ale za pie*nie o Bozenie powinni łamać na poczatek takim ludziom dlugopisy/klawiatury. Szkoda, ze nie dopisal tez nic o budowaniu przez Niemcow Trzeciej Rzeszy bis ;c
chciałam powiedzieć, że wróciłam.
siemanówczka!!!
No dalej uważam, że członkostwo w Unii jest nam potrzebne tylko po to, żeby nie wpaść w orbitę wpływów ZSRR (a jak niby mam to nazywać?), przed czym i tak UE w sumie nas nie chroni. W kwestiach gospodarczych przepisy unijne tylko i wyłącznie nas hamują (oczywiście jakby ich nie było, to hamowałby nas brak jakiejkolwiek reformatorskiej pasji ze strony jakiegokolwiek rządu, ale przynajmniej można by było marzyć o PKB +16 rocznie [wiem, na SGH pewnie was uczą, że takich wzrostów nie ma, a jak są to należy je szybko zróznoważyć równowagą zrównoważonego rozwoju harmonijnego]), w kwestiach obyczajowych pojawia się i narasta presja przeorania świadomości Polaków jakimś ideologicznym pługiem (ale to proces długotrwały oczywiście) i w ogóle ta Unia to bezsens w obecnej postaci, no ale co zrobić. Mamy świat jaki mamy. Nie można się było ograniczyć do zniesienia ceł i stworzenia wspólnego rynku?
Ja wczoraj pomyślałem, pomyślałem i wymysliłem.
Nie jestem za wprowadzeniem waluty Euro do Polski.
Nie jestem za wprowadzeniem waluty Euro do Polski.
ani ja, wlasnie ostatnio o tym mowilam!
Ja jestem za wprowadzeniem Euro 2012.
heh
jak rozmawialiśmy z Ukraińcami, to wypłynął ten temat też i wyszło na to, że nam media mówią, że Ukraina jest do przodu z przygotowaniami, a im, że Polska.
prawdę mówiąc, ja tam euro nie widzę nic a nic. bez jaj, ci kibice będą się marszrutkami tłuc? mieszkać w hotelach, gdzie woda jest 3 godziny dziennie? stać na granicy 4-5 godzin, bo celnicy muszą wypić kawę? e-e.
jak rozmawialiśmy z Ukraińcami, to wypłynął ten temat też i wyszło na to, że nam media mówią, że Ukraina jest do przodu z przygotowaniami, a im, że Polska.
prawdę mówiąc, ja tam euro nie widzę nic a nic. bez jaj, ci kibice będą się marszrutkami tłuc? mieszkać w hotelach, gdzie woda jest 3 godziny dziennie? stać na granicy 4-5 godzin, bo celnicy muszą wypić kawę? e-e.
Będą mieli ludzie przygodę, a jak!
przygodę życia
jak zrzucę foty, to pokażę wam, jakie tam są toalety!
(czyt. dziury w podłodze. papieru do muszli (dziury) wrzucać nie wolno, bo w całym lwowie są rury 50 i by sie pozatykaly. wiec smierdzi jak cholera, bo zuzyty papier wrzuca sie do kosza.)
jak zrzucę foty, to pokażę wam, jakie tam są toalety!
(czyt. dziury w podłodze. papieru do muszli (dziury) wrzucać nie wolno, bo w całym lwowie są rury 50 i by sie pozatykaly. wiec smierdzi jak cholera, bo zuzyty papier wrzuca sie do kosza.)
pamietam, jak wjechalismy do Ukrainy i chcielismy sie napic kawy o 8 rano, wiec zatrzymalismy sie w jakims wieeeelkim zajezdzie, ktory wygladal jak palac, neony swiecili i w ogole wszystko, a tu sie okazalo, ze wody nie ma i nici z kawy, dopiero o 12 mieli wlaczyc ;]
QUOTE(em @ 10.05.2008 13:02)
papieru do muszli (dziury) wrzucać nie wolno, bo w całym lwowie są rury 50 i by sie pozatykaly. wiec smierdzi jak cholera, bo zuzyty papier wrzuca sie do kosza.)
to tak jak w grecji
to u nas woda była 7.30-9, 19.30-21. dylemat turysty: posiedzieć w klimatycznej kawiarni na rynku czy pędzić na marszrutkę i się umyć?
moja dawna wielka miłość się żeni, eh...
QUOTE(em @ 10.05.2008 13:02)
papieru do muszli (dziury) wrzucać nie wolno, bo w całym lwowie są rury 50 i by sie pozatykaly. wiec smierdzi jak cholera, bo zuzyty papier wrzuca sie do kosza.)
Khem. Wieśniak jestem, bo u mnie w domu też się wyrzuca do kosza, bo się rury zapychają. Ale nie śmierdzi, bo kosze są regularnie opróżniane.
Po co się przyznawałem
:x.
XD
ale kurde, nie ma wiekszej traumy niz zapchnac kibelek papierem wlasnie na przyklad. syzyfowa praca odetkac to bez przepychacza.
ale kurde, nie ma wiekszej traumy niz zapchnac kibelek papierem wlasnie na przyklad. syzyfowa praca odetkac to bez przepychacza.
:x.
geez, jak dobrze, ze nie mam takiego problemu. u mnie w kazdym mieszkaniu, w jakim mieszkalam, rury byly normalne, niesmierdzace. poza tym, Timmy, moze za duzo papieru wrzucasz, he? :P
geez, jak dobrze, ze nie mam takiego problemu. u mnie w kazdym mieszkaniu, w jakim mieszkalam, rury byly normalne, niesmierdzace. poza tym, Timmy, moze za duzo papieru wrzucasz, he? :P
Bo Wy miastowe macie rury wykonane przez fachowców, a na wiosce wszystko jest kładzione własnoręcznie, więc jest prowizorka.
I zgadzam się w kwestii przepychania. Masakra.
W ogóle już może lepiej nie będę zdradzał żadnych zwyczajów mazewskich
I zgadzam się w kwestii przepychania. Masakra.
W ogóle już może lepiej nie będę zdradzał żadnych zwyczajów mazewskich
palenie opon na dni mazewa rox.
no. mam w zwyczaju zuzywac 1/5 rolki. nie szczedze w tej materii
A pierwszym narzedziem do przepychania jest zawsze taka szczotka do mycia muszli klozetowej. Trauma to porozrywany mokry papier toaletowy jak na niej zostaje i ktorego nie da sie zdjac...
Zejdzmy na inny temat..
no. mam w zwyczaju zuzywac 1/5 rolki. nie szczedze w tej materii
A pierwszym narzedziem do przepychania jest zawsze taka szczotka do mycia muszli klozetowej. Trauma to porozrywany mokry papier toaletowy jak na niej zostaje i ktorego nie da sie zdjac...
Zejdzmy na inny temat..
Coście tak wszyscy zapamiętali to palenie opon? To było dawno i palono je nie na dni MAZEWA (nie ma nawet czegoś takiego), tylko pobliskiego SZCZUCZYNA. No.
zainwestujcie w bidet, zamiast papier!
za przeproszeniem, tyłek trzeba myć!
za przeproszeniem, tyłek trzeba myć!
a propos rur
przewodnik lwowski, opowiadajac o kamienicach, mowi nam tak: we Lwowie pełna kanalizacja w centrum zostala zbudowana juz w XIX wieku (!!1one).
dr Socha, szeptem iście teatralnym: i została tak do dzisiaj.
przewodnik lwowski, opowiadajac o kamienicach, mowi nam tak: we Lwowie pełna kanalizacja w centrum zostala zbudowana juz w XIX wieku (!!1one).
dr Socha, szeptem iście teatralnym: i została tak do dzisiaj.
QUOTE(Lilith @ 10.05.2008 14:04)
moja dawna wielka miłość się żeni, eh...
ta, i jeszcze mam iść na wesele i przeżywać jej resentymenty, jak mógłbym wtedy pić z kolegami i przeżywać swoje, hyhy
Ej, ludzie! NIE MA życia bez bitetu. Nie masz bidetu - nie żyjesz.
Zdaje Ci się.
problem sikania do bidetu? ja nie mam i nie czuje sie trupem.
Żyjecie na krechę. Naprawdę poczujecie co to życie, jak będziecie mieli bidet =D
Czyli nigdy 
bidet suxorerz
QUOTE
Czyli nigdy
już wiesz o co pytac jak bedziesz stancji w krk szukal :>
E tam, burżujskie bidety. Ja chcę stancji z drewnianą budką z serduszkiem na zewnątrz, a co!
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę
kulturystyka trening na masę