nah, niewygodne to jak się ma drugą parę oku na nosie, jeśli nie siedzi się na samym środku, to na brzegach ekranu obraz się rozjeżdża, a twórcy tych filmów mają irytującą skłonność do uwypuklania elementów, na które nie ma ostrości (wszystkie te pływające kwiotki) i przez to jak człowiek próbuje na nie patrzeć, to dostaje zeza
o alicji już się nagadałam (nawet trochę za dużo) jak magiczne było offline, już mi się więcej nie chce
widziałam ostatnio rewers, który byłby love, gdyby nie ostatni kwadrans
PrZeMeK Z.
13.03.2010 19:12
Burton najwyraźniej nie tylko nie zrealizował konwencji Krainy Czarów, ale tak bardzo dążył w kierunku "normalnego", strawnego dla przeciętnego widza filmu, że wyszedł banał. Przecież psychodelę można zbudować tyloma środkami - choćby jakimś natrętnym powtarzaniem przez postacie tych samych kwestii, jeszcze silniejszą deformacją proporcji elementów tego świata (niedopasowanie wzrostu Alicji było ładne), jakimś bezczasem tego wszystkiego, jak pisze Katon. Sam nie wiem, jak jeszcze, nie jestem reżyserem, ale czuję, że się dało.
Najbardziej jednak chyba zawiodło mnie, co wyciśnięto z pomysłu pt. "Alicja trzynaście lat później". Sam pomysł ma duży potencjał i kiedy padła kwestia "Wydaje się, że nic nie pamięta z poprzedniej wizyty", miałem nadzieję, że film pójdzie w tym kierunku. Cóż, poszedł, ale po linii najmniejszego oporu. Rozważania, czy to aby ta Alicja, snuły się sobie bez konsekwencji, pod koniec bum - tak, to ty! Dziesięć sekund retrospekcji. Koniec.
Już nawet nie domagam się faszerowania filmu odniesieniami literackimi do pierwszej wizyty Alicji, bo to może zadanie bardziej dla literatury, która ma czas na takie zabawy, ale coś można było zrobić. Skoro to film o dojrzewaniu, to może zarysować wyraźnie konflikt między Czerwoną a Białą Królową jako starcie niedojrzałości z dojrzałością? O ile Czerwona jako dziecinne próby podporządkowania sobie świata jeszcze by zagrała, o tyle Biała była dla mnie zupełnie nijaka. Dojrzałość to to nie była.
"Alicja" aż się prosi, żeby ją nafaszerować symbolami, jakoś przewrotnie zinterpretować. Szkoda.
Trochę ładnych scen było, podobała mi się mała Alicja i charakteryzacja Kapelusznika (no i Czerwona Królowa), ale to są raczej drobiazgi.
american history x i 25th hour
edward norton is my new crush, a poza tym to dobre filmy były
Oh, Edward, he's on the list.
A Primal Fear widziałaś? Przymknąć oko na Richarda Gera, który gra Richarda Gera, który jest prawnikiem i można zdecydowanie dać się rzucić na kolana Edwardowi i błagać o więcej.
owczarnia
15.03.2010 13:19
Nie gadaj, w "Lęku..." Gere też był niezły. W ogóle świetny film.
QUOTE
american history x
+1
QUOTE(owczarnia @ 15.03.2010 12:19)
Nie gadaj, w "Lęku..." Gere też był niezły. W ogóle świetny film.
Uściślijmy. Jeśli chodzi Ci o 'Gere też był niezły jak na niego' to się zgodzę. Jeśli miałby być uniwersalnie niezły - nie
primal fear i fight club muszę jeszcze zobaczyć
choć nie wiem, czy dominik mi je ściągnie, po tym, jak zachwalałam dziś klatę edwarda <3
Zrób tak jak ja - wpisz go na listę i spokój! Poza tym nie dajmy się zwariować, kobieta ma prawo do odrobiny eye candy from time to time. Jeszcze a propos Eda - Leaves of grass, Edward w podwójnej roli, warto obejrzeć choćby dla widoku Nortona z bongiem, ach.
Avadakedaver
15.03.2010 22:06
ja też mam krasza na nortona. jakiś czas.
owczarnia
15.03.2010 23:06
Norton jest dobry na wszystko, a jak mi smutno to sobie włączam "Zakazany owoc". Właśnie na Filmwebie sprawdziłam, że widziałam z nim trzynaście filmów

. "Hazardziści" są jeszcze bardzo fajni z takich lżejszych.
come on! zebrałam opieprz od d. i potem od iny i od soni, że nie widziałam żadnego filmu z nortonem, you're not helping
jak pojadę do domu, to sobie ściągnę filmografię, o. a póki co chyba zmontuję sobie jakąś tapetkę czy coś
Ode mnie też zgarniesz o ile nie przysięgniesz tu i teraz obejrzeć jak najszybciej Primal fear'a!
kim jest Dominik? aż się zalogowałam z wrażenia ;]
Avadakedaver
16.03.2010 11:18
Marcin Dominik którego jestem przełożonym? naaah...
tak tak, teraz jestem kierownikiem ochrony
*unosi prawą rękę*
uroczyście tu i teraz przysięgam obejrzeć primal fear asap!
Ewcia, my to się umówimy robótkowo :>
also, offtop!
Avadakedaver
16.03.2010 11:40
you mean like... handjob?
Avadakedaver
16.03.2010 12:42
Nadal nie wiemy kim jest tajemniczy Dominik, a bardzo chcemy (znaczy ja i Lew Nikołajewicz).
ależ to nic ekscytującego, ten Dominik. ot, filmy mi ściąga czasem
hehehe
no to zapraszam!
owczarnia
17.03.2010 20:48
owczarnia
22.03.2010 17:07
Rewers. Rewelacja! Polskie kino potrzebuje takich filmów niczym kania dżdżu. Świetny pod każdym względem, dopracowany, wybornie zrealizowany i zagrany. Dawno nie widziałam nic tak smakowitego w naszym wykonaniu.
owczarnia
28.03.2010 01:30
Paranormal Activity. Nie, ten film jednak zupełnie nie jest straszny.
PrZeMeK Z.
31.03.2010 00:13
QUOTE(owczarnia @ 22.03.2010 17:07)
Rewers. Rewelacja! Polskie kino potrzebuje takich filmów niczym kania dżdżu. Świetny pod każdym względem, dopracowany, wybornie zrealizowany i zagrany. Dawno nie widziałam nic tak smakowitego w naszym wykonaniu.
Jestem na świeżo i chociaż aż takimi superlatywami bym może tego filmu nie określił, to faktycznie - dobry i potrzebny. Strasznie mnie nudził z początku, kiedy ta historia wydawała się zmierzać donikąd, ale im dalej, tym było lepiej.
Podoba mi się to, że wzięto PRL i użyto jej po prostu jako elementu fabuły, fragmentu świata przedstawionego. Bez moralizatorstwa, bez powielania starych tematów, bez sentymentu. To znaczy, że można o PRL normalnie

Bardzo dobra muzyka.
Widziałem jeszcze
V for Vendetta. Widać było w strukturze filmu, że to na podstawie (było nie było) literatury

To zresztą komplement z mojej strony. Sprawnie zrobiony, dynamiczny, ładny wizualnie. Bawiłem się zaskakująco dobrze :]
Coś strasznego, jeszcze parę takich wypadków i zacznę lubić filmy.
abstrakcja
15.04.2010 17:11
O tak, Rewers !
przerwane objęcia, które mi się nie podobały praktycznie wcale
odejdź raz na zawsze, które było świetne
vicky cristina po raz setny, uwielbiam
chcę iść na nowego allena!!!
harolcia
16.04.2010 17:26
A propos nowego Allena, mam go od kilku miesięcy na kompie i nadal nie obejrzałam... Może teraz się zbiorę i dokończę.
QUOTE(em @ 15.04.2010 19:22)
chcę iść na nowego allena!!!
Ja też, a zupełnie się spłukałam na ciuchy i nie mam na kino.
PrZeMeK Z.
16.04.2010 20:56
Przyjedź do Krakowa, fundnę Ci.
pick 'er up!
Boondock Saints 2: Child's seal of approval
QUOTE(PrZeMeK Z. @ 16.04.2010 19:56)
Przyjedź do Krakowa, fundnę Ci.
Będę za tydzień, trzymam za słowo.
Jak to leciało? Kino, kolacja... ;P
managarm
17.04.2010 13:38
Saints 2 srednie.
Shutter Island - wreszcie jakis dobry film w tym roku.
PrZeMeK Z.
17.04.2010 14:42
QUOTE(Child @ 16.04.2010 22:50)
Jak to leciało? Kino, kolacja... ;P
... KRYZYS.
A w temacie -
Monty Python and the Holy Grail byłby pewnie śmieszniejszy, gdyby człowiek nie znał już przedtem wszystkich co lepszych cytatów

Chyba się wybiorę z Aleksiejem na to
Shutter Island całe.
Przemysławie, chcesz przez to powiedzieć, że pragniesz być przyczyną kryzysu w mym związku? Hmmm, chyba trzeba będzie to w trójkę przedyskutować.
Ja niestety oglądam znów filmy, które już kiedyś widziałam - Love Actually po raz dwudziesty już chyba, ale za to w towarzystwie doborowym, Julie & Julia tym razem w wersji małoekranowej (Meryl Streep zachwyca nadal, ach, moja miłość niespełniona).
QUOTE
... KRYZYS.
Kopulacja! D:
Albo kompromitacja, ale to już indywidualna sprawa, w którą wolę się nie zagłębiać.
QUOTE
Saints 2 srednie.
A chcesz naleśnika z rozpierdolem? ;P
managarm
18.04.2010 03:58
Jedynce do piet nie dorasta
Nikt nie twierdził, że dorasta =P
Jutro idziemy do kinaFilm polskiej produkcji z 2007. Do niedawna nie było o nim ani słychu, ani widu. Bardzo mnie poruszył - zwyczajnie, po prostu. Pokazuje widzowi, jak wszystkie plany, pragnienia i nadzieje ludzi (zwłaszcza młodych) zostają brutalnie ucięte przez wojnę. Świetnie pokazuje, jak wszyscy śpieszą się, by pozałatwiać swoje sprawy już dziś ze świadomością, że jutro mogą nie żyć. Kwieciński i Stawiński odwalili kawał dobrej roboty. Brawo!
Ps. i Pawlicki oczywiście
mnie się też w 2007 podobał
(było widu i słychu tak co pół roku mniej więcej - na wybuch i na koniec wojny - w tvp. tak mi się przynajmniej kojarzy. w tv widziałam ze dwa razy co najmniej)
QUOTE(managarm @ 17.04.2010 13:38)
Saints 2 srednie.
Shutter Island - wreszcie jakis dobry film w tym roku.

w sumie w porządku, ale jak zwykle zepsuli film tym, że ermm suspensu można było się domyślić po trailerze (in b4 'book of eli').
nowy allen trzyma się nieźle, w sumie najbardziej ciekaw byłem występu larrego davida, jako że faceta kojarzyłem tylko ze spłodzenia seinfelda w formie serialowej. ujdzie.
PrZeMeK Z.
24.04.2010 21:25
Obejrzałem wreszcie stare
Gwiezdne Wojny. Za stary jestem na te filmy
Avadakedaver
25.04.2010 12:16
myślę, że to one są za stare na ciebie
Na to nigdy się nie jest za starym.
Frazes, moja droga, tylko frazes.
P.
PrZeMeK Z.
01.05.2010 17:17
Nowe mniej mi się podobały, nawet miło ładniejszych efektów.
Czyli jest jeszcze dla Ciebie nadzieja (bo nowe to kupa ;) )
Wojna polsko-ruska. Nie wiem, co Masłowska miała na myśli pisząc książkę, ani tym bardziej co miał na myśli reżyser kręcąc ten film. Ale niektóre teksty po prostu miażdżą psychikę.
Przyrząd piśmienniczy firmy "Wytwórnia Piasku"!
P.
harolcia
08.05.2010 11:28
Jak dla mnie, to cały film jest miażdżący. Spodziewałam się chyba czegoś innego i się zawiodłam. Film totalnie mi sie nie podobał. Co nie zmienia faktu, że Szyc i niejaki Firlet zagrali świetnie.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę