Mam pytanie. Czy ktoś z forumowiczów jest w stanei polecic mi dosyć dobre liceum (najlepiej z pierwszej 20 rankingu) z ciekawą kalsą humanistyczną o dobrym poziomie nauczania. Interesuje mnei dziennikarstwo i z tym pragne związac swoją przyszłość. Muszę w tym roku wybrac liceum, gdyż w styczniu i lutym sa juz spotkania informacyjne. A i najważneijsze, to liceum musi być w WARSZAWIE. Prosze o pomoc

będziem intensywnie negocjować.

Dobra. Jaką płeć masz wpisaną w dowodzie?

ej tego nie ma w wymaganiach

że tak sam się zacytuję: "poszukiwana chętna..."

to jakby zawęża krąg ;)

Patrzcie! Jaki wybredny...
Foch xP

Przecie to Ahmedyna no.

człowieniu. po co ci te z górnej półki. wybierz porządne, a niekoniecznie 'elitarne'. chyba, że lubisz adrenalinkę i masz ciągoty ogólne do nauki. bo jak pójdziesz do najlepszych to licz się z wariantem, że przycisną Cię ze wszystkiego mocno, a nie tylko z tego co chcesz.

a na dziennikarstwie sama jestem, ale nie chodziłam w liceum do klasy o profilu humanistycznym (w Wawie).

jak chcesz się potrudzić trochę przez trzy lata to żaden problem. bierz poniatowskiego, batorego, kopernika, reytana, władysława IV, staszica, czackiego, kochanowskiego i jeszcze inne takie 'kuźnie' ;d rozeznaj się lepiej na spotkaniach ilu rzeźników uczy w danej szkole, bo 'nauczyciel' to czasami złe słowo ;dddd

a serio. na studia się dostaniesz, nawet nie chodząc do tych z pierwszej 20-tki.

Ah! Medyna. Cóż to za wspaniałe miasto... =p

Aż tak wysoko to ja nie mierzę Jak narazie to myślałem nad Hoffmanową i Żeromskim. ( w tym roku chyba 9 i 12 w rankingu). Do tego pierwszego chodziła moja siostra i mówiła, że ta szkoła jedzie na opinni sprzed lat.

A do którego chodziłaś?

EDIT: I jeszcze Lelewela znalazłem

w Żeromskim, z tego co słyszałam, rzeźników całkiem sporo mają tam fajne profile, ale kogo nie pytam to mówi, że ta szkoła kiedyś go wykończy. a dziś właśnie rozmawiałam z koleżanką z Hoffmanowej, która jest tak zadowolona, że nie wyobraża sobie siebie w innej szkole. ale spotykałam się też z mniej radosnymi opiniami.
ja najpierw też rozglądałam się za klasą dziennikarską, ale warsztaty podobno bezkonkurencyjne w Milewiczu [patronat tvp, więc czego się spodziewać], a reszta od tego odstaje poziomem znacznie. i tak, biorąc pod uwagę, że nic ciekawego już nie znalazłam, chyba postaram się zaszczycić swoją obecnością Dąbrowskiego =)) po pierwsze, szukałam włoskiego lub hiszpańskiego [fajnie, bo uczę się rosyjskiego, ale nie mam zamiaru tego kontynuować] i spodobały mi się dwie klasy. planowałam też na początku pewną wyjątkowo ambitną klasę w Koperniku, ale zrezygnowałam.

Mnie się bardzo w Żeromskim właśnie ta klasa humanistyczno-dziennikarska podoba, a najbardziej dodatkwoe przedmioty jak warsztaty dziennikarskie i filozofia mediów. Fajne tam też jest to, że każdego języka ma się 6 godzin tygodniowo, wię jest szansa, że się drugiego języka nauczę od podstaw i dotrę do jakiegoś sensownego poziomu. Słyszałem też, że w Lelewelu są też fajne klasy dziennikarskie o dosyć dobrym poziomie. Na temat humana w Hoffmanowej musze pogadać z koleżanka siostry. O ile dobrze pamiętam, to nie narzekała Ja bym wolał uczyć się francuskiego, wiecie, język miłości i te sprawy W ostatecznosći włoskiego lub hiszpańskiego, broń Boże niemieckiego.
Potti> To może los sprawi, ze trafimy do tej samej klasy

Dobra, teraz ja powiem coś o moim LO. Lubię je… i nawet mnie to dziwi, szkoła jest fajna, przyjazna uczniom, ma długie tradycje. Rozbrykani uczniowie wychodzący z gimnazjum przychodząc do naszego liceum „grzecznieją” i się ukulturalniają jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki Pełna kultura, miłe towarzystwo, no może z pewnymi wyjątkami, ale jest spoko No i wyniki w nauce u uczniów naszego „Kopernika” też bardzo dobre.

Chodzę obecnie do klasy 2 o profilu mat-info. Klasa świetna, lepiej trafić nie mogłam, prawie jak jedna wielka rodzina - zero konfliktów, bardzo się ze sobą zżyliśmy No i jesteśmy najlepszą klasą w szkole (ludzie w klimacie – HP, WP, fantasy i książkowe gry RPG )
I co weekend ktoś organizuje klasową imprezę

Nauczyciele… chymm… jak nauczyciele.. jedni milsi inni mniej, każdy ma swój sposób na wpajanie nam wiedzy do głów, no tak już być pewnie musi, ale ja nie narzekam. Grunt że większość ma poczucie humoru, każdy z nich jest w jakiś sposób charakterystyczny i na pewno ich będę bardzo długo wspominać Zapamiętam też na pewno teksty które często padają w naszym kierunku od naszych profesorów - powtarzają się prawie na każdej lekcji… mój ulubiony to „Wy w siebie nie inwestujecie” ( komentarz do małej liczby uczniów chętnych na kółko matematyczne)

Jeśli chcecie sobie poczytać o mojej klasie to zapraszam na naszą oficjalną stronę mojego autorstwa http://www.2a-rulezz.yoyo.pl/

Obliczyć całkę podwójną z pierwiastek(4R^2 - x^2 - y^2)dxdy w obszarze D: x^2 + y^2 </= 2Rx.

hazel, lilith, rysiek, ahmed, ktokolwiek jakieś pomysly? mam to jutro na egzaminie bankowo, gotowca chce zrobić ale mózg mi wysiada.

ja polecam zarejestrowac sie na forum matematyka.org
perfekcyjnie rozwiazuja nam zadania na cwiczenia, wiec z tym tez nie powinni miec problemow :]

koniec. fuj ble uh. mam ferie wreszcie. i żadna uczelnia nie zdoła mi zmącić spokoju.

A mi się właśnie skończyły. Fuj ble uh.

Nie dozyje matury. Umre, padne, polegne.


Misiu, zapytam Wojtka, moze bedzie umial.
Będę dźwięczny
no nietety :

PFFF. I jeszcze lechy pije XD

omg . ja tam nie dożyje nawet wakacji . o maturze to moge chyba tylko marzyć xD

czyli BYLE DO WEEKENDU

No ej, jak bym miala jezdzic tylko na zajecia do poznania i chodzic na polski do szkoly, nawet 15 godzin w tygodniu, to bym sie chyba poplakala ze szczescia. Ale nie moge -_-

haha do weekendu. zalezy kto. ja weekend spedzam na zajeciach :P

a mnie zwolnili z dwóch egzaminów. zazdroście

jak ktoś męczy się w weekendy to jeszcze bardziej współczuje .

moja mamusia jeździ w weekendy na wykłady, i wiem co przeżywa
to juz wole te poniedziałkowe wstawanie o 6

6 to dla mnie srodek nocy. Kto to w ogole wymyslil zeby wstawac o tej godzinie

w sumie to z moim wstawaniem to jest tak, że w końcu po wielokrotnym przestawianu na drzemkę, wstaje jakieś poł godziny wcześniej.

na szczęście mogę sobie narazie pozwolić, żeby tak sobie przestawiać budzik, bo szkołe mam na miejscu .

gorzej będzie za rok, jak będzie trzeba wstawać wcześniej na autobus


oj już się boję ...

w życiu nie wstałabym o 6 bez przesady . ile razy mówiłam sobie, że wstane o 6 żeby się np. pouczyć . ale nie . możliwośc przespania jeszcze godziny wygrała ; D

przypuszczam że jak już bedę zmuszona do wczesnego wstawania, przez konieczność zdąrzenia na autobus docenie tę nie przespaną godzinkę

A przede mną jeszcze tylko 5 dni wariackiego zaiwaniania, potem niedziela, w poniedziałek może się uda jakoś wymigać. A potem a piać od nowa...


Ach!
Mam pytanie: jak się rozchorować (na roztrój zołądka najlepiej - efektowne) na kilka godzin, powiedzmy na trzy? Ma ktoś sposoby? Bo ja bardzo, bardzo muszę się z pewnej rzeczy zwolnić, a dam radę tylko przez silną chorobę jakąś. Bo mdleć nie będę, jeszcze tego nie opracowałam, zreesztą nie wiem czy to by mnie zwolniło :]

Cos tam slyszalam o jedzeniu surowego ziemniaka ale nie jest to potwierdzone :P

zjedz coś spleśniałego i zalej Colą XD

Ale to ma mnie trzymać trzy godziny, nie trzy dni. Bo tak to mi się nie opłaca XD

A nie wystarczy jak zachowasz się jak bulimiczka?
Do łazienki, palce w gardło, a potem niech się dzieje wola nieba...
Ewentualnie wypij szklankę oleju - nigdy nie próbowałam, ale ponoć działa...

Tylko to zależy, komu chcesz kit wcisnąć .

Ja muszę spektakularnie zrobić się zielona i wybiec. A potem najlepiej być blada jak sciana i słaniać się na nogach.

to weź coś na przeczyszczenie. najedz się czegoś ciężkostrawnego to posiedzisz sobie w kiblu a przyjemnie też nie bedzie ;d

pol szklanki oleju dopelnic szczyptą soli, 50ml wodki i gałką musztatolową i rzyganie na kilkadziesiat minut gotowe. ale to takie ze przypominasz sobie co jadlas tydzien temu;P

a jak juz zwrocisz to masz z glowy:P

O! O! To jest coś... Będę musiała zachować przepis. Byleby mnie nikt ze szklanką nie przydybał ;P

dodam ze na niektórych nie dziala. ja mialem 2 godzinne przeboje za to kumpel tylko zwrocil to co polknal 2 minuty wczesniej:P

mnie po przeczytaniu składu już zemdliło ;d

Sih aż takie poświęcenie? co za desperacja xD

Przyznac sie, kto umie po niemiecku? xD Zadanie domowe pilnie potrzebne ;p

ja umiem średnio. czyli robie byki XD

Spoko maroko dalam sobie rade. Ciezko bylo ale nie poleglam :p

łe . olej . faktycznie na samą myśl się robi niedobrze ^^

będzie trza spróbować xD

znajdzie się fra... dobra dusza która by to rozwiązała? :}}}

http://www.mif.pg.gda.pl/wygrajindeks/zad/..._Matematyka.pdf

A na kiedy potrzebujesz?

Pierwsze rządzi

do 15 lutego. ale podejrzewam ze sam sie tez za to wezme [;

XD
zeby nie to ze wisze goebbelsowi 10 prac z grafiki to na dziś byś miał. Koszałek-Opałek roxor XD coś mi sie widzi, że zadania układał dr.inż gnatek adam XD

za dobre checi dzieki, ale juz nieaktualne ;)

nie. wydrukował, zjadł i zwrócił światu. teraz dryfują sobie swobodnie po wodach wisły.

Misiu, nie nabijaj się z matczynej troskliwości Albinki.

albinko jak się sprężysz to może znajdziesz jeszcze coś w wiśle x D