czemu coraz mniejsze?
ej wiecie co chodźmy z tym gadaniem do szkoły. tamten temat umarł, a tu może ktoś chciałby czasem posty ponabijać c(:
eta: przeniosłam. also, fajnie sie zlozyly posty: post Evy przypadkiem byl tutaj ostatni w lipcu
harolcia
04.09.2009 09:34
Mniejsze, bo już i jedna komisja była, druga komisja była, a ja ciągle miejsca nie mam. Niby przemiła pani w sekretariacie powiedziała, że w poniedziałek będzie wywieszona 3 lista więc jakaś tam nadzieja jest. Zastanawia mnie tylko, na jakiej zasadzie są tam rzeczywiście dobierane osoby...
to kto tam u was te akademiki przyznaje?
bo trzeba przyznać, że nasza uczelnia rozwiązała to w sposób dający pole do nadużyć: akademikami zajmują się na poszczególnych wydziałach Komisje Ekonomiczne Samorządu, złożone z samych studentów.
harolcia
04.09.2009 11:29
U nas jest ponoć 'Komisja' (chyba ktoś z zarządu DSu) i przydziela wg dochodu i odległości miejsca zamieszkania od Akademii. Krążą jednak plotki, że to niby na zasadzie 'kto pierwszy ten lepszy'. Taka Tajemnica Poliszynela.
Tajemnicza
04.09.2009 13:38
Nie dostałam się na farmację, pisałam odwołanie i kurde opłacało się czekać. Udaaaaało się właśnie dzisiaj, chociaż jedno

Bo z prawkiem jazdy tak niestety nie było

Nie lubię pieszych.
A z tymi akademikami to nigdy nic nie wiadomo. Niby trzeba mieszkać dość daleko. Dobrze jest wziąć się za to szybko, ale to i tak nie jest gwarancją, że go dostaniesz. Strasznie kręcą.
PrZeMeK Z.
04.09.2009 13:57
Ja dostałem, dzięki Bogu. Dojeżdżanie 600 kilometrów na uczelnię mogłoby być cokolwiek kłopotliwe.
harolcia
04.09.2009 16:37
Widać, mieszkam za blisko Wrocławia (ok 500km), mam za duże dochody (samotna matka z dzieckiem-mną), albo za późno złożyłam podanie (3dzień składania papierów na Akademię)... Mam nadzieję, że jakimś cudem jednak przydzielą mi to miejsce.
Tajemnicza-gdzie na farmację? Btw - gratuluję kochana
omg dostać się na studia dopiero teraz - współczuję nerwówki
harolcia: a masz jakies perspektywy mieszkania w ogole? ja na pierwszym roku musialam szukac lokum w przedostatnim tygodniu wrzesnia, nie idzcie za moim przykladem!
harolcia
04.09.2009 17:39
Nie no, perspektywa jest, chociaż trochę mało komfortowa - dojazdy to zuo! A akademik mimo wszystko blisko centrum i uczelni... Poczekamy, zobaczymy.
Tajemnicza
04.09.2009 18:45
Medyczny w Poznaniu ^^
Stres niesamowity ><' czekanie to najgorszy wróg studenta. ale opłacało się. Zobaczymy jak długo tam zostaję

)
Jeżeli naprawdę się nie uda (tfu! odpukać w puste i niemalowane), to na początku byle gdzieś się załapać. Potem można szukać czegoś lepszego i bardziej komfortowego, tym bardziej, że już na miejscu. Ale powinnaś go dostać =/
managarm
05.09.2009 00:13
Na 'dobre' mieszkanie w Poznaniu juz za pozno. Teraz juz same ochlapy zostaly.
mylisz dziewczyny, harolcia szuka we wro
A w niedzielę poprawka z łaciny.
Dzięki.
Od razu człowiekowi lepiej.
spokoluz, moja współlokatorka od tygodnia zakuwała do drugiego terminu i zdała wczoraj, także wiem, co to znaczy :)
No, ja mam taką kochaną i miłą panią, co nam mówi, że może jedynie zadać spis treści do nauki, bo jesteśmy ludźmi o tak malutkiach rozumach, że na więcej nas nie stać. ;d
Tak więc wesoło się szykuje owa niedziela.
Avadakedaver
12.09.2009 03:31
no jak tlyko spis treści, to lepiej dla was
No, wiesz co! Mnie stać na trochę więcej. ;p
Yes, yes, yes! I sobie zdałam. Jestem po prostu zajebista.
Avadakedaver
13.09.2009 15:19
gratulacje
Dziękuję.
harolcia
14.09.2009 21:58
Gratuluję zdania łaciny!
Muhahaha, mam miejsce w akademiku XD Nie jestem bezdomna
PrZeMeK Z.
14.09.2009 22:06
Harolciu, pjona!
harolcia
14.09.2009 22:49
<pjona>!
Będę dzielić pokój z dwoma nieznanymi dziewczynami. A według tego, co nam na szkoleniu bhp i ppoż powiedzieli, rektor powinien zapewnić każdemu mieszkańcowi akademika 5m2 powierzchni w pokoju... Ciekawe, jak to wygląda w rzeczywistości
całe 5m2, toż to rozpusta!
PrZeMeK Z.
14.09.2009 23:06
Tyle to myśmy na trzech mieli.
harolcia
14.09.2009 23:13
Ja tu mówię tylko o przepisach, jak jest w rzeczywistości to dowiem się 26 października
co tak późno, rok akademicki się miesiąc wcześniej zaczyna w naszym świecie
harolcia
14.09.2009 23:24
tfu, 26 września okfoz. Mea culpa, czy jak to tam się mówi
już myślałam, że medycy mają dłuższe wakacje... chciałoby się ;)
harolcia
14.09.2009 23:35
Niestety, życie jest brutalne, wakacje kończą się, jakby na to nie spojrzeć :/
ciii, ja jeszcze nie skończyłam sesji. ale jestem w mniej więcej 60% ostatniego questa w tej kampanii :>
harolcia
15.09.2009 00:13
ciekawe, czy mnie to za rok czeka, znaczy kampania wrześniowa

Em, wierzę, że Ci się uda zakończyć to jak najszybciej
może jeszcze tej nocy!
harolcia
15.09.2009 00:21
Nie myślałam, że aż tak szybko... No ale skoro tak, to tym bardziej wspieram Cię duchowo <wysyła dobrą energię>
PrZeMeK Z.
09.10.2009 10:27
Cudownie.
Stalem w kolejce do sekretariatu z wnioskiem o stypendium. Okazalo sie, ze nie moga mi go zatwierdzic, bo jest mala pomylka, wiec ruszylem do kafejki, by ow wniosek poprawic. Bylo to o 10.00. A tu wnioski w usosie nieaktywne do 11.00 :|
No chyba sa sposoby, zeby to jakos obejsc, nie wierze, ze nie. Tzn. u nas wszystko jest mozliwe, ale wy mozecie byc nieco bardziej zorganizowani.
PrZeMeK Z.
09.10.2009 10:49
Tak, jest sposob. Poczekac do 11 i poprawic wniosek. Wlasnie to robie.
Wydzial Polonistyki UJ to koszmar, kiedy trzeba cokolwiek zalatwic.
usos jest bezwzgledny, nie da sie nic obejsc, zamknieta rejestracja jest zamknieta i amen, koniec, kaplica.
PrZeMeK Z.
09.10.2009 11:03
Grr, oczywiscie nie mozna poprawic raz zapisanego wniosku, wbrew temu, co mowi pani w sekretariacie.
Cos czuje, ze nie zobacze tego stypendium.
W takim ?wietle burdel na polibudzie nabiera nowego, lepszego znaczenia. Za?atwi? mo?na wszystko i z ka?dym, sukces zale?y wy??cznie od uporu interesanta.
nie trac ducha Przemku! w sumie to dopiero pierwszy rok stypendiow przez usos, wiec moze da sie jeszcze wlaczyc w to wszystko czynnik ludzki i pani Jola (? nigdy nie pamietam, kto jest od kompy) sie zlituje :F
Wy to w ogole w tym Krakowie jestescie tacy postepowi, my mamy usosa, i moodla mamy tez, a jakos sie nieszczegolnie z tego korzysta. Natomiast pojde na kolanach na pielgrzymke do Czestochowy w intencji elektronicznych indeksow.
ooo jesli elektroniczne indeksy mieliby obslugiwac ci sami ludzie, ktorzy zajmuja sie u nas usosem, to na kolanach pojde na pielgrzymke w intencji aby nikt nigdy na ten genialny pomysl w krk nie wpadl
U nas si? to wszystko ?adnie nazywa "wirtualny dziekanat" i przez 99% czasu nie dzia?a.
Avadakedaver
09.10.2009 20:02
nasz uamowy naprawili jakis tydzien temu, wczesniej nie by?o opcji zeby sie logowac. serio, nawet nie wiedzialem jak moje usosowe konto wyglada.
Zaczynam nienawidzic mojej uczelni, aarrrrgh.
jak dopiero na 3 roku, to nie jest tak źle;d
Avadakedaver
11.10.2009 22:06
hihihi
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę