uff..ostatni egzamin pisemny za mną. jeszcze tylko ustna stata (:F) za 8 dni i wakacje.
BlackOmen
12.06.2008 18:13
fak jak patrze na Zetiego zaczynam się zastanawiać jak ja do liceum mogłem się dostac?:c
QUOTE(Katon @ 12.06.2008 16:39)
Zeti, jesteś porażającym kujonem. Mamy bić brawo czy się wstydzić za swoje własne świadectwa?
Kujonem? Nie powiedziałbym. Przecież dużo osób ma podobne wymiki jak ja. (No, większość mojej klasy i szkoły ma powyżej 80, a kilka osób powyżej 90)
I wreszcie, ja sie wcale dużo nie uczę, większosć czasu spędzam przed kompem, na rowerach, na ksmie.
QUOTE(vold)
i on sie jeszcze zamartwia czyms
ALE PAMIETAJ ze w LO TO PRZEDE WSZYSTKIM ZYCIE TOWARZYSKIE, alkohol etc. TO JEST CEL. to znaczy w umiarkowanym stopniu co nie.
Już się nie zamartwiam, bo mam wyniki.
Żeby jednak to życie towarzyskie było trzeba się najpierw dostać. Samo zycie towarzyskie, nie jest celem, celem może być zabawa z przyjaciółmi. I na to się nastawiam, bo nie idę do jakiegoś super rewelacyjnego LO, tylko spokojnego Ekonomika, IVLO, które jest drugie pod względem poziomu w mieście.
QUOTE
Samo zycie towarzyskie, nie jest celem, celem może być zabawa z przyjaciółmi.
tell me teh difference.
nie no wyścig szczuróóóów ftw!
(bez obrazy Lola

)
wytlumaczy mi ktos w jakim kontekscie uzywa sie tego 'ftw' ? bo juz wszyscy tego uzywaja, nawet em, i mimo ze sprawdzalam w internetowym slowniku slangu or smth to nadal mnie to dręczy i lekko irytuje.
mmkay, co miałaś na myśli mówiąc "nawet em", hm?
ftw = for the win
ale jakoś nie umiem tego opisać.
owczarnia
12.06.2008 20:31
Mnie się notorycznie ftw myli z wtf. Subtelna różnica w pisowni, ale jakaż w znaczeniu

... Btw, ftw to mniej więcej to samo co pwn, czyli own. "Harry Potter owns/pwns" = "Harry Potter ftw".
a, czyli że Lola rządzi? =D
owczarnia
12.06.2008 20:55
Ta jest.
Obrazowe i oczywiste przyklady najlepiej przemawiaja do wyobrazni :>
BlackOmen
12.06.2008 22:54
Hejo

dawno mnie tutaj nie bylo... a to wszystko przez to, że zapomniałem haseł: do konta na magicznym i poczty
Podsumowanie roku: średnia ocen: 5,6
Testy:
Cz. Matematyczno przyrodnicza -> 50pkt

(o tym w dalszej czesci)
Cz. Humanistyczna -> 48pkt
Razem: 98pkt.
Oceny liczące się:
J. Polski -> cel - 12pkt
Matematyka -> cel - 12pkt
J. angielski -> cel - 12pkt
Biologia -> bdb - 10pkt
-------------------------------
Geografia -> cel
Historia -> bdb
Chemia -> cel
Fizyka -> cel
Informatyka -> cel
Średnia: 5,8 -> 11,6pkt
-------------------------------
Pasek -> 8pkt
Zachowanie wzorowe -> 8pkt
Laureat Wojewódzkiego Konkursu Chemicznego (

) -> 6pkt (za to automatycznie 50pkt z części matematyczno-przyrodniczej)
-------------------------------
Łącznie -> ~177,6
No... i to chyba wszystko

Zeti, zauważyłeś różnice w przyznawaniu punktów??
A ja się dostałem do liceum z olimpiady i takiego, o!
Inne województwa.
Ja u siebie mam 175 punktów za wszystko, a w małopolskim, odległym od mojego domu, aż o 250 metrów mam 187.
W Warszawie miałbym 183
W jakim województwie jesteś?
Wlkp

)
no domyślam się, że inne województwa ale nie wiedziałem, że tak jest

bo to w sumie trochę dziwne
Myślę, że powinien być jeden system, na całą Polskę, nasz podkarpacki jest bardzo dobry, ma tylko jedną wadę. Uzyskanie w nim 200 punktów jest prawie niemożliwe, bo są bardzo żelazne zasady punktowania za konkursy, ale za taką 6 dostaje się aż 20 punktów. Qba, wy dodajecie sobie średnią ocen do punktów
Madeline
16.06.2008 07:22
W przyszłym roku kryteria przyjmowania do LO się chyba trochę zmienią, ponieważ zostanie wprowadzony test z angielskiego lub z niemieckiego, w zależności od tego, którego języka jest więcej w danej klasie. Uczniowie nie będą mogli sami wybierać, który język chcą pisać.
A ja osiagnelam wczoraj szczyt durnoty - zapomnialam zabrac indeks na egzamin. Prawie zeszlam pod sala kiedy kobieta nie chciala mnie bez niego wpuscic, po czym za dziesiec 9 poinformowala mnie, ze jesli do 9 nie bede miala tego indeksu (Dany juz byl na szczescie w tramwaju z misja ratunkowa) to nie bede mogla pisac, bo 'spoznien nie tolerujemy'. Chyba wygladalam dosc blado, bo w koncu sie zlitowala, a indeks dotarl o 9:12 :P I pomyslec, ze mialabym exam w plecy przez wlasne sieroctwo. Wrrr.
lol, ja się dzisiaj obudziłam o 4 po tym, jak przyśniło mi się, że zdałam egzamin śpiewająco, a ja zapomniałam indeksu i kazała mi z nim przyjść ze wrześniu zdawać jeszcze raz =='
Na początku maja dziekan wrzucał mi, ze nie zalicze elektrycznosci i magnetyzmu.
W srodku czerwca dowiaduje się, że mam 54% punktów, co równa się zaliczeniu przedmiotu.
A najlepsze jest to, ze z egzaminu mialem dokladnie tyle punktow, ile sobie obliczylem, coby zdać. Me mastah!
/i co z tego, ze szykuje sie wrzesień z Kuną? xD/
Mi sie blitzkrieg szykuje z Historia Anglii i USA, bo nie dam rady tego wkuc w jeden weekend. A tak to juz 3 egzaminy przede mna, jeszcze tylko 2, jedna zalka i wakacje.
a ja mam już na wrzesień zarezerwowany koreański. juhu. całe wakacje z panem kimem son-sen-nimem. zaliczanie egzaminu od 75% jest przechujestwemi tyle.
U nas tylko jeden wymaga indeksów na egzamin. I rzuca kawałami w stylu: "Jeśli po egzaminie będziecie chcieli przyjść pod mój dom i rzucać kamieniami w okna, to nie róbcie tego, bo możecie trafić w waszą koleżankę wylegującą się w moim łóżku"
Od 75%?! I to jeszcze z koreańskiego jakiegoś? A takie robią beznadziejne samochody...
Cześć Sumiko =D
A tam w korei to chyba co drugi jest 'Kim', dziadek z nimi interesy kiedys robil i co chwile slalam maile 'Dear Mr Kim', tylko sie zmienialy te dziwne rzeczy przed czy tam po :P
Katon zaraz wpadnie w euforie :D
Proste! Aż se klawiature miodem zalałem!
i jedzą psy z kapustą.
ide sie uczyc religii juz lepiej.
ciao.
Dobrze, ze miodem. Czuje sie uspokojona
Ale naszej polskiej katolickiej czy tych ich heretyctw?
Idź, ale zaglądnij chociaż we wrześniu dać znać czy zdałaś.
no ichnich czarów.
tam bogowie powstawali z glutów z nosa i takie tam. niezwykle przejmujące. az sie mozna nawrocic.
Całą moją wiedzę o japońskiej religii czerpię z filmu "Spirited Away". No więc wiem, że przynajmniej chodzą do łaźni, co jest pozytywne. Natomiast o korańskiej to wiem, że jak się narodził Kim Ir Sen to przeleciała jaskółka i wyszła tęcza. I że Kim Dzong Il nie musi w ogóle wydalać kału.
Daj spokoj, jak wejdziesz do toalety Kim Dzong Il'a to zastaniesz tam ogien wesolo trzaskajacy w kominku i wygodny fotel. He has no anus.
abstrakcja
18.06.2008 20:47
QUOTE(Katon @ 18.06.2008 20:13)
U nas tylko jeden wymaga indeksów na egzamin. I rzuca kawałami w stylu: "Jeśli po egzaminie będziecie chcieli przyjść pod mój dom i rzucać kamieniami w okna, to nie róbcie tego, bo możecie trafić w waszą koleżankę wylegującą się w moim łóżku"
Od 75%?! I to jeszcze z koreańskiego jakiegoś? A takie robią beznadziejne samochody...
Cześć Sumiko =D
Katon ... yy... co Ty studiujesz w ogóle?
abstrakcja
18.06.2008 21:09
I must say it, but you know that it's very difficult for me...but I must... congratulations. ;o
As Peter Griffin would probably have said - 'Good for you, good for you.'
Wow, what a nice and cute day we have today! Congatulations akceptyd.
For fucks sake... Polish, fool!
Btw - pisanie zbója zamiast poprawy uwalonego koła uważam za jawne [biiip!]. Podobnie jak pisanie go dzień po wywieszeniu wyników tegoż koła.
a ja na wrzesień będę miała pewnie miasta, zresztą jak zwykle. za tydzień mam oddanie, a nie zaczęłam nawet projektu...
za to jutro oddaję konserwę i właśnie mebluję sobie miło pokoiki w hotelu. eh, jeszcze mi się nie zdarzyło zrobić czegoś przed czasem, albo przynajmniej na tyle wcześniej, żeby pójść spać o normalnej porze :/
edit: a mama kupiła mi orzechy nerkowca i pistacje, a wam nie-e!
a ja chcę już piątek o po poludniu. będę mieć wakacje.
managarm
18.06.2008 22:15
a ja chce... e-e no tak, juz po sesji :P
Kopa chcesz i brak dostaw parówek od tesciowej :P No wybitnie sie o to prosisz!
ej no, dlaczego tylko ja koncze sesje 27 ??
Ludwisarz
18.06.2008 23:32
Nie tylko ty.
Jesli zdam jutrzejszy egzamin to rzucam palenie.
a mi Tymon dziś tłumaczył analize wariancji i nawet załapałam.
trzymam Cię za słowo!
Ludwisarz
18.06.2008 23:44
Tzn. nie bede kupowal paczek regularnie, na jakims zlocie, imprezie.
QUOTE(Lilith @ 18.06.2008 22:22)
ej no, dlaczego tylko ja koncze sesje 27 ??
Ja kończę dopiero 3.07.
Zaliczyłam już trzy z czterech kół. Z tym czwartym to pewnie będę chodzić poprawiać je w czasie sesji, bo kiepsko mi poszło...
We wtorek pierwszy egzamin z morfologii i składni.
A ja nawet nie wiem bo nie mam jeszcze terminu ustnego :P
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami
kliknij tutaj.
kulturystyka trening na masę