Help - Search - Member List - Calendar
Pelna wersja: Szkoła
Magiczne Forum > Talk Show > Talk Show
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92
Zeti
No, ja jestem 3 gimnazjum.

U nas to już tak nie ma że nauczyciel kogoś lubi, lub nie, bo dyrektor sie nas pyta, czy się zgadzamy z oceną, a jak się nie zgadzamy, to jest komisja.

Najtrudniej było zdobyć szóstkę z religii. U nas nie ma tak, że się ma ją za ładny zeszyt. Jest tak jak na innych przedmiotach. Ksiądz pyta, i to nie przykazań, które musi umieć każdy (pomyłka - nd) tylko bieżący materiał - 3 ostatnie katechezy. I zadania zadaje. Dużo zadań. Minimum dwa w tygodniu na 2 katechezy. Ostatnio pisałem esej o Adwencie - 16 stron - cel. Dzięki temu mam tę szóstkę. No, i odpowiadałem na 6, czyli jakaś sentencja łacińska na koniec odpowiedzi na 5 = 6.
asiatal
marnowanie czasu to chyba jest jedyne, co potrafię. Jeszcze wszystkie oceny nie są wystawione. Średnia coś koło 4.8 a nawet niżej. Obijałam się i tyle
rhiamona
U nas też niby można się odwoływać itp. ale nie patrzą na to najlepiej a ja i tak całkowicie niesłusznie mam plakietkę "kontrowersyjna i pyskata" i nie chcę pogarszać sytuacji sad.gif Ja wiem że jestem dobra z historii i mam gdzieś jakąś głupią ocenę. Wyjdzie na maturze ile umiem, bo mam zamiar zdawać właśnie z historii, chyba że przez te lata nauczyciel zdąży mi ją obrzydzić już totalnie.
QbaNowy
ja tam sie nie uganiam za srednia ale... tak jakos wink2.gif

szóstki: Matma, Fizyka, Chemia, Polski, Geografia (cudem, powiadam, cudem!),
piątki: Historia, Religia, J. angielski, Muzyka, Plastyka, WOS(licze na 6. na koniec), Biologia
i jedna czworeczka z WF-u smile.gif
em
QUOTE
W maturalnej to rzeczywiście też będę się o średnią starać, żeby się na studia dostać.

średnia nie ma nic do rzeczy jeśli chodzi o dostanie się na studia smile.gif matura!
rhiamona
QUOTE
średnia nie ma nic do rzeczy jeśli chodzi o dostanie się na studia smile.gif matura!

A na świadectwo nie patrzą?
Hermiona1900
wow, Qba - średniej tylko pozazdrościć...gratulacje smile.gif
Mam pytanie. Słyszałam gdzieś, że jak do liceum biorą, to nie patrzą teraz tylko na oceny z II semestru, ale także i z I...czy to prawda?? Jeśli tak, to źle będzie ze mną, ehm...
rhiamona
QUOTE
Słyszałam gdzieś, że jak do liceum biorą, to nie patrzą teraz tylko na oceny z II semestru, ale także i z I...czy to prawda?? Jeśli tak, to źle będzie ze mną, ehm...


Mi też tak mówili, ale jakoś nie zauważyłam żeby było to brane pod uwagę w tym całym rekrutacyjnym chaosie, przynajmniej w moim mieście.
em
nie smile.gif tylko w sytuacji, gdy dwóch kandydatów na studentów ma taki sam wynik wink2.gif.

pamiętam, że jak ja składałam do liceum, to dostawaliśmy karteczkę z sekretariatu z ocenami z pierwszego semestru. ale czy ktoś na to patrzył... nie sądzę.
QbaNowy
nieee to bzdura... bo oceny z drugiego semestru po prostu nie ma... od razu nauczyciele wystawiaja roczna...
no i ci, co przeliczaja to nie patrza na jakies kartki ze szkoly tylko na te kopie twojego swiadectwa z tego co mi wiadomo....
Hermiona1900
Dzięki smile.gif jakoś mi malutki ciężar spadł z serca. Zawsze mi idzie lepiej w II niż w I semestrze tongue.gif
QbaNowy
ahh... chcialbym nie byc tak leniwy jaki jestem... lekcje odrabiam (ale to sie moze zmienic od nowego roku laugh.gif ) o ok. 21-22, ide spac o 12-1 i chodze codziennie na 8. ciagle chodze nie wyspany, zabiegany, no bo spr, kartkowki i jeszcze te przygotowania na regionalne... i jeszcze od tego roku szkolnego te MF biggrin.gif taki maly nalog tongue.gif
rhiamona
A ja bym chciała umieć sie uczyć. Zawsze kiedy już mam zacząć to znajdę jakieś inne zajęcie albo ktoś przyjdzie i wszystko na ostatnią chwile robię zazwyczaj na przerwach albo okienkach. Dobrze że mam niezłą pamięć bo bym nie wyrobiła. Nie wyobrażam sobie tak caały dzień sie uczyć. Gratuluje siły charakteru
anagda
A ja szczerze mówiąc to w tym roku z przedmiotów nie-maturalnych totalna olewka. I dziwnym trafem z tych akurat przedmiotów mam najlepsze oceny z całej mojej dotychczasowej, trzyletniej kadencji w liceum. Jak to jest możliwe? blink.gif


A z tych co się uczyłam bo mi zależało tróje... :/
Eva
Staaary, ja nauke zaczynalam w liceum po polnocy, siedzialam do oporu, jak starczylo czasu to jeszcze spalam, jak nie to kawa i do szkoly (chociaz zwykle te 2-3h przespalam). Tez codziennie na 8. Potem spalam od 16 do 20 i od nowa. I tez wszystko zawsze robilam na ostatnia chwile, mature z polskiego pisalam w nocy przed egzaminem, wszelkie zadania albo smigalam na przerwach albo w ogole ich nie robilam. Taki ze mnie leser i len. I mialam uparcie 2 z chemii przez 2,5 roku, a na jednej z kartkowek narysowalam uroczego kalmara, ole!
Child
To siedzenie po nocach Ci zostało. 6 rano ist Krieg!
QbaNowy
w sumie tez bym chcial.... nie ucze sie, chyba ze na historie, na reszte przedmiotow wystarczy mi przeczytac raz zeszyt w domu i raz przed lekcja albo w ogole ide "na calego" i zeszytu nie otwieram... o spr. z matematyki dowiaduje sie na przerwie przed, a lekcje z niektorych przedmiotow (w tym z matmy) robie na kolanie na przerwie bo o nim zapominam (chociaz podaje rozwiazanie na gg jakby ktos chcial). nasz polski to masakra w pelnym tego slowa znaczeniu... z klasy liczacej 19(!) uczniow pania sluchaja trzy-cztery osoby (oczywiscie w tym ja), reszta ma to gleboko... prawie ze regularnie zasypiam na pierwsza lekcje dry.gif i o to mi chodzilo myslac o moim lenistwie...
Child
Mi sie zdarzyło zaspać na wykład, który startował o 13, więc rilaks
Hermiona1900
wow...zaspanie pierwsza klasa.
Ja tam leniem jestem - przyznaję sie, i uważam, że na swoją niską średnią zasłużyłam, no ale ludzie! Znaczy, nauczyciele! Święta idą! Za podwyższenie ocen przecież ręki bym im nie ucięło...dobra, już nie narzekam. Leń to leń i niestety, nic tego nie zmieni - w moim przypadku tongue.gif
kate711
Hm... Hermiona1900 ty uważasz, że średnia 4,8 jest niska? huh.gif Ja uważam, że wręcz przeciwnie. biggrin.gif
Sama jestem strasznym leniem. Zanim się za coś zabiorę, to minie trochę czasu... Co potem niestety obraca się przeciw mnie... dry.gif Ale luz. Zawsze mamy czas... tongue.gif
Esej z poetyki, zadany półtora miesiąca naprzód, pisałam trzy dni przed, a łacinę uczyłam się dwa dni przed, chociaż wiedziałam o kole z trzy tygodnie. Ciekawe czy zaliczę??? dementi.gif
Ogólnie jak już zacznę się uczyć, to idzie dość szybko, ale zacząć jest mi najtrudniej.
Taką tendencję zauważam u siebie od LO. W gimnazjum mogłam wszystko rzucić, byle tylko nauczyć się na sprawdzian lub coś. A teraz jakoś nie...

U mnie sesja rozpoczyna się 2.02., a trwa do 13.02., potem ferie.
Ale najpierw trzeba przeżyć te 3 egzaminy... W tym pogrom na moim kierunku: literaturę powszechną... sad.gif
Atina
3?

Ech, jak zazdroszczę. Ja mam 7 :/
Chociaż być może uda się uniknąć jednego...
Zeti
QUOTE
szóstki: Matma, Fizyka, Chemia, Polski, Geografia (cudem, powiadam, cudem!),

blink.gif O rany, gratulacje, łądnie się musiałeś starać całe półrocze.

U nas w szkole za konkursy podwyższają ocenę, ale tylko o 1 stopień, i tylko w wypadku zakwalifikowania się na etap wojewódzki sad.gif A tak, bez konkursu, szóstkę można mieć tylko, jeżeli ma się ponad 100% z jakiegoś przedmiotu, co jest tylko teoretycznie możliwe.

Zdałem Fizykę. Pytał mnie z całego półrocza, chyba z 20 minut, i pisałem sprawdzian z elektrostatyki. O kartkówce z prądu elektrycznego sobie zapomniał.

Jutro muzyka i plastyka. Powinno się udać.

Co do ocen półrocznych w rekrutacji, to u mnie w regionie się liczą, mniej, jak końcowe, ale trzeba mieć wypis.
Child
Ustalanie kolokwium w ostatnim dniu, na ostatniej godzinie przed przerwą świateczna powinny byc karane powieszeniem za narządy rozrodcze, chłostą i włóczeniem końmi ><
em
lol, child, współczuję.
ja mam w zimie dwa egzaminy: ustną historię Polski i pisemną logikę.
Child
w sumie za pozno pomyslalem o tym, ale moglem isc do bardzo milej pani doktor z dolegliwoscia 'nie chce mi sie pisac koła'. dzien zwolnienia od ręki bym dostal
Hermiona1900
QUOTE
U nas w szkole za konkursy podwyższają ocenę, ale tylko o 1 stopień, i tylko w wypadku zakwalifikowania się na etap wojewódzki sad.gif A tak, bez konkursu, szóstkę można mieć tylko, jeżeli ma się ponad 100% z jakiegoś przedmiotu, co jest tylko teoretycznie możliwe.


U nas dokładnie to samo...na szczęście z polskiego dostałam się z tego konkursu (cud!) i mi to podwyższy tą ocenę jakoś...uff...ponad 100% z przedmiotu?? Nigdy w życiu takiego przypadku nie widziałam, żeby ktoś nie poszedł na konkurs, a dostał 6...sory!! Raz widziałam...na koniec podstawówki jedna miała średnią 6.0 !! Ale to tylko dlatego, że oboje rodzice poloniści w tej samej szkole pracowali dry.gif a z w-f-u to myślę,że nawet jej sie 4 nie należała, no ale cóz - ta cała sprawiedliwość...

QUOTE
Hm... Hermiona1900 ty uważasz, że średnia 4,8 jest niska?


jak najbardziej. A nie tylko ja, co moi rodzice. Hmm...na drugi semestr będę musiała się porządnie wziąć za siebie i za te książki sleeping.gif
kate711
QUOTE(Hermiona1900 @ 20.12.2007 22:05)
jak najbardziej. A nie tylko ja, co moi rodzice. Hmm...na drugi semestr będę musiała się porządnie wziąć za siebie i za te książki  sleeping.gif


Hm... W takim razie już się nie wypowiadam. Dla mnie ta średnia jest naprawdę wysoka. Masz ostrych rodziców...

QUOTE(Atina @ 20.12.2007 18:55)
3?
Ech, jak zazdroszczę. Ja mam 7 :/
Chociaż być może uda się uniknąć jednego...
*



Ale jakie 3... Jak już wspomniałam z literatury powszechnej, literatury romantyzmu i łaciny... blink.gif Z czego romantyzm ustny. Nienawidzę ustnych examów. mad.gif

QUOTE(em @ 20.12.2007 20:39)
lol, child, współczuję.
ja mam w zimie dwa egzaminy: ustną historię Polski i pisemną logikę.
*



Filologia polska? W zeszłym roku miałam pisemny egzamin z historii Polski, a logiki u nas nie ma. Ponoć kiedyś była... wink2.gif
em
międzywydziałowe.
Zeti
QUOTE
ponad 100% z przedmiotu?? Nigdy w życiu takiego przypadku nie widziałam, żeby ktoś nie poszedł na konkurs, a dostał 6...sory!!

uzyskanie ponad 100 % jest niemożliwe, ze względu na to, że ocenę celującą z czegoś można dostać jedynie za wiedzę ponadprogramową, i to bardzo ponad. I nie jest możliwe skompletowanie zestawu przykładowo: 5,5,5,5,5,6,6, bo w takim wypadku, jest test kontrolny - takie trudnajstwo, że oczy wychodzą. Nikt jeszcze nie napisał, więc ten zapis jest czysto teoretyczny. Więc osoby z zainteresowaniami, korzystają do podwyższenia ocen z konkursów.


Hermiono, jaka średnia Cię satysfakcjonuje??
Hermiona1900
5.0 - minimalnie taka...wiem, wymagająca jestem, no ale... tongue.gif takie życie
A Ciebie Zeti??
Zeti
Teraz, na koniec 3 klasy gimnazjum chciałbym nieć właśnie te 5.0
Ale 4.8 nie jest złą średnią, po prostu niego niższą.
Hermiona1900
No...a w ogóle to mi zależy, żeby mieć pasek na świadectwie, to będzie cool... dopiero po upewnieniu się,że pasek będzie, zacznę sie o te 5.0 i stypendium starać tongue.gif
QbaNowy
tey a ogolnei na jakich warunkach sie mozna o stypendium starac??

u nas w szkole nie ma ocen ale punkty, ktore dzialaja na calkowicie innych zasadach... z gegry jestem nie-za-dobry i to prawda ale ze napisalem 2 spr jeden na 26/25 i drugi 27/25 i oddalem zadanie dodatkowe na 5pkt to mam szóstkę biggrin.gif
ale to jednak troszke bez sensu ze macie jeszcze jakies testy kontrolne...
PrZeMeK Z.
Weźcie nic o szkole nie mówcie, zawaliłem sprawdzian z matmy sad.gif
QbaNowy
??? czy mi sie wydawalo czy to temat o szkole tongue.gif laugh.gif

[EDIT] ale ogolnie to lacze sie w bólu sad.gif
Atina
QUOTE(kate711 @ 20.12.2007 21:17)

Ale jakie 3... Jak już wspomniałam z literatury powszechnej, literatury romantyzmu i łaciny...  blink.gif Z czego romantyzm ustny. Nienawidzę ustnych examów.  mad.gif


No tak, zgadzam się, że ustne są masakryczne. Ja od począku studiów miałam tylko jeden z Historii Gospodarczej, ale stresu nie zapomnę... brrr...
Zeti
QUOTE
ale to jednak troszke bez sensu ze macie jeszcze jakies testy kontrolne...


Tylko na 6 w wypadku osiągnięcia powyżej 100%

Mamy system ocenowo-punktowo-procentowy
QbaNowy
a my tylko punktowo-procentowy, a teraz jeszcze zachowanie na punkty, gdzie dla mnie uzyskanie oceny wzorowej (200pkt, gdzie zaczynasz od 100pkt) nie stanowi powaznego problemu, a nauczyciele sa mi raczej przychylni wink2.gif

QUOTE
Tylko na 6 w wypadku osiągnięcia powyżej 100%

nie no rozumiem, i dlatego nie rozumiem. masz 6., starales sie to na nia zaslugujesz a nie jeszcze ci to nauczyciele utrudniaja...

ale po polskiemu pisze huh.gif
Zeti
U nas znieśli punkty za zachowanie, a szkoda. Było je bardzo łatwo nadrobić. Ale cóż. Nowy dyrek, nowe czasy.

Ostatni taki egzamin odbył się 2 lata temu.
Hermiona1900
QUOTE
Nowy dyrek, nowe czasy


Hehe...też mamy nowego dyrektora...sory, dyrektorkę. I fakt, trudno sie przyzwyczaić.

Przemek - nie przejmuj sie tą matmą.Nie pierwszy i nie ostatni jesteś, który sprawdzian z matmy zawalił/zawali...



QUOTE
U nas znieśli punkty za zachowanie, a szkoda. Było je bardzo łatwo nadrobić.


Taki grzeczny Zeti jesteś?? tongue.gif
QbaNowy
u nas wystarczy regularnie do szkoly chodzic i masz 50pkt, czyli juz bdb zachowanie, nie przeklinasz przy nauczycielach nastepne 20pkt (kultura osobista) uturlasz jeszcze 30 i masz wzorowe wink2.gif

a nam dyra zostawili na nastepna kadencje, tak samo jak obydwoch wice...
martusza
Miałam upiec ciasto no Wigilię klasową, ale stwierdziłam, że a) nie umiem b) nawet jakbym umiała to mi się nie chce go piec. Potem mi się przypomniało, że jednak takie kruche ciasteczka to da się zrobić, ale i tak mi motywacji zabrakło, więc zebrałam się w sobie i kupiłam wszystko w sklepie

Zła jestem na siebie, bo mogłam upiec. No, trudno Wigilia jest co roku, jakoś przeżyją bez moich kruchych ciasteczek wink2.gif
Hermiona1900
Hehe...bez ciasteczek też można żyć smile.gif Chociaż nie wiem, jakby to było ze mną...
Jutrzejsza Wigilia u nas zapowiada się wspaniale...losowaliśmy 2 tyg. temu, kto komu kupuje. Mnie wylosował wychowawca biggrin.gif No szczęścia to ja nie mam za wielkiego. Dwa lata temu kupował on qmpeli - wazon, rok temu, drugiej qmpeli - książkę, najpiękniejsze miejsca Polski...a w tym roku mnie wylosował. Facet ma pecha, bo chyba łatwiej by mu było chłopakowi coś kupić biggrin.gif
Zeti
Nie umiem utrzymać języka za zębami, a rzadko się zgadzam z nauczycielami, co powoduje długo dyskusję, która teraz kończy sie uwagą, a poprzednio punktami (-10), które mogłem odpracować, a uwagi już nie.

Qba, coś zbyt łatwo u was można zdobyć punkty. U ans łatwo można było stracić. (palenie -50, picie -50) a nadrobić było trudno. Trzeba było dużo się taczkami owozić po lekcjach ziemi, albo w zimie odśnieżać.
PrZeMeK Z.
Hermiono - nie przejmuję się, tylko żal mi, bo się uczyłem.

My nie mamy Wigilii klasowej. Ani razu w liceum nie mieliśmy. Taką mam fajną, solidarną klasę.
Hermiona1900
Wiesz, nie tylko Ty. Połowa osób z LO, które znam, Wigilii także w ogóle nie mają.No cóż... widać solidarność w liceum powoli wygasa. Cud, że my mamy Wigilię. tongue.gif

Jeśli Ci to Przemku poprawi humor, ja sie uczylam do spr z fizyki, i także pała... poprawiam jutro, żeby miec na półrocze 4 biggrin.gif
Zeti
U nas była wystawna wigilia pożegnalna dla klas III i nauczycieli - łącznie 80 osób. Połowa nauczycieli nie przyszłą, więc było fajnie. Trzy godzinki trwało samo jedzenia, z z 40 minut łamanie sie opłatkami.
RR się postarała. I dostaliśmy prezenty, takie duże słodkie pierniki w kształcie gwiazdy na czubek choinki. Pyszne były. Wziąłem trzy, za tych belfrów, co nie przyszli cheess.gif
rhiamona
A ja mam nawet fajną nową klasę. Tzn. teraz bo w pierwszej szkole do której poszłam po gim. nie zapowiadało tam się ciekawie, ale po miesiącu się przeniosłam i chociaż trochę profil mi nie odpowiada to atmosfera w klasie wynagradza mi wszystko. I właśnie jutro mamy wigilie, prezenty kupowaliśmy sobie na mikołajki, więc bez teraz to tylko żarcie, dzielenie się opłatkiem i żarcie ^^
PrZeMeK Z.
QUOTE
Jeśli Ci to Przemku poprawi humor, ja sie uczylam do spr z fizyki, i także pała...

Dlaczego cudze nieszczęście miałoby poprawić mi humor? blink.gif
Trzymam kciuki za Twoją poprawę.
martusza
No właśnie pierwszy raz od wielu lat mam normalną, fajną klasę, wychowawczyni trochę nie taka jak powinna być ("No to przynieście jakiś barszcz biały czy czerwony...") laugh.gif , ale nie wyobrażam sobie żeby miało nie być klasowej Wigilii. Serio. Bo tak dziwnie bym się czuła.
To jest "lekka wersja" zawartosci forum. By zobaczyc pelna wersje, z dodatkowymi informacjami i obrazami kliknij tutaj.

  kulturystyka  trening na masę
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.